REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Usługi „kup teraz – zapłać później” coraz popularniejsze

Usługi „kup teraz – zapłać później” coraz popularniejsze
Usługi „kup teraz – zapłać później” coraz popularniejsze
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Kiedy usługi pay-later pojawiły się na rynku, były w dużej mierze wykorzystywane do jednorazowych, uznaniowych zakupów, takich jak bilety na koncerty czy wysokiej klasy odzież. Jednak wraz z rosnącą inflacją konsumenci coraz częściej sięgają po nie, aby sfinansować coś bardziej przyziemnego i niezbędnego.

Kredyt na chleb, czyli jak Polacy łatają dziury w budżecie

Wysoka inflacja uderza w porftele. Polakom zaczyna brakować już na podstawowe potrzeby, takie jak odzież, wyprawka szkolna, a nawet żywność. BIK informuje o wzroście pożyczek na niewielkie kwoty do 1 tys. zł, a coraz większą popularnością cieszą się usługi „kup teraz, zapłać później” (BNPL), które pozwalają na opłacenie towarów z opóźnieniem.

REKLAMA

REKLAMA

Z raportu opublikowanego przez Kearney, globalną firmę konsultingową, wynika, że rynek płatności odroczonych rozwija się błyskawicznie. Co ciekawe, Polska plasuje się w czołówce krajów najczęściej sięgających po tę formę rozliczenia. Korzysta z niej już ponad 60 proc. Polaków, a 30 proc. deklaruje, że chciałoby z niej korzystać. O popularności BNPL świadczy chociażby to, że w ostatnich dniach o wprowadzeniu do oferty tego rodzaju płatności poinformował Bank Millenium. Dzięki testowanej usłudze „BLIK Płacę później” klienci będą kupić dany towar od ręki, za który zapłacą dopiero po nawet po 30 dniach.

Rozwiązanie czy leczenie objawowe?

Firmy oferujące usługi pay-later twierdzą, że ich produkty są wygodnym narzędziem, gdyż podobnie jak plany czy karty kredytowe pomagają konsumentom zarządzać finansami w trudnych czasach. W Polsce najważniejsze narzędzia płatności odroczonych to Allegro Pay, PayPo, Twisto Przelewy24, Kup teraz – zapłać później czy Klarna. Opcję BNPL wprowadziły już m.in. firmy takie jak Apple (AAPL), Amazon (AMZN) i PayPal (PYPL).

Na czym polegają? Pay-later to usługa, która pozwala na przesunięcie terminu zapłaty za zakupy, które można otrzymać od ręki. Kupujący uzyskują akceptację w ciągu kilku minut, a koszt finansowania pokrywa sprzedawca, dla którego takie płatności generują dodatkowy zarobek, zwiększając liczbę klientów chętnych do dokonania zakupu. Z kolei dostawca towaru zarabia na prowizji od sklepu oraz na płatnym okresie odsetkowym po upływie wyznaczonego terminu na spłatę, jeśli klient nie ureguluje należności na czas.

REKLAMA

– Koszty życia utrzymują się na wysokim poziomie, dlatego elastyczne opcje płatności mogą być użyteczną alternatywą dla pożyczek, jako że pozwalają konsumentom na elastyczne zarządzanie wydatkami. Wybierając przy kasie np. opcję „Kup teraz – zapłać później”, klienci zamawiają produkty, z których mogą korzystać od razu, a regulują należność do 30 dni od zakupu bez żadnej prowizji; mogą również dokonać spłaty w ratach. Taki model działania sprzyja pozytywnemu nastawieniu konsumentów do kolejnego zakupu, a np. podniesienie limitu np. do 5 tys. zł zwiększa prawdopodobieństwo, że wrócą do e-sklepu w przyszłości. Dzięki takim usługom klienci nie muszą się martwić o zakup obuwia, odzieży czy książek dla dziecka. Mogą się skupić na rachunkach za światło, telefon, internet. Zyskują także przedsiębiorstwa, które dzięki tym usługom stają się bardziej konkurencyjne na rynku – tłumaczy Tomasz Cincio, prezes Droplo, globalnej platformy B2B dla sprzedawców online i hurtowni oraz producentów, która umożliwia szybkie nawiązanie współpracy poprzez dostęp sprzedawców do bazy zintegrowanych dostawców i blisko miliona produktów gotowych do sprzedaży w internecie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Żywność na wirtualny „zeszyt”

Kiedy usługi pay-later pojawiły się na rynku, były w dużej mierze wykorzystywane do jednorazowych, uznaniowych zakupów, takich jak bilety na koncerty czy wysokiej klasy odzież. Jednak wraz z rosnącą inflacją konsumenci coraz częściej sięgają po nie, aby sfinansować coś bardziej przyziemnego i niezbędnego. Jak podaje Klarna, ponad połowa spośród stu artykułów, które kupują użytkownicy tej aplikacji, to artykuły spożywcze lub AGD. Z kolei firma Zilch poinformowała, że zakupy spożywcze i gastronomiczne stanowią 38 proc. jej transakcji. Także badanie przeprowadzone przez Morning Consult na rynku amerykańskim wykazało, że 15 proc. klientów korzystających z usług BNPL używa ich do rutynowych zakupów, takich jak zakupy spożywcze i benzyna.

– Usługi Pay-later stanowią wielką dogodność dla klientów, o ile są one prawidłowo stosowane. Dla konsumentów, którzy nie spóźniają się z płatnościami, mogą być dobrodziejstwem w czasach, gdy ceny żywności gwałtownie rosną. Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku korzystania z wszelkich narzędzi finansowych potrzebna jest rozwaga. Dostępność do nich i łatwość ich obsługi może sprawić, że kupujący będą ich nadużywać i w rezultacie zaciągać długi. Pamiętajmy, że to nie są darmowe pieniądze, a jeśli wydatki nie zostaną dobrze zaplanowane, mogą doprowadzić gospodarstwo domowe do jeszcze trudniejszej sytuacji finansowej – zauważa Tomasz Cincio, prezes Droplo.

Ekspert dodaje, że nadmierne korzystanie z tych usług przy codziennych wydatkach, takich jak zakupy spożywcze, to problem zwłaszcza ludzi młodych, którzy nie rozumieją do końca mechanizmów działania Pay-later lub konsekwencji płynących z ich nadużywania. W ten sposób osoby, które nie mają stabilnej sytuacji finansowej, wpadają w spiralę jeszcze głębszego zadłużenia. Widać to już w Stanach Zjednoczonych, gdzie zjawisko urosło do skali problemu społecznego.

Dziury łata się... dziurami

Jakkolwiek większość płatności jest dokonywana w terminie, według Polskiego Instytutu Ekonomicznego w 2021 r. nawet 56 proc. Amerykanów spóźniło się z płatnościami w sektorze e-commerce. W Polsce opcję uregulowania należności po bezodsetkowym terminie zadeklarowało kilkanaście procent konsumentów, ale trend jest zwyżkowy, o czym świadczą dane liczbowe – wartość tego rynku ma wzrosnąć o ok. 400 proc. w skali roku. Warto zauważyć, że zgodnie z raportem opublikowanym przez Consumer Financial Protection Bureau Amerykanie w 2021 r. zaciągnęli kredyty na programy typu „kup teraz, zapłać później” na kwotę ok. 24,2 mld dolarów, co oznacza wzrost z 2 mld dol. z 2019 roku. Na tym nie koniec. Przewiduje się, że ta liczba w całej branży jeszcze bardziej wzrośnie. W pierwszym półroczu klienci Klarny kupili bowiem w jej serwisie na całym świecie produkty o wartości 41 mld dol., co stanowi wzrost o 21 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. PayPal przetworzył w drugim kwartale ponad 4,9 mld dol. w transakcjach typu “kup teraz, zapłać później”, czyli ponad trzykrotnie więcej niż rok wcześniej.

Czy płatności online są bezpieczne?

Technologia finansowa stale się rozwija, dlatego ważne jest, aby zapewnić bezpieczeństwo cybernetyczne klientom, zwłaszcza jeśli chodzi o potencjalne naruszenia danych osobowych. Nasuwa się zatem pytanie, czy korzystanie z usług „Kup teraz, zapłać później” jest bezpieczne.

– Chociaż usługodawcy płatności odroczonych nie podlegają tak ścisłym regulacjom jak np. banki – w polskim stanie prawnym zastosowanie mają w szczególności zasady dotyczące udzielania kredytu konsumenckiego, określone ustawą z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim – to z punktu widzenia bezpieczeństwa danych, programy typu „kup teraz i płać później” są uważane za bezpieczne. Usługodawcy są zobowiązani przez prawo do ochrony danych, które pozyskują. Z kolei strony internetowe posiadają funkcje bezpieczeństwa, np. takie jak uwierzytelnianie dwuskładnikowe, środki wykrywania oszustw. Istnieje też kilka prostych rzeczy, które klient może zrobić, aby poprawić swoje bezpieczeństwo w internecie, np. używać nowych haseł. Klienci powinni również mieć oko na swoje konta pod kątem podejrzanych transakcji i zarejestrować się w usługach monitorowania naruszeń danych – zaznacza Tomasz Cincio, prezes Droplo.

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do pieniędzy za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

Bon senioralny: dla kogo, ile, od kiedy? Rzadko kto (85+) dostanie 2150 zł miesięcznie. Jakie kryteria dochodowe seniora i uprawnionego do bonu?

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

3 pytania lekarza w PZON. Jak dziecko odpowie to znika niepełnosprawność. Nie ma pkt 7 w orzeczeniu. Nie ma świadczeń
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana zmiana to łączenie świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów) i pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie (nie ma środków w budżecie) w maksymalnym wymiarze. Druga oczekiwana zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej mającej stare świadczenie pielęgnacyjne. Dziś opiekun musi wybrać - praca albo opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia).

REKLAMA

Wyrok: Osoba niepełnosprawna ważyła 30 kg. MOPS: No i co z tego. Nie ma świadczenia pielęgnacyjnego. Co zrobił sąd?

Łamanie prawa przez MOPS polega na podważaniu treści orzeczeń o niepełnosprawności (stopień znaczny). Wydane w PZON orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny) wobec ciężko chorego człowieka mówi "wymaga stałej opieki" a MOPS podważa dokument orzeczenia. I to poprzez takie dokumenty "niemedyczne" jak wywiad środowiskowy i ankieta. Generalnie od dekady pracownicy MOPS podważają orzeczenia o niepełnosprawności na dwa sposoby. Pierwszy to żądanie dodatkowej (niż orzeczenie o niepełnosprawności) dokumentacji medycznej, która jest zestawiona z wywiadem środowiskowym, ankietą i orzeczeniem o niepełnosprawności. Druga praktyka tego typu to przeprowadzenie wywiadu środowiskowego (rodzinnego) i wyciągnięcie wniosków: "Osoba niepełnosprawna wcale nie jest tak chora jak wynika z orzeczenia. Całkiem nieźle sobie radzi". I następnie odmowa przyznania świadczenia pielęgnacyjnego opiekunowi. Wywiad przeprowadzają pracownicy socjalni nie mający uprawnień lekarskich, ale MOPS nie widzą tu problemu prawnego. Dodatkowo MOPS nie stosują zaleceń NSA, że wywiad środowiskowy to absolutny wyjątek, gdy jest orzeczenie o niepełnosprawności, a nie standardowe narzędzie w postępowaniu administracyjnym.

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Rewolucyjne przepisy weszły w życie! Aż 5 dni wolnego z rzędu bez konieczności brania urlopu

W te Święta Bożego Narodzenia czeka nas wyjątkowo długi, bo aż pięciodniowy odpoczynek z rzędu. Dlaczego? Wynika to z nowych przepisów, dzięki którym Wigilia po raz pierwszy jest dniem wolnym od pracy. Świętowanie rozpocznie się już w środę. Oto szczegóły.

REKLAMA

Firmy boją się KSeF! Co trzecie MŚP wciąż niegotowe, choć zmiany są nieuniknione

Firmy nie są gotowe, a czasu prawie już nie ma. Okazuje się, że ponad jedna trzecia MŚP nie wdrożyła jeszcze Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), choć większość popiera zmianę. Główną przeszkodą nie jest niechęć, lecz chaos informacyjny i brak narzędzi.

Nie dla żołnierza pozwolenie na broń - tak orzeka Naczelny Sąd Administracyjny

Naczelny Sąd Administracyjny wydał przełomowy wyrok w sprawie pozwolenia na broń. Żołnierz zawodowy, mimo formalnego zatarcia skazania, nie otrzyma pozwolenia na broń do celów kolekcjonerskich. Sąd jednoznacznie orzekł, że przeszłość kryminalna wnioskodawcy może być brana pod uwagę przy ocenie wniosku, nawet gdy dana osoba oficjalnie uchodzi za niekaraną. Orzeczenie ma znaczenie dla wszystkich ubiegających się o pozwolenie.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA