REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy list motywacyjny jest zawsze wymagany?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Małgorzata Czarnota
Jeśli oferta pracy jest tak skonstruowana, że należy załączyć taki dokument, to trzeba go dobrze przygotować, ponieważ od niego wiele zależy.
Jeśli oferta pracy jest tak skonstruowana, że należy załączyć taki dokument, to trzeba go dobrze przygotować, ponieważ od niego wiele zależy.

REKLAMA

REKLAMA

List motywacyjny pełni funkcję marketingową - jego głównym zadaniem jest przekonanie przyszłego pracodawcy, że to właśnie my jesteśmy najbardziej odpowiednią osobą na proponowane stanowisko. Ale czy zawsze jest wymagany?

Bardzo często pracodawca wymaga, aby dokumenty aplikacyjne złożone były z życiorysu zawodowego, listu motywacyjnego oraz innych formularzy czy kwestionariuszy, które pozwolą w pełni przedstawić sylwetkę kandydata do pracy. Czasem jednak pracodawcy wystarczy CV, aby mógł na tej podstawie dokonać weryfikacji kandydatów. Już na poziomie analizy życiorysu zawodowego można wyselekcjonować osoby, które spełniają wymogi formalne. I na tej podstawie tacy kandydaci są zapraszani na rozmowę kwalifikacyjną, podczas której pracodawca już osobiście lub za pośrednictwem rekrutera poddaje ocenie daną osobę. Jeśli pracodawca wcześniej poprosił o list motywacyjny, może przed kontaktem osobistym zapoznać się z motywami, jakimi kieruje się dana osoba aplikując na proponowane stanowisko.

REKLAMA

List motywacyjny dostarcza bardzo wielu informacji pracodawcy, który jeszcze nie zapoznał się z kandydatami. Daje to pewny ogólny obraz, wytwarza się pozytywny lub negatywny wizerunek osoby do pracy. Na podstawie listu motywacyjnego można również wywnioskować, w jakim stopniu dana osoba jest zaangażowana w poszukiwanie pracy i w jaki sposób kandydat się przygotowuje do jej podjęcia. Sama treść listu motywacyjnego ma znaczenie, aczkolwiek pracodawca zwraca uwagę także na formę tego dokumentu, który daje pośrednie informacje dotyczące kandydata, czyli czy osoba jest uporządkowana czy chaotyczna, czy używa specjalistycznego słownictwa, czy dba o estetyczny wygląd dokumentu itp.

Zobacz: Stres po zwolnieniu z pracy

Często zdarza się tak, że pracodawca analizując list motywacyjny dochodzi do wniosku, że dany kandydat nie spełnia oczekiwań pracodawcy i tym samym nie zostaje zapraszany na rozmowę kwalifikacyjną. Jednak większość pracodawców decyduje się na osobisty kontakt z kandydatem do pracy, aby zweryfikować swoje przypuszczenia. Żaden dokument bowiem nie zastąpi relacji między ludźmi i dopiero taka konfrontacja podczas procesu rekrutacyjnego pozwala, aby trafnie ocenić, czy kandydat do pracy jest w stanie podołać obowiązkom, które będą na nim spoczywać po objęciu stanowiska. Dlatego też pracodawcy często nie wymagają dostarczania listu motywacyjnego, ponieważ zdecydowanie wolą osobiście sprawdzić, w jaki sposób nastąpi nawiązanie kontaktu.

Jeśli oferta pracy jest tak skonstruowana, że należy załączyć taki dokument, to trzeba go dobrze przygotować, ponieważ od niego wiele zależy. Nie jest błędem również przesłanie listu w momencie, kiedy nie jest to ujęte przez pracodawcę. Jeśli decydujemy się dołączyć list motywacyjny do dokumentów, to należy bezwzględnie pamiętać, aby do każdego potencjalnego pracodawcy kierować list w sposób indywidualny, dostosowany do specyfiki firmy i charakteru pracy. Dużym błędem jest pisanie takiego listu w sposób schematyczny, taki sam do wielu osób. Świadczy to bowiem o braku przygotowania i lekceważeniu przyszłego pracodawcy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz serwis: Rekrutacja

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd odpowiada na wysokie ceny energii! Nie boi się weta prezydenta Nawrockiego

Rząd w najbliższy wtorek zajmie się ustawą, która ma zagwarantować utrzymanie cen energii na dotychczasowym poziomie – zapowiedział minister energii Miłosz Motyka. Dodał, że od stycznia 2026 r. możliwe będzie odejście od mrożenia cen energii.

Prawo jazdy kat. B od 17 roku życia, za jazdę po zatrzymaniu prawka – ponowny egzamin i obowiązkowe kaski dla rowerzystów i użytkowników hulajnóg elektrycznych. Rząd zmienia przepisy prawa o ruchu drogowym

Większa mobilność osób młodych, czyli prawo jazdy kat. B od 17 roku życia, cofnięcie uprawnień do kierowania pojazdami w przypadku prowadzenia samochodu po zatrzymaniu prawa jazdy oraz obowiązkowe kaski dla dzieci do 16 roku życia, poruszających się rowerem lub hulajnogą elektryczną. To najważniejsze założenia nowego projektu ustawy o zmianie prawa o ruchu drogowym autorstwa rządu.

Sąd w Warszawie pyta TSUE o WIBOR. Czy bank jasno informował konsumentów o ryzyku i zasadach ustalania zmiennego oprocentowania kredytu? Komentarz radcy prawnego

W dniu 30 czerwca 2025 roku, Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie wydał postanowienie w sprawie II C 1440/24, w którym sformułował pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczące wskaźnika WIBOR. Uzasadnienie tego postanowienia komentuje dla infor.pl Beata Strzyżowska, radca prawny, której Kancelaria reprezentuje kredytobiorców w tej sprawie.

Młodsi i bardziej zadłużeni – multidłużnicy w Polsce

Profil polskiego multidłużnika wyraźnie się zmienia. Coraz większą część tej grupy stanowią młodsi konsumenci, a udział kobiet systematycznie maleje. W ciągu trzech lat udział osób w wieku 18–25 lat wzrósł sześciokrotnie, a w grupie 26–35 lat o ponad 7 pkt proc. Mężczyźni nie tylko stanowią większość, lecz także odpowiadają za coraz większą część zadłużenia. Szczegóły analizy poniżej.

REKLAMA

Przepada świadczenie wspierające. Umierają kolejne osoby niepełnosprawne. Co na to sądy?

Wszyscy wiemy, że przyznawanie świadczenie wspierającego obciąża przewlekłość. Okres oczekiwanie na przyznanie punktów w ramach poziomu potrzeby wsparcia wynosi w skrajnych przypadkach rok. Na punkty czekają osoby niepełnosprawne w tak poważnych stanach (i sędziwym wieku), że część z nich umiera. Ostrzegano przed takimi sytuacjami jeszcze przed wprowadzeniem świadczenia wspierającego. Niestety te obawy się spełniły. W efekcie rodziny osób zmarłych idą do sądu bo świadczenie wspierające ... przepada. Przykład takiej sytuacji poniżej.

Młodzi Polacy w trybie oszczędzania. Najczęściej od 20 do 60 proc. towarów kupują w promocjach [RAPORT]

Jak wynika z najnowszego raportu rynkowego, Polacy w wieku 18-25 lat najczęściej robią od 20% do 40% codziennych zakupów w promocjach – 32,5%. Głównie dotyczy to osób z dochodami w przedziale 3000-4999 zł, ze średnim wykształceniem i z mniejszych miejscowości. Z kolei 26,5% młodych konsumentów kupuje na co dzień od 40% do 60% podstawowych produktów w promocjach. Szczegóły poniżej wraz z omówieniem wyników raportu.

Zasiłek z MOPS? Tak, ale pamiętaj o wywiadzie środowiskowym

Osoby ubiegające się o świadczenia z pomocy społecznej często zapominają o ważnej roli, jaką odgrywa rodzinny wywiad środowiskowy. Jest to podstawowe narzędzie, które pozwala na ocenę sytuacji majątkowej i rodzinnej. Kto i gdzie przeprowadza taki wywiad? Czy jest on obowiązkowy?

MOPS od 10 lat naruszają prawo wbrew TK. Nie ma limitu 18 lat przy świadczeniu pielęgnacyjnym (starym) [osoba niepełnosprawna, stopień znaczny)

Nieufność staruszki z demencją (osoba niepełnosprawna, stopień znaczny) jest dodatkowym argumentem dla przyznania świadczenia pielęgnacyjnego. Bo staruszka ufa tylko swojej córce. I nie może wykonywać czynności opiekuńczych nikt inny. To ciekawostka z omówionego w artykule wyroku sądu. Wyrok ten pokazuje jednak stały problem z MOPS - urzędnicy wiedzą o tym, że nie ma limitu wieku (18 lat dla osoby nieuczącej się) przy świadczeniu pielęgnacyjnym (jako data powstania niepełnosprawności. Ale wciąż ten limit stosują. To karygodne. Bo wynika to w mojej ocenie z obawy, że wojewoda odbierze gminom pieniądze na świadczenie pielęgnacyjne albo RIO zarzucą gminie naruszenie zasad gospodarki środkami publicznymi - bo przepisy wciąż mówią o limicie 18 lat, a to że limit nie obowiązuje wynika z wyroku TK, którego Sejm nigdy nie przełożył na nowelizację przepisów

REKLAMA

Kłopoty ze skargą na MOPS za odebrany zasiłek pielęgnacyjny 215,84 zł. Tylko ePUAP albo papierowy dokument

W przepisach jest pułapka. Jeżeli spierasz się o zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł) z MOPS to nie można obecnie wnosić elektronicznie pism do sądu z nowym systemem e-Doręczenia. Będzie to możliwe dopiero od 2029 r. (o czym informują przepisy przejściowe, które łatwo przegapić). Można skorzystać z ePUAP. I tak wniesioną skargę na decyzję MOPS sąd przyjmie. Przez e-Doręczenia to się nie uda. W artykule przykład utraconego w ten sposób zasiłku pielęgnacyjnego. Na dziś najbezpieczniejszym prawnie sposobem wniesienia skargi na MOPS (i SKO) w sprawie zasiłku pielęgnacyjnego jest po prosty tradycyjna "papierowa" skarga.

1,1 mln osób dostanie czternastą emeryturę wcześniej. Ale nie każdy dostanie 1558,81 zł na rękę

Zakład Ubezpieczeń Społecznych kontynuuje wypłatę czternastych emerytur. Jeszcze przed najbliższym weekendem (do piątku 5 września 2025 r.) przelew na konto i przekaz pocztowy otrzyma prawie 1 mln 136 tys. osób. To emeryci i renciści, którym ZUS ustalił termin płatności głównego świadczenia na 6 dzień miesiąca.

REKLAMA