REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kim są cudzoziemcy w Polsce?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Karol Wysocki
JP Business Law Firm
obsługa prawna biznesu
Kim są cudzoziemcy w Polsce?
Kim są cudzoziemcy w Polsce?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Uchodźcy, nielegalni migranci, repatrianci? Te określenia odmieniane są przez wszystkie przypadki zarówno przez polityków, dziennikarzy jak i zwykłych obserwatorów życia publicznego. Kim zatem są cudzoziemcy zamieszkujący w Polsce?

Nielegalny migrant, cudzoziemiec, uchodźca, repatriant

Artykuł ma za zadanie w ogólny sposób określić poszczególne grupy migrantów przebywających w naszym kraju. Opisać je i scharakteryzować by łatwiej było nam poruszać się w gąszczu często pozornie bliskoznacznych pojęć.

REKLAMA

REKLAMA

Zdecydowanie przez dużo dłuższy okres polskiej niepodległości byliśmy świadkami ruchów emigracyjnych – czyli wyjazdów z kraju. Ucieczka przed reżimem komunistycznym czy też zwykła migracja zarobkowa (zarówno ta legalna jak i nielegalna) sprawiała, iż Polska była krajem z którego więcej osób wyjeżdżało niż do którego trafiali migranci. Ta sytuacja zaczęła się diametralnie zmieniać w ostatnich latach. Wejście Polski do UE, poprawa sytuacji ekonomicznej państwa czy też ostatni konflikt zbrojny na Ukrainie sprawiły, iż tendencja ta zaczęła się odwracać. Można powiedzieć, iż Polacy dopiero od kilku lat uczą się żyć w bardziej zróżnicowanym etnicznie społeczeństwie. Niestety obecny w ostatnich tygodniach w mediach szum informacyjny nie ułatwia nam zrozumienia czy i czym tak naprawdę różni sytuacja uchodźcy od migranta, który np. przybył do Polski w celu pracy czy studiów.

Definicja cudzoziemca

Ustawa o cudzoziemcach wprowadza definicję cudzoziemca, którym określa „każdego, kto nie posiada obywatelstwa polskiego”. Zatem mamy tu do czynienia z prostym rozróżnieniem, które uzależnione jest od faktu posiadania, bądź nieposiadania polskiego obywatelstwa. Warto tu również wskazać, iż jeżeli obywatel polski posiada też obywatelstwo innego kraju to w świetle tego przepisu nie można go uznać za cudzoziemca. By nieco skomplikować to proste rozróżnienie należy wskazać, iż Ustawy o cudzoziemcach nie stosuje się m. in. wobec obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej, państw członkowskich Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) - stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej oraz członków ich rodzin, którzy do nich dołączają lub z nimi przebywają. Nie oznacza to, iż obywateli Unii Europejskiej nie uznaje się za cudzoziemców – są nimi, jednakże posiadają oni nieco inny status niż pozostali cudzoziemcy i dotyczą ich znacznie korzystniejsze regulacje w kwestii wjazdu do Polski, osiedlania się czy podejmowania zatrudnienia.

Migranci i uchodźcy

Zatem dla stwierdzenia, czy kogoś można nazywać cudzoziemcem kluczowe jest posiadane przez niego obywatelstwa. Cudzoziemcy, którzy przybywają do Polski kierowani są różnymi motywami. Najczęściej jest to chęć podjęcia zatrudnienia, studiów czy dołączenie do członka rodziny. Ich wyjazd z kraju pochodzenia jest dobrowolny i zaplanowany. W razie konieczności w każdej sytuacji mogą wrócić do swojego kraju. Co do zasady muszą wykazać, iż są w stanie w Polsce sami się utrzymać i nie będą potrzebować pomocy socjalnej z budżetu państwa. Migranci, mający zamiar przekroczyć Polską granicę powinni posiadać ważny dokument podróży, dokument uprawniający do wjazdu i pobytu na terytorium RP oraz uzasadnić cel swojego pobytu. Zasady przekroczenia granicy zostały określone w art. 23 - 36 Ustawy o cudzoziemcach. W przypadku niespełnienia któregokolwiek z tych warunków osobie można odmówić wjazdu do Polski. Trzeba jednak wskazać, iż w sytuacji w której cudzoziemiec zadeklarował zamiar złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej przepisów do odmowy wjazdu nie stosuje się. W ten oto sposób przechodzimy do określenia sytuacji uchodźcy.

REKLAMA

Zgodnie z ratyfikowaną przez Polskę Konwencją Genewską z dnia 28 lipca 1951 r dotyczącą statusu uchodźców - za uchodźcę uznaje się osobę, która:, „na skutek uzasadnionej obawy przed prześladowaniem z powodu swojej rasy, religii, narodowości, przynależności do określonej grupy społecznej lub z powodu przekonań politycznych przebywa poza granicami państwa, którego jest obywatelem, i nie może lub nie chce z powodu tych obaw korzystać z ochrony tego państwa, albo która nie ma żadnego obywatelstwa i znajdując się na skutek podobnych zdarzeń, poza państwem swojego dawnego stałego zamieszkania nie może lub nie chce z powodu tych obaw powrócić do tego państwa”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jest to szerokie rozumienie pojęcia uchodźcy, które jednak w Polsce nie gwarantuje korzystania z objęcia ochroną tej szczególnej grupy cudzoziemców. By móc uzyskać pełni praw należy uzyskać status uchodźcy. Jest on nadawany przez Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców na podstawie Ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Jak już wcześniej wspomniano osoba, która nie spełnia warunków wjazdu do Polski (np. z powodu braku paszportu czy ważnej wizy) może podczas przekraczania granicy zadeklarować chęć złożenia wniosku o udzielenie jej ochrony międzynarodowej. Wtedy też funkcjonariusz Straży Granicznej nie wydaje decyzji o odmowie wjazdu na terytorium RP. Co więcej taki wniosek może być złożony za pośrednictwem komendanta placówki Straży Granicznej. Wnioskujący przekazuje do depozytu swój dokument podróży (najczęściej paszport). Podczas procedury rozpatrywania wniosku cudzoziemcowi przysługuje zakwaterowanie w ośrodku dla cudzoziemców oraz pomoc medyczna i socjalna. Co istotne osoba znajdująca się w procedurze o udzielenie statusu uchodźcy co do zasady nie ma prawa wykonywania pracy (może rozpocząć wykonywanie pracy dopiero w sytuacji, w której procedura trwa dłużej niż 6 miesięcy i otrzyma specjalne zaświadczenie). Warto pamiętać, że samo złożenie wniosku nie oznacza, iż wnioskujący taki status otrzyma. Każda sprawa ma charakter indywidualny i należy wykazać, iż to konkretnej osobie grozi niebezpieczeństwo. W powszechnym przekonaniu przyjmuje się, że status uchodźcy przyznaje się osobom pochodzących z krajów objętych wojną. Jednak jak pokazuje doświadczenie nie zawsze tak jest. Za przykład mogą posłużyć odrzucane wnioski objętej konfliktem zbrojnym Ukrainy, gdzie wskazywano, iż obywatele tego kraju mogą zamieszkać w części kraju nieobjętym wojną. Z drugiej strony status uchodźcy nadawany jest obywatelom Republiki Białorusi na terenie której nie toczy się konflikt zbrojny.

Podsumowując migrantów i uchodźców różnią w głównej mierze motywy i okoliczności przyjazdu na terytorium innego państwa. Ze względu na szczególną sytuację uchodźców są oni objęci międzynarodową ochroną i pomocą państwa przyjmującego a jedną z podstawowych zasad jest zasada non-refoulment, która wskazuje, że żadne państwo przestrzegające konwencji genewskiej nie wydali lub nie zawróci w żaden sposób uchodźcy do granicy terytoriów, gdzie jego życiu lub wolności zagrażałoby niebezpieczeństwo ze względu na jego rasę, religię, obywatelstwo, przynależność do określonej grupy społecznej lub przekonania polityczne. Jedynym wyjątkiem od tej zasady jest zagrożenie bezpieczeństwa. O ile państwa są w stanie w pewnym stopniu kreować migrację poprzez wprowadzenie limitów wydawanych wiz czy zezwoleń na pracę to trudno jest przewidzieć ile osób znajdzie się w trudnej sytuacji uzasadniającej przyznanie im ochrony międzynarodowej jak np. nadanie statusu uchodźcy.

Kim jest repatriant?

Na koniec warto wyjaśnić jeszcze jedno pojęcie dotyczące w pewnej mierze cudzoziemców. Jest to repatriant. Jak wyjaśnia słownik języka polskiego jest to osoba powracająca do ojczyzny po długim pobycie na obczyźnie. Zgodnie z Ustawą o repatriacji repatriantem jest osoba, która przybyła do Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie wizy krajowej wydanej w celu repatriacji z zamiarem osiedlenia się na stałe. Wizy takie wydaje się osobom o polskim pochodzeniu, które wykazały związek z polskością oraz przed dniem 01.01.2001r. zamieszkiwały na stałe na terytorium obecnych Republiki Armenii, Republiki Azerbejdżanu, Gruzji, Republiki Kazachstanu, Republiki Kirgiskiej, Republiki Tadżykistanu, Turkmenistanu, Republiki Uzbekistanu albo azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej. Osoby, które wjechały na podstawie wizy repatriacyjnej do Polski w momencie przekroczenia granicy naszego kraju nabywają polskie obywatelstwo co oznacza, że przestają być uznawani za cudzoziemców.

Autorem artykułu jest Karol Wysocki, Kierownik Działu #Global MobilityDesk w JP Business Law Firm

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
No wreszcie. Moja 4-osobowa rodzina miała za dużo miejsca w bloku. Damy tam butelki [Sarkazm. Kaucja 50 groszy i 1 zł]

W tytule umieściłem przykładowy komentarz Internauty niezadowolonego z systemu kaucyjnego. Z sarkazmem kreśli obraz pokoju wypełnionego butelkami PET, które musi zanieść do sklepu dla odzyskania kaucji. Jest dużo takich opinii w Internecie – Polacy nie chcą przechowywać w domu niezgniecionych butelek PET. Druga obawa to o podwyżki opłat za odbiór „zwykłych” śmieci – gminy będą miały mniej odpadów (o butelki "przejęte" przez sklepy) więc przy tych samych kosztach działania segregacji śmieci, podniosą opłaty. Tego się boją Polacy.

Oprocentowanie lokat bankowych i kont oszczędnościowych - koniec września 2025 r. Dobre "procenty" raczej dla mniejszych kwot

Po obniżce stóp procentowych NBP, dokonanych przez Radę Polityki Pieniężnej na początku września 2025 r. - większość banków pogorszyła warunki lokat i rachunków oszczędnościowych. Trzy banki postanowiły jednak pójść pod prąd – oferując wyższy procent, choć najczęściej kosztem jeszcze większego ograniczenia kwoty, którą można na lepszych warunkach ulokować lub skrócenia czasu trwania promocji.

Kontynuowanie postępowania sądowego mimo braku adresu dłużnika – czy to możliwe? Natalia Mądry, Head of Legal w Julianus Inkasso wyjaśnia

Nieznajomość miejsca pobytu dłużnika w postępowaniu cywilnym, choć stanowi istotną przeszkodę proceduralną, nie implikuje ipso facto paraliżu procesu sądowego, lecz aktywuje mechanizmy uregulowane w KPC, które umożliwiają kontynuację postępowania przy zachowaniu konstytucyjnie ugruntowanego prawa do obrony. Autorka: Natalia Mądry, Head of Legal w Julianus Inkasso Sp. z o.o.

Odrzucenie spadku a zrzeczenie się dziedziczenia

Wiele osób słyszało pojęcia: „odrzucenie spadku” i „zrzeczenie się dziedziczenia”. Pojęcia te są często używane zamiennie, co jest błędem. Pojęcia te zdecydowanie należy odróżnić- gdyż odnoszą się one do różnych „instytucji prawnych”, mają różne skutki, etc. W niniejszym artykule zakreślone zostaną podstawowe cechy różniące obie te instytucje, ale - dla pełnego obrazu- pokazane zostaną też ich najważniejsze podobieństwa.

REKLAMA

WIBOR w umowach kredytu: co naprawdę wynika z opinii Rzeczniczki Generalnej TSUE [polemika]

W dniu 15 września 2025 r. na łamach naszego portalu ukazał się artykuł autorstwa radcy prawnego Pawła Stalskiego o tytule „Rzeczniczka Generalna TSUE: banki muszą precyzyjnie informować jak działa WIBOR. Otwierają się nowe możliwości dla kredytobiorców”. Przedstawiona w nim analiza dotyczy opinii Rzecznik Generalnej TSUE Laili Mediny z 11 września 2025 r. wydanej w sprawie C-471/24, tj. dotyczącej stosowania wskaźnika referencyjnego WIBOR w umowach kredytu hipotecznego zawieranych z konsumentami. Z tezami prezentowanymi w tamtym artykule polemizuje poniżej radca prawny Tomasz Majkrzak. Czy faktycznie z opinii Rzecznik Generalnej wynika, że banki muszą informować konsumentów o sposobie ustalania WIBOR?

Koniec z nieodpłatnym przekazywaniem przez Skarb Państwa nieruchomości na rzecz Kościoła katolickiego. W ten sposób, do majątku kościelnego przetransferowano już niemal 3,5 mld zł z budżetu państwa

W dniu 24 września 2025 r. do Sejmu trafił projekt ustawy, który zakłada usunięcie z porządku prawnego regulacji, stanowiącej „nieproporcjonalny mechanizm uszczuplający majątek państwa, który kreuje pole do nadużyć, stanowiąc jednocześnie ponadprzeciętną możliwość akumulacji kapitału przez Kościół Katolicki”. Na podstawie przepisu, którego usunięcia domagają się posłowie – w latach 1992-2019, Kościół katolicki nieodpłatnie przejął od Skarbu Państwa 76 244 ha ziemi rolnej, o łącznej wartości niemal 3,5 mld zł. Nieruchomości nabywane w powyższym trybie przez kościelne osoby prawne nie zawsze są ujawniane w księgach wieczystych, a ponadto – nierzadko są przez Kościół zbywane.

System kaucyjny od 1 października: rewolucja w recyklingu czy wzrost kosztów dla mieszkańców? Oto cała prawda, której nikt nie mówi głośno

Od 1 października rusza system kaucyjny, który ma całkowicie zmienić sposób zbiórki i recyklingu opakowań po napojach. To jedna z największych reform środowiskowych ostatnich lat – ambitny projekt, który budzi zarówno ogromne nadzieje, jak i poważne obawy. Operatorzy zapewniają o gotowości, handel wciąż się dostosowuje, a konsumenci pytają, jak nowy system wpłynie na ich portfele.

Pakt migracyjny UE od 2026 roku – czy czeka nas islamska Europa? Ursula von der Leyen mówi o sprawiedliwości, a obywatele pytają: kto za to zapłaci?

Już w lipcu 2026 roku wchodzi w życie pakt migracyjny UE. Bruksela mówi o „sprawiedliwości” i solidarności, ale polscy europosłowie PiS ostrzegają, że dokument to „gaszenie pożaru benzyną”. Padają słowa o islamizacji, wojnie hybrydowej Putina i miliardowych kosztach, które mogą spaść na obywateli.

REKLAMA

Czy sąsiad może zażądać pieniędzy za ogrodzenie? Mało tego, nawet je rozebrać? Przepisy stawiają sprawę jasno

Budowa ogrodzenia między działkami to gotowy przepis na sąsiedzki konflikt? Tak, zwłaszcza gdy jedna strona działa na własną rękę, a druga... wystawia rachunek albo każe wszystko rozebrać. Co wolno, a czego absolutnie nie? Warto to sprawdzić przed wbiciem pierwszej łopaty.

Z TikToka: Młodzi bez pracy. Mija 265. dzień tego roku i średnio wysyłałem po 15 CV dziennie. 4000 CV. Nawet zaproszeń na rozmowę nie ma

Na Twitterze i TiKToku pojawiła się opowieść studenta, który od początku roku próbuje znaleźć pracę. Wysłał aż 4000 CV. W większości przypadków nie dostał nawet odpowiedzi.

REKLAMA