REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy użytkownicy mediów społecznościowych wreszcie nie będą śledzeni?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
scrollowanie
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Scrollowanie może mieć negatywne skutki dla psychiki, zwłaszcza ludzie młodych, zwłaszcza, że internetowe platformy mogą podrzucać treści niskiej jakości, żerując na emocjach. Czy nowe unijne prawo Digital Services Act, które do 25 sierpnia br. zobowiązało platformy do wdrożenia zmian umożliwiających użytkownikom korzystanie z lepszych feedów działa? 

Scrollowanie a skutki dla psychiki

REKLAMA

– Badania pokazują, że czas, jaki spędzamy na platformach internetowych, scrollując niewysokiej jakości treści, które budzą emocje i sensację, ale nie przekazują nam wartościowych informacji, ma daleko idące skutki dla naszej psychiki. Jest na ten temat cała grupa badań pokazujących negatywne skutki dla psychiki ludzi, szczególnie młodych. Ewidentnie widać wzrost odsetka ludzi z depresją, uzależnionych od urządzeń, którzy mają problemy ze snem, z koncentracją etc. – mówi agencji Newseria Biznes Katarzyna Szymielewicz, prawniczka, współzałożycielka i prezeska Fundacji Panoptykon.

REKLAMA

Z Facebooka, TikToka, X (dawniej Twitter) czy YouTube’a korzystają codziennie setki milionów użytkowników. Te największe platformy internetowe gromadzą na ich temat ogromne ilości danych. Dzięki temu algorytmy porządkujące treści w tzw. newsfeedzie są w stanie podrzucać użytkownikom coraz lepiej dopasowane treści, które angażują, żerują na emocjach, przykuwają do ekranów, pożerają czas i uzależniają od scrollowania. Korzystanie z takich feedów ma jednak negatywny wpływ na zdrowie psychiczne, zwłaszcza młodszych pokoleń, i może napędzać depresję, lęki, uzależnienia czy zaburzenia odżywiania.

– Projektujący te usługi doskonale wiedzą, jak wciągnąć nas w scrollowanie, jak wciągnąć nas w to, żebyśmy korzystali z mediów społecznościowych więcej, intensywniej, niż racjonalnie sobie tego życzymy – podkreśla ekspertka.

Eksperyment z udziałem młodej matki

REKLAMA

To, w jaki sposób działanie algorytmów reklamowych i porządkujących treści wpływa na zdrowie psychiczne, pokazało m.in. badanie, które Fundacja Panoptykon przeprowadziła w 2021 roku we współpracy z Piotrem Sapieżyńskim, badaczem z University of Northwestern. Z pomocą fundacji prześledził on ponad 2 tys. reklam, które w ciągu dwóch miesięcy pojawiły się w newsfeedzie jednej z użytkowniczek – młodej matki, dla której zdrowie było drażliwym tematem od czasu śmierci jednego z rodziców na raka. Eksperyment, szeroko opisywany m.in. przez „Financial Times”, dowiódł, że algorytm bazował na jej lęku przez zachorowaniem na nowotwór i niepokoju o zdrowie najbliższych. Dlatego ok. 20 proc. wyświetlanych jej reklam dotyczyło właśnie zdrowia. Do tego na liście zainteresowań badanej, które do celów reklamowych przypisał jej Facebook, znalazło się 21 kategorii związanych ze zdrowiem, w tym onkologia, świadomość raka, wady genetyczne i nowotwory. Użytkowniczka dostała też treści dotyczące zdrowia w określonej kolejności – najpierw te wywołujące u niej najsilniejsze emocje, np. zbiórki na leczenie ciężko chorych dzieci, a następnie zniżki na badania genetyczne w kierunku nowotworu albo innej choroby.

– Dziś w zasadzie wszystkie firmy, które projektują algorytmy serwujące nam treści, opierają się na tym samym modelu. Modelu, w którym zysk pochodzi z angażowania naszej uwagi i z reklamy. Dopóki ten model jest obowiązujący, trudno liczyć na to, że sam algorytm stanie się dla nas łaskawszy, że będzie nam proponował lepsze treści. On jest tylko narzędziem – tłumaczy Katarzyna Szymielewicz. – Jeżeli model się zmieni, jeżeli pod spodem będziemy mieli inne przepływy finansowe, jeżeli ludzie będą płacili za jakościowe treści, będą ich aktywnie szukali i media będą takie treści serwowały, to również algorytm – jako narzędzie doboru treści – nie będzie problemem. To jest wyłącznie pośrednik, który w tym momencie podrzuca nam to, co jest w sieci i na co my prawdopodobnie zareagujemy silnymi emocjami.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wbrew temu, co deklarują platformy internetowe, ich użytkownicy nie mają możliwości wyeliminowania niepożądanych treści. Eksperyment Sapieżyńskiego i Panoptykonu dowiódł, że nawet wyczyszczenie preferencji w ustawieniach reklamowych Facebooka nie daje żadnego efektu, ponieważ platforma szybko przypisuje użytkownikowi nowe, podobne kategorie zainteresowań.

Istotne jest też to, że w praktyce bardzo trudno jest zrezygnować z użytkowania tej platformy, chociażby ze względu na fakt, że kontakty międzyludzkie w ogromnej części przeniosły się do świata online. Facebook stał się forum wymiany informacji, ale też umożliwia uczestnictwo np. w grupach czy wydarzeniach. Wiele firm wręcz wymaga od swoich pracowników aktywnego korzystania z tego portalu.

– To jest wyścig zbrojeń, w którym człowiek zawsze przegrywa. Dlatego my nie mówimy: „Człowieku, ogarnij się, odłóż telefon, nie scrolluj”, nie proponujemy takiego rozwiązania. Oczywiście tak jest lepiej i jeśli ktoś ma świadomość, że jest uzależniony od telefonu, że scrolluje za dużo, ogląda treści, które powodują negatywne skutki dla psychiki, to powinien coś z tym zrobić. Ale to jest bardzo trudne. Dlatego potrzebujemy prawa i regulacji, które zmienią naturę tych usług, zakażą najgorszych, najbardziej inwazyjnych praktyk. I właśnie to robi dziś Unia Europejska po przyjęciu, po pełnym wdrożeniu w życie DSA, czyli Kodeksu usług cyfrowych, który zakazuje projektowania wciągającego ludzi, manipulowania ich uwagą – mówi Katarzyna Szymielewicz.

Nowe unijne prawo dotyczące usług cyfrowych

Na mocy nowego unijnego prawa – Digital Services Act – wielkie platformy internetowe takie jak Facebook czy TikTok były zobowiązane do 25 sierpnia br. wdrożyć zmiany umożliwiające użytkownikom korzystanie z lepszych feedów. Te zmiany na platformach dotyczą m.in. algorytmów rekomendujących treści. Od 25 sierpnia br. platformy muszą nie tylko wyjaśniać logikę funkcjonowania swoich feedów, ale też proponować użytkownikom możliwość wyboru przynajmniej jednego systemu doboru treści, który nie bazuje na śledzeniu, czyli nie wykorzystuje danych osobowych do rekomendowania treści. Platformy muszą też regularnie oceniać ryzyka związane z działaniem swoich algorytmów i wykazywać, jak starają się im zapobiegać.

– Korzystając z nowych funkcji, jakie platformy wprowadziły pod wpływem nowego prawa unijnego, przede wszystkim możemy dziś wybrać sobie feed, który nie jest profilowany w oparciu o nasze dane. To oznacza, że nie musimy zgadzać się na to, że nasz telefon podpowiada nam treści, które oparte są na śledzeniu naszego zachowania i są obliczone na taki efekt, w którym nie możemy się od tego odkleić. W zamian można wybrać sobie np. strumień aktualności, który pokazuje treści popularne w mojej okolicy, treści jakościowe, które nie są dobrane do mnie, ale mimo to mogą być dla mnie ciekawe. Niektóre platformy poszły innym tropem i pokazują nam np. treści chronologicznie wrzucane przez naszych znajomych, co może być mniej angażujące, ale bardziej wartościowe, jeżeli interesuje mnie właśnie to, co robią moi znajomi. Dlatego zachęcamy do eksperymentowania z tym, jaki feed można sobie ustawić, bo te opcje się pojawiają – mówi ekspertka. 

Jak podkreśla, może to mieć skutki także dla debaty publicznej. Dziś – ze względu na sposób działania algorytmów – promowane są treści niskiej jakości, szybkie, clickbaitowe, angażujące emocje. Dlatego też media idą właśnie tym tropem i w ten sposób tworzą swoje treści, bo w ten sposób konkurują o uwagę scrollującego użytkownika

– To jest błędne koło, w którym my dostajemy coraz gorsze treści, bo nie ma lepszych, a nie ma lepszych, bo ludzie klikają w te słabe, a klikają w nie, bo właśnie te słabe, ale angażujące są podbijane najwyżej w newsfeedach. Cały ten model musi się zmienić, żebyśmy zaczęli mieć dostęp do treści jakościowych, karmiących naszą potrzebę wiedzy o świecie, a nie tylko potrzebę bycia zaangażowanym – podkreśla prezeska Fundacji Panoptykon. 

 

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
14. emerytura z KRUS w 2025 r. - ile (netto-brutto), dla kogo, kiedy wypłata?

We wrześniu 2025 r. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wypłaci 14 emeryturę; większość uprawnionych otrzyma ok. 1880 zł brutto - to kwota równa najniższej emeryturze - poinformowała KRUS w dniu 12 sierpnia 2025 r. Gdy comiesięczne świadczenie danego seniora przekracza 2900 zł brutto - będzie miał zmniejszoną czternastą emeryturę.

Booking.com wprowadzi zmiany wymuszone przez UOKiK. Więcej informacji i rekompensaty dla użytkowników. Jak złożyć reklamację?

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zobowiązał platformę Booking.com do właściwego informowania o tym, czy wynajmujący nocleg to przedsiębiorca, czy osoba prywatna - przekazał Urząd 12 sierpnia 2025 r. Spółka ma wprowadzić zmiany i przyznać rekompensaty użytkownikom, którzy złożą reklamację w związku z brakiem informacji.

Świadczenie wspierające 2025 – w tych miastach czeka się nawet 15 miesięcy. Gdzie najdłużej?

Złożyłeś wniosek o świadczenie wspierające? Lepiej uzbrój się w cierpliwość. W niektórych miastach na decyzję czeka się nawet rok, a czasem i dłużej. W Olsztynie rekordziści słyszą o terminach przekraczających 15 miesięcy. W woj. śląskim do końca 2024 r. rozpatrzono zaledwie 16,4% wniosków. Dla części osób ten czas okazał się zbyt długi… i nie doczekali pomocy, która miała dać im samodzielność.

Duże wsparcie na dzieci: uzupełniający nabór wniosków trwa do 5 września 2025 r.

Duże wsparcie na dzieci: uzupełniający nabór wniosków trwa do 5 września 2025 r. Chodzi o program Aktywny Maluch. Ten program to realna szansa na zwiększenie dostępności opieki nad najmłodszymi i wsparcie rodziców w powrocie na rynek pracy. Uzupełniający nabór stanowi kolejny krok w stronę nowoczesnej i przyjaznej polityki rodzinnej. Poniżej informacja kto i w jakim zakresie może aplikować w terminie do 5 września 2025 r.

REKLAMA

Cóż szkodzi… rozkręcić aferę KPO! Czy można mówić o wyłudzeniu pieniędzy?

Zaczęło się od mapy projektów z branży HoReCa, które dostały dofinansowanie z KPO. Mapę opublikowała Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, czyli PARP jako wyraz jawności i transparentności w przyznawaniu pieniędzy z KPO. Miał być to dowód, że jako instytucja zaufania publicznego nie ukrywają nic, nie rozdają pieniędzy pod stołem, ale jawnie pokazują kto, ile i na co dostał środków publicznych.
No i zaczęło się! Najpierw jachty, potem ekspresy do kawy, solaria, kasa dla rodzin polityków a na koniec klub swingersów. Zanim szczegółowo o poszczególnych zarzutach i projektach, wyjaśnijmy w sposób ogólny o co chodzi z KPO, co finansuje ten program i jak następuje dystrybucja tych środków.

Fundacja rodzinna - zmiany w podatkach 2026

Idą zmiany w fundacjach rodzinnych dotyczące podatków. Nowa forma prawna funkcjonuje dopiero od ponad 2 lat i wymaga uszczelnienia zasad opodatkowania. Nowe przepisy wejdą w życie z początkiem 2026 roku.

Od tych seniorów i ich małżonków za cały 2025 r. nie pobiorą podatku dochodowego. Rozporządzenie w mocy od 26 lipca 2025 r.

Od tych seniorów i ich małżonków za cały 2025 r. nie pobiorą podatku dochodowego - rozporządzenie Ministra Finansów jest w mocy od 26 lipca 2025 r. Chodzi o przepisy w sprawie zaniechania poboru podatku dochodowego od osób fizycznych z dnia 9 lipca 2025. Dotyczą one jednak określonej grupy osób.

149 zł za przegląd samochodu! Ta zmiana dotknie miliony kierowców w całym kraju, już od września!

Od września 2025 roku obowiązkowy przegląd techniczny samochodu osobowego będzie kosztował 149 zł zamiast dotychczasowych 98 zł. Ministerstwo Infrastruktury tłumaczy podwyżkę koniecznością dostosowania stawek do realnych kosztów prowadzenia stacji diagnostycznych. Zmiana dotknie miliony kierowców w całym kraju.

REKLAMA

Nowe środki na infrastrukturę ochrony zdrowia. Ruszył nabór do programu AOS FENX.06.01

Placówki medyczne mogą uzyskać dofinansowanie na budowę, modernizację i zakup wyposażenia. Sprawdź, kto może skorzystać i na jakich zasadach. Trwa nabór wniosków do programu FENX.06.01 – Inwestycje w infrastrukturę, sprzęt 
i wyposażenie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (AOS). Środki z programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021–2027 (FENX) pozwolą na modernizację sektora ochrony zdrowia i rozwój modelu leczenia jednego dnia.

Droższe badanie techniczne samochodu osobowego od września 2025 r. Wiceminister podał kwotę. Opłaty za inne rodzaje badań wzrosną proporcjonalnie

Opłaty za badania techniczne samochodów osobowych wzrosną o około 50 zł, do 149 zł - poinformował 11 sierpnia 2025 r. na konferencji prasowej wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Dodał, że opłaty za inne rodzaje badań wzrosną proporcjonalnie.

REKLAMA