REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odwołany lot z powodu strajku?

Subskrybuj nas na Youtube
Odwołany lot z powodu strajku?
Odwołany lot z powodu strajku?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wiele turystycznych polis ubezpieczeniowych wyklucza wypłatę ubezpieczenia w przypadku odwołania lub opóźnień lotu z powodu strajków.

„Ze względu na strajk lot zostaje odwołany – za utrudnienia przepraszamy” – co teraz?

Polska reprezentacja lekkoatletów U18 na mistrzostwach Europy tuż przed podróżą spędziła noc na warszawskim lotnisku. Głównym powodem opóźnienia lotu, którym sportowcy mieli dotrzeć do Tel Avivu były złe warunki atmosferyczne. Jednak na sytuację miała wpływ również kiepska kondycja branży lotniczej – głównie wywołana przeciążeniami.

REKLAMA

REKLAMA

Podobnych sytuacji – mocno opóźnionych lub odwołanych lotów - w ostatnim czasie w całej Europie nie brakuje. Jak poinformował RadarBox.com, w jednym kwartale (od kwietnia do czerwca) odwołano na Starym Kontynencie nawet dwa razy więcej lotów niż w USA, a tylko w czerwcu nie odbyło się blisko 7900 lotów z Francji, Niemiec, Włoch, Hiszpanii i UK. Ekspert wyjaśnia, co dzieje się w branży i co mogą w takiej sytuacji zrobić rozczarowani pasażerowie.

„Dlaczego ten samolot nie wyleci – co się dzieje?”

Pandemia COVID-19 dała w kość przewoźnikom. Tylko w 2020 r. swoją działalność zakończyło co najmniej 30 linii lotniczych. Wszystkie pozostałe ograniczyły zatrudnienie lub wprowadziły cięcia płac w związku z zelżeniem ruchu lotniczego. Wielu zwolnionych pracowników odnalazło zatrudnienie w innym miejscu lub przekwalifikowało się, co aktualnie daje się we znaki – już nie tylko liniom lotniczym czy władzom lotnisk – ale przede wszystkim pasażerom.

- Mniej więcej od maja tego roku ruch lotniczy notuje spory wzrost. To wynik rozpoczęcia sezonu wakacyjnego, który jest szczególnie wyczekiwany przez turystów w całej Europie. Jest to pierwszy od dwóch lat okres wakacyjny ze znacznym zniesieniem obostrzeń związanych z pandemią. Nie jest zatem zaskoczeniem, że tak tłumnie podróżujemy – mówi Marcin Maciejewski, prezes DalayFix, polskiej kancelarii specjalizującej się w odszkodowaniach od linii lotniczych za opóźnione lub odwołane loty. – Niestety podróżujący mogą napotkać niemałe problemy na lotniskach w całej Europie. Jest to pokłosie ograniczenia pracy lotnisk i obsługi naziemnej jeszcze w czasie pandemii. Wielu przewoźników nie uzupełniło luk kadrowych, nie przywróciło regularnych stawek płac, co wywołało falę strajków. Z naszych informacji wynika też, że jedna z węgierskich linii lotniczych od wielu miesięcy prowadzi rekrutację, gdzie na dwóch ostatnich rekrutacjach nie pojawił się żaden kandydat. Taka sytuacja powoduje paraliż ruchu lotniczego. Obecnie dochodzą do tego problemy wywołane warunkami atmosferycznymi, gdzie między innymi jak w Luton, nastąpiła awaria pasa startowego – dodaje.

REKLAMA

Strajki na europejskich lotniskach

Do niedawna Polaków pochłaniały doniesienia na temat protestów polskich kontrolerów ruchu lotniczego. Sytuacja była trudna, bo ci apelowali o podwyżki oraz m.in. przywrócenie odpowiednich procedur bezpieczeństwa, które w czasie pandemii zostały złagodzone ze względu na ograniczony ruch lotniczy. Polsce groziło całkowite wstrzymania ruchu lądowego, jednak tę sytuację udało się opanować.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jednak liczne protesty i strajki pojawiły się wśród linii lotniczych m.in. Ryanair, Wizz Air czy easyJet. Dziennik „Bild” informował także, że Lufthansa planowała odwołanie 2200 lotów w lipcu i sierpniu. Niemieckie linie lotnicze tylko na lipiec usunęły 900 lotów krajowych i wewnątrzkontynentalnych z Frankfurtu i Monachium. Ponadto dyrektor generalny tych linii lotniczych oznajmił, że taka sytuacja utrzyma się najprawdopodobniej do końca 2022 r. Odwołanie niektórych połączeń ma za zadanie zmniejszyć „wąskie gardło” i unormować rozkłady lotów.

- Pasażerowie spotykają się z dużymi problemami w związku z licznymi odwołaniami lotów, często sporymi opóźnieniami lub bardzo długimi odprawami, które są efektem znaczących braków kadrowych i przeciążeń na lotniskach. Z takimi wyzwaniami mierzą się nie tylko mniejsze, ale również większe lotniska m.in. Schiphol w Amsterdamie, Heathrow w Londynie czy paryski Charles de Gaulle. Problemy z płynnością ruchu mają również Duńczycy, Hiszpanie, Portugalczycy, Belgowie, Włosi, Szwedzi i Norwedzy – podsumowuje Marcin Maciejewski, DelayFix.

Podróżujący pozostawieni na lodzie?

Rozwiązaniem, na które Polacy chętnie stawiali w czasie pandemii, gdy wybierali się w podróż, było ubezpieczenie turystyczne na wypadek rezygnacji z wyjazdu. Mondial Assistance podsumowując 2021 r., wskazał, że osiągnął rekordową sprzedaż tego typu polis – sprzedając ok. 75 000 umów obejmujących ochroną ok. 225 000 turystów. Tym samym szacując, że 2022 r. przyniesie jeszcze większe zainteresowanie takimi ubezpieczeniami, zwłaszcza że, jak wskazuje raport Accor Northern Europe, w tym roku aż 53% Polaków chce podróżować więcej niż przed pandemią.

- Co warto podkreślić, ubezpieczenie na wypadek rezygnacji z wyjazdu jest doskonałym rozwiązaniem w sytuacji, gdy w ostatniej chwili turysta się rozchoruje lub nastąpi inne nieprzewidywalne zdarzenie, które uniemożliwi podróż. Jednak po przeanalizowaniu kilkudziesięciu ofert ubezpieczenia turystycznego dostępnych w multiagencji mogę powiedzieć, że większość ubezpieczycieli w ogólnych warunkach takiego ubezpieczenia wyklucza strajki pracowników lotnisk lub linii lotniczych, co oznacza, że ewentualnych roszczeń za odwołany lot można dochodzić wyłączenie od przewoźnika. Radziłbym sprawdzić, czy w naszej polisie występuje taki zapis, jeśli w najbliższym czasie planujemy wycieczkę – wyjaśnia Izabela Szymańska, ekspert CUK Ubezpieczenia.

- Jeśli nasza polisa ubezpieczeniowa nie obejmuje sytuacji, w których przesunięto bądź odwołano lot ze względu na strajk pracowników lotniska lub linii lotniczych, to zawsze pozostaje nam ubieganie się o wypłacenie wartości zakupionych biletów. Co więcej, jeśli o odwołaniu lotu nie zostaliśmy poinformowani 14 dni przed wylotem, to możemy się również domagać odszkodowania za poniesione straty – dodaje prezes DelayFix.

Szansa na rekompensatę za odwołany lot

Skala utrudnień w całej Europie jest na tyle duża, że przewoźnicy już nie są w stanie wyciszyć sytuacji. W oficjalnych komunikatach ostrzegają pasażerów o występujących utrudnieniach, informują o wypłatach wartości biletów w formie voucherów i apelują m.in. o ograniczenie się wyłącznie do zabrania bagażu podręcznego, ze względu na zwiększone ryzyko zaginięcia walizek.

Jak podkreśla ekspert – linie lotnicze mocno naciskają na przyjęcie rekompensaty za odwołany lot w postaci vouchera odpowiadającego 120% wartości biletu - do wykorzystania na kolejne przeloty. Taka sytuacja skutkuje zrzeczeniem się dalszych roszczeń klienta wobec przewoźnika. To często nieopłacalna sytuacja z perspektywy poszkodowanej osoby, dlatego ekspert sugeruje, by nie przyjmować takiej formy rekompensaty.

- Takie rady i działania nie są wystarczające. Z naszego doświadczenia wynika, że terminowe vouchery dla wielu poszkodowanych nie są adekwatną formą zwrotu poniesionych kosztów, gdyż ze względu na swoje obowiązki nie będą w stanie w najbliższym czasie wygospodarować czasu na kolejny urlop, przez co vouchery przepadają. Niejednokrotnie wyjazdy wiążą się również z dodatkowymi – okołopodróżniczymi wydatkami – m.in. hotel dla zwierząt, co w takim voucherze zupełnie nie zostaje uwzględnione. Co więcej, często też pasażerowie nie wiedzą, że mogą ubiegać się o zwrot gotówki i ewentualną rekompensatę. W takich sytuacjach polecałbym skorzystanie ze wsparcia prawników, specjalizujących się w dochodzeniu takich roszczeń – podsumowuje Marcin Maciejewski, prezes DelayFix.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
No wreszcie. Moja 4-osobowa rodzina miała za dużo miejsca w bloku. Damy tam butelki [Sarkazm. Kaucja 50 groszy i 1 zł]

W tytule umieściłem przykładowy komentarz Internauty niezadowolonego z systemu kaucyjnego. Z sarkazmem kreśli obraz pokoju wypełnionego butelkami PET, które musi zanieść do sklepu dla odzyskania kaucji. Jest dużo takich opinii w Internecie – Polacy nie chcą przechowywać w domu niezgniecionych butelek PET. Druga obawa to o podwyżki opłat za odbiór „zwykłych” śmieci – gminy będą miały mniej odpadów (o butelki "przejęte" przez sklepy) więc przy tych samych kosztach działania segregacji śmieci, podniosą opłaty. Tego się boją Polacy.

Oprocentowanie lokat bankowych i kont oszczędnościowych - koniec września 2025 r. Dobre "procenty" raczej dla mniejszych kwot

Po obniżce stóp procentowych NBP, dokonanych przez Radę Polityki Pieniężnej na początku września 2025 r. - większość banków pogorszyła warunki lokat i rachunków oszczędnościowych. Trzy banki postanowiły jednak pójść pod prąd – oferując wyższy procent, choć najczęściej kosztem jeszcze większego ograniczenia kwoty, którą można na lepszych warunkach ulokować lub skrócenia czasu trwania promocji.

Kontynuowanie postępowania sądowego mimo braku adresu dłużnika – czy to możliwe? Natalia Mądry, Head of Legal w Julianus Inkasso wyjaśnia

Nieznajomość miejsca pobytu dłużnika w postępowaniu cywilnym, choć stanowi istotną przeszkodę proceduralną, nie implikuje ipso facto paraliżu procesu sądowego, lecz aktywuje mechanizmy uregulowane w KPC, które umożliwiają kontynuację postępowania przy zachowaniu konstytucyjnie ugruntowanego prawa do obrony. Autorka: Natalia Mądry, Head of Legal w Julianus Inkasso Sp. z o.o.

Odrzucenie spadku a zrzeczenie się dziedziczenia

Wiele osób słyszało pojęcia: „odrzucenie spadku” i „zrzeczenie się dziedziczenia”. Pojęcia te są często używane zamiennie, co jest błędem. Pojęcia te zdecydowanie należy odróżnić- gdyż odnoszą się one do różnych „instytucji prawnych”, mają różne skutki, etc. W niniejszym artykule zakreślone zostaną podstawowe cechy różniące obie te instytucje, ale - dla pełnego obrazu- pokazane zostaną też ich najważniejsze podobieństwa.

REKLAMA

WIBOR w umowach kredytu: co naprawdę wynika z opinii Rzeczniczki Generalnej TSUE [polemika]

W dniu 15 września 2025 r. na łamach naszego portalu ukazał się artykuł autorstwa radcy prawnego Pawła Stalskiego o tytule „Rzeczniczka Generalna TSUE: banki muszą precyzyjnie informować jak działa WIBOR. Otwierają się nowe możliwości dla kredytobiorców”. Przedstawiona w nim analiza dotyczy opinii Rzecznik Generalnej TSUE Laili Mediny z 11 września 2025 r. wydanej w sprawie C-471/24, tj. dotyczącej stosowania wskaźnika referencyjnego WIBOR w umowach kredytu hipotecznego zawieranych z konsumentami. Z tezami prezentowanymi w tamtym artykule polemizuje poniżej radca prawny Tomasz Majkrzak. Czy faktycznie z opinii Rzecznik Generalnej wynika, że banki muszą informować konsumentów o sposobie ustalania WIBOR?

Koniec z nieodpłatnym przekazywaniem przez Skarb Państwa nieruchomości na rzecz Kościoła katolickiego. W ten sposób, do majątku kościelnego przetransferowano już niemal 3,5 mld zł z budżetu państwa

W dniu 24 września 2025 r. do Sejmu trafił projekt ustawy, który zakłada usunięcie z porządku prawnego regulacji, stanowiącej „nieproporcjonalny mechanizm uszczuplający majątek państwa, który kreuje pole do nadużyć, stanowiąc jednocześnie ponadprzeciętną możliwość akumulacji kapitału przez Kościół Katolicki”. Na podstawie przepisu, którego usunięcia domagają się posłowie – w latach 1992-2019, Kościół katolicki nieodpłatnie przejął od Skarbu Państwa 76 244 ha ziemi rolnej, o łącznej wartości niemal 3,5 mld zł. Nieruchomości nabywane w powyższym trybie przez kościelne osoby prawne nie zawsze są ujawniane w księgach wieczystych, a ponadto – nierzadko są przez Kościół zbywane.

System kaucyjny od 1 października: rewolucja w recyklingu czy wzrost kosztów dla mieszkańców? Oto cała prawda, której nikt nie mówi głośno

Od 1 października rusza system kaucyjny, który ma całkowicie zmienić sposób zbiórki i recyklingu opakowań po napojach. To jedna z największych reform środowiskowych ostatnich lat – ambitny projekt, który budzi zarówno ogromne nadzieje, jak i poważne obawy. Operatorzy zapewniają o gotowości, handel wciąż się dostosowuje, a konsumenci pytają, jak nowy system wpłynie na ich portfele.

Pakt migracyjny UE od 2026 roku – czy czeka nas islamska Europa? Ursula von der Leyen mówi o sprawiedliwości, a obywatele pytają: kto za to zapłaci?

Już w lipcu 2026 roku wchodzi w życie pakt migracyjny UE. Bruksela mówi o „sprawiedliwości” i solidarności, ale polscy europosłowie PiS ostrzegają, że dokument to „gaszenie pożaru benzyną”. Padają słowa o islamizacji, wojnie hybrydowej Putina i miliardowych kosztach, które mogą spaść na obywateli.

REKLAMA

Czy sąsiad może zażądać pieniędzy za ogrodzenie? Mało tego, nawet je rozebrać? Przepisy stawiają sprawę jasno

Budowa ogrodzenia między działkami to gotowy przepis na sąsiedzki konflikt? Tak, zwłaszcza gdy jedna strona działa na własną rękę, a druga... wystawia rachunek albo każe wszystko rozebrać. Co wolno, a czego absolutnie nie? Warto to sprawdzić przed wbiciem pierwszej łopaty.

Z TikToka: Młodzi bez pracy. Mija 265. dzień tego roku i średnio wysyłałem po 15 CV dziennie. 4000 CV. Nawet zaproszeń na rozmowę nie ma

Na Twitterze i TiKToku pojawiła się opowieść studenta, który od początku roku próbuje znaleźć pracę. Wysłał aż 4000 CV. W większości przypadków nie dostał nawet odpowiedzi.

REKLAMA