REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Problem ze ściągalnością mandatów karnych

Subskrybuj nas na Youtube
mandat Fot. Fotolia
mandat Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Część Polaków stara się odwlekać termin płatności mandatów karnych. Ministerstwo Finansów pracuje nad zmianą przepisów, która ma na celu usprawnienie ściągalności należności pieniężnych m.in. z tytułu mandatów karnych.

Spada liczba mandatów karnych, ale za to wzrasta kwota zaległości

Wymierzaniem tego typu kar zajmują się różne służby, a zdecydowanie najczęściej czyni to policja. Ostania jej akcja protestacyjna miała spory wpływ na ubiegłoroczne statystyki. Funkcjonariusze stosowali pouczenia za niewielkie wykroczenia. W 2018 roku planowane dochody z tytułu mandatów karnych wynosiły ok. 402 mln zł. Do budżetu przekazano 397,7 mln zł, natomiast narastające zaległości za poprzednie lata przekroczyły już ponad 700 mln zł. Warto też dodać, że w ciągu ostatniego roku spadła liczba mandatów karnych o około 2,4 mln. Z kolei kwota zaległych należności wzrosła o ponad 116 mln zł. Z tego wynika, że sporo osób nadal unika płacenia w wyznaczonym terminie, licząc na przedawnienie. Jednak dłużnicy nie mogą spać spokojnie, bo obecnie w Ministerstwie Finansów trwają zawansowane prace związane z usprawnieniem egzekucji administracyjnej tego typu należności.

REKLAMA

REKLAMA

W 2018 roku różne służby wystawiły 3 267 638 mandatów karnych na łączną kwotę 512 683 870,80 zł. 12 miesięcy wcześniej było 5 634 247 takich kar o wartości 786 068 864,20 zł, o czym informuje Ewa Szkodzińska, naczelnik wydziału komunikacji Krajowej Administracji Skarbowej. Statystyki te uwzględniają nie tylko działania policji. W tej grupie znajdują się m.in. Żandarmeria Wojskowa, Straż Graniczna, Lasy Państwowe, nadzór budowlany, urzędy morskie czy urzędy żeglugi śródlądowej.

– Rzeczywiście, nasza akcja spowodowała spadek liczby wystawionych mandatów, jednak nie przyczyniła się do wzrostu ilości wypadków czy zdarzeń drogowych. To potwierdza tylko słuszność naszej opinii nt. karania mandatami. Oczywiście dla tzw. recydywistów i wariatów drogowych nie może być mowy o pobłażaniu. Natomiast dla tych, którym zdarzyło się po raz pierwszy niewielkie wykroczenie, pouczenie powinno być jak najbardziej wystarczającym środkiem wychowawczym – mówi aspirant sztabowy Rafał Jankowski, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów.

Jak zaznacza Ewa Szkodzińska, planowane dochody z tytułu mandatów karnych wynosiły w 2017 roku – 400 mln zł, a w 2018 – 401,948 mln zł. Według analityka Piotra Kuczyńskiego, to są niewątpliwie znaczące pieniądze. Odpowiadają mniej więcej tygodniowemu finansowaniu programu 500+, który kosztuje ok. 25 mld zł rocznie. Jednak 400 mln zł to nie jest dużo w całym koszyku wydatków państwa. Bowiem one przekraczają 300 mld zł rocznie.

REKLAMA

– Niestety spotykamy się z tym, że przełożeni wymuszają często nakładanie mandatów dla poprawy tzw. statystyki. To, naszym zdaniem, nie ma większego sensu. Policja jest od tego, żeby pomagać i chronić, a nie tylko represjonować – stwierdza przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z kolei, jak podkreśla Andrzej Nowakowski z Polskiego Towarzystwa Kierowców, karanie osób np. stwarzających zagrożenie na drogach jest dobrym kierunkiem pod jednym warunkiem. Wszystkie wpływy z mandatów, co do złotówki, powinny być przeznaczane wyłącznie na konkretne projekty związane z bezpieczeństwem. Zdaniem eksperta, takie rozwiązanie jest uczciwe i ma sens. W każdej innej sytuacji, karanie służy drenowaniu kieszeni kierowców i łataniu dziury budżetowej.

– W 2017 roku z tytułu mandatów przekazano do budżetu państwa 533 870 479,37 zł, a pozostałe zaległości również za lata poprzednie to wartość – 640 648 036,12 zł. W ubiegłym roku były to kwoty wynoszące odpowiednio 397 713 585,68 zł oraz 757 002 440,45 zł – wylicza naczelnik wydziału komunikacji Krajowej Administracji Skarbowej.

Zdaniem Piotra Kuczyńskiego, zaskakująca i niepokojąca jest skala zaległości. Z niej wynika, że część Polaków stara się odwlekać termin płatności, żeby ostatecznie uniknąć kary. Według eksperta, nie jest to postawa obywatelska, ale z czasem ludzie zmienią swoje podejście. Muszą tylko zrozumieć, że mandaty to nie jest wyrywanie im pieniędzy z kieszeni, tylko konsekwencja konkretnego zachowania. Pieniądze posłużą w jakimś zbożnym celu, o ile nie zostaną przeznaczone na premie dla urzędników.

– Kodeks wykroczeń mówi, że orzeczona kara lub środek karny nie podlega wykonaniu, jeżeli od daty uprawomocnienia się rozstrzygnięcia upłynęły 3 lata. Stąd sprawy o zaległe należności mandatowe mogą być prowadzone przez okres 36 miesięcy od dnia nałożenia mandatu – dodaje Ewa Szkodzińska.

Natomiast Andrzej Nowakowski podkreśla, że 3 lata są w zupełności wystarczającym okresem na ściągnięcie kary. Ona powinna być bardzo szybko egzekwowana, maksymalnie w ciągu kilku miesięcy. Jeżeli państwo nie radzi sobie z windykacją słusznie wystawionych mandatów, niekiedy na drobne kwoty, to mamy do czynienia z wysoce niewydolnym systemem.

– Wierzyciel ma prawo uruchomić sformalizowane czynności, polegające na przesłaniu upomnienia, a następnie na wystawieniu tytułu wykonawczego i skierowaniu go do egzekucji. Wcześniej może również podjąć działania zmierzające do dobrowolnej spłaty zobowiązania. Ich celem jest szybkie, bezkosztowe, także po stronie zobowiązanego, uregulowanie należności pieniężnych. Z posiadanych informacji wynika, że w 2017 roku podjęto ponad 2,1 mln, a w 2018 roku – 2,4 mln tego typu działań – wyjaśnia naczelnik wydziału komunikacji Krajowej Administracji Skarbowej.

Obecnie w Ministerstwie Finansów prowadzone są prace legislacyjne w zakresie zmiany ustawy z dnia 17 czerwca 1966 roku o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Celem tych działań jest usprawnienie egzekucji administracyjnej należności pieniężnych, nie tylko wynikających z mandatów. Projekty zakładają wprowadzenie reformy systemu kosztów egzekucyjnych, a także uproszczenie i usprawnienie całego postępowania.

Polecamy serwis: Wykroczenia

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Świadczenie wspierające od 60 pkt w decyzji WZON? OzN mają sporo propozycji zmian

Osoby z niepełnosprawnościami proponują kilka ważnych nowości w zasadach przyznawania świadczenia wspierającego. Wśród postulatów znalazła się m.in. obniżka liczby punktów uprawniających do uzyskania pomocy.

Więcej inwestycji bez pozwolenia na budowę i inne zmiany w prawie budowlanym w 2025 r. [projekt deregulacyjny]

W dniu 10 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw (tzw. projekt deregulacyjny). Nowelizacja ma na celu dalsze uproszczenie i przyspieszenie procesu inwestycyjno-budowlanego i zmniejszenie obciążeń administracyjnych. Wydłuży się m.in. lista inwestycji budowlanych, na które nie trzeba będzie uzyskiwać pozwolenia na budowę.

Likwidacja godzin dostępności nauczyciela w szkole. Nowelizacja Karty Nauczyciela

W dniu 10 czerwca 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, opublikowano projekt ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela (UDER54). Celem tej nowelizacji jest uchylenie przepisów dotyczących tzw. godzin dostępności nauczyciela w szkole. Rada Ministrów ma przyjąć ten projekt w lipcu 2025 r. Zmiany wejdą w życie najprawdopodobniej od nowego roku szkolnego 2025/2026.

W Sejmie: Wysokie opłaty za świadczenie wspierające. Płacą osoby niepełnosprawne. Co z tym zrobi rząd? {stopień znaczny}

24 804 zł to opłata zapłacona przez osobę niepełnosprawną kancelarii pośredniczącej w uzyskaniu świadczenia wspierającego. System przyznawania tego świadczenia jest w ocenie osób niepełnosprawnych (w mojej także) tak patologiczny, że w naturalny sposób pojawiły się firmy pomagające osobom niepełnosprawnym w uzyskaniu świadczenia wspierającego. Osoby niepełnosprawne nie radzą sobie same. Dodatkowo są krzywdzone na poziomie WZON. No bo jak inaczej ocenić sytuację, gdy osoba niewidoma otrzymuje w WZOB 61 punktów, osoba sparaliżowana od pasa w dół (20 lat na wózku) 43 punkty. To są jawne pokrzywdzenia tych osób niepełnosprawnych przez WZON. Więc pokrzywdzeni zwracają się o pomoc do prawników. A ci wystawiają wysokie rachunki.

REKLAMA

Rodzice nie będą musieli przedstawiać zaświadczeń o niekaralności aby uczestniczyć w wycieczkach, czy innych zajęciach szkolnych. Zmiany w "ustawie Kamilka" w 2025 r.

W dniu 10 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich, ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym oraz ustawy – Prawo oświatowe. Projekt nowelizuje m. in przepisy wprowadzone w lutym 2024 r. tzw. ustawą Kamilka.

Co się stało w Austrii? Ogłoszono 3 dniową żałobę

Co się stało w Austrii? Ogłoszono 3 dniową żałobę. Doszło do tragicznego wydarzenia! Co gorsza takich zdarzeń jest coraz więcej w Europie, nie tylko w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Kredyty w złotówkach pod lupą TSUE. Dr P. Szcześniak: WIBOR jest zgodny z polską ustawą o kredycie hipotecznym i unijnym rozporządzeniem BMR

WIBOR jest zgodny zarówno z polską ustawą o kredycie hipotecznym, jak i z unijnym rozporządzeniem BMR. Podlega w związku z tym szczególnym wymogom informacyjnym i zaostrzonej kontroli jego wyznaczania. Wykluczone więc wydaje się, aby postanowienia odwołujące się do WIBOR zostały przez Trybunał Sprawiedliwości lub sąd krajowy kwalifikowane jako niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu tzw. abuzywności – pisze dr hab. Paweł Szczęśniak z Katedry Prawa Finansowego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.

Podwyżka zasiłku pogrzebowego od 1 stycznia 2026 r. do 7 tys. zł. Obawy Polskiej Izby Branży Pogrzebowej. Co z waloryzacją? Kiedy koszt usług pogrzebowych rośnie?

30 maja 2025 r. prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Nowela ta zakłada zwiększenie zasiłku pogrzebowego do kwoty 7 tys. zł. Nowa wysokość zasiłku pogrzebowego ma zacząć obowiązywać 1 stycznia 2026 r. Obawy Polskiej Izby Branży Pogrzebowej.

REKLAMA

Karol Nawrocki odbierze zaświadczenie o wyborze na prezydenta 11 czerwca na Zamku Królewskim

Karol Nawrocki 11 czerwca oficjalnie odbierze zaświadczenie Państwowej Komisji Wyborczej o wyborze na prezydenta RP. Uroczystość odbędzie się o godz. 17:30 na Zamku Królewskim w Warszawie. To kluczowy krok przed objęciem urzędu 6 sierpnia – decyzję o ważności wyborów musi jeszcze podjąć Sąd Najwyższy. z członków PKW Ryszard Kalisz.

Czy 800 plus jest zagrożone? ZUS może bez zgody strony zmienić lub uchylić prawo do świadczenia wychowawczego. Coraz więcej spraw w sądach i ważny wyrok WSA z 21 maja 2025 r.

Nie ma się co dziwić, że są obawy co do utraty miesięcznie: 4 800 zł, 4 000 zł, czy 3 200 zł itd., aż do 800 przy odpowiednio 6. dzieci, 5., 4. czy przy 1. Wiele osób już pyta: Kiedy traci się prawo do 800 plus? Komu zabiorą 800 plus? Czasami dzieje się tak, że traci się prawo do świadczenia (nierzadko na skutek donosu "życzliwego" sąsiada) i sądy, najczęściej administracyjne, WSA i NSA orzekają w sprawie uchylenia prawa do świadczenia rodzinnego. Wcześniej w sprawę wkracza ZUS. Czy 800 plus jest w takim razie zagrożone - pytają zaniepokojeni świadczeniobiorcy. Coraz więcej spraw jest w sądach - czy spotka to i nas? Opisujemy jedną z trudniejszych spraw przed WSA z 21.05.2025 r.: decyzja uchylająca lub zmieniająca prawo do 800 plus ma charakter konstytutywny i działa ze skutkiem ex nunc.

REKLAMA