REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

3,8 mln zł zapłaci sklep internetowy Morele.net za wyciek danych osobowych? Prezes UODO ponownie ukarał firmę

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Piotr T. Szymański
Redaktor portalu Infor.pl
3,8 mln zł zapłaci sklep internetowy Morele.net za wyciek danych osobowych
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

3,8 mln złotych – karę w takiej wysokości prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych nałożył na spółkę Morele.net za dopuszczenie w 2018 r. do kradzieży danych osobowych 2,2 miliona klientów. To już druga kara, jaką wymierzył tej spółce prezes UODO; poprzednią decyzję w tej sprawie uchylił Naczelny Sąd Administracyjny. Obecnie wymierzona kara jest o milion złotych wyższa niż poprzednio. Morele.net nie zgadza się z obecną decyzją prezesa UODO i zapowiada, że zaskarży ją do sądu administracyjnego.

Wyciek danych osobowych ze sklepu internetowego Morele.net nastąpił w listopadzie 2018 r. W jego wyniku nieuprawnione osoby weszły w posiadanie danych osobowych blisko 2,2 miliona klientów sklepu. Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych uznał, że było to wynikiem braku zastosowania przez spółkę prowadzącą sklep internetowy odpowiednich zabezpieczeń. Zdaniem UODO nałożenie w tej sprawie pieniężnej kary administracyjnej „jest konieczne i uzasadnione wagą, charakterem oraz zakresem zarzucanych administratorowi naruszeń”.

REKLAMA

Druga kara wobec Morele.net

Po raz pierwszy spółka Morele.net sp. z o.o. została ukarana za wyciek danych osobowych we wrześniu 2019 r. – wówczas prezes UODO wymierzył karę w wysokości 2,8 mln zł. Wskutek odwołania złożonego przez Morele.net Naczelny Sąd Administracyjny 9 lutego 2023 r. uchylił decyzję prezesa UODO nakładającą karę na spółkę. 

Wobec tego organ nadzorczy przeprowadził ponowne postępowanie administracyjne w tej sprawie. W jego trakcie jeszcze raz przeanalizował naruszenie przepisów RODO w Morele.net i ponownie ukarał spółkę – administratora danych. Tym razem kara jest o milion złotych wyższa niż poprzednio. 

Jakie nieprawidłowości stwierdził UODO

Na potrzeby nowego postępowania Urząd Ochrony Danych Osobowych przeanalizował stosowane przez Morele.net środki i procedury ochrony danych klientów. Okazało się, że – w ocenie UODO – sklep internetowy stosował zabezpieczenie techniczne nieadekwatne do istniejącego ryzyka naruszenia ochrony danych osobowych. Nie zostały ponadto przygotowane procedury, które w odpowiedni sposób pozwoliłyby zareagować na nietypowe sytuacje świadczące o nieautoryzowanych próbach pozyskania danych osobowych przez osoby nieuprawnione (takie np. jak zwiększony ruch sieciowy).

Z analizy przygotowanej przez ekspertów UODO wynika, że w Morele.net nie szyfrowano części danych, ani nie wdrożono uwierzytelniania dwuskładnikowego. Nie została także przeprowadzona analiza ryzyka, uwzględniająca m.in. zagrożenia wynikające z możliwości logowania się do sklepu internetowego z sieci publicznej. Skutkiem tych zaniedbań – w ocenie UODO – był dwukrotny nieautoryzowany dostęp z zewnątrz do zasobów danych klientów sklepu internetowego. W taki właśnie sposób osoby niepowołane weszły w posiadanie danych osobowych klientów Morele.net.

W toku postępowania prezes UODO ustalił ponadto, że w spółce nie zastosowano rozwiązań technicznych i organizacyjnych, które umożliwiłyby monitoring ruchu w sieci oraz reagowanie w razie wykrycia nieprawidłowych działań. Wskutek braku takich rozwiązań – wskazano w komunikacie Urzędu – spółka nie miała pewności, czy i jakie dane osobowe zostały wykradzione z jej zasobów. Rozwiązania takie wdrożono dopiero po wycieku danych w listopadzie 2018 r. „W ocenie Prezesa UODO – podkreślono w komunikacie Urzędu –  gdyby [administrator] dysponował nimi wcześniej, byłby w stanie wykryć próby nieautoryzowanego dostępu i podjąć działania uniemożliwiające kradzież danych”.

Będzie kolejne odwołanie do sądu administracyjnego

Ukarana spółka nie zgadza się z ocenami stosowanych przez nią zabezpieczeń, jakie sformułował UODO. „Zabezpieczenia stosowane przez spółkę były starannie dobrane, zgodne z praktyką rynkową i spełniały wymogi RODO” – przekazał portalowi Infor.pl Krzysztof Witek, Communication Manager spółki Morele.net sp. z o.o.

Według Morele.net prezes UODO nie naprawił kluczowej nieprawidłowości wskazanej przez NSA w wyroku uchylającym pierwotną decyzję urzędu i nie powołał biegłego, który przygotowałby obiektywną ocenę prawidłowości zabezpieczeń danych osobowych stosowanych w 2018 r. przez spółkę. Powołanie takiego biegłego w świetle oceny sytuacji sprzed ponad 5 lat jest – zdaniem spółki – konieczne dla niezależności i bezstronności oceny jej postępowania. Dlatego też Morele.net zapowiada, że zamierza zaskarżyć decyzję prezesa UODO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

W ocenie Morele.net prezes UODO nie był ponadto uprawniony do nałożenia kary wyższej niż kara nałożona w 2019 r. „W tym okresie nie zmieniły się okoliczności związane ze sprawą, w tym nie pojawiły się żadne okoliczności obciążające – czytamy w przekazanym redakcji oświadczeniu – wręcz przeciwne, część zarzutów wobec spółki zostało uchylonych wyrokiem NSA”. Zdaniem spółki zastosowany przez prezesa UODO sposób obliczenia kary był jednocześnie dowolny i nieuzasadniony przepisami RODO.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Szef PKW: Wyniki głosowania w poniedziałek, ale nie rano

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak ocenił, że wyniki niedzielnego głosowania w wyborach prezydenckich podane mogą być raczej w poniedziałek, ale nie o godz. 10.00, gdy odbyć ma się pierwsza z planowanych na ten dzień konferencji PKW.

Czekają nas brutalne dwa tygodnie kampanii prezydenckiej. Ekspert: Braun może dać Nawrockiemu zwycięstwo

Wynik Grzegorza Brauna to największe zaskoczenie pierwszej tury wyborów prezydenckich – twierdzi dr hab. Tomasz Gajownik z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Ekspert prognozuje brutalną końcówkę kampanii i sugeruje, że poparcie Brauna może przesądzić o wyniku drugiej tury. Co jeszcze powiedział politolog?

Frekwencja w pierwszej turze wyborów prezydenckich wyniosła 66,8 proc. To rekord

To najwyższy wynik w pierwszej turze wyborów prezydenckich od 1990 r. Lepszy odnotowano tylko dwukrotnie w drugich turach.

Sławomir Mentzen: To największy sukces w historii naszego środowiska

Kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen powiedział po ogłoszeniu wyników sondażu exit poll, że w wyborach prezydenckich chyba jednak zajął trzecie miejsce. To największy sukces w historii naszego środowiska - oświadczył Mentzen, który według sondażu ośrodka Ipsos uzyskał 15,4 proc. głosów.

REKLAMA

Wybory prezydenckie. W miastach zwyciężył Rafał Trzaskowski, na wsi wygrał Karol Nawrocki

Zakończyła się pierwsza tura wyborów. W miastach zwyciężył Rafał Trzaskowski, na wsi - Karol Nawrocki. To wyniki sondażu wykonanego przez Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News.

Grzegorz Braun: Do następnego parlamentu musimy wprowadzić silną reprezentację prawicy wolnościowej

Grzegorz Braun, który według sondażu Ipsos uzyskał w wyborach prezydenckich 6,2 proc. i czwarte miejsce powiedział, że werdykt ten to odczyt temperatury narodu polskiego. Dodał, że kolejny cel to wprowadzenie do następnego parlamentu silnej reprezentacji prawicy prawdziwie antysystemowej.

Rafał Trzaskowski: Musimy być silni i zdeterminowani

Ile jeszcze przed nami pracy, którą zaczynamy już dzisiaj, żeby wygrać wybory prezydenckie - mówił po ogłoszeniu wyników exit poll kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Jak musimy być silni, jak musimy być zdeterminowani – dodał.

Hołownia: w drugiej turze musimy dać szansę Rafałowi Trzaskowskiemu

Kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta, marszałek Sejmu Szymon Hołownia zadeklarował poparcie dla Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze.

REKLAMA

Karol Nawrocki: Będę waszym głosem w Pałacu Prezydenckim

Jestem dumny z tego, że jestem jednym z was i będę prezydentem Polek i Polaków i będę waszym głosem w Pałacu Prezydenckim - powiedział kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki.

Znamy pierwsze wyniki exit poll. Kto przeprowadził badania?

Znamy już pierwsze sondażowe wyniki, tzw. exit poll, niedzielnych wyborów prezydenckich. Badania przeprowadziły Ipsos i Ogólnopolska Grupa Badawcza.

REKLAMA