REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Stalking wchodzi w życie

REKLAMA

REKLAMA

Długo oczekiwana nowelizacja kodeksu karnego zacznie obowiązywać od 6.06.2011r. Zgodnie z dodanym do kodeksu karnego art. 190a odpowiedzialności karnej będzie podlegał każdy, kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność.

Kradzież wizerunku

REKLAMA

REKLAMA

Nowe regulacje dotyczą wykorzystywania wizerunku poszkodowanego lub jego danych osobowych w celu wyrządzenia szkód majątkowych. Nie muszą być to zachowania powtarzające się systematycznie. Mogą to być też pojedyncze czynności, takie jak np.:

● utworzenie na Facebooku czy innym portalu konta osoby bez jej zgody i wiedzy,

● umieszczenie w sieci wizerunku osób poszkodowanych,

REKLAMA

● pisanie komentarzy na ich temat.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Bezkarnie nie będą się mogli czuć również sprawcy zamawiający np. na Allegro na koszt ofiary towar czy usługę. Osobie, która dopuści się takich czynów, będzie grozić do trzech lat więzienia.

Zobacz serwis: Sprawy karne

Nowe rozwiązania budzą jednak kontrowersje

– Jestem zdecydowanym przeciwnikiem takich przepisów. Nie mają sensu regulacje, które z jednej strony są populistyczne, z drugiej powtarzają to, co już jest zakazane przez prawo – komentuje prof. Marian Filar.

Wskazuje, że w przepisach zostały już spenalizowane takie przestępstwa, jak zakłócanie miru domowego, zniesławienie, uszkodzenie ciała czy groźba karalna.

– Wprowadzenie zaś nowego czynu zabronionego niczego nie zmieni i nie odstraszy stalkerów – podsumowuje prof. Marian Filar.
Nieostre przesłanki

Nowe regulacje mają ułatwić ściganie stalkerów.

– Tego założenia, skądinąd słusznego, nie udało się zrealizować. Przyjęte określenia znamion tego przestępstwa: „uporczywe nękanie”, „poczucie zagrożenia” czy „istotne naruszenie prywatności” są pojęciami nieostrymi i będą wywoływały trudności interpretacyjne – mówi Mikołaj Ostrowski, adwokat z Kancelarii Michałowski, Stefański.

Z kolei zdaniem Arkadiusza Lacha, adwokata i adiunkta z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, już samo nękanie zakłada w sobie element powtarzalności.

– Z tych względów podkreślanie w znamionach przestępstwa jego uporczywego charakteru jest zbyteczne. Należało natomiast wskazać w przepisach, że chodzi o nękanie szczególnie dotkliwe dla pokrzywdzonego – tłumaczy dr Arkadiusz Lach.

Zobacz serwis: Kodeks karny

Podobnie jest ze wskazaną w przepisie przesłanką naruszenia prywatności.

– Jest ona niedookreślona, chociażby dlatego, że samo pojęcie prywatności jest różnie postrzegane. Jej właściwe stosowanie będzie musiała wykształcić dopiero praktyka orzecznicza – tłumaczy dr Arkadiusz Lach.

Kolejnym problemem, który wyniknie z nieostrości pojęć, jest pozostawienie poza zakresem penalizacji niektórych działań stalkerów.

– Chodzi o zachowania, które nie wzbudzają poczucia zagrożenia czy istotnego naruszenia prywatności, a powodują znaczny dyskomfort psychiczny ofiary, np. wysyłanie niechcianej korespondencji tradycyjnej czy elektronicznej – tłumaczy Mikołaj Ostrowski.

Dodaje, że tego typu działań, o ile nie powodują poczucia zagrożenia, nie sposób zakwalifikować jako przestępstwa z art. 190a par. 1 k.k., gdyż w prawie karnym nie można stosować wykładni rozszerzającej.

Nowelizacja wprowadza także typ kwalifikowany przestępstwa stalkingu. Jeżeli konsekwencją stosowania przemocy emocjonalnej będzie targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca będzie podlegał karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Pełny tekst: Stalking, 3 lata więzienia za uporczywe nękanie

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Czy chory pracownik musi przywieźć laptop do firmy? Sprzęt stanowi własność pracodawcy, a z przepisów wynika, jak trzeba postępować

Czy na czas swojej nieobecności pracownik musi zwrócić do firmy laptop i telefon? Trzeba pamiętać o przestrzeganiu prostych zasad, w tym tej, że udostępnione pracownikowi narzędzia pracy stanowią własność pracodawcy.

Czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie urlopu bezpłatnego, a innym razem nie. Dlaczego tak jest? Warto znać zasady

Na jakich zasadach pracownicy mogą korzystać z urlopu bezpłatnego? Warto znać te przepisy, bo wynika z nich, że czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie, a innym razem nie. Znajomość zasad pozwoli uniknąć zaskoczenia.

Pracodawca nie może odmówić udzielenia urlopu opiekuńczego. Ale zapłacić za niego nie musi.

Urlop opiekuńczy funkcjonuje już ponad 2 lata, jednak ze względu na to, że nie jest powszechnie wykorzystywany, nie każdy wie, na jakich zasadach można z niego skorzystać. Warto znać przepisy, by wiedzieć, na co można liczyć.

Żeby rozwiązać umowę o pracę, musi istnieć prawdziwa i istotna przyczyna. Trzeba też pamiętać, aby ją odpowiednio wskazać w oświadczeniu

Każda ze stron umowy o pracę może ją rozwiązać za wypowiedzeniem. Jednak trzeba pamiętać o tym, że trwałość stosunku pracy podlega szczególnej ochronie. To sprawia, że pracodawca jako podmiot profesjonalny musi w takim wypadku pamiętać o dopełnieniu szczególnych formalności.

REKLAMA

Te kwoty pracodawca odliczy z pensji pracownika. Ochrona wynagrodzenia ich nie obejmuje. Dlaczego?

Jak powinien postąpić pracodawca, jeśli wypłaci pracownikowi wyższe wynagrodzenie niż należne? W przepisach przewidziano specjalną regulację, która pozwala na dokonanie odliczenia, ale tylko na ściśle określonych zasadach. Jak trzeba zrobić to poprawnie?

Pracownik rozwiąże umowę, a pracodawca będzie mógł starać się o odszkodowanie. Jakie warunki muszą być spełnione?

Zarówno pracodawca, jak i pracownik mogą rozwiązać umowę o pracę za wypowiedzeniem. Jednak robiąc to, muszą przestrzegać określonych zasad, by nie narazić się na konieczność wypłacenia drugiej stronie odszkodowania. O co chodzi?

Rewolucja w kalendarzu! Wigilia 2025 dniem wolnym od pracy, ale nie dla wszystkich. Kto musi pracować? Te osoby nie będą zadowolone...

24 grudnia 2025 roku zapisze się w historii polskiego prawa pracy jako data przełomowa. Po latach dyskusji, Wigilia Bożego Narodzenia oficjalnie dołącza do katalogu dni ustawowo wolnych od pracy. To ogromna ulga i prezent dla milionów Polaków. Jednak nie wszyscy będą mieli tego dnia wolne. Kto będzie musiał pracować?

Czy pracować zdalnie trzeba z domu? Czy pracodawca może się nie zgodzić na zmianę miejsca pracy zdalnej?

Czy pracę zdalną można wykonywać tylko z domu, czy pracodawca może zgodzić się na wykonywanie jej również w innym miejscu? Zasady tej formy współpracy wciąż budzą wątpliwości, a stosunki pracodawców i pracowników bywają na tej linii napięte.

REKLAMA

Nadchodzą wielkie zmiany w pogrzebach i na cmentarzach. Takiej rewolucji w Polsce jeszcze nie było

Ludzkich prochów nie trzeba będzie przechowywać w urnie? Można je będzie rozsypać na przykład w przydomowym ogrodzie, lesie lub parku? Czy w Polsce nadchodzi prawdziwa rewolucja w pochówku? Senatorowie już rozpatrzyli petycję w tej sprawie. Czy dojdzie do przełomowej zmiany w przepisach prawa? W proponowanych rozwiązanych resort zdrowia nie dopatrzyło się zagrożenia epidemiologicznego, jednak będą się musiały wypowiedzieć musiały jeszcze cztery inne ministerstwa. To niejedyna zmiana. Szykuje się jeszcze rewolucja na cmentarzach. Chodzi o miliony złotych do zwrotu.

Ustawa frankowa w Sejmie. Co się zmieni w sytuacji prawnej frankowiczów? Zyskają konsumenci, stracą kancelarie

Obserwuję z uwagą to co dzieje się w świecie finansów. Czasem w pewnej odległości od tego, co jest na co dzień moją pracą. Patrzę też na to, co dzieje się z kredytami hipotecznymi we frankach. Nie jest tajemnicą, że od początku byłem w sprawie tych „frankowych” kredytów daleki od przesądzania, że winne problemów kredytobiorców są jedynie banki. Nie wierzę (i wiem co piszę), że wszyscy kredytobiorcy nie wiedzieli, co podpisują. Był jednak wyrok TSUE i sądy (według mnie bezrefleksyjnie) doprowadzają do unieważniania umów. To nie powoduje, że zmieniam zdanie, ale walczyć z wiatrakami nie będę.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA