REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Osoby na kwarantannie muszą mieć specjalną aplikację i robić sobie „selfie”

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Przechodzący kwarantannę muszą mieć specjalną aplikację i robić sobie „selfie”
Przechodzący kwarantannę muszą mieć specjalną aplikację i robić sobie „selfie”

REKLAMA

REKLAMA

Na mocy ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, za naruszenie obowiązków związanych z walką z koronawirusem grozi kara administracyjna do 30 000 zł. Jako wykroczenie traktowane jest także niekorzystanie ze specjalnej aplikacji podczas odbywania kwarantanny.

REKLAMA

To nie jest Prima Aprilis. Ministerstwo Cyfryzacji 1 kwietnia 2020 r. wystosowało w mediach społecznościowych komunikat o wprowadzeniu z tą datą obowiązku korzystania z rządowej aplikacji przez osoby poddane kwarantannie w związku z podejrzeniem zarażenia wirusem COVID-19. Zamieszczony na stronie ministerstwa pełen komunikat potwierdza, że obowiązek ten dotyczy objętych 14-dniową kwarantanną osób, które miały kontakt z zarażonymi lub podejrzewanymi o zakażenie koronawirusem, a także osób wjeżdżających do Polski. To kolejne z wprowadzonych koronawirusową specustawą obostrzeń, za których naruszenie grozi wysoka kara.

REKLAMA

Ponieważ komunikat został opublikowany 1 kwietnia, istniało podejrzenie, że to primaaprilisowy żart. Jest to jednak prawda. Obowiązek wprowadziła podpisana przez Prezydenta Ustawa z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie systemu ochrony zdrowia związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 (Dz.U. 2020, poz. 567). O tym, że jest to żart zasugerowało nieświadomie samo Ministerstwo Cyfryzacji, powołując błędnie w swoim komunikacie jako podstawę wprowadzenia tego obowiązku art. 7e ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.

Niekorzystanie z aplikacji jako wykroczenie, kara do 30 000 zł – to nie żart

REKLAMA

Zgodnie z treścią art. 7e właściwej ustawy, obowiązek taki faktycznie został wprowadzony, a jego nieprzestrzeganie traktowane będzie jako wykroczenie, sankcjonowane grzywną lub naganą. Zgodnie bowiem z art. 116 § 1 pkt 1 Kodeksu wykroczeń: „Kto wiedząc o tym, że jest chory na gruźlicę, chorobę weneryczną lub inną chorobę zakaźną albo podejrzany o tę chorobę nie przestrzega nakazów lub zakazów zawartych w przepisach o zapobieganiu tym chorobom lub o ich zwalczaniu albo nie przestrzega wskazań lub zarządzeń leczniczych wydanych na podstawie tych przepisów przez organy służby zdrowia, podlega karze grzywny albo karze nagany” (Dz.U. 1971 nr 12 poz. 114, ze zm.).

Należy pamiętać, że na mocy art. 15zzzn Ustawy z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2020, poz. 568), za naruszenie obowiązków związanych z walką z koronawirusem grozi, dodatkowo, kara administracyjna w wysokości do 30 000 zł.

Uruchomienie aplikacji i procedury

Aplikację ministerstwo udostępniło już 19 marca 2020 r. Do 1 kwietnia była dobrowolnym narzędziem do potwierdzenia miejsca pobytu osoby poddanej kwarantannie i podstawowej oceny jej stanu zdrowia. Aplikacja umożliwiać ma także bezpośrednie zgłoszenie zagrożenia, czy ułatwić niesamodzielnym osobom zaopatrzenie w najpotrzebniejsze artykuły.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

A całą procedurę uruchamia objęcie kwarantanną podejrzanego o zakażenie koronawirusem. Najpierw składa on deklarację o miejscu odbywania kwarantanny, jak i zobowiązany jest podać swój numer telefonu. Po czasie niezbędnym na dotarcie tych danych do rządowej bazy danych, system wygeneruje SMS z informacją o obowiązku zainstalowania i użytkowania aplikacji. Pobrane z App Store lub Google Play oprogramowanie „Kwarantanna domowa”, po zainstalowaniu na urządzeniu mobilnym, tj. smartfon, komputer, czy tablet, uruchamia się poprzez rejestrację za pośrednictwem numeru telefonu i kodu uzyskanego SMS-em.

Obowiązkowe selfie w 20 minut

Po pozytywnej weryfikacji użytkownika, nastąpi aktywacja systemu. Aplikacja prześle, jako pierwsze zadanie, do objętego kwarantanną żądanie zrobienia sobie zdjęcia prezentującego wygląd twarzy, zwane potocznie „selfie”. Później system przesyłać będzie, co pewien czas, kolejne żądania wykonania następnych „selfie”, mających służyć odpowiednim służbom do oceny stanu podejrzanego o zakażenie COVID-19. Co ważne, z wykonaniem zadania nie można się ociągać. Na zrobienie zdjęcia ma się tylko 20 minut. Po tym czasie służby mogą podjąć konieczne działania sprawdzenia, czy „nieposłuszny” użytkownik nie łamie zasad odbywania kwarantanny, złożyć wizytę w mieszkaniu lub wszcząć jego poszukiwania. O wymówki trudno, bo Ministerstwo Cyfryzacji poucza, że użytkownicy muszą dbać o to, by przenośne urządzenia z zainstalowaną aplikacją były zawsze naładowane i niewyciszone. Aplikacja korzysta z geolokalizacji oraz funkcji rozpoznawania twarzy, dlatego nie ma możliwości przesłania zdjęcia kogoś innego, jak i z innej lokalizacji niż miejsce odbywania kwarantanny.

Kogo obowiązek nie dotyczy?

Przepis ust. 2 art. 7e zawiera wskazanie, kto z osób poddanych kwarantannie nie musi realizować ustawowego obowiązku pobrania, zainstalowania i korzystania z aplikacji. To osoby z dysfunkcją wzroku, a więc niewidzące lub niedowidzące, a także osoby które złożyły oświadczenie, że nie są abonentem ani użytkownikiem sieci telekomunikacyjnej lub nie posiadają urządzenia mobilnego umożliwiającego zainstalowanie tej aplikacji. Oświadczenie można złożyć telefonicznie lub wypełniony druk przekazać policji. To odpowiedź na pytania, jakie pojawiły się od razu po opublikowaniu komunikatu przez Ministerstwo Cyfryzacji o to, co mają zrobić osoby, które nie mają smartfonów, czy laptopów, a korzystają jedynie z klasycznych telefonów stacjonarnych, czy telefonów komórkowych pozbawionych funkcji smartfonu, takich jak instalacje interaktywnych aplikacji.

Składanie fałszywych zeznań

Poddani kwarantannie, którzy w łatwy sposób będą chcieli się wymigać od obowiązku korzystania i przesyłania informacji za pośrednictwem rządowej aplikacji, powołując się na posiadanie Nokii 3210 muszą pamiętać, że oświadczenie o nieposiadaniu urządzenia mobilnego umożliwiającego zainstalowanie tego oprogramowania, czy też o niekorzystaniu z sieci telekomunikacyjnej, składane jest pod rygorem odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia. A za to można już trafić za kratki. Zgodnie z art. 233 Kodeksu karnego (Dz.U. 1997 nr 88 poz. 553, ze zm.), za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Okolicznością łagodzącą jest sytuacja, gdy fałszywe oświadczenie zeznający składa w obawie przed poniesieniem odpowiedzialności karnej przez siebie lub swoich bliskich, wówczas grozi mu „jedynie” od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Polecamy: INFORLEX Twój Biznes Jak w praktyce korzystać z tarczy antykryzysowej Zamów już od 98 zł

Oświadczenie, o którym mowa, można złożyć policji lub państwowemu powiatowemu inspektorowi sanitarnemu, właściwemu dla miejsca odbywania kwarantanny. Może być złożone telefonicznie lub za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej.

Najlepiej zaopatrzyć się w prawnika

Tarcza Antykryzysowa ma kosztować budżet państwa 212 mld zł. Oczywiście cel poniesienia tego kosztu jest szczytny, niemniej ktoś te 212 mld będzie musiał potem państwu zwrócić. Trudno szacować czy, i o ile wzrosną opłaty, podatki, składki ZUS i inne obciążające obywateli, a zwłaszcza przedsiębiorców ciężary, po tym, jak opadnie kurz po koronawirusowej pandemii. Patrząc jednak na już przyjęte rozwiązania legislacyjne, sięgające 30 000 zł kary mogą być jedną z takich dróg zasilenia kasy Skarbu Państwa. Nieprzesłanie „selfie” to tylko jedno z wielu przykładów. Antykoronawirusowe specustawy przewidują ich znacznie więcej, np. za nieuzasadnione chodzenie po ulicy, złamanie czasowego ograniczenia lub zakazu obrotu i używania określonych przedmiotów lub produktów spożywczych, czy też naruszenie ograniczenia prowadzenia działalności gospodarczej, jak i niedostosowanie warunków pracy w przedsiębiorstwach. To zwłaszcza przedsiębiorcy powinni już teraz zacząć czynić starania o zabezpieczenie majątku swoich firm, jak i samych siebie, przed ewentualnymi roszczeniami powstałymi na tle tworzonych naprędce specustaw.

radca prawny Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec

[RAPORT] KORONAWIRUS – podatki, prawo pracy, biznes

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ł. Krasoń o nowym systemie orzekania o niepełnosprawności. Co z kryterium niesamodzielności? Co ze stopniami niepełnosprawności (lekki, umiarkowany, znaczny)?

To dwa podstawowe pytania nurtujące osoby niepełnosprawne - czy nowy system będzie oparty o sprawdzenie rzeczywistej samodzielności osoby niepełnosprawnej (oznacza to niskie świadczenia dla osoby niewidomej czy sparaliżowanej od pasa w dół - osoby te są wysoko samodzielne według osób przyznających świadczenie wspierające). No i co się stanie ze stopniami niepełnosprawności (lekki, umiarkowany, znaczny)? Na dziś nie znamy odpowiedzi na nie.

Czy zagraniczny pracodawca zatrudniający w Polsce pracowników musi wdrożyć PPK?

Program PPK został stworzony, aby umożliwić pracownikom regularne gromadzenie środków stanowiących dodatkowe zabezpieczenie emerytalne. Oszczędności w ramach PPK pochodzą z 3 różnych źródeł: od pracownika, od pracodawcy a także od państwa. Obowiązkiem wdrożenia PPK objęci są wszyscy pracodawcy zatrudniający w Polsce pracowników. Nie jest to jednak tylko obowiązek, pracodawcy mogą wykorzystać fakt zapewnienia pracownikom możliwości uczestnictwa w PPK jako element motywacyjny. Wielu pracodawców, stosując pewne obiektywne kryteria (np. staż pracy w firmie), oferuje pracownikom finansowanie dodatkowej składki PPK finansowanej przez zakład pracy. Niewątpliwie, jest to jeden z elementów podnoszących atrakcyjność danego pracodawcy na rynku pracy.

Zasiłek pogrzebowy 2026 – nie tylko podwyżka ale i zmiany w formalnościach, wnioskach, terminie wypłaty

Od 1 stycznia 2026 r. w przepisach dotyczących zasiłku pogrzebowego zajdą duże zmiany. Najważniejszą jest z pewnością pierwsza od ponad 14 lat podwyżka kwoty zasiłku (z 4 tys. zł do 7 tys. zł). Zmiana ta wynika z ustawy z 9 maja 2025 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, która zawiera także mechanizm waloryzacji kwoty zasiłku pogrzebowego i wprowadzi nowy zasiłek celowy z pomocy społecznej na pokrycie uzasadnionych i udokumentowanych kosztów pogrzebu – jeżeli przekraczają wysokość zasiłku pogrzebowego. Ale ponadto podpisana 21 sierpnia 2025 r. kolejna nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zmieni od nowego roku zasady i tryb składania oraz rozpatrywania wniosków o zasiłek pogrzebowy. Zajdą również zmiany w zakresie trybu i sposobu wypłaty zasiłku pogrzebowego.

Pułapka w rządowym pilotażu! Firmy zapłacą wyższe podatki i składki

Okazuje się, że pracodawca, który skorzysta z pilotażowego programu skróconego czasu pracy, zapłaci większe podatek dochodowy oraz składkę zdrowotną. „To zaskakujące, że nikt z rządu o tym nie uprzedził” – czytamy w dzisiejszym „Dzienniku Gazecie Prawnej”.

REKLAMA

Urodzenie martwego dziecka - nowe zasady składania dokumentów do zasiłku macierzyńskiego i pogrzebowego od 6 sierpnia 2025 r.

W dniu 6 sierpnia 2025 roku weszły w życie przepisy, które umożliwiają ustalenie prawa do zasiłku macierzyńskiego za okres urlopu macierzyńskiego lub zasiłku pogrzebowego na podstawie zaświadczenia o martwym urodzeniu. W przypadku zasiłku pogrzebowego będzie to możliwe również na podstawie karty zgonu.

Kierowcy: będą nowe zakazy i wysokie kary. Policja i starosta zatrzymają prawo jazdy za pewne zachowania

Kierowcy - będzie nowy zakaz. Policja i starosta zatrzymają prawo jazdy za drift i celową utratę przyczepności. Dlaczego? Bo jak wskazuje projektodawca: problem nielegalnych wyścigów, rajdów i tym podobnych imprez odbywających się na drogach, na których odbywa się ruch kołowy, staje się coraz bardziej odczuwalny i ma coraz większy wpływ na spadek poczucia bezpieczeństwa wśród użytkowników dróg.

Sprzeczności u osób niepełnosprawnych. W PZON bez stopnia niepełnosprawności (nawet lekkiego i umiarkowanego). MOPS bez świadczeń. WKL - trwała niezdolność

Infor.pl opublikował artykuł opisujący perypetie "mundurowej" osoby niepełnosprawnej, która musi stawać przed komisjami lekarskimi wojskowymi (w celu potwierdzenia niepełnosprawności), a następnie przed analogicznymi komisjami "cywilnymi". Wynika to z tego, że orzeczenia "wojskowe" o niepełnosprawności nie są akceptowane przez systemy świadczeń "cywilnych" dla niepełnosprawnych. Stan zdrowia osoby niepełnosprawnej w pierwszej historii ewoluował między stopniem lekkim niepełnosprawności a umiarkowanym. Po artykule otrzymaliśmy listy osób niepełnosprawnych "mundurowych", które "krążą" między komisjami "wojskowymi" a cywilnymi". M.in. napisał do nas czytelnik, który został uznany za osobę niezdolną do służby wojskowej (z uwagi na trwałe okaleczenie) oraz jednocześnie za całkowicie zdrową według Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności (PZON). Pierwszy artykuł dotyczył historii osoby uznawanej za niepełnosprawną zarówno według komisji "cywilnych" jak i "wojskowych". Historia poniżej to człowiek okaleczony (według lekarzy wojskowych) oraz jednocześnie zdrowy (według lekarzy cywilnych).

Duża zmiana w sprawach frankowych. W niektórych sądach spadek liczby pozwów r/r jest nawet 60-proc. [DANE Z SĄDÓW]

Tysiące frankowiczów wciąż idą na zwarcie z bankami, ale impet słabnie. Do sądów wpływa coraz mniej pozwów. W I połowie 2025 roku do 47 sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło ok. 25,5 tys. pozwów w sprawach frankowych. W analogicznym okresie zeszłego roku odnotowano ich blisko 40 tys. To spadek o 36,5% rdr. Natomiast w niektórych sądach wyniósł on nawet 60% rdr.

REKLAMA

Nie tylko sprawca może być odpowiedzialny za wyrządzoną szkodę

Pojęcia odszkodowania i szkody najczęściej kojarzą się z takimi osobami jak sprawca oraz pokrzywdzony. Niemniej jednak przy wyrządzeniu szkody mogą pojawić się jeszcze inni ludzie. Mogą nimi być także i ci, którzy na mocy przepisów prawa cywilnego są obowiązani do naprawienia szkody.

Osoba niepełnosprawna w stopniu lekkim a potem umiarkowanym: Muszę stawać na wielu komisjach

Emeryt mundurowy poskarżył się rządowi, że musi – pomimo posiadania potwierdzenia ze strony instytucji mundurowych – dowodzić niepełnosprawności także przed komisjami cywilnymi dla osób niepełnosprawnych. I pyta „Gdzie sens i gdzie logika, aby dwa razy wykonywać te czynności marnując mój czas oraz zasoby państwowe (przecież praca komisji kosztuje państwo, a zaoszczędzone pieniądze można byłoby przeznaczyć na pomoc osobom niepełnosprawnym).

REKLAMA