REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Reklamacja - odpowiedzialność przedsiębiorcy wobec konsumenta

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Realizuje rządową politykę ochrony konsumentów
Reklamacje./ Fot. Fotolia
Reklamacje./ Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W momencie zawarcia z konsumentem umowy, przedsiębiorca przyjmuje odpowiedzialność za towar bądź usługę. Konsument ma prawo reklamować każdą rzecz ruchomą, którą przedsiębiorca mu sprzedał (w ramach sprzedaży konsumenckiej) bądź wykonał (w ramach umowy o dzieło) – o ile jest ona niezgodna z umową.

Reklamacje towarów i usług

W momencie zawarcia z konsumentem umowy, przedsiębiorca przyjmuje odpowiedzialność za towar bądź usługę.

REKLAMA

REKLAMA

Stąd wynika prawo do reklamacji, jeżeli sprzedane dobro okaże się niegodne z zawartą umową. Procedura reklamacyjna wygląda inaczej w przypadku towarów konsumpcyjnych, inaczej zaś w przypadku usług. Zostaną one opisane w kolejnych podrozdziałach. Warto już w tym miejscu wspomnieć, że ustawowe prawo do reklamacji nie ma nic wspólnego z udzielaną dobrowolnie gwarancją – zostanie ona opisana w podrozdziale.

Istotne jest zaznaczenie, że przedsiębiorca nie ma obowiązku przyjąć zwrotu towaru, który jest zgodny z umową, a tylko klient się rozmyślił. W trosce o dobre relacje z konsumentem może to uczynić, ale nie musi.

Przedsiębiorca zawsze musi respektować dziesięciodniowy termin odstąpienia od umowy w przypadku umów zawieranych na odległość oraz sprzedaży poza lokalem przedsiębiorstwa!

REKLAMA

Reklamacja towaru konsumpcyjnego (rzeczy ruchomej)

Konsument ma prawo reklamować każdą rzecz ruchomą, którą przedsiębiorca mu sprzedał (w ramach sprzedaży konsumenckiej) bądź wykonał (w ramach umowy o dzieło) – o ile jest ona niezgodna z umową.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Należy podkreślić, że nie chodzi tu o wadliwość w wąskim sensie. Towar może nie mieć wad fizycznych, a i tak będzie podlegał reklamacji, jeśli nie jest zgodny z tym, co znalazło się w umowie. Przy czym, jak pamiętamy z poprzednich rozdziałów, w jej skład wchodzą też między innymi informacje podawane przez przedsiębiorcę oraz zawarte w reklamie.

Sklep zegarmistrzowski „Precjozum” sprzedał klientowi zegarek. Według zapewnień sprzedawcy miał być on wodoszczelny do głębokości 25 metrów. Tymczasem okazało się, że przecieka już przy mniejszym zanurzeniu. Mimo że zegarek pokazuje czas i nie ma żadnej uchwytnej wady fizycznej – jest niezgodny z umową i podlega reklamacji.

Towar jest zgodny z umową, jeśli:

  • nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar jest zwykle używany (śpiwór powinien chronić przed chłodem, laptop – umożliwiać korzystanie w podróży czy w plenerze, masło – nadawać się do smarowania itp.),
  • jego właściwości odpowiadają właściwościom cechującym towar tego rodzaju (śpiwór pozwala przespać noc w namiocie, laptop – posiada baterię dającą się wiele razy ładować i rozładowywać, masło – spełnia normy przewidziane dla tego rodzaju produktów itp.),
  • jego właściwości zgadzają się z tym, co podaje publicznie sprzedawca lub producent (śpiwór powinien chronić przed zimnem w podanym na etykiecie zakresie temperatur, laptop – działać bez podłączenia do sieci przez czas określony w reklamie, masło – zawierać tyle tłuszczu, ile producent podaje na opakowaniu itp.).

Zobacz również: Kiedy sprzedawca odmówi naprawy lub wymiany towaru?

Towar, aby uznać go za zgodny z umową, powinien być również prawidłowo zamontowany (uruchomiony, podłączony) przez sprzedawcę lub usługodawcę bądź przez samego konsumenta, jeśli postępuje on według instrukcji. A zatem szafa źle funkcjonująca po samodzielnym montażu przez klienta może podlegać reklamacji – o ile postępował on według wskazówek do niej dołączonych lub udzielonych w sklepie.

Nie podlegają reklamacji niezgodności z umową, które są nieistotne (na przykład wystające nitki w pokryciu siedzeń auta). Ponadto, jeśli towar został przeceniony z powodu wady, o której konsument został poinformowany – wada ta (ale tylko ona) nie może być podstawą reklamacji.

Firma „Auris” handlująca samochodami wystawiła na sprzedaż używane auto. Jego cena została obniżona z powodu wady (pęknięta uszczelka pod głowicą silnika). Klient, który je kupił, był poinformowany, z jakich powodów otrzymał zniżkę. Jednak po krótkim czasie eksploatacji okazało się, że samochód ma ponadto szereg innych wad, między innymi miał podłużnice skrzywione w następstwie wypadku. Mogą być one podstawą do reklamacji, ponieważ – w odróżnieniu od uszkodzonego silnika – klient nie został o nich poinformowany w momencie zakupu.

Zobacz również: Reklamacja: kiedy można żądać zwrotu pieniędzy

Reklamację konsument składa zawsze do sprzedawcy. W myśl prawa jest nim każdy, kto pracuje w sklepie. Konsument nie może być więc odesłany przez ekspedientkę do kierownika czy właściciela. Podobnie rzecz ma się z reklamacjami rzeczy wykonanych w ramach umowy o dzieło. Sprzedawca nie ma prawa odsyłać konsumenta do producenta ani decydować za niego, czy chce towar reklamować, czy też korzystać z gwarancji. Nie może także stawiać konsumentowi żądań – na przykład dostarczenia oryginalnych opakowań.

Reklamację towaru niezgodnego z umową konsument może złożyć w ciągu dwóch lat od jego nabycia (jeśli przedmiotem sprzedaży jest rzecz używana, strony mogą powyższy termin skrócić, jednak nie poniżej jednego roku). W razie wymiany towaru termin ten biegnie na nowo. Warto wiedzieć, że przed upływem pół roku to sprzedawca musi udowodnić konsumentowi, że sprzedał mu towar zgodny z umową.

Zobacz również: Jak obliczyć 14-dniowy termin na odpowiedź reklamacyjną?

Sklep pana Leszka sprzedaje części do sprzętu ogrodniczego (między innymi kosiarek) – nowe i regenerowane. W przypadku części nieużywanych jego odpowiedzialność z tytułu niezgodności towaru z umową wynosi dwa lata. W przypadku regenerowanych – ustala ją indywidualnie z każdym klientem. Okres ten nie może być krótszy niż rok.

Pani Maria sprzedawała buty w budce na targowisku. Z powodu nieopłacalności przedsięwzięcia zlikwidowała interes. Mimo to, ponosi odpowiedzialność względem konsumentów, którzy chcieliby dokonać reklamacji butów niezgodnych z umową – o ile od czasu ich zakupu upłynęło mniej niż dwa lata.

Pan Gerard jest rymarzem. Zgłosił się do niego klient chcący dokonać reklamacji obroży dla psa, która popękała. Została ona kupiona – według paragonu – przed pięcioma miesiącami. Ponieważ od daty nabycia nie upłynęło jeszcze pół roku, to – w przypadku zaistnienia sporu – pan Gerard będzie musiał udowodnić konsumentowi, że wykonana przez niego obroża jest zgodna z umową.

Niezgodność towaru z umową konsument powinien zgłosić sprzedawcy nie później niż dwa miesiące po jej wykryciu (w przypadku żywności termin ten wynosi do trzech dni od otwarcia).

Pan Henryk ma firmę produkującą okna PCV. Zgłosił się do niego klient z reklamacją. Twierdził on, że okno zamontowane pół roku temu „od samego początku trzeszczy.” Pan Henryk nie uznał reklamacji. Wprawdzie konsument zmieścił się w ustawowym terminie 24 miesięcy, ale zgłosił niezgodność z umową już po upłynięciu ponad dwóch miesięcy od momentu stwierdzenia usterki.

Konsument w ramach reklamacji może żądać doprowadzenia rzeczy do stanu, w którym będzie ona zgodna z zawartą umową przez nieodpłatną naprawę bądź wymianę na nową. Jeżeli jednak jest to niemożliwe (na przykład sprawienie, by nieprzemakalna kurtka z wadliwego materiału przestała przeciekać) bądź uciążliwe dla klienta (na przykład musiałby długo czekać na sprowadzenie drugiego egzemplarza z magazynu) – może on odstąpić od umowy (otrzymując zwrot pieniędzy) albo żądać obniżenia ceny.

Pani Aldona prowadzi salon komputerowy. Jedna z klientek przyszła z reklamacją kupionego niedawno laptopa, w którym nie działały porty USB. Pani Aldona zaproponowała naprawę komputera lub jego wymianę na nowy. Obie opcje wiązałyby się z pewnym czasem oczekiwania, koniecznego do wysłania sprzętu do serwisu lub sprowadzenia nowego egzemplarza z hurtowni (pani Aldona nie miała już takich na stanie). Ponieważ jednak klientka pilnie potrzebowała komputera do pisania pracy magisterskiej, którą miała oddać za dwa dni, pani Aldona zgodziła się na zwrot pieniędzy. W tym przypadku doprowadzenie laptopa do stanu, w którym będzie on zgodny z umową, byłoby dla konsumentki uciążliwe.

O rozpatrzeniu reklamacji konsument powinien być poinformowany niezwłocznie. Jeżeli nie otrzyma takiej informacji w ciągu dwóch tygodni, uznaje się, że sprzedawca reklamację rozpatrzył pozytywnie.

Uznana reklamacja powinna być załatwiona w odpowiednim czasie (termin ten nie jest w prawie określony) i nieodpłatnie, to znaczy jeżeli konsument poniósł w związku z nią jakieś koszty (na przykład transportu, demontażu) – pokrywa je przedsiębiorca.

Na zasadach opisanych w tym podrozdziale dokonuje się reklamacji towarów sprzedawanych na odległość oraz poza lokalem przedsiębiorstwa.

Reklamacja dzieła, które nie jest rzeczą ruchomą

Konsument ma prawo do reklamacji również w przypadku umów o dzieło, których rezultatem nie jest rzecz ruchoma. Uprawnienie to przysługuje zarówno na etapie wykonywania, jak i po wydaniu dzieła – jeśli jest ono niezgodne z umową.

Jeżeli wykonawca spóźnia się z rozpoczęciem wykonywania dzieła (na przykład przystąpieniem do naprawy) albo wykonuje je w sposób, który wskazuje, że nie ukończy go w ustalonym czasie, konsument ma prawo odstąpić od umowy – i otrzymać zwrot wpłaconych pieniędzy (przedpłat, zaliczek itp.). Może to uczynić nawet wtedy, gdy termin realizacji jeszcze nie upłynął.

W sytuacji, gdy konsument stwierdzi, że przedsiębiorca wykonuje dzieło w sposób niezgodny z umową, może zażądać odpowiednich zmian, wyznaczając termin ich wprowadzenia. Przy jego niedotrzymaniu – ma prawo odstąpić od umowy. Konsument może również zlecić poprawienie dzieła innemu wykonawcy na koszt przedsiębiorcy, który nie był w stanie wywiązać się z umowy. W takiej sytuacji klient powinien otrzymać już rozpoczęte dzieło wraz z materiałem (o ile go dostarczał.)

Serwis AGD pana Filipa przyjął do naprawy lodówkę. Niestety dostawa części opóźniała się.
Co gorsza, pan Filip nie był w stanie określić, kiedy to nastąpi. W tej sytuacji zniecierpliwiony klient odstąpił od umowy, mimo że zapisany w niej termin jeszcze nie upłynął.

Do salonu fryzjerskiego pani Jadwigi przyszedł klient z prośbą o przystrzyżenie włosów. Po wstępnym przycięciu, fryzjerka chciała przystąpić do cięcia maszynką. Oburzony klient stwierdził, że na to się nie umawiali i że w ten sposób jego fryzura nie będzie taka, jak ustalili z panią Jadwigą na wstępie. Zszedł z fotela i opuścił salon. Po jakimś czasie pani Jadwiga otrzymała rachunek z innego zakładu, gdzie klient poprawił swoją fryzurę. W przypadku, gdy już wykonane dzieło ma wady, klient może zażądać ich usunięcia w wyznaczonym przez siebie terminie. Przedsiębiorca może odmówić tylko wówczas, gdy naprawa wiązałaby się z nadmiernymi kosztami.

Jeśli wad usunąć się nie da albo okoliczności wskazują, że przedsiębiorca nie jest w stanie tego zrobić, konsument może od umowy odstąpić (żądając zwrotu pieniędzy) – o ile wada jest istotna. Jeśli jest nieistotna, może zażądać obniżenia ceny w odpowiedniej proporcji. Można przyjąć, że mamy do czynienia z wadą istotną, jeśli uniemożliwia ona korzystanie z dzieła (na przykład auto jest naprawione, ale nie jeździ). Należy jednak pamiętać, że istotność określa się zawsze w odniesieniu do konkretnego przypadku.

Pan Filip – właściciel salonu AGD z jednego z poprzednich przykładów – naprawił klientowi pralkę. Działa bez zarzutu, jednak przy odkręcaniu śrub zarysował się lakier na obudowie. Wspólnie z klientem doszli do porozumienia, że dzieło ma wadę, lecz jest ona nieistotna, nie wpływa bowiem na działanie pralki. Pan Filip obniżył swoje wynagrodzenie.

Konsument ma obowiązek zawiadomić wykonawcę o stwierdzonych wadach w ciągu miesiąca od dnia ich wykrycia.

Uprawnienia dotyczące reklamacji dzieła po jego wykonaniu wygasają po upływie roku (w przypadku budynku – po trzech latach).

Reklamacja usługi wykonanej w ramach umowy zlecenia

W przypadku usług zamawianych w ramach umowy zlecenia60, zasady odpowiedzialności przedsiębiorcy nie są regulowane w szczególny sposób. Zastosowanie ma kodeks cywilny.
Jeśli konsument poniósł szkodę w wyniku niewykonania bądź nienależytego wykonania usługi przez przedsiębiorcę, może żądać jej naprawienia. Usługodawca będzie musiał to uczynić, o ile szkoda wynikła z jego winy lub zaniechania.

Taksówkarz pan Grzegorz miał pojechać po klienta dokładnie na wyznaczoną godzinę. Niestety spóźnił się dwadzieścia minut, ponieważ chciał po drodze zajechać do żony. Z tego powodu konsument spóźnił się na samolot i nie doleciał w terminie na ważną konferencję naukową za oceanem. Zażądał od pana Grzegorza naprawienia powstałej w ten sposób szkody.

Zobacz również serwis: Reklamacje

Tekst pochodzi z poradnika: "Przepisy konsumenckie dla przedsiębiorców" wydanego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Aplikacja "Schrony" pokazuje gdzie się ukryć. Czy będzie rozbudowana?

Aplikacja "Schrony" uruchomiona w poprzednim roku pokazuje gdzie się ukryć. Można w niej sprawdzić rozmieszenie miejsc schronienia dla ludności. Najwięcej schronów i ukryć znajduje się na Śląsku i Mazowszu. Czy aplikacja będzie rozbudowana?

Wigilia wolna od pracy w praktyce nie dla wszystkich pracowników. Oto dlaczego szef-pracoholik jest groźny dla całej firmy

Zgodnie z przepisami od 2025 roku 24 grudnia jest w Polsce dniem ustawowo wolnym od pracy. Wolna Wigilia przez wielu jest oceniana jako gest troski o pracowników, ukłon w stronę work-life balance i odpowiedź na realne potrzeby ludzi. W publicznej debacie jednak rzadko mówi się to tym, jak ta decyzja wpływa na liderów. Bo choć zespoły szybciej myślą o barszczu i choince, dla kadry zarządzającej święta to często jeden z najbardziej intensywnych i obciążających momentów w roku. To właśnie liderzy wykonują w tym czasie ogromną, niewidzialną pracę.

Jawność płac - początek zmian 24 grudnia 2025 r. Co naprawdę się zmienia teraz, co za pół roku a co jeszcze później?

W Wigilię 24 grudnia 2025 r. wchodzą w życie pierwsze zmiany kodeksu pracy dotyczące przejrzystości wynagrodzeń w procesie rekrutacyjnym. Pracodawcy będą musieli przekazywać kandydatom informację o proponowanym wynagrodzeniu (kwocie lub przedziale) oraz stosować neutralny język w ofertach pracy. Kolejne rozwiązania wynikające z unijnej dyrektywy o równości wynagrodzeń mają zostać wdrożone w prawie krajowym do 7 czerwca 2026 r., przy czym część obowiązków (np. raportowanie) będzie uruchamiana etapami w kolejnych latach.

Nowa ulga dla posiadaczy studni, która wzbudza kontrowersje – „jak tylko ludzie dowiedzą się o tym, że procedujemy taką ustawę, to od jutra u nas będą kopali następne studnie”. Kto ostatecznie zostanie zwolniony z opłaty i będzie mógł uniknąć nawet 60 tys. zł kary?

W dniu 17 października 2025 r., do Sejmu został wniesiony poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – prawo wodne, który zakłada czasowe zwolnienie z opłaty legalizacyjnej za urządzenie wodne wykonane bez wymaganego pozwolenia lub zgłoszenia wodnoprawnego oraz warunkowe zwolnienie z przewidzianych w ustawie kar pieniężnych. Oszacowano, że na rozwiązaniu przewidzianym w projekcie, może skorzystać nawet 40 tys. gospodarstw rolnych, jednak – nie tylko rolnicy będą mogli bezkosztowo zalegalizować swoje studnie. Ten aspekt wzbudził niemałe kontrowersje podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

REKLAMA

Prezenty stanowią nawet do 40 proc. świątecznych wydatków większości Polaków [BADANIE]

Polacy wskazują, jaką część ich bożonarodzeniowego budżetu stanowią wydatki na prezenty. Spośród 10 wariantów odpowiedzi najczęściej wybierane są przedziały 20-30% oraz 30-40% – odpowiednio 18,5% i 18,2%. Na trzecim miejscu jest zakres 40-50%, podawany przez 12,9% rodaków. Na czwartej pozycji widać 10-20% – 11,3% wskazań. Z kolei 10,2% ankietowanych jest niezdecydowanych. 8,4% respondentów deklaruje 50-60%. Natomiast 6,6% badanych nie kupuje żadnych prezentów.

Alimenty, gdy rodzic nie pracuje. Ile wynoszą?

Przepisy nie określają wprost ile powinny wynosić alimenty, jeżeli rodzic pozostaje bez zatrudnienia. Kodeks rodzinny i opiekuńczy zawiera jednak ważne zasady. Czy możliwe jest zatem zaprzestanie płacenia alimentów, jeśli brakuje stałej pracy?

Przekazanie pracownikowi informacji o warunkach pracy i płacy to za mało. Jakie jeszcze obowiązki obciążają pracodawcę?

Choć co do zasady strony stosunku pracy są równe, to jednak z uwagi na jego charakter i fakt, że pracodawca jest podmiotem profesjonalnym, na gruncie prawa pracy zapewniono szereg narzędzi, które umacniają pracownika i zapewniają realizację przysługujących mu praw. Dotyczy to w szczególności informowania o warunkach pracy.

Nie każdego zatrudnianego pracownika trzeba skierować na badania. Dlaczego? Przepisy jasno to wskazują

Aby pracodawca zgodnie z przepisami mógł dopuścić zatrudnianego pracownika do pracy, ten musi legitymować się wymaganym orzeczeniem lekarskim o braku przeciwskazań do jej wykonywania. Jednak ta zasada nie obowiązuje w każdym przypadku. Dlaczego?

REKLAMA

Od grudnia uważaj na dane udostępniane w czasie rekrutacji. Przepisy się zmieniają, a mało kto zwraca na to uwagę

Katalog danych, których udostępnienia można żądać od kandydata przed zatrudnieniem jest ograniczony. W grudniu 2025 r. w tym zakresie zajdzie też jedna mała, ale niezwykle istotna zmiana. Mało się o niej mówi, a wiele osób w ogóle nie zwraca na to uwagi.

Gorzka niespodzianka dla korzystających z kominków i centralnego ogrzewania. Można zapłacić wysoką grzywnę

Jak co roku wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego ponownie da się wyczuć duszący zapach dymu unoszącego się z kominów. Niestety, nie każdy korzysta wyłącznie z dozwolonych paliw, powodując tym samym smog oraz zwiększając zanieczyszczenie powietrza. Osoby, które wrzucają do pieców i kominków śmieci, muszą liczyć się z dotkliwymi karami.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA