REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Uciążliwe sąsiedztwo lotniska - czy będzie trudniej o odszkodowanie?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marzena Sosnowska
Marzena Sosnowska
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Uciążliwe sąsiedztwo lotniska- czy będzie trudniej o odszkodowanie?
Uciążliwe sąsiedztwo lotniska- czy będzie trudniej o odszkodowanie?

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo Infrastruktury chce ułatwić rozwój polskiej branży lotniczej. Straciliby na tym mieszkańcy nieruchomości leżących nieopodal lotnisk. Nie brakuje przeciwników tego pomysłu.

Uciążliwe sąsiedztwo lotniska? Ma być trudniej o odszkodowanie

Artykuł 129 prawa ochrony środowiska (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1973 ze zm.) to przepis, który w ostatnich latach był wielokrotnie interpretowany i w Sądzie Najwyższym, i w Trybunale Konstytucyjnym, i - rzecz jasna - w sądach powszechnych. Stanowi on bowiem podstawę do przyznawania odszkodowań za zmniejszenie wartości nieruchomości leżących w pobliżu lotnisk. W ocenie Ministerstwa Infrastruktury sądy przyznają je zbyt chętnie, przez co branża ma kłopoty, których można by uniknąć.

REKLAMA

REKLAMA

Realna szkoda

Projekt nowelizacji prawa lotniczego, który właśnie jest w konsultacjach, przewiduje doprecyzowanie przepisów stanowiących podstawę roszczeń odszkodowawczych.

Zgodnie z art. 129 par. 1 i 2 prawa ochrony środowiska, jeśli w związku z nałożonymi ograniczeniami korzystanie z nieruchomości w dotychczasowy sposób stało się niemożliwe lub istotnie ograniczone, właściciel może żądać jej wykupienia lub domagać się odszkodowania.

„Nierzadko praktyka orzecznicza przejawiająca się w wątpliwej wykładni i stosowaniu tych przepisów prowadzi do wątpliwego i, jak się wydaje, sprzecznego z celem regulacji rozszerzenia zakresu roszczeń odszkodowawczych możliwych do dochodzenia na ich podstawie” - przekonuje Ministerstwo Infrastruktury w uzasadnieniu projektu.

REKLAMA

Chodzi o to, że zdaniem resortu odszkodowania powinny przysługiwać wyłącznie w sytuacjach, gdy na właściciela danej nieruchomości nałożone zostaną konkretne zakazy lub nakazy, w efekcie czego wartość domu, mieszkania lub samego gruntu spadnie. Przykładowo gdy nałożony zostanie zakaz rozbudowy nieruchomości bądź przeznaczania terenów pod zabudowę na konkretne rodzaje działalności, m.in. związane z czasowym pobytem dzieci i młodzieży bądź placówki medyczne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tymczasem - jak tłumaczy resort - dziś sądy zobowiązują porty lotnicze do płacenia odszkodowań już za samo objęcie danej nieruchomości obszarem ograniczonego użytkowania (o ustanowieniu obszaru ograniczonego użytkowania decyduje sejmik województwa lub rada powiatu - w zależności od skali ograniczeń; do 2007 r. decydował wojewoda). To, w ocenie projektodawcy, nie musi przecież oznaczać ani uciążliwości, ani spadku wartości majątku.

Dla jasności: w sądach orzecznictwo jest różne. Niedawno wydana uchwała SN (patrz: grafika) może ograniczyć zakres odpowiedzialności odszkodowawczej ponoszonej przez porty lotnicze. Jednakże przez lata w sądach właściciele nieruchomości wiele spraw wygrywali - orzecznictwo im sprzyjało.

Popularny jest choćby pogląd, że przyczyną spadku cen nieruchomości jest już sama obawa nabywców związana z tym, że w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania muszą liczyć się z hałasem lotniczym, któremu nie mogą skutecznie się sprzeciwić (tak np. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 25 lutego 2022 r., sygn. akt V ACa 272/20).

Choć właściciele portów lotniczych przekonują, że w wypadku mieszkań wartość nieruchomości z powodu bliskości lotniska przecież nie musi spadać - w dobie coraz powszechniejszego wynajmu krótkoterminowego takie lokale są bardzo pożądane.

Prawo Kowalskiego i korporacji

Nie wiadomo jeszcze, czy propozycja Ministerstwa Infrastruktury wejdzie w życie. Powód? Stanowczo protestuje przeciwko niej resort klimatu i środowiska.

W złożonej w toku uzgodnień opinii MKiŚ przypomina, że już samo objęcie danej nieruchomości obszarem ograniczonego użytkowania stanowi ograniczenie. Obszar taki jest bowiem tworzony w przypadku braku zapewnienia dotrzymania standardów środowiska.

Przykładowo właściciel nieruchomości znajdującej się w obszarze ograniczonego użytkowania pozbawiony jest możliwości wystąpienia z żądaniem usunięcia ponadnormatywnego hałasu.

„Poprzez szkodę podlegającą roszczeniom należy wówczas rozumieć przymus funkcjonowania w środowisku, w którym nie są zachowane dopuszczalne poziomy hałasu, co skutkuje również obniżeniem wartości nieruchomości” - zaznacza resort klimatu.

Prawnicy, z którymi rozmawialiśmy, uważają, że rację ma MKiŚ, a nie resort infrastruktury.

Adwokat Radosław Płonka, wspólnik w kancelarii Płonka Ozga, ekspert prawny BCC, przypomina, że dziś sąd rozstrzygający kwestię zasadności roszczenia musi uwzględnić wiele okoliczności. W tym także - ale nie wyłącznie - kwestie ewentualnych zakazów lub nakazów administracyjnych obowiązujących wobec nieruchomości w związku z ruchem lotniczym.

- Ograniczenie oceny zasadności roszczenia do zbadania kwestii tego, czy w stosunku do danej nieruchomości obowiązuje administracyjny zakaz lub nakaz, stanowić będzie nieuzasadnione i znaczące ograniczenie możliwości dochodzenia roszczeń - uważa mec. Płonka.

Jego zdaniem sąd, oceniając sprawę, powinien mieć możliwość wzięcia pod uwagę wszelkich istotnych okoliczności.

- Możliwe są bowiem takie stany faktyczne, gdzie pomimo braku administracyjnego zakazu czy nakazu odszkodowanie czy zadośćuczynienie będzie niewątpliwie zasadne, np. w przypadku uciążliwego hałasu. Należy pamiętać także, iż na kanwie obecnie obowiązujących przepisów nie jest rzadkością to, że powództwo podlega oddaleniu - zaznacza Radosław Płonka.

Pomysł zmian krytykuje także Łukasz Ptak, radca prawny reprezentujący właścicieli nieruchomości leżących w obszarach ograniczonego użytkowania.

- Minister planuje zmiany, mając na myśli ochronę korporacji prowadzących porty lotnicze - twierdzi prawnik. Dodaje, że przecież sprawa w świetle prawa ochrony środowiska jest klarowna: ograniczeniem w korzystaniu z nieruchomości jest to, że właściciel musi znosić zanieczyszczenia środowiska.

Do tego - na co zwraca uwagę mec. Ptak - zmiana proponowana przez resort infrastruktury dotyczyłaby nie tylko sąsiadów lotnisk, lecz także osób mieszkających w pobliżu wielkoskalowych śmietnisk, kompostowni czy tras kolejowych.

- Czy prawo własności zwykłego Kowalskiego jest mniej znaczące od prawa własności korporacji zanieczyszczających środowisko? - pyta retorycznie Łukasz Ptak. ©℗

Co wynika z orzecznictwa

Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte

Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte w kwestii terminów wskazanych w przepisach prawa. Sąd Najwyższy w swoich ostatnich rozstrzygnięciach podkreśla, że rok na odwołanie to termin bezwzględny, którego nie wydłuża nawet fakt, że niewdzięczność przybrała formę przestępstwa z użyciem przemocy.

Ruszyły nowe przepisy o CPK. „Jeszcze w tym roku możemy wystąpić o pozwolenie na budowę” – zapowiada prezes Filip Czernicki

Weszły w życie nowe przepisy ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, które mają przyspieszyć budowę CPK i uprościć proces wywłaszczeń. Dzięki noweli spółka może złożyć wniosek o pozwolenie na budowę lotniska jeszcze w tym roku. „Pierwsze prace ruszą już w 2026 roku” – zapowiada prezes CPK Filip Czernicki.

Kiedy szef może przeczytać e-maile pracownika? Wiele osób bez obaw loguje się w pracy do prywatnej poczty. Czy słusznie?

Czy szef może czytać e-maile pracownika? To pytanie pada bardzo często, gdy jest mowa o relacjach panujących w zakładach pracy. Dla niektórych osób odpowiedź na nie jest oczywista, a inne mają szereg wątpliwości. Tymczasem przepisy są w tym zakresie jasne.

Nawet 1 mln zł kary także dla platform handlowych od 2026 roku? Ostatni dzwonek przed nowym nadzorem nad ogólnym bezpieczeństwem produktów (GPSR)

Przyjęta w piątek ustawa to nie tylko realne kontrole, ale też realne sankcje – w całym łańcuchu dostaw. Inspekcja Handlowa zyska narzędzie, jakiego wcześniej nie miała. To tylko wierzchołek góry lodowej, pod którą kryje się możliwość nałożenia przez UOKiK kary sięgającej nawet miliona złotych. Polska – z prawie rocznym opóźnieniem – jest u progu przyjęcia przepisów krajowych, które zastąpią przestarzałe przepisy z 2003 r. i umożliwią faktyczne egzekwowanie rozporządzenia (UE) 2023/988 w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów.

REKLAMA

Obowiązek każdego właściciela nieruchomości w związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025 – gminy ruszają z kontrolami, a spóźnialskim grozi 5 tys. zł grzywny

W związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025, gminy przypominają o obowiązku ciążącym na każdym właścicielu i zarządcy budynku mieszkalnego, który posiada źródło ogrzewania. Nieterminowe złożenie deklaracji dotyczącej źródeł ogrzewania, z których się korzysta – stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny, sięgającą nawet 5 tys. zł. Na właścicielach nieruchomości, korzystających z własnych źródeł ciepła – ciążą jednak również inne obowiązki, których niedopełnienie może skutkować nawet utratą całego dobytku.

Wynagrodzenie wypłacane „pod stołem” pod ochroną prawa. Przełomowy wyrok sądu, po którym pracodawca już się nie wywinie

W dniu 4 listopada 2025 r., w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, zapadł wyrok, którym sąd zasądził bisko 70 tys. zł na rzecz pracownika, który część wynagrodzenia otrzymywał od swojego pracodawcy „pod stołem”, jednak pewnego dnia pracodawca poinformował go, że – „od teraz” jego zarobki będą o połowę niższe. Jest to precedens, który dowodzi, że wynagrodzenie, choć przekazywane nielegalnie – nadal pozostaje pod ochroną prawa.

Oni nie wzięli wolnego, a i tak mają długi weekend. Zanim wyjdziesz z domu sprawdź, czego nie załatwisz w poniedziałek 10 listopada

Listopad rozpoczął się długim weekendem. Układ kalendarzowy roku sprawił, że wielu pracowników 10 listopada zostanie w domach i odda się relaksowi, zamiast pracy. Niektórzy wykorzystają w tym celu 1 dzień urlopu, jednak inni nie musieli tego robić, a i tak wypoczywają.

Najnowszy wyrok dot. WIBOR w umowie kredytu – dlaczego nie można zgodzić się z argumentacją Sądu Okręgowego w Suwałkach

Kilka dni temu opublikowano na portalu Infor.pl artykuł, w którym mec. Marta Kosowicz odniosła się do orzeczenia „wyborowego” Sądu Okręgowego w Suwałkach, ponieważ Sąd ten 23 października 2025 roku wydał wyrok „unieważniający” umowę kredytu złotowego z zastosowaniem oprocentowania zmiennego opartego o wskaźnik referencyjny WIBOR. Nieco dziwi mnie, że wspomniany artykuł powstał zanim Sąd Okręgowy w Suwałkach sporządził pisemne uzasadnienie orzeczenia, ale jak rozumiem, autorka publikacji opierała się na ustnych motywach wygłoszonych przez sędziego referenta, które w ocenie autorki artykułu stanowią wystarczająca podstawę do formułowania kompleksowej oceny zapadłego wyroku. Ja też nie znam pisemnego uzasadnienia (nie zostało sporządzone na dzień pisania nin. artykułu), ale odniosę się do niektórych tez wyrażonych przez mec. M. Kosowicz.

REKLAMA

Przesunęliśmy wskazówki zegarów. Ktoś pospał dłużej, a ktoś inny zarobił więcej. Za nami zmiana z czasu letniego na zimowy. Oni skorzystali

W 2025 roku dwukrotnie przesunęliśmy już wskazówki zegarów. W związku ze zmianą czasu z letniego na zimowy jedni będą spali dłużej, a drudzy zarobili więcej. Jak należało rozliczyć czas pracy dla pracowników pracujących w nocy?

Blokada strony internetowej nawet bez decyzji i wyjaśnień - wystarczy podejrzenie popełnienia przestępstwa. Radca prawny: te nowe przepisy budzą poważne wątpliwości prawne

Uchwalona przez Sejm 26 września 2025 roku ustawa o rynku kryptoaktywów daje Komisji Nadzoru Finansowego prawo do natychmiastowego blokowania stron internetowych prowadzących nielegalną działalność kryptowalutową. To rewolucyjne narzędzie, które może skutecznie chronić polskich konsumentów przed oszustami z egzotycznych jurysdykcji. Problem w tym, że konstrukcja tego systemu budzi poważne wątpliwości prawne i może prowadzić do arbitralnych decyzji uderzających w legalnie działające podmioty.

REKLAMA