REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dowód osobisty 2021: dwukrotna wizyta w urzędzie?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Katarzyna Nocuń
Katarzyna Nocuń
Dorota Beker
Dorota Beker
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Zmianę przepisów odczuje jednak przede wszystkim obywatel, który teraz może wniosek, na przykład o wymianę dowodu osobistego, złożyć zdalnie, z domu./Fot. Shutterstock
Zmianę przepisów odczuje jednak przede wszystkim obywatel, który teraz może wniosek, na przykład o wymianę dowodu osobistego, złożyć zdalnie, z domu./Fot. Shutterstock
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o dowodach osobistych i niektórych innych ustaw od 2 sierpnia 2021 r. będą wystawiane dokumenty tożsamości uzupełnione o nowe dane. Aby wyrobić dokument będzie konieczna dwukrotna wizyta w urzędzie.

Zmiany proponowane w projekcie nowelizacji ustawy o dowodach osobistych i niektórych innych ustaw mają wejść w życie wkrótce – zgodnie z unijnymi regulacjami (rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2019/1157 z 20 czerwca 2019 r.) dokumenty tożsamości uzupełnione o nowe dane będą wystawiane już od 2 sierpnia przyszłego roku. W konsekwencji większość obywateli będzie musiała stawić się w urzędzie dwukrotnie: aby złożyć wniosek o nowy dokument i poddać się procedurze zeskanowania odcisku palca, a kolejny raz – przy jego odbiorze. Dobra wiadomość jest taka, że stare dowody tożsamości zachowają ważność i będą wymieniane sukcesywnie. Każdy jednak, kto zechce wymienić dokument na wersję uzupełnioną o informacje o odcisku linii papilarnych, czyli tak zwaną drugą cechę biometryczną (zanim jego dokument straci ważność), też będzie miał taką możliwość.

REKLAMA

Konieczny krok wstecz

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wylicza, że czynności związane z wydaniem jednego nowego dowodu osobistego zajmą urzędnikowi siedem minut dłużej niż obecnie. Resort rozlicza się z gminami z realizowanego przez nie zadania zleconego w oparciu o stawkę: obecnie 31 zł za godzinę pracy urzędnika oddelegowanego do obsługi wystawiania lub wymiany dowodów tożsamości.

Różnicę odczuje jednak przede wszystkim obywatel, który teraz może wniosek, na przykład o wymianę dowodu osobistego, złożyć zdalnie, z domu.

Polecamy: Seria 5 książek. Poznaj swoje prawa!

REKLAMA

– Nie wyobrażam sobie powrotu do sytuacji, w której, aby to zrobić, trzeba będzie dwa razy zwolnić się z pracy – mówi Leszek Świętalski, sekretarz generalny Związku Gmin Wiejskich RP. Zaznacza, że urzędy gminne będą musiały dostosować się do zmieniających się okoliczności, wydłużyć godziny pracy lub wprowadzić elastyczne rozwiązania, by wyjść naprzeciw mieszkańcom.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zwłaszcza że zdążyliśmy się już przyzwyczaić do odwrotnego kierunku zmian, czyli coraz szerszych możliwości załatwiania wielu spraw bez konieczności wizyty w urzędach. Tempo wdrażania rozwiązań cyfrowych w samorządach dodatkowo przyśpieszyła epidemia.

Nawet przedstawiciele ministerstw spraw wewnętrznych i administracji oraz cyfryzacji (które współpracowało w przygotowaniu projektu) przyznawali, prezentując reformę na spotkaniu z mediami, że jest to krok wstecz w dostępie do e-usług, który robią niechętnie.

Gra warta świeczki

W uzasadnieniu MSWiA wskazuje, że wprowadzenie „drugiej cechy biometrycznej” wymuszają przepisy Unii Europejskiej. Te wynikają z kwestii bezpieczeństwa i ochrony tożsamości obywateli europejskiej wspólnoty.

REKLAMA

– Biometria jest współcześnie najlepszą technologią identyfikacji i weryfikacji tożsamości człowieka – mówi dr Remigiusz Lewandowski z Wydziału Nauk Ekonomicznych i Zarządzania UMK w Toruniu, ekspert w dziedzinie nauk o bezpieczeństwie. Zaznacza, że jej zastosowanie znacząco podnosi bezpieczeństwo państwa i maksymalizuje prawdopodobieństwo wykrycia osoby korzystającej z cudzej tożsamości.

Natomiast dr Magdalena Tomaszewska-Michalak z Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW przekonuje, że zabezpieczeń biometrycznych nie należy się obawiać. Ponieważ, jak podkreśla, pozwalają one zarówno zabezpieczyć sam dokument (choćby przed jego podrobieniem), jak i w najwyższym możliwym stopniu pewności przypisać go jego właścicielowi.

– Jeśli powiem, że nazywam się XY, to można mi uwierzyć, ale również można tego nie zrobić. Natomiast w momencie, w którym przyłożę swój palec i okaże się, że dane się zgadzają, to wtedy trudno z tym dyskutować – wskazuje dr Tomaszewska-Michalak.

Dlaczego zatem samo zdjęcie biometryczne, w które są już wyposażone polskie dokumenty tożsamości, nie załatwia sprawy?

– Opieranie się wyłącznie na jednej cesze biometrycznej jest niewystarczające, gdyż ryzyko jej złamania jest zbyt wysokie – uważa dr Lewandowski. – Zwłaszcza w kontekście zagrożenia terrorystycznego czy kradzieży tożsamości, z którymi niestety często mamy do czynienia – dodaje.

W dodatku druga cecha biometryczna jest dodatkowym zabezpieczeniem na wypadek pomyłki algorytmu, który – jak wskazuje ekspert – może się mylić, jak ma to miejsce w przypadku każdej sztucznej inteligencji. I podaje przykład z życia. – Kobieta po przebytej operacji oczu, która widocznie musiała wiązać się z delikatną zmianą rozstawu źrenic, nie przeszła weryfikacji przez system w oparciu tylko o zdjęcie biometryczne. Mimo że reszta danych w dokumentach się zgadzała – zaznacza dr Tomaszewska-Michalak.

I dodaje, że żadna liczba dodatkowych zabezpieczeń nie powinna zastąpić zdrowego rozsądku.

Zmiany w gminach

Samorządowcy na razie ostrożnie wypowiadają się na temat proponowanych rozwiązań, które zostały opublikowane zaledwie dwa dni temu. Zwykle – podkreślają – diabeł tkwi w szczegółach.

Z projektu wynika, że urzędnicy gminni przejdą szkolenia z tego, jak prawidłowo pobierać odciski linii papilarnych, z obsługi czytnika i skanera, w które zostaną wyposażone urzędy. Resort spraw wewnętrznych i administracji oszacował koszt szkoleń na 300 tys. zł. – Ponadto zaplanowano kompleksowe wsparcie dla urzędników na czas wdrożenia i stabilizacji poprzez uruchomienie usługi Service Desk z takim samym poziomem świadczenia usługi jak w przypadku wdrożenia e-dowodu w 2019 r. – czytamy w uzasadnieniu projektu. Szacunkowy koszt to dodatkowe 600 tys. zł. Z budżetu państwa zostanie sfinansowany także zakup skanerów oraz licencji potrzebnych do obsługi oprogramowania wycenionych na około 695 tys. zł. Wymiana pozostałego sprzętu nie będzie konieczna, gdyż obsługa dowodu osobistego będzie prowadzona z wykorzystaniem już istniejących systemów informatycznych – zaznaczono.

W projekcie przygotowanym przez MSWiA przewidziano sytuację, gdy mieszkaniec nie będzie mógł stawić się w urzędzie. Powodem może być na przykład choroba lub niepełnosprawność. Część gmin, a dokładnie 335, w tym miasta na prawach powiatu, zostanie wyposażona w mobilne stacje umożliwiające pobranie danych poza urzędem (w ramach danego powiatu). Resort przyjmuje ostrożne wyliczenia, że będzie to około 30 tys. wniosków rocznie w skali kraju.

Etap legislacyjny

Projekt skierowany do konsultacji publicznych

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

Polecamy serwis: Gmina

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec z obciążaniem dzieci kosztami pobytu krewnych w DPS. Rząd zapowiada zmianę przepisów

Tylko osoby pełnoletnie powinny być zobowiązane do ponoszenia opłat za pobyt bliskich w domach pomocy społecznej – zapowiedziała wiceministra rodziny Katarzyna Nowakowska. To odpowiedź na apel Rzeczniczki Praw Dziecka, która alarmowała, że dziś ciężar finansowy może spaść również na małoletnich.

Nauczycielskie świadczenie kompensacyjne w 2025 roku. Ile wynosi, kto może uzyskać i jakich formalności trzeba dopełnić. 3 konieczne warunki

Nauczyciele, wychowawcy oraz inni pracownicy pedagogiczni, którzy urodzili się po 1948 roku, nie muszą czekać do 60. roku życia w przypadku kobiet ani do 65. roku życia w przypadku mężczyzn, aby otrzymać świadczenie z ZUS-u. Jeśli mają odpowiedni wiek, staż pracy i rozwiązali stosunek pracy, mogą na przykład skorzystać z nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego.

Sąd: Z Konstytucji RP wynika, że babcia ma prawo do świadczenia 300 zł [Dobry Start]

Spór z ZUS wygrała babcia dziecka - opiekuje się nim od śmierci jego matki. Opieka nie była potwierdzona sądownie, tj. nie ustalono pieczy bieżącej czy zastępczej oraz nie ustalono babci prawnym opiekunem dziecka. Wiadomo również, że skarżąca wystąpiła z wnioskiem do Sądu celem umieszczenia dziecka w jej rodzinie zastępczej, lecz sąd do chwili obecnej nie wydał żadnych orzeczeń regulujących.

„Ozłocony” projekt ustawy o rynku kryptoaktywów. Po co Polsce surowsze przepisy niż wymaga UE?

Projekt ustawy o rynku kryptoaktywów trafił parę dni temu do Sejmu. Celem tego projektu powinno być uszczegółowienie i doprecyzowanie, w zakresie w jakim jest to konieczne, rozwiązań wprowadzanych unijnym rozporządzeniem MICA. To jednak zbyt mało ambitne zadanie dla Ministra Finansów, twórcy projektu, który postanowił pokryć przepisy unijne warstwą krajowego, "normatywnego złota". Zobaczmy, na ile przepisy projektu stały się przedmiotem tzw. gold-platingu i co z tego wynika w praktyce.

REKLAMA

Może czas, aby sąd mógł zmusić ZUS do odpuszczenia ścigania za niezapłacone składki? Jak jest rak, hospicjum, śmierć bliskich, utrata majątku?

Problemem udzielania przez ZUS ulg w postaci umorzenia zaległości w składkach jest to, że jest to decyzja całkowicie uznaniowa (po stronie ZUS). Osoba wnioskująca o taką ulgę może spełniać na 1000% zasady współżycia społecznego, które uzasadniają ulgę, a ZUS można tylko o nią prosić. I ZUS nie musi jej przyznać. Można stracić cały majątek w pożarze, być w stanie przedagonalnym w hospicjum, stracić rodzinę w wypadku samochodowym. A i tak ZUS może odmówić umorzenia zaległych składek w tym znaczeniu, że nie można ZUS zmusić do przyznania ulgi. Żaden sąd nie może wydać wyroku “Zmuszam ZUS do przyznania ulgi w kwocie 5000 zł w postaci umorzenia zaległych składek ZUS bo wnioskodawca choruje na raka w fazie przerzutów i zostało mu nie więcej niż 12 miesięcy życia “. Sąd może tylko wskazywać, że ZUS naruszył przepisy o umarzaniu zaległości bo nie zrobił tego, gdy sytuacja wnioskującego o ulgę, uzasadnia jej przyznanie.

Adwokat: TSUE potwierdzi uczciwość postanowień umów kredytowych odwołujących się do WIBOR

Postanowienia umów kredytowych odwołujące się do wskaźnika referencyjnego WIBOR w ogóle nie powinny stanowić przedmiotu badania pod kątem ewentualnej abuzywności – uważa adwokat Wojciech Wandzel. Jego zdaniem Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie C-471/24 potwierdzi uczciwość postanowień umownych odwołujących się do WIBOR.

Jest ustawa o osobach starszych (czyli 60 plus). Co to daje?

Mało osób ma świadomość, a szczególnie osób starszych, że polityka senioralna w naszym kraju jest do tego stopnia rozwinięta, że jest specjalna ustawa o osobach starszych. Ustawa choć krótka to dość istotna dla praw seniorów, którzy mają ukończony 60 rok życia, czyli są tzw. seniorami 60 plus. Ustawa jest też istotna z perspektywy obowiązków państwa względem seniorów. Co zatem daje to prawo?

ZUS: Po nowelizacji mundurowi będą dalej informować o swoich finansach. Zwykły emeryt albo rencista już nie

Warunkiem łączenia wcześniejszej emerytury albo renty z dochodami z pracy jest nieosiąganie zbyt wysokich limitów dochodów z pracy. Do tej pory co roku trzeba było o kwotach przychodów informować ZUS. W ramach deregulacji zniknie obowiązek zawiadamiania przez emeryta lub rencistę ZUS (jako organu rentowego) o wysokości osiąganego przychodu. Nie jest to już potrzebne bo ZUS sam sobie te informacje sprawdzi. Obowiązek informowania ZUS o przychodach dotyczy tylko dwóch przypadków - 1) mundurowi, którzy pobierają uposażenie oraz 2) osoby, które osiągają przychody za granicą.

REKLAMA

Energia wiatrowa w Polsce: jak daleko wiatraki od zabudowań? Co zrobi Prezydent Nawrocki?

Karol Nawrocki deklarował w kampanii wyborczej poparcie dla „rozsądnej transformacji energetycznej”. W praktyce jednak jego wypowiedzi sugerują sceptycyzm wobec polityki Zielonego Ładu oraz brak entuzjazmu dla dynamicznego rozwoju odnawialnych źródeł energii – w tym energetyki wiatrowej. Prezydent Elekt podkreśla wagę źródeł konwencjonalnych – mimo ich wysokich kosztów i negatywnego wpływu na klimat.

Bon leczniczy zamiast 13. i 14. emerytury: czy to koniec z dodatkowymi pieniędzmi? Nowy pomysł na wsparcie seniorów

Nie da się ukryć, że seniorzy przyzwyczaili się już do otrzymywania dodatkowego wsparcia finansowego w postaci 13. i 14. emerytury. Świadczenia te okazały się wręcz stałym elementem polityki senioralnej, w ramach szeroko rozbudowanej polityki społecznej w Polsce. Dla wielu seniorów rzeczywiście jest to realne wsparcie finansowe, które pomaga niekiedy związać koniec z końcem. Odebranie tych kilku tysięcy to byłby cios dla tych osób. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy, że jednorazowe dodatki nie rozwiązują systemowych problemów osób starszych – zwłaszcza w obszarze zdrowia. Czy zamiast gotówki lepszym rozwiązaniem byłby zatem bon leczniczy? Przyjrzyjmy się tej propozycji i ocenimy jej skutki.

REKLAMA