REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Multidłużnicy - jak wyjść z pętli zadłużenia?

Subskrybuj nas na Youtube
Multidłużnicy - jak wyjść z pętli zadłużenia?
Multidłużnicy - jak wyjść z pętli zadłużenia?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Multidłużnicy to grupa, która znalazła się już w tzw. pętli kredytowej lub jest na prostej drodze do tego, by w nią wpaść.

REKLAMA

Według danych Krajowego Rejestru Długów Polacy mają do spłacenia prawie 46,8 mld zł. Blisko połowa tej kwoty należy do multidłużników, czyli osób zalegających z zapłatą wobec co najmniej trzech wierzycieli. I to właśnie ta grupa znalazła się już w tzw. pętli kredytowej lub jest na prostej drodze do tego, by w nią wpaść. Wraz z kolejnymi pożyczkami czy zobowiązaniami uregulowanie należności staje się bowiem coraz trudniejsze. Jak wyjść z pętli zadłużenia, nie zaciągając kolejnych zobowiązań - radzą eksperci Kaczmarski Inkasso.

REKLAMA

Utrata kontroli nad zadłużeniem może mieć różne źródła. Czasem powodem niemożności spłaty zobowiązań finansowych jest pogorszenie sytuacji życiowej, poważna choroba czy wypadek. Część osób znalazła się jednak w spirali zadłużenia przez własną niefrasobliwość. Badanie Krajowego Rejestru Długów wykazało, że prawie co czwarty pożyczający nie ma w zwyczaju obliczać, czy będzie potrafił spłacić dług. Aż 13 proc. bierze nowe pożyczki czy kredyty, aby spłacić obecne zobowiązania.[1] Jak podkreślają eksperci Krajowego Rejestru Długów i firmy Kaczmarski Inkasso takie zachowania to prosta droga do utraty kontroli nad finansami, której efektem może być wpadnięcie w pętlę finansową.

informacja prasowa

Po pierwsze, nie spłacaj zobowiązań kolejną pożyczką

REKLAMA

O błędnym kole mówimy, gdy dług rośnie w niekontrolowanym tempie. To często wynik wielu pożyczek i zobowiązań, których spłacenie przerasta możliwości konsumenta. Pierwszą rzeczą, którą powinna więc zrobić każda wielokrotnie zadłużona osoba, jest zaprzestanie spłacania swoich zobowiązań nowymi pożyczkami. Każda kolejna pożyczka jest zwykle droższa i pogarsza sytuację. Problem narasta niczym kula śnieżna. Im szybciej dłużnik zda sobie z tego sprawę, tym większe szanse na jej zatrzymanie i odzyskanie kontroli nad finansami.

– To także ważna rada dla każdego, kto dopiero zaczyna mieć problem z długami i myśli, że zaciągnięcie kolejnej pożyczki na spłatę dotychczasowych zobowiązań jest łatwym i szybkim wyjściem z sytuacji. Trzeba zdać sobie sprawę, że w ten sposób nie odsuwa się od siebie problemu, tylko przyśpiesza najgorszy finansowy scenariusz. Im dłużej „kupujemy” sobie czas, zaciągając kolejne długi, tym bardziej wydłużamy sobie drogę do odzyskania kontroli nad swoimi pieniędzmi – zaznacza Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Wraz z każdą kolejną pożyczką czy zobowiązaniem rośnie zagrożenie wpadnięciem w spiralę zadłużenia. Według danych KRD, już niemal co czwarta osoba notowana w rejestrze, czyli ponad 586,1 tys. dłużników, zostało do niego zgłoszonych przez co najmniej trzech wierzycieli. Suma zobowiązań tych multidłużników wynosi 21,8 mld zł. To blisko połowa całej kwoty, którą powinni uregulować wszyscy zalegający z płatnościami Polacy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Najczęściej wielu wierzycieli mają osoby między 36 a 45. rokiem życia. W takiej sytuacji jest ponad 191 tys. osób w tym wieku, a ich łączne zaległości przekraczają 7,6 mld zł. Wśród multidłużników przeważają mężczyźni. Zapożyczają się też na dużo wyższe kwoty. Do oddania mają niemal trzy razy więcej (16 mld zł) niż kobiety (5,8 mld zł).

Najwięcej multidłużników mieszka na Śląsku – 98,5 tys. osób. Kolejne na liście jest Mazowsze – 70,6 tys. Stąd pochodzi także rekordzista, który znajduje się w ekstremalnej pętli kredytowej, mając długi aż u 149 wierzycieli. Wielu multidłużników spotkać można również w województwach dolnośląskim (58,8 tys.) i wielkopolskim (54,5 tys.).

Po drugie, rozmawiaj z windykatorem

Zmierzenie się ze swoim długiem to jeden z najtrudniejszych kroków do wyjścia ze spirali zadłużenia, ale samo powstrzymanie się od brania nowych pożyczek nie wystarczy. Potrzebna jest determinacja i wola zmiany swojej sytuacji. To oznacza także podjęcie rozmów z wierzycielami, co stanowi drugi krok ku odzyskaniu kontroli nad finansami. Jak wskazują eksperci Kaczmarski Inkasso, firmy windykacyjnej posiadającej wieloletnie doświadczenie w obsłudze długów konsumenckich, unikanie kontaktu z wierzycielami czy firmami windykacyjnymi jest jednym z największych problemów osób zmagających się z przytłaczającym zadłużeniem. To kolejny przykład pozornego odsuwania problemów w czasie. Dług nie znika wraz z wyłączeniem telefonu czy nieodebraniem wezwania do zapłaty. Wręcz przeciwnie – rośnie w miarę upływu czasu, wraz z odsetkami.

Warto pamiętać, że unikanie kontaktu z firmą windykacyjną i uchylanie się od spłaty długu może doprowadzić do wszczęcia postępowania sądowego, które wiąże się z dodatkowymi kosztami. Na etapie windykacji polubownej konsument zawsze ma szanse na wypracowanie kompromisu w sprawie spłaty zaległości i uniknięcie zajęcia swojego majątku przez komornika.

– Wierzycielowi i działającemu na jego zlecenie negocjatorowi z firmy windykacyjnej zależy przede wszystkim na odzyskaniu pieniędzy, ale w możliwy do zrealizowania sposób. Windykatorzy nie są wrogami dłużnika, potrafią bowiem pomóc w znalezieniu wyjścia ze spirali zadłużenia. Pełnią rolę mediatorów pomiędzy wierzycielem a dłużnikiem. Pomagają w ustaleniu rozwiązań, które będą korzystne dla obu stron. Nawiązanie dialogu to kolejny krok naprzód w procesie oddłużania się – zaznacza Jakub Kostecki, prezes Zarządu Kaczmarski Inkasso.

Po trzecie, ustal plan i się go trzymaj

Oba wcześniejsze punkty są niezbędne, aby nie brnąć dalej w pętlę zadłużenia. Trzecim krokiem jest podjęcie działań zmierzających do spłaty zobowiązań i odzyskania kontroli nad swoim życiem.

Eksperci Kaczmarski Inkasso radzą, aby zacząć od podliczenia wszystkich zobowiązań – ile ich łącznie mamy i wobec kogo. Pomoże to w określeniu priorytetów spłaty, czyli który dług jest najdroższy i najpilniejszy do spłacenia. Następnie plan spłaty trzeba zestawić ze swoimi możliwościami finansowymi. Pomocne będzie obliczenie kosztów stałych, czyli regularnych wydatków w budżecie domowym. Będą to nie tylko płatności za bieżące rachunki czy czynsz za mieszkanie, ale także inne opłaty, np. za zajęcia dodatkowe dla dzieci, leki czy bilet miesięczny na komunikację miejską. Porównanie kosztów stałych z własnymi przychodami pomoże ocenić, ile średnio miesięcznie w naszym budżecie zostaje wolnych środków, które mogą być przeznaczone na spłatę zobowiązań. Przy czym warto przyjrzeć się wydatkom w szerszej skali, np. 3 miesięcy. Nie każde stałe koszty pojawiają się bowiem co miesiąc.

Jak zaznacza Jakub Kostecki, analiza wydatków pomoże określić, ile możemy spłacać, żeby zachować bezpieczeństwo finansowe i nie musieć znów pożyczać. Im dokładniej sporządzona będzie finalna kalkulacja, tym mniejsze ryzyko, że raty na spłaty długów okażą się w przyszłości problemem.

Obliczenia mogą jednak pokazać, że w budżecie nie zostaje nic na spłatę zobowiązań. Jeśli to możliwe, warto zastanowić się, gdzie wygospodarować oszczędności i ograniczyć wydatki. Nie zawsze sytuacja na to pozwala. W przypadku zadłużenia bankowego warto sprawdzić, czy zobowiązania uda się skonsolidować, czyli połączyć w jeden kredyt, który potencjalnie będzie łatwiejszy do spłacenia. Dzięki niemu rata może być mniejsza, a okres spłaty dłuższy. Trzeba jednak wiedzieć, że wiąże się to z wyższą finalną ceną kredytu. Zobowiązanie jest łatwiejsze do spłacenia, ale i droższe.

W przypadku kredytu w banku, również hipotecznego, istnieje możliwość złożenia wniosku o „zamrożenie” rat lub ich części kapitałowej na 3 miesiące. Jednak skorzystać z takiej opcji mogą zazwyczaj tylko te osoby, które do tej pory opłacały swoje zobowiązania w terminie, a teraz np. straciły pracę lub inne źródła dochodu. W przypadku osób, które zalegają z płatnościami już od dłuższego czasu, taka opcja nie będzie brana pod uwagę przez bank.

Innym sposobem na uzyskanie pieniędzy na spłatę jest znalezienie dodatkowego źródła dochodu, np. podjęcie dodatkowej pracy.

– Ustalenie planu, wyznaczenie sobie priorytetów i szukanie najlepszych rozwiązań jest sporym wyzwaniem, ale nie zapominajmy, że możemy skorzystać z profesjonalnego wsparcia firmy windykacyjnej. Negocjator może zaproponować plan spłaty zobowiązań, który będzie dopasowany do możliwości dłużnika. Czasem nawet niewielkie zmiany w nawykach i zarządzaniu budżetem mogą dać bardzo pozytywne efekty, przywracając równowagę finansową osobie zadłużonej – radzi ekspert Kaczmarski Inkasso.

[1] Ogólnopolskie badanie „Jak pożyczają Polacy” zostało przeprowadzone przez IMAS International na zlecenie Krajowego Rejestru Długów w listopadzie 2020 r. na reprezentatywnej grupie 1007 osób, które mają pożyczki bądź kredyty, https://krd.pl/centrum-prasowe/informacje-prasowe/2021/blisko-co-czwarty-pozyczajacy-nie-sprawdza-czy-bedzie-w-stanie-splacic-zobowiazanie.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Krajowy Rejestr Długów

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rewolucja w rozwodach: koniec z orzekaniem o winie i przyznawaniem alimentów z powodu odpowiedzialności drugiego współmałżonka za rozpad małżeństwa. Ale skorzystają na tym dzieci

W dniu 23 czerwca 2025 r. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Rodzinnego, będąca organem działającym przy Ministrze Sprawiedliwości przyjęła projekt ustawy nowelizującej kodeks rodzinny i opiekuńczy, który zakłada eliminację orzekania o winie rozkładu pożycia w sprawach o rozwód i separację. Z powyższym, ściśle związana jest również zmiana zasad alimentacji po rozwodzie i separacji – na przyznanie alimentów nie ma już mieć wpływu odpowiedzialność byłego współmałżonka za rozpad małżeństwa. Na zmianach tych, skorzystać mają przede wszystkim dzieci.

Najnowszy sondaż partyjny 2025

Najnowszy sondaż partyjny 2025: dla Rzeczpospolitej, WP, Onet. We wszystkich sondażach partyjnych wygrywa PiS. Jakie partie są poniżej progu 5%?

35 stopni Celsjusza w pomieszczeniu - maksymalna temperatura w pracy. MRPiPS zmienia przepisy BHP. Dlaczego dopiero od 2027 roku?

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej od grudnia 2024 r. pracuje nad nowelizacją rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. MRPiPS chce nowych przepisów dotyczących pracy w czasie wysokich temperatur i nowych obowiązków dla pracodawców. Zmiany mają wejść w życie dopiero od 2027 roku. Pod koniec czerwca 2025 r. ukazała się już trzecia wersja tego projektu - przepisy w dwóch pierwszych wersjach były krytykowane m.in. jako zbyt skomplikowane.

Zmiany dotyczące żłobków: 2 dni wolne w roku, obowiązkowy plac zabaw, Mały ZUS Plus i Aktywny Rodzic

Zmiany dotyczące żłobków obejmują m.in. 2 dni wolne w roku na podnoszenie kwalifikacji zawodowych, obowiązkowy plac zabaw na terenie placówki czy doprecyzowanie przepisów o Małym ZUS Plus i świadczeniu Aktywny Rodzic. Jak nowe przepisy ocenia Rzecznik MŚP Agnieszka Majewska?

REKLAMA

Od 7 lipca 2025 r. Polska przywraca czasową kontrolę na granicach z Niemcami i Litwą

W dniu 1 lipca 2025 r. Premier Donald Tusk zapowiedział przywrócenie od 7 lipca czasowej kontroli na granicy z Niemcami i Litwą. Wyjaśnił, że jest to konieczne, aby zredukować do minimum niekontrolowane przepływy migrantów.

Od 1 lipca 2025 r. wnioski o 3 ważne świadczenia. Kto może je otrzymać?

Startuje nabór wniosków o świadczenie Dobry start. 300 zł na szkolną wyprawkę ZUS wypłaci bez względu na dochód. Rodzice mniej zamożni od 1 lipca 2025 r. mogą również ubiegać się o zasiłki rodzinne i dodatki na nowy okres zasiłkowy. Ważną formą wsparcia wielu dzieci jest fundusz alimentacyjny.

Likwidacja USAID to śmierć 14 mln ludzi do 2030 r.

Likwidacja amerykańskiej agencji pomocy międzynarodowej USAID może doprowadzić do śmierci 14 milionów osób do 2030 roku – wynika z analiz opublikowanych w brytyjskim czasopiśmie medycznym „Lancet”. Naukowcy szacują, że aż jedną trzecią ofiar będą stanowić dzieci poniżej piątego roku życia.

Kiedy wybrać konto oszczędnościowe, a kiedy lokatę? Praktyczne porady

Oszczędzanie to nie tylko kwestia systematyczności, ale także wyboru odpowiednich narzędzi finansowych. Konto oszczędnościowe i lokata to dwa rozwiązania, które pomagają gromadzić i pomnażać środki, ale ich działanie i cel mogą się istotnie różnić. Jeśli zastanawiasz się, które z nich będzie dla Ciebie lepsze, poświęć chwilę na zrozumienie mechanizmów ich funkcjonowania.

REKLAMA

Komu ZUS nie przyzna renty wdowiej. Najczęstsze przyczyny decyzji odmownych

ZUS i inne organy emeryalno-rentowe rozpoczęły już wypłaty renty wdowiej. Organy te wysyłają też do seniorów decyzje w sprawie przyznania lub odmowy renty wdowiej. W jakich przypadkach wdowa lub wdowiec na pewno nie dostanie nowego świadczenia? ZUS wymienił najczęstsze przyczyny decyzji odmownych.

Min. Pełczyńska-Nałęcz: to przekręt! deweloperzy sprzedają "pseudometry" - tj. powierzchnię pod ścianami działowymi. Jak być powinno wyjaśnia PKN

W dniu 30 czerwca 2025 r. minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz napisała na platformie X: "Od prawie 30 lat deweloperzy sprzedają Polakom za ciężkie pieniądze pseudometry, czyli metry pod ścianami działowymi. A kolejne rządy pozostają zaskakująco bezsilnej w tej kwestii. Ofiarą tych nieuczciwych praktyk padło nawet setki tysięcy konsumentów, którzy stracili w sumie miliardy zł na rzeczy deweloperów." Z tego powodu napisała pismo do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o podjęcie działań. Zasady uwzględniania ścian działowych przy obliczaniu powierzchni użytkowej budynku, w świetle normy PN-ISO 9836 wyjaśnił Andrzej Pogorzelski, Przewodniczący Komitetu Technicznego 232 ds. Zasad Sporządzania Dokumentacji Projektowej w Budownictwie w Polskim Komitecie Normalizacyjnym.

REKLAMA