REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zawieszenie działalności gospodarczej według Konstytucji Biznesu a ZUS

Działalność gospodarcza
Działalność gospodarcza
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Zgodnie z Konstytucją Biznesu zawieszenie działalności gospodarczej jest możliwe w dowolnym terminie. ZUS monitoruje zaległości składkowe na bieżąco i może zainteresować się przedsiębiorstwem gdy ma poważne wątpliwości co do tego, czy wskazany termin zakończenia bądź zawieszenia działalności, o ile jest wcześniejszy niż data złożenia wniosku, jest prawdziwy.

Przedsiębiorca może „uśpić” firmę w CEIDG nawet po czasie. Ale informacja o przerwie musi być prawdziwa

Tylko od 30 kwietnia do 23 sierpnia br. przedsiębiorcy złożyli łącznie ponad 95 tys. wniosków o zawieszenie działalności gospodarczej. 88% z nich nie podało daty jej wznowienia, korzystając z nowego rozwiązania. Zgodnie z Konstytucją Biznesu, właściciel może starać się o wykreślenie lub „uśpienie” firmy w dowolnym terminie. Ma do tego prawo nawet po faktycznym zaprzestaniu działań. Jednak dopóki posiada aktywny status w ewidencji, wciąż powinien odprowadzać składki. Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii ostrzega, że ZUS może zainteresować się przedsiębiorstwem, gdy ma poważne wątpliwości co do tego, czy rzeczywiście jego działanie zostało przerwane w zadeklarowanym terminie. Z kolei ZUS informuje, że tylko w pierwszej połowie tego roku wydał blisko 2 tys. decyzji o podleganiu ubezpieczeniom społecznym osobom prowadzącym pozarolniczą działalność.

REKLAMA

REKLAMA

Polecamy: Przeciwdziałanie praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu - nowa procedura

Według informacji Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, przedsiębiorcy, dokonując zawieszenia działalności, często nie są w stanie określić terminu jej wznowienia. Taka niepewność może być spowodowana np. złym stanem zdrowia, problemami rodzinnymi lub trudnościami gospodarczymi. Przed wejściem w życie Konstytucji Biznesu planowana przerwa nie mogła przekraczać 24 miesięcy, bo skutkowało to wykreśleniem z rejestru. Nowe rozwiązanie daje osobie fizycznej, wpisanej do CEIDG, zdecydowanie większą swobodę w kształtowaniu swojego wpisu.

– W całym 2017 roku na zawieszenie działalności zdecydowało się ponad 265 tys. osób. Biorąc pod uwagę najnowsze dane, na koniec grudnia br. można spodziewać się podobnego wyniku jak w ub. roku. Obecnie tzw. uśpienie firmy domyślnie następuje na czas nieokreślony. Wskazanie daty wznowienia wymaga zaznaczenia odpowiedniego pola w formularzu i podania konkretnego terminu. Tym można wyjaśnić fakt, że większość zainteresowanych korzysta z nowej możliwości – mówi adwokat Jakub Bartosiak z Kancelarii Michrowski Bartosiak Family Office.

REKLAMA

Jak przypomina ministerstwo, od 30 kwietnia br. przedsiębiorca może złożyć wniosek o wykreślenie bądź zawieszenie w dowolnym momencie, w tym po faktycznym zaprzestaniu bądź przerwaniu działalności. Informacje zawarte w ww. deklaracji są przekazywane drogą elektroniczną, za pośrednictwem systemu CEIDG, do odpowiednich urzędów i powinny być zgodne z rzeczywistością. Tym samym ZUS może zainteresować się przedsiębiorstwem zarówno, gdy pomimo aktywnego wpisu w ewidencji nie odprowadza on składek na ubezpieczenia, jak również w sytuacji, gdy Zakład ma poważne wątpliwości co do tego, czy wskazany termin zakończenia bądź zawieszenia działalności, o ile jest wcześniejszy niż data złożenia wniosku, jest prawdziwy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Niezgłoszenie wymaganych ustawą danych lub podanie nieprawdziwych informacji może być ukarane grzywną do 5 tys. zł. Trzeba pamiętać o tym, że ZUS monitoruje zaległości składkowe na bieżąco. Ściąganie ich odbywa się na podstawie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Nie jest do tego wymagane wytoczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawy sądowej. To przedsiębiorca, kwestionując obowiązek zapłaty, powinien skierować sprawę do sądu – zaznacza mecenas Bartosiak.

Według Wojciecha Andrusiewicza, Rzecznika Prasowego ZUS-u, nie powinna wystąpić sytuacja, w której jakiś przedsiębiorca pozostaje „uśpiony” w ewidencji, a nie jest zaewidencjonowany jako płatnik składek. Wynika to z tego, że do Zakładu wpływają wszystkie zgłoszone w CEIDG wnioski o zarejestrowanie działalności gospodarczej, zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami. Tylko w pierwszej połowie tego roku wydano 1966 decyzji o podleganiu ubezpieczeniom społecznym osobom prowadzącym pozarolniczą działalność.

– Jeśli przedsiębiorca jednoosobowy faktycznie nie prowadzi działalności gospodarczej i nie osiąga przychodów, brak jest podstaw do żądania od niego zapłaty składek. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 25 lutego 2015 roku III AUa 1648/14, obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym dotyczy jedynie tych okresów, w których właściciel firmy rzeczywiście prowadził działalność. Sam wpis do właściwej ewidencji lub rejestru stwarza tylko takie domniemanie, w rozumieniu przepisu art. 231 KPC. Może być ono obalone przy pomocy środków dowodowych – stwierdza Radosław Płonka, ekspert prawny z Business Centre Club.

Osoby fizyczne, które na obszarze Polski prowadzą pozarolniczą działalność, obowiązkowo podlegają ubezpieczeniom – zdrowotnemu, emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu. Tak wynika z art. 6 ust. 1 pkt. 5 i art. 12 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Art. 13 pkt. 4 ww. ustawy stanowi z kolei, że taki obowiązek trwa od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do daty jej zaprzestania z wyłączeniem okresu, na który ją zawieszono, na podstawie przepisów Prawo przedsiębiorców. Jak podkreśla rzecznik ZUS-u, liczy się zatem faktyczny okres funkcjonowania firmy.

– W przypadku rzeczywistego nieprowadzenia działalności gospodarczej, ZUS niekiedy upomina się o zapłatę składek. I jeśli taka sytuacja ma miejsce, to przedsiębiorca może skutecznie bronić swoich racji w sądzie, wykazując wszelkie środki dowodowe, w tym m.in. zeznania świadków – zauważa Radosław Płonka.

Z kolei Jakub Bartosiak wskazuje wyroki sądowe, np. Sądu Okręgowego w Krakowie, sygn. VII U 1905/10 lub Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, sygn. III AUa 499/14, zgodnie z którymi istnienie wpisu w ewidencji nie przesądza o faktycznym prowadzeniu działalności. Udowadniając, że firma była nieaktywna w danym okresie, można uniknąć obowiązku uiszczenia „zaległych” składek. Świadczyłyby o tym takie fakty, jak np. długi wyjazd za granicę, podjęcie zatrudnienia u innego przedsiębiorcy lub przewlekła choroba. Analizując materiał dowodowy, sąd bierze pod uwagę m.in. to, czy kupowano towary, podejmowano działania marketingowe, osiągano przychód lub składano deklaracje podatkowe.

– Co istotne, zasada, iż odprowadzanie składek na ubezpieczenia dotyczy jedynie tych okresów, w których dany przedsiębiorca faktycznie prowadził działalność gospodarczą, nie znajduje zastosowania w przypadku spółek prawa handlowego. Zatem np. wspólnicy spółek osobowych bez względu na to, czy rzeczywiście działają, są zobligowani do płacenia świadczeń – zwraca uwagę ekspert z Business Centre Club.

Jak podsumowuje adwokat Jakub Bartosiak, obecnie konieczność opłacania składek ZUS nie jest uzależniona od przychodów ani od dochodów firmy. Obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym dotyczy zarówno osób fizycznych, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą, jak i właścicieli spółek. Powstaje już od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności lub też od terminu, w którym przedsiębiorca zaczyna zatrudniać pracownika. W związku z tym nie warto zwlekać ze złożeniem właściwego wniosku do CEIDG. Jest to zdecydowanie prostszym rozwiązaniem niż udowadnianie przed sądem, czy w danym czasie faktycznie działała firma.

Polecamy serwis: Działalność gospodarcza

Źródło: MondayNews.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Świadczenie wspierające - na jak długo? Przepisy w 2025 i 2026 roku

„Moje orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności zostało wydane na stałe. Zamierzam ubiegać się o świadczenie wspierające. Czy ono również będzie bezterminowe?” – pyta Czytelnik.

Awaria Cloudflare: wiele platform cyfrowych przestało dzisiaj działać

Awaria usługi chmurowej firmy Cloudflare spowodowała dzisiaj problemy techniczne u wielu platform cyfrowych m.in. X, Instagram i OpenAI - wynika z danych strony Downdetector. Użytkownicy zgłaszali także problemy z innymi stronami internetowymi. Firma przekazała, że usterka została już usunięta.

Włodzimierz Czarzasty - kim jest nowy marszałek Sejmu? Ile ma lat

Włodzimierz Czarzasty został nowym marszałkiem Sejmu po Szymonie Hołowni. Kim właściwie jest członek Nowej Lewicy? Ile ma lat? Jakie ma wykształcenie?

Jak polskie miasta dbają o zdrowie swoich mieszkańców? [Indeks Zdrowych Miast]

Jak polskie miasta dbają o zdrowie swoich mieszkańców? Najnowsza, czwarta edycja Indeksu Zdrowych Miast, przygotowana przez ekspertów SGH w Warszawie i UE w Krakowie we współpracy z Grupą LUX MED, przynosi jednoznaczne wyniki: w kategorii Zdrowie najlepiej wypadły Poznań, Warszawa i Rybnik - miasta, które konsekwentnie inwestują w profilaktykę, edukację i zdrowe środowisko życia.

REKLAMA

Koncert chopinowski, czy Chopinowski? Zmiany w ortografii od 2026 roku. Nowe Zasady pisowni i interpunkcji polskiej Rady Języka Polskiego

Rada Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk przygotowała szereg zmian zasad ortografii, które zaczną formalnie obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Ponadto Rada opublikowała – pierwszy raz w swej historii – kompleksowy zbiór wszystkich reguł ortograficznych i interpunkcyjnych pod nazwą „Zasady pisowni i interpunkcji polskiej”. Ten zbiór zasad pisowni i interpunkcji stanie się obowiązujący także z dniem 1 stycznia 2026 roku, łącznie z ww. nowościami.

Włodzimierz Czarzasty nowym marszałkiem Sejmu

Włodzimierz Czarzasty (Lewica) został we wtorek wybrany na nowego marszałka Sejmu. Zastąpił na tej funkcji lidera Polski 2050 Szymona Hołownię.

Pellet Loss Regulation – nowe przepisy unijne nie trafiają w sedno problemu. Główne źródła mikroplastiku to syntetyczne tkaniny i opony samochodowe a nie granulat przemysłowy

W dniu 22 września 2025 r. Parlament Europejski przyjął rozporządzenie mające ograniczyć przedostawanie się do środowiska granulek tworzyw sztucznych – tzw. Pellet Loss Regulation. To ważny sygnał ze strony unijnych instytucji, pokazujący determinację w walce z emisją mikroplastików. W środowisku producentów i przetwórców tworzyw sztucznych, to rozporządzenie ma szerokie poparcie. Budzą się jednak także duże wątpliwości. Oczekiwana od dawna regulacja nie uderza bowiem w główne źródła problemu, a przy tym nakłada kolejne formalne obowiązki na sektor, który już dziś jest jednym z najbardziej regulowanych w Europie.

45. posiedzenie Sejmu [18, 19, 20, 21 listopada 2025]. Transmisja online

Dotychczasowy marszałek Sejmu Szymon Hołownia 13 listopada podpisał rezygnację z funkcji, realizując umowę koalicyjną, zgodnie z którą w drugiej połowie kadencji ma go zastąpić Włodzimierz Czarzasty. Zmiana marszałka ma nastąpić na 45 posiedzeniu Sejmu. Kandydata wybiera się bezwzględną większością głosów przy obecności co najmniej połowy posłów. KO, Lewica, Polska 2050 i PSL popierają Czarzastego, sprzeciw zapowiadają PiS, Konfederacja i Razem.

REKLAMA

PZON: Osoby niepełnosprawne źle oceniają orzeczników. Mają premie za utrącenie niepełnosprawności? Uzdrawiają?

Kolejny list do Infor.pl, w którym osoby niepełnosprawne źle oceniają prace lekarzy orzeczników w PZON – zarzucają im „cudowne uzdrawiania”. Autor listu poszedł jeszcze dalej i stawia retoryczne pytanie „Czy lekarze mają premie za uzdrowienia?”. Oczywiście nie mają takiej premii, ale pokazuje to narastające (w mojej opinii) negatywne oceny co do pracy orzeczników - powszechnie są postrzegani jako osoby odbierające albo zaniżające stopnie niepełnosprawności.

Świadczenie pielęgnacyjne a dodatek pielęgnacyjny – nie myl tych dwóch świadczeń! Jak się pomylisz, stracisz

Wiele osób korzystających z pomocy państwa w związku z niepełnosprawnością lub podeszłym wiekiem słyszało o świadczeniu pielęgnacyjnym oraz dodatku pielęgnacyjnym. Nazwy brzmią podobnie, ale są to dwa zupełnie różne świadczenia – przysługują innym osobom, wypłacane są z innych instytucji i na podstawie innych przepisów. Pomyłka może oznaczać nie tylko stratę czasu, ale także utratę pieniędzy, które faktycznie by się należały. Czym różni się świadczenie pielęgnacyjne od dodatku pielęgnacyjnego, komu przysługuje każde z nich, jak je uzyskać i na co zwrócić uwagę?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA