REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy to koniec 13. i 14. emerytury? Zamiast tego bon leczniczy. Nie chcemy, wolimy gotówkę: mówią rozgoryczeni emeryci

Kinga Piwowarska
Doktor nauk prawnych, adwokat, adiunkt na Wydziale Prawa Uniwersytetu Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie w Katedrze Prawa Pracy i Zabezpieczenia Społecznego
bon, 13. i 14. emerytura, seniorzy
Czy to koniec 13. i 14. emerytury? Zamiast tego bon leczniczy. Nie chcemy, wolimy gotówkę: mówią rozgoryczeni emeryci
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Nie da się ukryć, że seniorzy przyzwyczaili się już do otrzymywania dodatkowego wsparcia finansowego w postaci 13. i 14. emerytury. Świadczenia te okazały się wręcz stałym elementem polityki senioralnej, w ramach szeroko rozbudowanej polityki społecznej w Polsce. Dla wielu seniorów rzeczywiście jest to realne wsparcie finansowe, które pomaga niekiedy związać koniec z końcem. Odebranie tych kilku tysięcy to byłby cios dla tych osób. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy, że jednorazowe dodatki nie rozwiązują systemowych problemów osób starszych – zwłaszcza w obszarze zdrowia. Czy zamiast gotówki lepszym rozwiązaniem byłby zatem bon leczniczy? Nie chcemy, wolimy gotówkę: podkreślają niektórzy rozgoryczeni emeryci. Przyjrzyjmy się tej propozycji i ocenimy jej skutki, a także przedstawimy stanowisko resortu pracy w tym zakresie, które nie jest wcale zaskakujące.

rozwiń >

Już z samej Konstytucji RP, z przepisu art. 68 ust. 3 wynika, że: Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku. Stało się to podstawą do pewnego pomysłu dotyczącego bonu leczniczego. Podmiotowe prawo jednostki do ochrony zdrowia jest w świadomości społecznej jednym z najważniejszych praw, prawem podstawowym - i w istocie nim jest (zob. art. 35 Karty Praw Podstawowych UE). Niewiele jest sfer tak mocno określających sytuację egzystencjalną człowieka jak zdrowie. Ochrona praw człowieka chorego, w tym pacjenta, jest rozwinięciem prawa do życia (art. 38 Konstytucji RP) i do godności, także tej postrzeganej subiektywnie. Wartości te dostrzega i chroni m.in. ustawa z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, co nie znaczy, że stan praw pacjenta, a w szczególności jego podmiotowość, można uznać za wystarczająco urzeczywistnione.

REKLAMA

REKLAMA

Jak podaje rząd: w Polsce działania dotyczące systemowej organizacji wsparcia dla osób starszych realizowane są przez Ministra Zdrowia w systemie ochrony zdrowia i przez Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w obszarze pomocy społecznej. Kierunki działań prowadzonych na rzecz osób starszych zostały określone w dokumencie określającym1 zadania Ministerstwa Zdrowia ujęte w tym dokumencie obejmują promocję zdrowia, profilaktykę chorób, poprawę dostępu do diagnostyki, leczenia i rehabilitacji oraz dostępu do usług zdrowotnych, rehabilitacyjnych i opiekuńczo-pielęgnacyjnych dostosowanych do potrzeb starszych osób niesamodzielnych. Ministerstwo Zdrowia realizuje szereg działań mających na celu poprawę w wymiarze zdrowotnym jakości życia osób starszych, m.in. poprzez poprawę dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej, leków oraz zapewnienie odpowiednio przeszkolonych kadr medycznych. Jednak czy to wystarcza?

Czy to koniec 13. i 14. emerytury? Zamiast tego bon leczniczy. Nie chcemy, wolimy gotówkę: mówią rozgoryczeni emeryci. Nowy pomysł na wsparcie seniorów - czy rzeczywiście wsparcie?

Nie da się ukryć, że seniorzy przyzwyczaili się już do otrzymywania dodatkowego wsparcia finansowego w postaci 13. i 14. emerytury. Świadczenia te okazały się wręcz stałym elementem polityki senioralnej, w ramach szeroko rozbudowanej polityki społecznej w Polsce. Dla wielu seniorów rzeczywiście jest to realne wsparcie finansowe, które pomaga niekiedy związać koniec z końcem. Odebranie tych kilku tysięcy to byłby cios dla tych osób. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy, że jednorazowe dodatki nie rozwiązują systemowych problemów osób starszych – zwłaszcza w obszarze zdrowia. Czy zamiast gotówki lepszym rozwiązaniem byłby zatem bon leczniczy? Przyjrzyjmy się tej propozycji i ocenimy jej skutki.

14. jaka podstawa prawna?

Prawne zagadnienia w zakresie 14. reguluje ustawa z dnia 26 maja 2023 r. o kolejnym dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów (t.j. Dz. U. z 2025 r. poz. 183).

REKLAMA

Czym byłby bon leczniczy?

W polskim prawie istnieje wiele rodzajów bonów. Są bony energetyczne, są bony senioralne, są bony na wakacje, są bony na leki. Być może w inspiracji na powyższe pojawił się pomysł bonu leczniczego. Sam pomysł nie wydaje się najgorszy, aczkolwiek dla niektórych może być niepokojące to, że w założeniu miałby on zastąpić dodatkowe roczne świadczenie, czyli 13. i 14. emeryturę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Ważne

Bon leczniczy to miałoby być świadczenie celowe, które seniorzy mogliby wykorzystać wyłącznie na potrzeby zdrowotne – w ramach środków zgromadzonych na bonie senior mógłby skorzystać z wizyty u specjalistów, wykonać badania diagnostyczne, udać się na rehabilitację, przeznaczyć pieniądze na zakup leków czy sprzęt medyczny. W odróżnieniu od 13. i 14. emerytury, które trafiają bezpośrednio na konto emeryta i mogą być wydane na dowolny cel, bon miałby charakter dedykowany – jego wartość byłaby „zamrożona” w systemie ochrony zdrowia. Szczegółowe informacje na temat programu nie są znane, stąd też podajemy tylko ogólne założenie pomysłu.

Bon leczniczy zamiast 13. i 14. emerytury: czy to koniec z dodatkowymi pieniędzmi? Nowy pomysł na wsparcie seniorów - jakie są argumenty za?

Nie da się ukryć (zresztą seniorzy wprost to przyznają), że 13. i 14. emerytury często są przeznaczane na bieżące wydatki – rachunki, żywność, wsparcie rodziny, na prezenty wnuków. Chociaż seniorzy często mają poważne problemy zdrowotne, dodatkowe świadczenia pieniężne przeznaczają nie na swoje zdrowie, a na utrzymanie. W zasadzie nie dziwi to, bo często seniorzy (z minimalną emeryturą czy rentą) ledwo wiążą koniec z końcem. Przykładowo ważniejsze jest kupienie węgla na zimę niż np. skorzystanie z zabiegów leczniczych czy rehabilitacji. Tymczasem wydaje się, że w rzeczywistości największym wyzwaniem dla seniorów pozostaje dostęp do opieki zdrowotnej. Bon leczniczy mógłby realnie poprawić jakość życia, skracając kolejki i umożliwiając leczenie, na które wielu emerytów dziś po prostu nie stać.

Zarówno emeryci i renciści, jak i reszta społeczeństwa oraz rząd mają świadomość tego, że wypłata gotówki w ramach 13. i 14. emerytury to ogromny koszt dla budżetu państwa – w 2024 roku wyniósł on ponad 25 miliardów złotych. Przeznaczenie tych środków na konkretne cele zdrowotne mogłoby przynieść większy zwrot społeczny i ekonomiczny. Dlaczego? Bo realnie pieniądze mogłoby być przeznaczona na ochronę zdrowia na rzecz seniorów, która w istocie jest ważniejsza niż inne dobra materialne, które zaspokajają poprzez 13. i 14. Optymiści co do tego pomysłu podkreślają, że bon mógłby być impulsem do rozwoju usług medycznych dla seniorów – zarówno publicznych, jak i prywatnych. Wprowadzenie takiego rozwiązania mogłoby też zmniejszyć ogromne obciążenia i obłożenie nakładane na szpitale i przychodnie, jeśli część usług byłaby realizowana poza systemem NFZ. Sceptycy podkreślają zaś, że to nie byłoby nic innego jak finansowanie przez państwo tzw. prywaciarzy w zakresie usług medycznych, a realnie seniorom odebrałoby się ich "premię".

„Wolę pieniądze niż bon” – głos seniora w sprawie zmian w systemie wsparcia

Rozmowa z panem Stanisławem, 74-letnim emerytem z okolic Krakowa, który od lat korzysta z dodatkowych świadczeń emerytalnych. Choć docenia potrzebę lepszej opieki zdrowotnej, nie zgadza się z pomysłem zastąpienia 13. i 14. emerytury bonem leczniczym.

Dziennikarz: Panie Stanisławie, coraz częściej mówi się o tym, że zamiast 13. i 14. emerytury seniorzy mogliby otrzymywać bon leczniczy. Co Pan o tym sądzi? p. Stanisław: Szczerze? Nie podoba mi się ten pomysł. Ja wolę dostać pieniądze do ręki czy na konto. Przynajmniej wiem, na co je wydam. A bon? To już ktoś za mnie decyduje, co jest dla mnie ważne, a tego nie chcę.

Dziennikarz: Ale przecież zdrowie to jedna z najważniejszych spraw w życiu człowieka, jednak z najważniejszych potrzeb dla osób w Pana wieku.

p. Stanisław: Oczywiście, że tak. Nie ma nic ważniejszego od zdrowia. Ale ja już mam lekarzy, do których chodzę. Mam wykupione leki, wiem, jak się leczyć. A te dodatkowe pieniądze – 13. i 14. emerytura – pozwalają mi zapłacić rachunki, kupić opał na zimę, czasem coś wnukom dać czy kupić sobie jakiś drobiazg, na który normalnie nie byłoby mnie stać. To nie jest luksus, to konieczność - tak naprawdę ta 13. i 14. emerytura ratują mi mój budżet. Łatają braki, których niczym innym nie zastąpię.

Dziennikarz: Czyli uważa Pan, że bon leczniczy byłby ograniczeniem?

p. Stanisław: Dokładnie. Bo co, jeśli ja akurat nie potrzebuję badań, tylko muszę naprawić pralkę czy lodówkę? Albo kupić drewno na zimę? Bon mi tego nie załatwi. A pieniądze – tak.

Dziennikarz: A co z argumentem, że bon mógłby poprawić dostęp do specjalistów i skrócić kolejki?

p. Stanisław: Może i tak, ale to nie rozwiąże problemu całego systemu. Kolejki są, bo brakuje lekarzy, a nie dlatego, że emeryci nie mają bonów. Poza tym – nie każdy senior umie się poruszać w tych nowych systemach. A jak to będzie elektroniczne, to już w ogóle połowa ludzi się pogubi. Taki bon będzie generował więcej problemów niż zysków.

Dziennikarz: Czyli według Pana lepiej zostawić obecne rozwiązania?

p. Stanisław: Tak. Jak już coś działa, to niech działa. Można poprawiać służbę zdrowia, ale nie kosztem naszych emerytur. Bo dla wielu z nas to jedyne dodatkowe pieniądze w roku. I naprawdę – nie chcemy, żeby ktoś nam mówił, na co mamy je wydać.

Nie da się ukryć, że ze słowami emeryta z pewnością mogłoby się utożsamić wielu innych emerytów. Jednak z punktu widzenia państwa inwestycja w zdrowie seniorów może przynieść długofalowe korzyści i oszczędności. Chodzi o to, że byłoby mniej hospitalizacji, mniej kosztownych interwencji, większa samodzielność osób starszych. Nie da się równocześnie ukryć, że każda zmiana niesie ze sobą ryzyko. Bon leczniczy wymagałby stworzenia nowej infrastruktury – systemu rozliczeń, kontroli i dystrybucji. Rzeczywiście istnieje też ryzyko wykluczenia cyfrowego – wielu seniorów mogłoby mieć trudności z obsługą bonu, jeśli byłby on dostępny wyłącznie w formie elektronicznej. Kluczowe byłoby więc zapewnienie prostoty i wsparcia w korzystaniu z nowego świadczenia.

Co przemawia za wprowadzeniem bonu leczniczego na rzecz seniorów?

Jest kilka argumentów, które przemawiają za wprowadzeniem bonu leczniczego na rzecz seniorów, do przykładowych można zaliczyć:

  • Bon leczniczy (lub senioralny) miałby być przeznaczony wyłącznie na usługi zdrowotne i opiekuńcze – takie jak rehabilitacja, pomoc pielęgniarska, zakup leków czy sprzętu medycznego. Dzięki temu środki trafiają dokładnie tam, gdzie potrzeby są największe - a nie na inne, mniej istotne cele.
  • Nasze społeczeństwo się starzeje. Taki bon leczniczy mógłby być jednym z elementów polityki społecznej państwa, która ma celu odwrócenie tego problemu. Wraz z rosnącą liczbą osób powyżej 75. roku życia, rośnie też zapotrzebowanie na opiekę długoterminową. Bon leczniczy miałby być więc odpowiedzią na te wyzwania. Taka regularna opieka i profilaktyka mogłaby zmniejszyć liczbę hospitalizacji i kosztownych interwencji medycznych, co w dłuższej perspektywie może przynieść oszczędności dla systemu ochrony zdrowia.
  • Lepsze wykorzystanie środków publicznych. Zamiast wypłat gotówkowych na rzecz seniorów, które mogą być wydane na dowolny cel, bon leczniczy pozwoliłby państwu lepiej kontrolować, jak wykorzystywane są środki – co może zwiększyć efektywność wydatków publicznych.
  • Wsparcie lokalnych usług opiekuńczych: program bonów może pobudzić rozwój lokalnych usług zdrowotnych i opiekuńczych, tworząc nowe miejsca pracy i zwiększając dostępność pomocy w miejscu zamieszkania seniora.

Czy to koniec 13. i 14. emerytury?

Kiedy aktualnie obowiązujący rząd dochodził do władzy, zapowiedział wprost, że: nic co dane, nie zostanie zabrane. Na chwilę obecną nie ma konkretnych zapowiedzi całkowitej likwidacji 13. i 14. emerytury. Nie zapominamy jednak, że nowo wybrany Prezydent ma inicjatywę ustawodawczą i może przedstawić swoją propozycję w tym zakresie - jaką? Zobaczmy, jeśli w ogóle.

Zatem: czy to koniec 13. i 14. emerytury? Zamiast tego bon leczniczy

Odpowiadamy wprost, nie to nie koniec 13. i 14. emerytury. Zamiast tego nie będzie bonu leczniczego (przynajmniej na moment przygotowywania tych informacji, takie regulacje prawne nie są znane).

Czy to koniec 13. i 14. emerytury? Zamiast tego bon leczniczy. Stanowisko MRPiPS, DUS-I.055.6.2023.SK. Warszawa, dnia 21 listopada 2023 r.

Wprawdzie w 2023 r., ale pod koniec, resort pracy w odpowiedzi na petycję, w piśmie: DUS-I.055.6.2023.SK z dnia 21 listopada 2023 r. wypowiedział się negatywnie o pomyśle bon w zamian za bezpośrednie wsparcie finansowe. Resort pracy w odpowiedzi wskazał, że: "(...) propozycja wprowadzenia dla części emerytów i rencistów możliwości zamiany dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego na „bon pieniężny w wysokości rocznych świadczeń przeznaczony wyłącznie na urlopy zdrowotne w polskich placówkach wypoczynkowo-rehabilitacyjnych”, jest propozycją, która jest sprzeczna z istotą przedmiotowych ustaw, których celem jest poprawa sytuacji materialnej emerytów i rencistów, przede wszystkim tych znajdujących się w najtrudniejszej sytuacji finansowej. Przyznanie dodatkowych świadczeń w formie pieniężnej stanowi formę wsparcia finansowego (na co wskazuje również nazwa tych świadczeń).

Podsumowując, dodatkowe świadczenia pieniężne powinny mieć wyłącznie formę pieniężną, ponieważ wtedy możliwa jest realizacja w pełni celu ustaw dotyczących zarówno wypłaty dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów (tzw. 13. emerytury), jak i kolejnego dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów (tzw. 14. emerytury). Stąd też nie może zostać spełniony postulat odnośnie wprowadzenia do ustawy dla części emerytów i rencistów możliwości zamiany dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego na „bon pieniężny w wysokości rocznych świadczeń przeznaczony wyłącznie na urlopy zdrowotne w polskich placówkach wypoczynkowo rehabilitacyjnych”.

Nie jest znane inne stanowisko rządu czy konkretnie resortu pracy w tym zakresie, wydaje się więc, że w najbliższej perspektywie czasowej nie ulegną zmianie zasady wypłat 13. i 14. dodatkowych rocznych świadczeń - a raczej zamiany ich na bony, w tym. np. na bon leczniczy.

Podsumowując należy wskazać, że polityka senioralna to ogół działań organów administracji publicznej oraz innych organizacji i instytucji, które realizują zadania i inicjatywy kształtujące warunki godnego i zdrowego starzenia się. Polityka senioralna jest więc rozumiana jest szeroko, jako ogół działań, w okresie całego życia człowieka, prowadzących do zapewnienia warunków wydłużenia aktywności, zarówno zawodowej, jak i społecznej, oraz samodzielnego, zdrowego, bezpiecznego i niezależnego życia osób starszych. Trzeba przyznać, że zamiast kolejnych jednorazowych dodatków, które łagodzą skutki, ale nie rozwiązują na stałe pewnych problemów społecznych w naszym kraju, w tym zdrowotnych problemów seniorów, warto rozważyć systemowe wsparcie dla ochrony zdrowia na rzecz seniorów. Bon leczniczy to pomysł, który wymaga dopracowania, ale ma potencjał, by stać się realnym narzędziem poprawy jakości życia najstarszych obywateli. W czasach starzejącego się społeczeństwa, to nie tylko kwestia empatii – to konieczność.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Skarga do WSA przez e-Doręczenia jest skuteczna – przełomowe orzeczenie NSA

Naczelny Sąd Administracyjny rozwiał wątpliwości dotyczące wnoszenia skarg do wojewódzkich sądów administracyjnych za pośrednictwem systemu e-Doręczeń. W serii postanowień z października i listopada 2025 r. NSA potwierdził, że taka forma jest w pełni skuteczna, mimo że przepisy p.p.s.a. nie wskazują wprost tego kanału komunikacji.

Niespodzianka dla kierowców przed świętami – obligatoryjna konfiskata pojazdu, która ma poprawić bezpieczeństwo na drogach. Prezydent podpisał ustawę

W dniu 22 grudnia 2025 r. Prezydent Karol Nawrocki złożył swój podpis pod ustawą, która ma poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach. Ustawa wprowadza m.in. nowe rozwiązania w zakresie przepadku pojazdów mechanicznych, w tym reguluje zupełnie nowe okoliczności, w których policja dokona konfiskaty samochodu (a w dalszej kolejności – sąd będzie mógł, a w określonych przypadkach – musiał orzec przepadek pojazdu).

Niedobrze u niepełnosprawnych. Źle z Wytycznymi, świadczeniem wspierającym, kwotami świadczeń [List]

Do redakcji Infor.pl stale wpływają listy od osób niepełnosprawnych rozczarowanych praktyką przyznawania świadczeń dla nich w ostatnich latach. Główny zarzut dotyczy wysłania w grudniu 2024 r. przez przedstawicieli rządu Wytycznych do WZON, które zmodyfikowały (kwotowo w dół) zasady przyznawania świadczenia wspierającego. W opinii osób niepełnosprawnych ci z nich, którzy są w wieku 75+, niewidomi, niesłyszące oraz poruszający się na aktywnych wózkach mają limity punktów poziomu potrzeby wsparcia, co zmniejsza wartość świadczenia wspierającego (albo pozbawia go). Hipotezę tą potwierdza wprost dokument Wytycznych ujawniony przez Infor.pl w odniesieniu do osób niepełnosprawnych w wieku 75+. Obecnie czekamy na wynik interwencji RPO w odniesieniu do pozostałych grup wskazywanych jako pokrzywdzone Wytycznymi. W artykule kolejny list osoby niepełnosprawnej w tej sprawie.

Te sklepy będą otwarte w Wigilię w 2025 roku. W jakich zawodach poza handlem praca jest dozwolona w Wigilię i inne święta? Jakie kary grożą pracodawcom?

W 2025 roku Wigilia po raz pierwszy będzie dniem wolnym od pracy. Kodeks pracy przewiduje jednak sytuacje, w których praca w niedziele i święta, w tym w Wigilię, jest dozwolona. Które sklepy będą otwarte w Wigilię?

REKLAMA

Koniec taniego wykupu mieszkań komunalnych? W Sejmie praca wre nad nowymi przepisami, wejdą w 2027 r.

Miliony Polaków przez lata wykupywały mieszkania komunalne za ułamek ich wartości. Teraz to się skończy. Sejm pracuje nad ustawą, która zakaże gminom udzielania wysokich zniżek przy sprzedaży lokali. Zmiany mają wejść w życie latem 2027 roku. Sprawdź, co to oznacza dla najemców, seniorów i samorządów – oraz dlaczego politycy chcą zatrzymać wyprzedaż publicznego zasobu mieszkaniowego.

Wyjaśniamy dlaczego PZON i WZON usuwają punkt 7 wskazań w orzeczeniu o niepełnosprawności. To przez przepisy

Przepisy nakazują sprawdzić lekarzowi, czy osoba niepełnosprawna umie się ubrać, umyć oraz czy może wyjść na zewnątrz mieszkania. Jeżeli tak, to lekarz musi ją uznać za samodzielną i niepotrzebującą stałej opieki. Wyklucza to możliwość przyznania pkt 7 we wskazaniach do orzeczenia o niepełnosprawności (stopień znaczny). Sprawdzenie dotyczy zdolności faktycznej, a nie stanu zdrowia. Ta procedura wynika z rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z 15 lipca 2003 r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności. Do redakcji Infor.pl docierają informacje z całej Polski o nagminnym odbieraniu przez WZON i PZON pkt 7. Nie wynika to w naszej ocenie ze zmian w prawie w ostatnich kilkunastu miesiącach. To prawdopodobnie efekt przyjęcia przez PZON-y restrykcyjnej wykładni i skrajnie niekorzystnej dla osób niepełnosprawnych przepisów obowiązujących od dekad. Odebranie pkt 7 oznacza, że osoba niepełnosprawna nie wymaga ciągłej opieki, a jej opiekun nie otrzyma świadczenia pielęgnacyjnego (w 2026 r. 3386 zł miesięcznie - podwyżka o 99 zł do 2025 roku (3287 zł). Problem dotyczy przede wszystkim dzieci autystycznych, które w wieku 4-6 lat otrzymywały czasowo pkt 7, a przy ponownym stanięciu na komisji PZON w wieku np. 8 lat są pozbawiane pkt 7 - rodzice nie rozumieją jak to możliwe przy niezmienionym stanie zdrowia ich dziecka. Odpowiedź jest bardzo prosta - Wasze dzieci umieją się w wieku 8 lat samodzielnie ubrać i wykąpać, a kiedy miały 4 lata orzecznicy przyjmowali, że wymagają Waszej pomocy.

Aplikacja "Schrony" pokazuje gdzie się ukryć. Czy będzie rozbudowana?

Aplikacja "Schrony" uruchomiona w poprzednim roku pokazuje gdzie się ukryć. Można w niej sprawdzić rozmieszenie miejsc schronienia dla ludności. Najwięcej schronów i ukryć znajduje się na Śląsku i Mazowszu. Czy aplikacja będzie rozbudowana?

Wigilia wolna od pracy w praktyce nie dla wszystkich pracowników. Oto dlaczego szef-pracoholik jest groźny dla całej firmy

Zgodnie z przepisami od 2025 roku 24 grudnia jest w Polsce dniem ustawowo wolnym od pracy. Wolna Wigilia przez wielu jest oceniana jako gest troski o pracowników, ukłon w stronę work-life balance i odpowiedź na realne potrzeby ludzi. W publicznej debacie jednak rzadko mówi się to tym, jak ta decyzja wpływa na liderów. Bo choć zespoły szybciej myślą o barszczu i choince, dla kadry zarządzającej święta to często jeden z najbardziej intensywnych i obciążających momentów w roku. To właśnie liderzy wykonują w tym czasie ogromną, niewidzialną pracę.

REKLAMA

Jawność płac - początek zmian 24 grudnia 2025 r. Co naprawdę się zmienia teraz, co za pół roku a co jeszcze później?

W Wigilię 24 grudnia 2025 r. wchodzą w życie pierwsze zmiany kodeksu pracy dotyczące przejrzystości wynagrodzeń w procesie rekrutacyjnym. Pracodawcy będą musieli przekazywać kandydatom informację o proponowanym wynagrodzeniu (kwocie lub przedziale) oraz stosować neutralny język w ofertach pracy. Kolejne rozwiązania wynikające z unijnej dyrektywy o równości wynagrodzeń mają zostać wdrożone w prawie krajowym do 7 czerwca 2026 r., przy czym część obowiązków (np. raportowanie) będzie uruchamiana etapami w kolejnych latach.

Nowa ulga dla posiadaczy studni, która wzbudza kontrowersje – „jak tylko ludzie dowiedzą się o tym, że procedujemy taką ustawę, to od jutra u nas będą kopali następne studnie”. Kto ostatecznie zostanie zwolniony z opłaty i będzie mógł uniknąć nawet 60 tys. zł kary?

W dniu 17 października 2025 r., do Sejmu został wniesiony poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – prawo wodne, który zakłada czasowe zwolnienie z opłaty legalizacyjnej za urządzenie wodne wykonane bez wymaganego pozwolenia lub zgłoszenia wodnoprawnego oraz warunkowe zwolnienie z przewidzianych w ustawie kar pieniężnych. Oszacowano, że na rozwiązaniu przewidzianym w projekcie, może skorzystać nawet 40 tys. gospodarstw rolnych, jednak – nie tylko rolnicy będą mogli bezkosztowo zalegalizować swoje studnie. Ten aspekt wzbudził niemałe kontrowersje podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA