Kadencja Sejmu zawsze musi trwać 4 lata? Trzy przypadki, kiedy możliwe są przedterminowe wybory
REKLAMA
REKLAMA
Sejm i Senat są wybierane na czteroletnie kadencje – tak stanowi Konstytucja. Kadencja Sejmu rozpoczyna się z dniem zebrania się tej izby na pierwsze posiedzenie; tego samego dnia rozpoczyna się również kadencja Senatu, niezależnie od tego, kiedy odbędzie się jego pierwsze posiedzenie. Kadencje obu izb trwają natomiast do dnia poprzedzającego dzień zebrania się Sejmu następnej kadencji. Gwarantuje to, że państwo nigdy nie pozostaje bez parlamentu.
Konstytucja przewiduje trzy wyjątki od reguły, w myśl której kadencje Sejmu i Senatu trwają cztery lata. W określonych przepisami przypadkach kadencja Sejmu może być bowiem skrócona. Wraz ze skróceniem kadencji Sejmu zawsze ulega skróceniu kadencja Senatu. Sytuację taką określa się potocznie jako rozwiązanie parlamentu.
REKLAMA
X kadencja Sejmu i XI kadencja Senatu rozpoczęły się 13 listopada 2023 r. – wtedy właśnie Sejm wyłoniony w wyborach 15 października zebrał się na pierwsze posiedzenie.
Cztery lata od początku obecnych kadencji Sejmu i Senatu upłyną 13 listopada 2027 r. Kadencje te będą trwać jednak do dnia poprzedzającego zebranie się Sejmu XI kadencji.
Samorozwiązanie Sejmu
Skrócenie kadencji Sejmu może nastąpić na skutek uchwały podjętej przez tę izbę. Konstytucja nie określa, z jakich przyczyn Sejm może dokonać samorozwiązania. Z inicjatywą podjęcia uchwały o skróceniu kadencji może wyjść Prezydium Sejmu, którakolwiek komisja sejmową lub co najmniej 15 posłów.
Pod rządami obecnej Konstytucji RP do samorozwiązanie Sejmu doszło jednokrotnie. Sejm V kadencji podjął 7 września 2007 r. uchwałę o skróceniu kadencji. Trwała ona do 4 listopada 2007 r.; następnego dnia odbyło się pierwsze posiedzenie Sejmu VI kadencji wybranego 21 października tego roku.
Uchwała o rozwiązaniu Sejmu wymaga większości co najmniej 2/3 ustawowej liczby posłów. Ustawowa liczba posłów wynosi 460. Zatem żeby Sejm dokonał skrócenia swojej kadencji (oraz – jak była o tym mowa wyżej – także kadencji Senatu) za uchwałą w tej sprawie musi zagłosować co najmniej 307 posłów.
Gdyby więc z inicjatywą samorozwiązania Sejmu wystąpiła aktualna koalicja rządząca, która dysponuje w Sejmie 248 głosami poselskimi, uchwałę podejmowaną z jej inicjatywy musiałoby poprzeć co najmniej 59 posłów z pozostałych ugrupowań (Prawo i Sprawiedliwość, Konfederacja, Kukiz’15).
- Prawo i Sprawiedliwość – 189 posłów *,
- Koalicja Obywatelska – 157 posłów,
- Polska 2050 – Trzecia Droga – 33 posłów,
- Polskie Stronnictwo Ludowe – Trzecia Droga – 32 posłów,
- Lewica – 26 posłów,
- Konfederacja – 18 posłów,
- Kukiz’15 – 3 posłów.
* Marszałek Sejmu Szymon Hołownia stwierdził wygaśnięcie mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika; jest to kwestionowane przez zainteresowanych oraz klub parlamentarny PiS.
Rozwiązanie Sejmu przez prezydenta
Rozwiązanie Sejmu może także nastąpić w wyniku decyzji prezydenta. Zanim prezydent podejmie taką decyzję, musi – zgodnie z przepisem Konstytucji – zasięgnąć opinii marszałka Sejmu oraz marszałka Senatu. Konstytucja nakłada na prezydenta obowiązek przeprowadzenie takich konsultacji, ale nie nakazuje mu, by uwzględnił opinie wyrażone przez marszałków izb. Nie mają one bowiem charakteru wiążącego.
Skrócenie kadencji Sejmu przez prezydenta może nastąpić w dwóch przypadkach określony przepisami Konstytucji. W jednym z nich prezydent może rozwiązać Sejm; w drugim – musi to zrobić.
Rozwiązanie Sejmu w razie nieuchwalenie budżetu
Prezydent ma prawo rozwiązać Sejm w razie nieuchwalenia ustawy budżetowej w określonym przepisami Konstytucji terminie.
Parlament ma zgodnie z Konstytucją cztery miesiące na zakończenie prac nad budżetem. Termin ten liczy się od dnia, w którym rząd – który posiada w tym zakresie wyłączną inicjatywę ustawodawczą – przedłożył Sejmowi projekt ustawy budżetowej. W ciągu tych czterech miesięcy Sejm musi uchwalić ustawę budżetową i przekazać do Senatu, Senat – wypowiedzieć się w sprawie ewentualnych poprawek do ustawy, a wreszcie marszałek Sejmu – przedstawić uchwalony budżet prezydentowi do podpisu.
W przypadku, gdy w ciągu czterech miesięcy od wniesienia projektu budżetu do Sejmu prezydent nie otrzyma ustawy budżetowej do podpisu, ma prawo zarządzić skrócenie kadencji Sejmu. Uprawnienie to przysługuje prezydentowi w ciągu 14 dni od upływu 4–miesięcznego okresu, o którym mowa powyżej.
Projekt budżetu na 2024 r. trafił do Sejmu IX kadencji 29 września 2023 r.; cztery miesiące od tego dnia upłynęły 29 stycznia 2024 r. Sejm uchwalił ustawę budżetową 18 stycznia 2024 r., Senat 24 stycznia nie wniósł do niej poprawek, a 25 stycznia budżet trafił na biurko prezydenta. Nastąpiło to więc przed upływem konstytucyjnego terminu, wobec czego nie zaistniały przesłanki do rozwiązania Sejmu.
Rozwiązanie Sejmu w razie niepowołania rządu
Prezydent ma obowiązek rozwiązać Sejm, w razie niepowołania rządu w trzyetapowej procedurze przewidzianej przepisami Konstytucji.
Pierwszy etap procesu tworzenia rządu to powołanie jego składu przez prezydenta. Tak właśnie 27 listopada 2023 r. powstał gabinet Mateusza Morawieckiego. Nie uzyskał on 11 grudnia wymaganego wotum zaufania Sejmu, wobec czego rozpoczął się drugi etap formowania rządu. Polega on na tym, że skład rządu wybiera Sejm, a prezydent powołuje członków gabinetu i odbiera od nich przysięgę. W ten sposób doszło do utworzenia rządu Donalda Tuska: 11 grudnia Sejm wybrał skład rządu, 13 grudnia prezydent członków gabinetu powołał i zaprzysiągł. Na tym formowanie rządu w Sejmie X kadencji zakończyło się.
Konstytucja przewiduje jednak jeszcze trzeci etap procesu formowania rządu. Od 1997 r., kiedy to obecna Konstytucja weszła w życie nigdy proces tworzenia rządu nie wszedł w ten etap. Polega on na tym, że w sytuacji, w której Sejm nie dokonałby w przepisanym terminie wyboru składu rządu, członków gabinetu – jak w pierwszym etapie – powołuje prezydent. Tak powołany rząd musi otrzymać otrzymać wotum zaufania Sejmu. Wymagana jest do tego zwykła większość głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Jeśli Sejm nie udzieli tak powołanemu rządowi wotum zaufania, przepisy Konstytucji nakazują prezydentowi zarządzenie skrócenia kadencji Sejmu (i Senatu) oraz zarządzenie wyborów do obu izb parlamentu.
Kiedy przedterminowe wybory parlamentarne
W każdym przypadku skrócenia kadencji Sejmu (i zarazem Senatu) prezydent ma obowiązek zarządzić przedterminowe wybory do Sejmu i Senatu. Ich datę prezydent powinien wyznaczyć w ciągu 45 od dnia podjęcia uchwały o samorozwiązaniu Sejmu lub zarządzenia prezydenta.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat