REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Komisja Wenecka: nie można zbiorowo usunąć sędziów powołanych w Polsce po 2018 r. [Treść opinii] Możliwa tylko indywidualna weryfikacja przez organ niezależny od rządu

Komisja Wenecka: nie można automatycznie usunąć wszystkich sędziów powołanych w Polsce po 2018 r. [Treść opinii] Możliwa tylko indywidualna weryfikacja przez organ niezależny od rządu
Komisja Wenecka: nie można automatycznie usunąć wszystkich sędziów powołanych w Polsce po 2018 r. [Treść opinii] Możliwa tylko indywidualna weryfikacja przez organ niezależny od rządu
Źródło zewnętrzne

REKLAMA

REKLAMA

Komisja Wenecka, organ doradczy Rady Europy do spraw prawa konstytucyjnego, oceniła, że nie można, bez indywidualnej oceny, usunąć wszystkich sędziów powołanych wadliwie w Polsce po 2018 roku. To główna teza opinii przyjętej 12 października 2024 r. podczas obrad w Wenecji i opublikowanej 14 października 2024 r. wieczorem. Publikujemy odnośnik do pełnej wersji tej opinii.

rozwiń >

Dwie opinie Komisji Weneckiej w sprawie polskiego wymiaru sprawiedliwości

Podczas sesji plenarnej w dniach 11-12 października 2024 r. Komisja Wenecka zaaprobowała i wydała:
- opinię w sprawie projektu ustawy rozdzielającej funkcję polskiego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego oraz 
- opinię w kwestii możliwych sposobów uregulowania statusu tzw. neosędziów (czyli polskich sędziów powołanych po 2018 roku). 

W obradach Komisji uczestniczyli minister sprawiedliwości Adam Bodnar i wiceminister Dariusz Mazur.

REKLAMA

REKLAMA

Automatyczne cofnięcie uprawnień sędziów byłoby niezgodne z prawem europejskim

W opinii - w odniesieniu do sędziów powołanych przez tzw. neo-KRS - Komisja Wenecka podkreśliła, że automatyczne cofnięcie wszystkich tych osób na zajmowane wcześniej stanowiska nie byłoby zgodne z europejskimi standardami i dlatego potrzebna jest forma indywidualnej weryfikacji sędziów oraz zapewnienie, by miały one prawo do odwołania się do sądu w przypadku oceny negatywnej.

W opinii zaznaczono, że procedura rozpatrywania statusu tzw. neosędziów nie powinna trwać nadmiernie długo. Komisja uznała, że wskazane jest "pogrupowanie" tych przypadków.

Weryfikacji powinien - jak wyjaśniła Komisja Wenecka - dokonać organ, który nie jest kontrolowany przez rząd. W opinii nie wyjaśniono konkretnie, jaki to organ, ale położono nacisk na wymóg jego niezależności oraz na konieczność indywidualnej oceny sytuacji każdego sędziego.

Zdaniem Komisji Weneckiej jakiekolwiek rozwiązanie wybrane w przypadku polskich sędziów powołanych po 2018 roku musi spełniać następujące kryteria:

a) musi odnosić się do statusu wszystkich sędziów mianowanych w wadliwej procedurze; 
b) ocena skutków wadliwej procedury w odniesieniu do zajmowanego urzędu nie powinna być przeprowadzana przez organ kontrolowany przez rząd (a jeśli nie jest przeprowadzana przez organ sądowy, powinna być dostępna jakaś forma kontroli sądowej); 
c) ocena musi być przeprowadzona na podstawie wcześniej ustalonych kryteriów i procedur (w tym elementów sprawiedliwego procesu); 
d) ocena oraz jej skutki muszą być zawsze ściśle zgodne z zasadą proporcjonalności, co wymaga pewnej formy indywidualnej oceny. Komisja Wenecka uważa, że konieczna byłaby pewna forma oceny w odniesieniu do grup mianowań, z uwzględnieniem, w razie potrzeby, indywidualnych okoliczności mianowania lub awansu; 
e) mechanizm musi być odpowiedni do stosunkowo szybkiego rozwiązania problemu.

Jednocześnie Komisja Wenecka wskazała m.in., że:
1) uznanie powołania sędziego za nieważne jest równoznaczne z decyzją o odwołaniu sędziego. Takie decyzje należą do kompetencji sądownictwa. Komisja Wenecka zauważyła, że art. 180 Konstytucji RP wymaga wyroku sądu, co stanowi wyjątek od zasady nieusuwalności sędziów.
2) nie można poprzez ustawę stwierdzić, że wszystkie odpowiednie nominacje dokonane przez KRS po 2018 r. są nieważne, ponieważ stanowiłoby to niedopuszczalną ingerencję w kompetencje sądownictwa. 
3) wydane w sprawach tzw. neosędziów wyroki ETPCz i TSUE, ani orzeczenia polskiego Sądu Najwyższego nie unieważniły z mocą wsteczną decyzji o powołaniu podjętych przez KRS.

Opinia dot. rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego

W osobnej opinii, dotyczącej projektu ustawy rozdzielającej funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, instytucja doradcza Rady Europy odnotowała, że polskie władze uważają, że jest to konieczna zmiana, służąca dokonaniu korekty reformy z 2016 roku.

"Według Komisji Weneckiej to podejście jest zrozumiałe" - podkreślono w dokumencie. Mowa w nim również o tym, że niezbędne są dalsze reformy dotyczące prokuratury. Zaznaczono też, że w opinii wydanej w 2017 roku zwrócono uwagę na konieczność odpolitycznienia tej instytucji.

W ocenie Komisji, proponowana obecnie reforma, przedłożona do jej oceny, jest "konieczna dla przywrócenia praworządności".

Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ szm/ js/

Źródło: Opinia Komisji Weneckiej i Dyrekcji Generalnej Praw Człowieka i Rządów Prawa (DGI) z 14 października 2024 r. dot. europejskich standardów regulowania statusu sędziów w kontekście sędziów w Polsce powołanych po 2018 roku.

REKLAMA

Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar: Komisja Wenecka ocenia, że weryfikacja tzw. neosędziów jest niezbędna

Z opinii Komisji Weneckiej wynika, że weryfikacja tzw. neosędziów jest niezbędna, i że należy dokonać tej oceny w podziale tych sędziów na grupy ze względu na ich indywidualną sytuację - powiedział w poniedziałek 14 października 2024 r. Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar. Dodał też, że oceny tej może dokonać niezależna KRS.

W radiu TOK FM Bodnar był pytany o przyjętą w sobotę opinię Komisji Weneckiej, która dotyczy możliwych sposobów uregulowania statusu tzw. neosędziów, czyli grupy ok. trzech tysięcy sędziów, którzy zostali nominowani przez - zdaniem obecnej władzy i części prawników - wadliwie ukształtowaną po grudniu 2017 r. Krajową Radę Sądownictwa.

"To, co jest główną konkluzją tej opinii, to jest to, że należy dokonać swoistej oceny tych sędziów, ale w takich poszczególnych grupach (...). Dla mnie najważniejsza rzecz jest taka, i to wynika z tej opinii, że można to zrobić, że ta weryfikacja, ewaluacja sędziów jest niezbędna" - podkreślił szef MS.

Bodnar zaznaczył też, że ocena danej osoby powinna być dokonywana w ramach grupy, ale z indywidualną ścieżką odwoławczą.

"Przykładowo: jeżeli mieliśmy grupę adwokatów, którzy zostali powołani na pierwsze stanowisko sędziowskie i zostali sędziami sądu rejonowego czy sądu okręgowego, to w największym skrócie nie musimy ich indywidualnie analizować, tylko możemy ich łącznie jako grupę przeanalizować" - powiedział.

O ile podziału na poszczególne grupy tzw. neosędziów może dokonać ustawodawca, to ich ocena - jak zaznaczył Bodnar - powinna być dokonana przez organ sądowy. "Być może będzie to ta nowo powołana niezależna Krajowa Rada Sądownictwa. I jak ta ocena zostanie dokonana, czyli na przykład weryfikacja tych uchwał, które były podjęte przez neo-KRS, to wtedy oni (tzw. neosędziowie - PAP) powinni mieć jeszcze prawo odwołania do sądu administracyjnego albo do innego organu sądowego, czyli wtedy można powiedzieć, że następuje ta indywidualizacja, natomiast to nie powinno wstrzymywać całego procesu" - wyjaśnił minister.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W rozmowie z TOK FM Bodnar podkreślił też, że Komisja Wenecka zwróciła uwagę, że mechanizm weryfikacji tzw. neosędziów powinien być szybki. "Nie możemy sobie pozwolić na to, żebyśmy ileś lat zajmowali się procesem ewaluacji sędziów" - zaznaczył szef MS.

Ministerstwo Sprawiedliwości dzieli tzw. neosędziów na 3 grupy

Adam Bodnar zwrócił uwagę, że grupy tzw. neosędziów są różne. "Inna sytuacja jest osób, które zostały powołane do Sądu Najwyższego, inna będzie tych, którzy zostali powołani z niższych stanowisk sędziowskich na wyższe stanowiska, inna będzie tych, którzy trafili z innych zawodów prawniczych na urząd sędziego" - mówił. Podkreślił też, że w większości przypadków weryfikacja tzw. neosędziów będzie oznaczała ich powrót na wcześniej zajmowane stanowiska.

Z informacji Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że zgodnie ze wstępnym projektem regulacji w sprawie statusu tzw. neosędziów dzielą się oni na trzy grupy.

Pierwsza z nich to sędziowie, którzy ukończyli Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury. Resort podaje, że to ok. 1600 osób, które uznane są za powołanych zgodnie z konstytucją, a ich status nie będzie kwestionowany.

Druga grupa to sędziowie, którzy - jak podało MS - brali udział "w budowie niedemokratycznego porządku prawnego" (tzw. common design). "Około 500 osób. Mają odpowiadać przed nowym organem dyscyplinarnym – Konsylium Dyscyplinarnym" - podano w informacji resortu.

Trzecia grupa to sędziowie, którzy "awansowali w strukturze sądownictwa, nie uczestnicząc aktywnie w działaniach common design". "Około 900 osób. Przyjęli oni awanse, ale nie angażowali się bezpośrednio w działania polityczne. Będą mogli uniknąć odpowiedzialności dyscyplinarnej, jeżeli dobrowolnie wrócą na wcześniejsze stanowiska" - poinformowano.

Jak rząd premiera Tuska chce regulować status tzw. neosędziów?

Podstawowe założenia do rozwiązań mających regulować status tzw. neosędziów premier Donald Tusk i minister sprawiedliwości przedstawili na początku września. Plan reformy opiera się na założeniu, że powołania sędziów, które zostały dokonane z udziałem tzw. neoKRS, są pozbawione mocy prawnej i nie są powołaniami, o których mowa w konstytucji. "To oznacza, że te stanowiska są wolne, neosędziowie wracają na poprzednio zajmowane stanowiska" - mówił PAP szef komisji kodyfikacyjnej ustroju sądów powszechnych i prokuratury przy MS Krystian Markiewicz. Jak zastrzegał, zasada ta nie będzie odnosić się do młodych sędziów po egzaminie sędziowskim i asesurze.

Natomiast - według tej koncepcji - sędziowie mianowani po 2017 r. do sądów wyższych instancji mieliby wrócić na stanowiska sędziowskie sprzed awansu. Ci spośród tych sędziów, którzy nie angażowali się w sposób czynny w ówczesne działania MS i KRS, mogliby składać deklaracje o dobrowolnym powrocie. Deklaracja taka traktowana miałaby być "jako okoliczność łagodząca", która powodowałaby odmowę wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, a także delegację ministerialną do miejsca, w którym dana osoba orzekała na dzień wejścia w życie reformy. Otwierałaby również możliwość startu w konkursach przed nową KRS.

Komisja Wenecka

Komisja Wenecka to skrótowa nazwa Europejskiej Komisji na rzecz Demokracji przez Prawo, w skład której wchodzą eksperci w dziedzinie prawa, przede wszystkim konstytucyjnego i międzynarodowego. Komisja powstała w 1990 roku, co miało związek głównie z przemianami ustrojowymi państw Europy Środkowo-Wschodniej po upadku komunizmu. Początkowo należało do niej 18 państw założycielskich, obecnie jest ich ponad 60, w tym także między innymi USA, Izrael, Kazachstan. Polska należy do KW od 1992 roku

(PAP) nno/ mok/

 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Czy będzie nowa ulga dla niepełnosprawnych z kodem 03-L? Premier wezwany do zajęcia się tematem

Osoby głuche z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności (symbol 03-L) od lat zmagają się z pełnopłatnymi przejazdami transportem publicznym, mimo że wiele innych grup niepełnosprawnych korzystają z ustawowych ulg. Po tym, jak Ministerstwo Infrastruktury umyło ręce, zasłaniając się kompetencjami innych resortów, Komisja do Spraw Petycji Sejmu RP wystosowała nowy dezyderat w tej sprawie bezpośrednio do Prezesa Rady Ministrów. To wezwanie do kompleksowej rewizji przepisów, które zdaniem wnioskodawców, generują społeczne dysproporcje i bariery w dostępie do aktywności zawodowej i społecznej.

7-godzinny dzień pracy dla rodziców dzieci do 13 roku życia i dodatkowe 3 dni urlopu na każde dziecko na koszt FUS (a nie pracodawcy). To tylko niektóre z nowych przywilejów, które mają podnieść „najniższy w historii poziom dzietności w Polsce”

Zwiększenie przewidzianych w kodeksie pracy praw pracowniczych kobiet w ciąży i rodziców dzieci do 13 roku życia, to postulat petycji obywatelskiej, która została wniesiona do Sejmu. 7-godzinny dzień pracy i dodatkowe 3 dni urlopu na każde dziecko na koszt FUS (a nie pracodawcy), to tylko niektóre z nowych przywilejów, które miałyby podnieść – aktualnie najniższy w historii – poziom dzietności w Polsce.

Nie złożyłeś tego oświadczenia? Nie dostaniesz pieniędzy przed świętami. Ten problem dotyczy wielu pracowników

By korzystać ze swoich praw, trzeba znać zasady, które je regulują. Tymczasem w przypadku najbardziej powszechnych świadczeń, które przysługują pracownikom od wielu lat, nie tylko łatwo o błędy, ale wiele mitów, które wokół nich narosły, stało się z upływem lat niemal obowiązującym prawem.

Rozwód przed kierownikiem USC a nie w sądzie. Będą dwa etapy. Ale to nowe prawo nie dla wszystkich chętnych

Rada Ministrów przyjęła 12 listopada 2025 r. projekt ustawy o zmianie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz niektórych innych ustaw, wprowadzający do polskiego systemu prawnego możliwość pozasądowego rozwiązania małżeństwa. Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości przewiduje, że rozwód będzie możliwy na podstawie zgodnych oświadczeń małżonków składanych przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. Nowe przepisy (jeżeli uchwali je Sejm i Senat a Prezydent podpisze) mają wejść w życie po upływie 12 miesięcy od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

REKLAMA

30 listopada 2025 r. upływa ważny termin dla wielu rodziców. Wnioski do MOPS i ZUS

Z końcem listopada kończy się nie tylko możliwość wnioskowania o świadczenie dobry start z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W tym terminie warto też złożyć wniosek o zasiłek rodzinny, aby otrzymywać świadczenie przez cały okres zasiłkowy.

Zadłużenie to nie wstyd – brak reakcji już tak. Dzień bez Długów – dlaczego w Polsce to wciąż marzenie, a nie rzeczywistość?

17 listopada obchodzimy Ogólnopolski Dzień bez Długów – święto, które miało przypominać o odpowiedzialnym podejściu do finansów i zachęcać do życia bez zobowiązań. W praktyce jednak dla wielu Polaków to dzień, który zamiast motywować do niezależności finansowej, uświadamia, jak bardzo nasze życie stało się kredytem. Bo nawet jeśli nie mamy długu wobec banku, to często mamy dług wobec siebie – w czasie, energii i spokoju, które poświęcamy, by utrzymać finansową równowagę.

Nieruchomość w spadku – szczęście w nieszczęściu czy początek kłótni w rodzinie? Adwokat wyjaśnia jak zgodnie z prawem dziedziczyć nieruchomości

Listopad to czas refleksji, rodzinnych spotkań i rozmów o tym, co naprawdę ważne. To również miesiąc, w którym wiele osób zaczyna zastanawiać się nad przyszłością swojego majątku – a prawnicy coraz częściej słyszą pytania o testamenty, dziedziczenie i przekazywanie nieruchomości. Choć temat wydaje się odległy, w praktyce dotyczy każdego z nas. Bo nawet jeśli nie mamy jeszcze testamentu, to wcześniej czy później będziemy stroną w sprawie spadkowej – jako spadkobiercy lub spadkodawcy - pisze adwokat Karolina Pilawska.

Te pieniądze trafią do wierzycieli jeszcze przed świętami. Dlaczego nie da się ich uchronić przed egzekucją?

Czy komornik zajmie świadczenie przedświąteczne należne pracownikowi? Wiele osób uważa, że to zależy od tego, z jakiego źródła jest finansowana jego wypłata. To jednak nie jest prawda. Na co więc trzeba zwrócić uwagę?

REKLAMA

Zaległe płatności? Z końcem roku mija ważny termin. Nie pozwól, aby Twoje roszczenia się przedawniły

Instytucja przedawnienia ma co do zasady zapewniać stabilność i pewność w obrocie gospodarczym. Polega ona na tym, że po upływie określonego czasu ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia. Brak aktywności wierzyciela przez określony czas prowadzi do nieodwracalnej utraty możliwości skutecznego dochodzenia świadczenia przed sądem, co ma doniosłe skutki praktyczne, szczególnie w kontekście dynamicznie zmieniającego się otoczenia biznesowego i konieczności zarządzania portfelem wierzytelności.

Sejm uchwalił zmiany w Prawie drogowym. Za szybką jazdę będzie grozić więzienie. Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Zmienia się prawo dla kierowców. Za ekstremalne przekroczenia prędkości grozić będzie nie tylko gigantyczny mandat, ale też konfiskata auta, dożywotni zakaz prowadzenia, a w najbardziej niebezpiecznych sytuacjach nawet od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Sejm przyjął ustawę, która uderza w najbardziej brawurowych kierowców. Sprawdzamy, kogo obejmą nowe przepisy i kiedy zaczną obowiązywać.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA