REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakupy grupowe – jak egzekwować swoje prawa?

Agata Kowalska
Agata Kowalska
Radca Prawny
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Zakupy grupowe zyskują aktualnie coraz większą popularność w Polsce. Portale takie jak groupon, gruper, cuppon, czy okazik umożliwiają otrzymanie znacznej zniżki na usługę lub towar, pod warunkiem, że wystarczająco duża grupa osób zdecyduje się na wykupienie oferty. Wraz z rosnącą popularnością tych portali, pojawia się również coraz więcej trudności z możliwością realizacji zakupionych przez użytkowników produktów.

Przy dokonywaniu zakupów grupowych największym sprzymierzeńcem jest zdrowy rozsądek. Przed nabyciem bonu, warto sprawdzić oferującego lub przynajmniej obejrzeć jego stronę internetową. Często jednak, pomimo zachowania ostrożności, okazuje się, że usługa, którą kupiliśmy jest w praktyce nie do zrealizowania - brakuje wolnych terminów, lub podmiot, który miał ją wykonać uniemożliwia lub znacznie utrudnia wykorzystanie kuponu. Pojawia się również problem klientów „drugiej kategorii” jak często traktowani są w praktyce klienci zakupów grupowych. Pamiętajmy jednak, że w takim przypadku nie jesteśmy bezbronni.

REKLAMA

Zobacz: Jakie prawa ma użytkownik serwisów społecznościowych?

REKLAMA

Z pomocą przychodzą obowiązujące przepisy prawa oraz uregulowania poszczególnych portali zakupów grupowych. Uprawnienia użytkowników takich portali regulowane są w szczególności przez Kodeks cywilny oraz przepisy dotyczące sprzedaży konsumenckiej w Internecie. Zastosowanie znajdują także postanowienia regulaminów portali i ogólnych warunków umów, na które użytkownik wyraża zgodę w momencie rejestrowania się na danej stronie internetowej.

Regulaminy portali zakupów grupowych nie są niestety jednoznaczne. Z analizy ich postanowień wyłania się podstawowy problem, który ma zasadniczy wpływ na możliwość dochodzenia roszczeń. Chodzi o kwalifikację stosunku prawnego istniejącego pomiędzy trzema podmiotami występującymi w tego typu transakcjach –konsumentem (użytkownikiem), portalem i partnerem - wykonawcą usługi. Problem dotyczy przede wszystkim tego, z kim użytkownik zawiera umowę i od kogo może domagać się jej wykonania.

Analiza postanowień regulaminów wskazuje, że w większości przypadków serwisy rezerwują sobie możliwość zwrotu ceny kuponu, z zastrzeżeniem, że nie odpowiadają za prawidłowe wykonanie usługi, czy też dostarczenie przez partnera produktu zgodnego z opisem.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W ocenie niektórych prawników, takie postanowienia regulaminów oznaczają, że partnerzy stają się stroną umów z klientami, a serwisy zakupowe działają wyłącznie jako „pośrednicy” usługodawców, a więc jedynie kojarzą konsumenta z partnerem (agent pośrednik), lub działają bezpośrednio w imieniu partnerów i na ich rzecz zawierają umowy (agent przedstawiciel lub pełnomocnik). Gdyby przyjąć takie stanowisko, roszczenia klientów należałoby kierować bezpośrednio do usługodawców. Naszym zdaniem, stanowisko takie nie wydaje się jednak uzasadnione w świetle szczegółowych zapisów regulaminów.

Zobacz: Prawo do anonimowości w Internecie, czyli czym są dane osobowe i jak je chronić?

REKLAMA

Istotną okolicznością jest fakt, że kupujący może domagać się zwrotu wpłaconych pieniędzy od serwisu zakupowego. Należy zatem rozważyć, czy nie mamy w takim wypadku do czynienia z tzw. umową o świadczenie przez osobę trzecią. Na podstawie takiej umowy serwis zakupów zobowiązuje się względem kupującego, że partner oferujący usługę ją faktycznie wykona. W razie niewykonania usługi przez partnera, klient będzie mógł żądać od serwisu odszkodowania. Przepisy dotyczące umów o świadczenie przez osobę trzecią mają jednak charakter dyspozytywny, co oznacza, że strony mogą modyfikować zasady swojej odpowiedzialności. Powstaje pytanie, czy sam zapis regulaminu o wyłączeniu odpowiedzialności podmiotu prowadzącego portal wystarczy dla zmodyfikowania kodeksowych zasad odpowiedzialności. Kwestia ta nie była jeszcze przedmiotem orzecznictwa sądowego, nie można zatem jednoznacznie przesądzić o tym, jakie stanowisko zająłby sąd.

Naszym zdaniem można jednak poddawać w wątpliwość skuteczność wskazanych zapisów, w szczególności w odniesieniu do umów zawieranych przez konsumentów, którzy zawsze podlegają daleko idącej ochronie. Można postawić ostrożną tezę, że skoro kupujący może domagać się zwrotu pieniędzy od serwisu zakupowego, to stosunek umowny powstał pomiędzy nim, a serwisem, a tym samym, to wobec serwisu należy wysuwać ewentualne roszczenia.

Oczywiście okoliczności konkretnej sprawy mogą modyfikować wskazane powyżej zasady odpowiedzialności, w każdej sprawie konieczne jest wiec poddanie analizie postanowień regulaminu i w miarę możliwości umowy o współpracę zawartej pomiędzy serwisem, a partnerem. 

Przyjmując założenie, że umowy zawierane są pomiędzy konsumentem, a portalem zakupów grupowych, a partner oferujący usługę zobowiązany jest względem portalu, należy wskazać, jakie uprawnienia przysługują w takim wypadku konsumentowi.

Konsument dokonujący zakupów przez Internet może w każdym przypadku, bez podania przyczyny, odstąpić od zawartej umowy. Uprawnienie takie przysługuje również w przypadku zakupów grupowych. W tym kontekście należy rozważyć, kiedy dochodzi w tym wypadku do zawarcia umowy w rozumieniu polskiego prawa, od tego momentu bowiem liczyć należy 10-cio dniowy termin do skorzystania z możliwości odstąpienia. Z regulaminów portali na ogół wynika, że umowa zostaje zawarta z momentem pozytywnej autoryzacji transakcji, a więc po wpłaceniu przez klienta środków na realizację usługi i osiągnięciu odpowiedniej liczby kupujących lub zakończeniu sprzedaży. Potwierdzeniem zawarcia umowy jest bon, który zostaje udostępniony konsumentowi. O ile kupon nie został już wykorzystany, klient ma 10 dni od zawarcia umowy (w praktyce najczęściej tym dniem jest dzień otrzymania kuponu)na złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i nie musi przy tym podawać żadnych przyczyn swojej decyzji.

Co do zasady, oświadczenie takie powinno być złożone na piśmie administratorowi portalu, ale większość regulaminów platform zakupów grupowych, wychodząc klientowi naprzeciw, dopuszcza odstąpienie od umowy także drogą mailową lub w drodze rozmowy z konsultantem.

W przypadku złożenia skutecznego oświadczenia o odstąpieniu od umowy, umowę uważa się za niezawartą, a strony umowy muszą zwrócić sobie wszystko, co od siebie otrzymały. Z tym momentem pieniądze powinny zostać wiec konsumentowi zwrócone.

Regulaminy platform zakupów grupowych dopuszczają też możliwość złożenia reklamacji na oferowane usługi. W takim wypadku, jeżeli roszczenia konsumenta zostaną uznane za zasadne, może on liczyć na zwrot pieniędzy. Jednak decyzja co do uznania reklamacji należy wówczas do podmiotu oferującego kupony. Jeżeli przyczyna reklamacji będzie leżała po stronie partnera, tj. podmiotu mającego wykonać usługę, wówczas środki mogą zostać zwrócone przez portal lub partnera, w zależności od umowy zawartej pomiędzy tymi podmiotami.

Może się jednak okazać, że minął już czas na odstąpienie od umowy, a reklamacja nie została uwzględniona. Wówczas kupującym pozostaje dochodzenie roszczeń przed sądem. Ponieważ z tą drogą wiążą się pewne koszty, przed rozpoczęciem batalii sądowej można podjąć próbę polubownego załatwienia sprawy. Warto wezwać sprzedającego do dobrowolnego spełnienia świadczenia i spróbować znaleźć rozwiązanie satysfakcjonujące obie strony. Z pomocą mogą też przyjść organizacje konsumenckie, do których konsument może skierować swoją sprawę z prośbą o asystę prawną.

Zobacz: Serwis-Prawa konsumenta

Jeśli wskazane sposoby nie pozwolą na rozstrzygnięcie sporu w sposób polubowny, konieczne może okazać się skorzystanie z drogi sądowej. W takim jednak wypadku warto też pamiętać o możliwości kierowania przez konsumentów pozwów zbiorowych (nie mniej niż 10 osób), dzięki czemu możliwe jest znaczne zmniejszenie kosztów postępowania, co znowu, przynajmniej w teorii, ułatwia dochodzenie roszczeń.

Zobacz: Czy można ścigać Facebook przed sądem za jego działania?

Podsumowując, regulaminy zakupów grupowych przewidują różne możliwości odzyskania wpłaconych kwot, a interpretacje prawne ich postanowień nie są jednolite. W chwili obecnej nie można wskazać jednej na pewno słusznej drogi dochodzenia roszczeń, która zapewni szybkie uzyskanie odszkodowania za niewykonaną usługę. Należy jednak przede wszystkim korzystać z praw przyznanych wprost w regulaminach serwisów, a drogę sądową traktować jako ostateczność.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rehabilitacja z ZUS – choroby układu krążenia. 24 dni w sanatorium. Dla osób po zawale, z nadciśnieniem, z chorobą wieńcową, czy wadami zastawek

Nie każdy wie, że rehabilitację schorzeń układu krążenia można przeprowadzić na koszt ZUS-u w sanatorium. Kamień Pomorski, Wieniec-Zdrój  i Stegna – do takich miejscowości na rehabilitację układu krążenia w systemie stacjonarnym kieruje ZUS. W 2023 roku z takiej rehabilitacji skorzystało ponad 2,4 tys. osób, w tym 81 proc. stanowili mężczyźni.   

Matura 2024 r.: Najnowsze informacje o maturze 2024 r. z języka polskiego

Dla ponad 263 tys. tegorocznych absolwentów liceów ogólnokształcących, techników i szkół branżowych II stopnia obowiązkowym pisemnym egzaminem z języka polskiego na poziomie podstawowym we wtorek o godzinie 9.00 rozpoczęły się matury.

Jakie tematy na maturze z języka polskiego w 2024 r.? Kiedy arkusz CKE z dzisiejszego egzaminu? [RELACJA 7 V 2024 r.]

Formuła 2023 i Formuła 2015 z języka polskiego. O 9.00 rozpoczęła się matura 2024 r. 

Wypłaty świadczeń rodzinnych przez ZUS. Kwota może zdziwić

Od stycznia 2022 r. do końca kwietnia 2024 r., ZUS wypłacił świadczenia rodzinne na łączną kwotę przekraczającą 100 mld zł, jak wynika z najnowszego raportu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Najwięcej środków, ponad 90,4 mld zł, przeznaczono na realizację programu "Rodzina 800 plus" (poprzednio "500 plus").

REKLAMA

Matura 2024. Najczęściej wybierane przedmioty. Angielski, matematyka i geografia na czele

Język angielski jest najpopularniejszym wyborem wśród tegorocznych maturzystów, którzy zdają go na poziomie rozszerzonym. Matematyka i geografia zajmują odpowiednio drugie i trzecie miejsce, jak wynika z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

Urlop na pół dnia. Czy to możliwe?

Urlop na pół dnia, czyli urlop w wymiarze godzinowym, jest możliwy tylko w wyjątkowych sytuacjach. Zgodnie z Kodeksem pracy, pracownik może skorzystać z takiego urlopu tylko wtedy, gdy pozostała do wykorzystania część urlopu jest mniejsza niż pełny dobowy wymiar czasu pracy pracownika.

Od lipca 2024 r. wzrosną wynagrodzenia. Sprawdź, dla których pracowników. Podwyżka od 25 do 360 zł

Wzrośnie wysokość dofinansowania do wynagrodzeń niepełnosprawnych pracowników. Zajdą też zmiany w wysokości dotacji celowej z budżetu państwa na realizację podwyżek.

Saszetki nikotynowe będą droższe. W 2025 r. trzeba będzie zapłacić akcyzę. 100 zł za 1 kg

Saszetki nikotynowe będą droższe. Szacuje się, że ich sprzedaż w 2025 r. wyniesie 200 mln. Ale trzeba będzie zapłacić akcyzę – 100 zł za 1 kg.

REKLAMA

Kaucja za butelki plastikowe, szklane i metalowe puszki. Trwają konsultacje projektu dot. systemu kaucyjnego.

Trwają prace nad systemem kaucyjnym. Projekt jest na etapie konsultacji ze stroną społeczną. System ma zacząć działać od 2025 r.

Nowe władze powiatu dadzą szansę na rozwiązanie problemu koni nad Morskim Okiem. Dotychczasowe blokowały wprowadzenie zmian

Wybory samorządowe, które odbyły się w ostatnim czasie, dają szansę na stworzenie alternatywnych rozwiązań transportu na trasie do Morskiego Oka. Obecnie pracuje na niej ok. 300 koni, z czego większość żyje krócej, niż wynosi średnia gatunku. Propozycje zastąpienia konnych zaprzęgów innymi środkami transportu były już rozważane, ale do tej pory były blokowane przez władze powiatu. Jednak we wtorek zostanie powołana nowa rada powiatu, która wybierze nowe władze.

REKLAMA