REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Usługi „kup teraz – zapłać później” coraz popularniejsze

Subskrybuj nas na Youtube
Usługi „kup teraz – zapłać później” coraz popularniejsze
Usługi „kup teraz – zapłać później” coraz popularniejsze
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Kiedy usługi pay-later pojawiły się na rynku, były w dużej mierze wykorzystywane do jednorazowych, uznaniowych zakupów, takich jak bilety na koncerty czy wysokiej klasy odzież. Jednak wraz z rosnącą inflacją konsumenci coraz częściej sięgają po nie, aby sfinansować coś bardziej przyziemnego i niezbędnego.

Kredyt na chleb, czyli jak Polacy łatają dziury w budżecie

REKLAMA

Wysoka inflacja uderza w porftele. Polakom zaczyna brakować już na podstawowe potrzeby, takie jak odzież, wyprawka szkolna, a nawet żywność. BIK informuje o wzroście pożyczek na niewielkie kwoty do 1 tys. zł, a coraz większą popularnością cieszą się usługi „kup teraz, zapłać później” (BNPL), które pozwalają na opłacenie towarów z opóźnieniem.

REKLAMA

Z raportu opublikowanego przez Kearney, globalną firmę konsultingową, wynika, że rynek płatności odroczonych rozwija się błyskawicznie. Co ciekawe, Polska plasuje się w czołówce krajów najczęściej sięgających po tę formę rozliczenia. Korzysta z niej już ponad 60 proc. Polaków, a 30 proc. deklaruje, że chciałoby z niej korzystać. O popularności BNPL świadczy chociażby to, że w ostatnich dniach o wprowadzeniu do oferty tego rodzaju płatności poinformował Bank Millenium. Dzięki testowanej usłudze „BLIK Płacę później” klienci będą kupić dany towar od ręki, za który zapłacą dopiero po nawet po 30 dniach.

Rozwiązanie czy leczenie objawowe?

REKLAMA

Firmy oferujące usługi pay-later twierdzą, że ich produkty są wygodnym narzędziem, gdyż podobnie jak plany czy karty kredytowe pomagają konsumentom zarządzać finansami w trudnych czasach. W Polsce najważniejsze narzędzia płatności odroczonych to Allegro Pay, PayPo, Twisto Przelewy24, Kup teraz – zapłać później czy Klarna. Opcję BNPL wprowadziły już m.in. firmy takie jak Apple (AAPL), Amazon (AMZN) i PayPal (PYPL).

Na czym polegają? Pay-later to usługa, która pozwala na przesunięcie terminu zapłaty za zakupy, które można otrzymać od ręki. Kupujący uzyskują akceptację w ciągu kilku minut, a koszt finansowania pokrywa sprzedawca, dla którego takie płatności generują dodatkowy zarobek, zwiększając liczbę klientów chętnych do dokonania zakupu. Z kolei dostawca towaru zarabia na prowizji od sklepu oraz na płatnym okresie odsetkowym po upływie wyznaczonego terminu na spłatę, jeśli klient nie ureguluje należności na czas.

– Koszty życia utrzymują się na wysokim poziomie, dlatego elastyczne opcje płatności mogą być użyteczną alternatywą dla pożyczek, jako że pozwalają konsumentom na elastyczne zarządzanie wydatkami. Wybierając przy kasie np. opcję „Kup teraz – zapłać później”, klienci zamawiają produkty, z których mogą korzystać od razu, a regulują należność do 30 dni od zakupu bez żadnej prowizji; mogą również dokonać spłaty w ratach. Taki model działania sprzyja pozytywnemu nastawieniu konsumentów do kolejnego zakupu, a np. podniesienie limitu np. do 5 tys. zł zwiększa prawdopodobieństwo, że wrócą do e-sklepu w przyszłości. Dzięki takim usługom klienci nie muszą się martwić o zakup obuwia, odzieży czy książek dla dziecka. Mogą się skupić na rachunkach za światło, telefon, internet. Zyskują także przedsiębiorstwa, które dzięki tym usługom stają się bardziej konkurencyjne na rynku – tłumaczy Tomasz Cincio, prezes Droplo, globalnej platformy B2B dla sprzedawców online i hurtowni oraz producentów, która umożliwia szybkie nawiązanie współpracy poprzez dostęp sprzedawców do bazy zintegrowanych dostawców i blisko miliona produktów gotowych do sprzedaży w internecie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Żywność na wirtualny „zeszyt”

Kiedy usługi pay-later pojawiły się na rynku, były w dużej mierze wykorzystywane do jednorazowych, uznaniowych zakupów, takich jak bilety na koncerty czy wysokiej klasy odzież. Jednak wraz z rosnącą inflacją konsumenci coraz częściej sięgają po nie, aby sfinansować coś bardziej przyziemnego i niezbędnego. Jak podaje Klarna, ponad połowa spośród stu artykułów, które kupują użytkownicy tej aplikacji, to artykuły spożywcze lub AGD. Z kolei firma Zilch poinformowała, że zakupy spożywcze i gastronomiczne stanowią 38 proc. jej transakcji. Także badanie przeprowadzone przez Morning Consult na rynku amerykańskim wykazało, że 15 proc. klientów korzystających z usług BNPL używa ich do rutynowych zakupów, takich jak zakupy spożywcze i benzyna.

– Usługi Pay-later stanowią wielką dogodność dla klientów, o ile są one prawidłowo stosowane. Dla konsumentów, którzy nie spóźniają się z płatnościami, mogą być dobrodziejstwem w czasach, gdy ceny żywności gwałtownie rosną. Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku korzystania z wszelkich narzędzi finansowych potrzebna jest rozwaga. Dostępność do nich i łatwość ich obsługi może sprawić, że kupujący będą ich nadużywać i w rezultacie zaciągać długi. Pamiętajmy, że to nie są darmowe pieniądze, a jeśli wydatki nie zostaną dobrze zaplanowane, mogą doprowadzić gospodarstwo domowe do jeszcze trudniejszej sytuacji finansowej – zauważa Tomasz Cincio, prezes Droplo.

Ekspert dodaje, że nadmierne korzystanie z tych usług przy codziennych wydatkach, takich jak zakupy spożywcze, to problem zwłaszcza ludzi młodych, którzy nie rozumieją do końca mechanizmów działania Pay-later lub konsekwencji płynących z ich nadużywania. W ten sposób osoby, które nie mają stabilnej sytuacji finansowej, wpadają w spiralę jeszcze głębszego zadłużenia. Widać to już w Stanach Zjednoczonych, gdzie zjawisko urosło do skali problemu społecznego.

Dziury łata się... dziurami

Jakkolwiek większość płatności jest dokonywana w terminie, według Polskiego Instytutu Ekonomicznego w 2021 r. nawet 56 proc. Amerykanów spóźniło się z płatnościami w sektorze e-commerce. W Polsce opcję uregulowania należności po bezodsetkowym terminie zadeklarowało kilkanaście procent konsumentów, ale trend jest zwyżkowy, o czym świadczą dane liczbowe – wartość tego rynku ma wzrosnąć o ok. 400 proc. w skali roku. Warto zauważyć, że zgodnie z raportem opublikowanym przez Consumer Financial Protection Bureau Amerykanie w 2021 r. zaciągnęli kredyty na programy typu „kup teraz, zapłać później” na kwotę ok. 24,2 mld dolarów, co oznacza wzrost z 2 mld dol. z 2019 roku. Na tym nie koniec. Przewiduje się, że ta liczba w całej branży jeszcze bardziej wzrośnie. W pierwszym półroczu klienci Klarny kupili bowiem w jej serwisie na całym świecie produkty o wartości 41 mld dol., co stanowi wzrost o 21 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. PayPal przetworzył w drugim kwartale ponad 4,9 mld dol. w transakcjach typu “kup teraz, zapłać później”, czyli ponad trzykrotnie więcej niż rok wcześniej.

Czy płatności online są bezpieczne?

Technologia finansowa stale się rozwija, dlatego ważne jest, aby zapewnić bezpieczeństwo cybernetyczne klientom, zwłaszcza jeśli chodzi o potencjalne naruszenia danych osobowych. Nasuwa się zatem pytanie, czy korzystanie z usług „Kup teraz, zapłać później” jest bezpieczne.

– Chociaż usługodawcy płatności odroczonych nie podlegają tak ścisłym regulacjom jak np. banki – w polskim stanie prawnym zastosowanie mają w szczególności zasady dotyczące udzielania kredytu konsumenckiego, określone ustawą z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim – to z punktu widzenia bezpieczeństwa danych, programy typu „kup teraz i płać później” są uważane za bezpieczne. Usługodawcy są zobowiązani przez prawo do ochrony danych, które pozyskują. Z kolei strony internetowe posiadają funkcje bezpieczeństwa, np. takie jak uwierzytelnianie dwuskładnikowe, środki wykrywania oszustw. Istnieje też kilka prostych rzeczy, które klient może zrobić, aby poprawić swoje bezpieczeństwo w internecie, np. używać nowych haseł. Klienci powinni również mieć oko na swoje konta pod kątem podejrzanych transakcji i zarejestrować się w usługach monitorowania naruszeń danych – zaznacza Tomasz Cincio, prezes Droplo.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podwyżki w komisjach lekarskich 2025 – nowe rozporządzenie MON zwiększy wynagrodzenia nawet do 1200 zł dziennie

Rząd szykuje ważne zmiany w wynagrodzeniach członków komisji lekarskich powoływanych do kwalifikacji wojskowej. Nowy projekt rozporządzenia MON przewiduje znaczące podwyżki dziennych stawek dla lekarzy, psychologów, pielęgniarek, ratowników medycznych oraz sekretarzy. Celem jest ułatwienie kompletowania składów komisji, które w ostatnich latach borykały się z problemem braku chętnych specjalistów. Wynagrodzenie lekarza w komisji lekarskiej może wzrosnąć nawet do 950 zł dziennie, a przewodniczącego – do 1200 zł.

Rodzice nie unikną kłopotliwego obowiązku, ale do szkoły nie wejdzie też osoba skazana za poważne przestępstwa – 3x „nie” Prezydenta wobec nowelizacji ustawy lex Kamilek

W dniu 29 sierpnia 2025 r. Prezydent Karol Nawrocki odmówił podpisania nowelizacji ustawy lex Kamilek, która miałaby wyjaśnić niektóre wątpliwości interpretacyjne związane ze stosowaniem ustawy, jak również m.in. uprawnić pracowników zakwaterowania zbiorowego (czyli np. hoteli) do weryfikacji osób, które przebywają w takich obiektach z dziećmi. Jednocześnie jednak zakładała ona złagodzenie wymogów weryfikacji osób dopuszczonych do kontaktu z dziećmi (w tym m.in. rodziców pomagających w przedszkolu, szkole czy podczas wycieczek), co Prezydent ocenił jako – osłabienie gwarancji bezpieczeństwa małoletnich.

Jak uniknąć niechcianego spadku – poradnik na 2025 r.

Niechciany spadek kojarzy się przede wszystkim z dziedziczeniem długów i innych kłopotliwych zobowiązań. W polskim prawie spadkobierca dziedziczy zarówno prawa, jak i obowiązki majątkowe. Obejmują one m.in. kredyty, zaległe alimenty i inne długi. Aby uniknąć przejęcia cudzych zobowiązań, trzeba w odpowiednim terminie podjąć świadomą decyzję. Poniżej przedstawiamy najważniejsze sposoby uniknięcia niechcianego spadku w świetle aktualnych przepisów obowiązujących w 2025 r.

Sądy kwestionują WIBOR w umowach kredytowych i pożyczkowych. Kluczowe orzeczenia o braku transparentności klauzul zmiennego oprocentowania

Pojawiły się nowe rozstrzygnięcia sądów powszechnych, w których to sędziowie, nie czekając na zbliżające się rozstrzygnięcie TSUE, zakwestionowali odesłanie do wskaźnika WIBOR w umowach kredytowych i pożyczkowych. Orzeczenia te, wydane w sprawach konsumenckich oraz między przedsiębiorcami, wskazują na istotne naruszenia obowiązków informacyjnych banków i pożyczkodawców, skutkujące uznaniem klauzul oprocentowania za nieważne lub abuzywne. Te omawiane niżej orzeczenia rzucają nowe światło na problem stosowania wskaźnika WIBOR w umowach finansowych, wskazując na konieczność zapewnienia pełnej transparentności przez instytucje finansowe w toku zawierania umowy kredytu bądź pożyczki.

REKLAMA

Nowelizacja ustawy o podatku od spadków i darowizn 2025 – rząd szykuje rewolucję: łatwiejsze zasady dziedziczenia, przywracanie terminów i koniec z pułapkami podatkowymi

Rząd planuje istotne zmiany w podatku od spadków i darowizn. Na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt nowelizacji, który ma wprowadzić większą przejrzystość, uproszczenie procedur oraz ochronę spadkobierców przed utratą zwolnień podatkowych. Najważniejsze rozwiązania to możliwość przywrócenia terminu na zgłoszenie spadku oraz doprecyzowanie momentu powstania obowiązku podatkowego, co ma zakończyć wieloletnie wątpliwości i pułapki prawne.

Przepisy nie przewidują jednoznacznych zasad umożliwiających bliskim dostęp do dokumentacji osobistej zmarłych

Przepisy nie przewidują jasnych i jednoznacznych zasad dostępu do dokumentów osobistych zmarłych przez ich bliskich. Powoduje to problemy osób, które chcą poznać przeszłość swoich najbliższych. Rzecznik Praw Obywatelskich występuje do MSWiA o podjęcie prac legislacyjnych ws. jednoznacznych przesłanek takiego dostępu do historycznych dokumentów ewidencji ludności osób zmarłych - czytamy w komunikacie biura RPO.

W Sejmie: Przepadły pieniądze dla osób niepełnosprawnych. Rząd zapomniał zapisać art. 136 ustawy emerytalnej

Posłanka Iwona Hartwich próbowała załatwić sprawę dodatku dopełniającego, który przepadł w efekcie śmierci osoby niepełnosprawnej. Osoba ta nabyła prawo do dodatku w styczniu 2025 r. Ponieważ dodatek wypłacano (z wyrównaniem od stycznia) dopiero w maju 2025 r. pieniądze przepadły (np. za styczeń i luty, kiedy osoba niepełnosprawna zmarła w marcu).

Apelują: dziadkowie i babcie nie róbcie tego swoim wnukom. Jak uchronić przed niechcianym spadkiem?

Wydawało się, że dziedziczenie przynosi przede wszystkim zysk - no nie zawsze. Dla pewnego młodego mężczyzny okazało się jednak, że spuścizna może mieć zupełnie inny wymiar. Gdy jego dziadek zmarł, nastoletni wówczas wnuk zdawał się jedynym spadkobiercą – i jednocześnie dłużnikiem. Taka właśnie sprawa (zresztą już nie pierwsza tego typu) rozegrała się w polskim sądzie i de facto zmusiła Rzecznika Praw Obywatelskich do interwencji. W komunikacie RPO czytamy: "Jako dziecko odziedziczył dług dziadka - po latach sąd nakazał mu spłatę. Zasadna skarga nadzwyczajna RPO". Poniżej szczegóły tego interesującego przypadku.

REKLAMA

Fiskus wszczyna coraz mniej kontroli podatkowych. Mimo to zyskuje na skuteczności [DANE MF]

W pierwszej połowie 2025 roku liczba wszczętych kontroli podatkowych spadła o ponad 16% w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. Spośród tego typu działań, zakończonych od stycznia do czerwca tego roku, w przeszło 99% stwierdzono nieprawidłowości. Ostatnio uszczuplenia wyniosły prawie 769 mln zł, a wpłaty pokontrolne – niespełna 208 mln zł. Część ekspertów przekonuje, że dla organów podatkowych wygodniejsze są czynności sprawdzające. Nie brakuje też opinii, że po stronie podatników zmniejsza się zjawisko nieprawidłowości.

Jawność transakcji kryptowalutowych. Jakie dane trafią do fiskusa? Czy mniejsza anonimowość to mniejsza innowacyjność?

Świat kryptowalut zawsze balansował pomiędzy wolnością a kontrolą. Dopóki branża nie stała się dochodowa, waluty wirtualne można było uznać za ciekawostkę. To właśnie wtedy jeszcze kilka lat temu były anonimowe. Z jednej strony technologia blockchain została stworzona po to, aby dawać niezależność i przejrzystość bez konieczności angażowania instytucji centralnych. Z drugiej, coraz częściej pojawiają się przepisy, które wymagają raportowania transakcji do organów podatkowych. W Polsce już wiadomo, że kolejne zmiany w tym obszarze są nieuniknione. Warto w tym zakresie odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Czy większa jawność oznacza krok naprzód w profesjonalizacji rynku? Czy może jednak ograniczenie anonimowości jest raczej zagrożeniem dla innowacyjności? Dowiedz się więcej na ten temat właśnie w tym artykule.

REKLAMA