REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Klauzula dobrego samarytanina w czasie COVID-19 to za mało?

Subskrybuj nas na Youtube
Klauzula dobrego samarytanina w czasie COVID-19 to za mało?
Klauzula dobrego samarytanina w czasie COVID-19 to za mało?

REKLAMA

REKLAMA

Tak zwana klauzula dobrego samarytanina jest potrzebna ale w praktyce jej realizacja będzie trudna do zastosowania – powiedziała PAP mec. Jolanta Budzowska, specjalista ds. prawa medycznego.

Klauzula dobrego samarytanina

Nowe przepisy (art. 24) w tzw. ustawie covidowej zwolniły personel walczący z COVID-19 z odpowiedzialności karnej za nieumyślny i nierażący błąd medyczny podczas pracy. To jest tzw. klauzula dobrego samarytanina.
"To było potrzebne. Leczenie w warunkach epidemii rodzi podwyższone ryzyko błędów lekarzy, pielęgniarek, ratowników. Nie możemy przecież zamykać oczu na to, że np. trudniej się operuje w goglach, kombinezonie i trzech parach rękawiczek" – mówiła prawnik. Wskazała także, że nowe przepisy minimalnie zmniejszą stres u personelu medycznego.
"Głosy środowiska medycznego są takie, że ten przepis to za mało. I ja się z tym zgadzam. To takie światełko w tunelu w polepszeniu komfortu psychicznego kadry medycznej pracującej pod ogromną presją i w warunkach podwyższonego ryzyka" – powiedziała mecenas.

REKLAMA

REKLAMA

Jej zdaniem przepis został jednak tak skonstruowany, że jego zastosowanie będzie bardzo mocno ograniczone. Chodzi o nieostre sformułowania dające możliwość wielorakiej interpretacji, np. ocena, czy błąd medyczny był wynikiem rażącego niezachowania ostrożności, czy nie.

"Klauzula dobrego samarytanina może w praktyce okazać się dziurawym parasolem ochronnym" – oceniła mec. Jolanta Budzowska.

W jej opinii nowe przepisy są modelowym przykładem sytuacji "twój błąd jest lepszy niż mój", m.in. dlatego, że ich zastosowanie jest ograniczone tylko do medyków zajmujących się cierpiącymi na COVID-19. Ktoś, kto przy obecnych brakach kadrowych pracuje na oddziale innym niż covidowy i popełnia błąd z przemęczenia, nie jest zwolniony z odpowiedzialności karnej.

REKLAMA

"Przez środowisko medyczne postrzegane jest to jako przejaw nierównego traktowania" – stwierdziła specjalista od prawa medycznego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mówiąc o wpływie nowych przepisów na sytuację pacjenta, podkreśliła także, że nie zmieniają one wiele.

"Teraz pacjent lub jego rodzina nie będą mieli możliwości udowodnienia medykowi błędu na drodze karnej. Za to wciąż będą mieli taką możliwość na drodze cywilnej. Klauzula dobrego samarytanina w praktyce nie wpływa na możliwość uzyskania odszkodowania za błąd medyczny przez pokrzywdzonego pacjenta lub rodzinę zmarłego, ani na odpowiedzialność zawodową lekarzy czy pielęgniarek" – powiedziała.

Nowe przepisy nie dotyczą diagnostów laboratoryjnych, chyba że są decyzją wojewody skierowani do pracy przy zwalczaniu epidemii, a ci przecież – jak zaznaczyła ekspert – i w swoich macierzystych jednostkach mają odpowiedzialną pracę.

"Klauzula z założenia służy oczywiście medykowi, bo jednak zmniejsza ryzyko, że zostanie on pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Nie sądzę, żeby przełożyło się to na bezpieczeństwa pacjentów, np. przez częstsze zgłaszanie zdarzeń niepożądanych, analizę przyczyn i wyciąganie wniosków, bo przepis nie stwarza mechanizmów zachęcających do takich działań" – podsumowała mec. Jolanta Budzowska.

Klauzula dobrego samarytanina – art. 24 ustawy covidowej – brzmi: "Nie popełnia przestępstwa, o którym mowa w art. 155, art. 156 § 2, art. 157 § 3 lub art. 160 § 3 (…), ten, kto w okresie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii, udzielając świadczeń zdrowotnych (…) w ramach rozpoznawania lub leczenia COVID 19 i działając w szczególnych okolicznościach, dopuścił się czynu zabronionego, chyba że spowodowany skutek był wynikiem rażącego niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach".

Znowelizowana ustawa została opublikowana w sobotę 28 listopada 2020 r. Weszła w życie 29 listopada 2020 r.(PAP)

Autor: Beata Kołodziej

bko/ joz/

Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Osoby niepełnosprawne i ich rodziny: Dlaczego nam to robicie? Komisje orzecznicze uzdrawiają

PZON: Przez 10 lat stopień znaczny niepełnosprawności. I nagle w 2025 r. cudowne ozdrowienie. Stan zdrowia bez zmian osoby niepełnosprawnej, ale orzeczenia o znacznym stopniu już nie. W mojej ocenie (być może mylnej) narasta problem „cudownych” ozdrowień dzieci i młodych ludzi obciążonych zespołem Aspergera. To samo dotyczy autyzmu. Chodzi o to, że PZON zmieniły praktykę orzeczniczą. Przy niezmienonym stanie zdrowia 10-latek otrzymywał znaczny stopień niepełnosprawności, a dziś już tak nie jest (drugi wariant takiej sytuacji to zabranie z orzeczenia pkt 7 i 8). Wczoraj był stopień znaczny niepełnosprawności i świadczenie pielęgnacyjne. Dziś cudowne uzdrowienie i nie ma znacznego stopnia niepełnosprawności.

Czy, gdyby Tato wystąpił po świadczenie wspierające, to czy ja nadal mogłabym otrzymywać świadczenie pielęgnacyjne, jak dotychczas?

Założeniem obecnego systemu wspierania osób niepełnosprawnych jest wygaszenie świadczenia pielęgnacyjnego (starego) dla opiekunów niepełnosprawnych osób dorosłych. Tylko osoby dorosłe mogą otrzymać świadczenie wspierające. Więc osoba niepełnosprawna (dorosła) składając wniosek o świadczenie wspierające "zabiera" np. swojej córce świadczenie pielęgnacyjne (stare). Nowe świadczenie pielęgnacyjne jest tylko dla opiekunów opiekujących się dziećmi do 18. życia (które nie mają prawa do świadczenia wspierającego).

Mitem jest, że MOPS daje tylko jeden zasiłek na osobę. W przykładzie wypłacił 6 zasiłków. Na jedzenie, buty, ciuchy, leki i lekarz, czynsz

Czy jedna osoba z MOPS otrzymuje średnio tylko jeden rodzaj zasiłku? A może jest możliwa kumulacja świadczeń i jedna osoba potrzebująca otrzyma ich wiele rodzajów (albo na różne cele)? W artykule przykład na drugą sytuację - wyrok sądu dla osoby, która otrzymała z MOPS 6 zasiłków w trzy miesiące. Jedzenie, buty, ciuchy, leki i lekarz, czynsz. Beneficjentka zasiłków poszła do sądu nie dlatego, że nie otrzymała zasiłku. Spierała się (skutecznie) o zbyt niską jego wartość.

Zdolność kredytowa w październiku 2025 r. Kolejny rekord pobity: prawie milion złotych dla rodziny ze średnimi zarobkami

W ciągu roku zdolność kredytowa trzyosobowej rodziny dysponującej dwiema średnimi krajowymi wzrosła o 1/4. Najmocniej sytuacja poprawiła się w ciągu ostatnich 6 miesięcy, w trakcie których mediana zdolności kredytowej konsekwentnie wyznaczała kolejne historyczne rekordy. Dziś kwota, którą banki skłonne są pożyczyć na zakup mieszkania rodzinie z dwiema średnimi krajowymi, to 940 tysięcy złotych. Choć nominalnie jest to najwyższy zanotowany wynik, to po korekcie o inflację do rekordu wciąż brakuje kilkunastu procent.

REKLAMA

Ile weźmiesz trzynastki w 2026 - nowa wysokość świadczenia

Nie jest wprawdzie jeszcze oficjalnie wiadome, ile dokładnie wyniesie trzynastka w 2026 roku, ale na podstawie dostępnych danych gospodarczych z GUS oraz przepisów, można już oszacować z dużą dokładnością tę kwotę świadczenia. Dowiedz się już teraz, ile wyniesie nowa trzynastka. W artykule znajdziesz szczegółowe obliczenia oparte o dotychczas dostępne dane makroekonomiczne.

Uwaga na nowy sposób oszustów! Bazuje na zmianie przepisów. Każdy powinien wiedzieć i ostrzec seniorów

Koniec roku to moment, w którym oszuści intensyfikują swoje działania. W tym okresie często bazują na informacji o tym, że od nowego roku ma nastąpić zmiana przepisów, w związku z którą na obywateli zostaną nałożone nowe obowiązki. Warto więc wiedzieć, jaka jest prawda i odpowiednio wcześnie ostrzec seniorów.

31 października – ważna data dla studentów z rentą rodzinną. ZUS: Z tym obowiązkiem nie można się spóźnić

Jak co roku, do końca października część studentów pobierających rentę rodzinną z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ma obowiązek dostarczenia do ZUS-u zaświadczenia z uczelni potwierdzającego kontynuowanie nauki. Brak takiego dokumentu spowoduje wstrzymanie wypłaty renty rodzinnej.

Ograniczenia w używaniu fajerwerków. Toczą się prace na nowymi przepisami. Chodzi o dobrostan zwierząt. Już nie będzie można postrzelać w Sylwestra?

Rząd popiera zmiany zmierzające do ograniczenia możliwości używania fajerwerków i petard. Toczą się prace nad nowymi przepisami. Chodzi o materiały pirotechniczne klas F1, F2 i F3. Już nie będzie można strzelać w Sylwestra? Od kiedy?

REKLAMA

Nowe uprawnienia dla młodzieży. Prezydent podpisał ustawę 15 października 2025 r.

W dniu 15 października 2025 r. Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał szereg ustaw. Jedną z nich jest ustawa z dnia 12 września 2025 r. o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz ustawy o funduszu sołeckim (dalej jako: ustawa). Co zmienia i jakie są jej konsekwencje? Warto wiedzieć - bo ustawa zacznie obowiązywać już od 1 stycznia 2026 roku. i daje nowe prawa młodzieży!

Sejm przegłosował zakaz hodowli na futro. Polacy czekali co najmniej 10 lat

17 października Sejm ponadpartyjną większością poparł wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt na futro w Polsce. Na piątkowym głosowaniu 339 posłów zagłosowało za zakazem, 78 przeciw, a 19 wstrzymało się od głosu. Jeśli zmiany zostaną zaakceptowane przez Senat i prezydenta, ustawa wejdzie w życie jeszcze w tym roku, a fermy futrzarskie w Polsce będą musiały zamknąć działalność do końca 2033 roku.

REKLAMA