REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czekasz na wizytę u lekarza specjalisty więcej niż 60 dni? NFZ zwróci koszt prywatnej wizyty - tylko trzeba mieć paragon [projekt ustawy]

NFZ, opieka zdrowotna
Czekasz na wizytę u lekarza specjalisty ponad 60 dni? NFZ zwróci koszt prywatnej, płatnej wizyty - tylko trzeba mieć paragon [projekt]
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Takie są założenia poselskiego projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, który wpłynął do Sejmu 26 listopada 2024 r. Pomysł takiego rozwiązania jest jedną z obietnic wyborczych Polski 2050-Trzecia Droga ale projekt złożyli posłowie Konfederacji i Wolnych Republikanów. tego samego dnia projekt został skierowany do zaopiniowania przez Biuro Legislacyjne Sejmu oraz Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji Sejmu. Wydaje się jednak, że szansa na uchwalenie tych przepisów przez Sejm nie są duże w chwili obecnej. Przedstawicielka Polski 2050-TD Wioleta Tomczak, komentując ten projekt wskazała, że na realizację obietnic wyborczych jest czas do końca kadencji Sejmu.

rozwiń >

60 dni na poradę lekarza specjalisty na NFZ (w ramach składki zdrowotnej). Po bezskutecznym upływie tego terminu za prywatną wizytę lekarską zapłaci NFZ

Zgodnie z omawianym projektem w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych ma zostać dodany art. 20a, zgodnie z którym pacjent (świadczeniobiorca) ma prawo uzyskać świadczenia opieki medycznej w zakresie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej w terminie nie dłuższym niż 60 dni od dnia zgłoszenia się do świadczeniobiorcy, który ma podpisany kontrakt z NFZ. A jeżeli w tym terminie uzyskanie świadczenia okaże się niemożliwe - pacjent (świadczeniobiorca) będzie miał prawo skorzystać z prywatnej, płatnej wizyty u lekarza a potem uzyskać zwrot poniesionych wydatków z NFZ.

REKLAMA

REKLAMA

Zwrot kosztów prywatnej wizyty lekarskiej na wniosek. Trzeba mieć paragon

Wniosek o zwrot kosztów prywatnej, odpłatnej wizyty lekarskiej pacjent musiałby złożyć do właściwego miejscowo wojewódzkiego oddziału NFZ. We wniosku powinny się znaleźć (oprócz danych osobowych pacjenta) informacje o dacie zgłoszenia się do świadczeniobiorcy w określonej dacie oraz informację o braku uzyskania świadczenia w ciągu 60 dni (potwierdzoną w dowolnej formie). Do wniosku trzeba będzie także załączyć paragon od prywatnego lekarza.

Wniosek będzie trzeba złożyć do NFZ w ciągu 60 dni od dnia wykonania odpłatnego świadczenia medycznego.

NFZ będzie miał obowiązek zwrócić pieniądze w ciągu 30 dni od wydania decyzji związanej z tym wnioskiem.

Nowe przepisy miałyby wejść w życie w ciągu 90 dni od publikacji w Dzienniku Ustaw.

Pomysł Polski 2025 - Trzeciej Drogi - projekt Konfederacji i Wolnych Republikanów

Przedstawiciel grupy posłów (z klubu poselskiego Konfederacji i koła sejmowego Wolni Republikanie), która wniosła omawiany projekt ustawy, poseł Przemysław Wipler zauważył na konferencji prasowej w Sejmie w dniu 26 listopada 2024 r., że projekt jest realizacją jednej z obietnic wyborczych, złożonych w czasie ostatnich wyborów parlamentarnych, Polski 2025 - Trzeciej Drogi. Wipler przywoływał wypowiedzi polityków Trzeciej Drogi: marszałka Sejmu Szymona Hołowni (Polska 2050) i szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza (PSL), którzy - w czasie kampanii wyborczej 2023 r. - zapowiadali zmiany w polskiej służbie zdrowia. Jedną z proponowanych zmian był zwrot przez NFZ kosztów wizyty prywatnej, jeśli pacjent na wizytę u specjalisty oczekiwał dłużej niż 60 dni.

Na tym założeniu opiera się złożony przez posłów projekt zmian w ustawie o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych. 

Ile osób może skorzystać na nowych przepisach?

Jeden z autorów projektu, dr Filip Furman, mówił, że choć projekt jest kosztowny, pozwoli zaoszczędzić na profilaktyce, a więc niedopuszczaniu do powikłań. Jego zdaniem, jeśli ktoś czeka na wizytę np. pół roku, "to ponosimy jeszcze większe koszty, niż gdyby dostał się w odpowiednim czasie do specjalisty". Furman, powołując się na dane NFZ za 2023 r., powiedział, że liczba osób oczekujących na wizyty powyżej 60 dni może wahać się pomiędzy 200 tys. a 1,5 mln osób.

"Biorąc pod uwagę średni koszt wizyty u lekarza specjalisty, koszt proponowanych zmian może wynieść pomiędzy 70 mln a 500 mln zł" - oszacował.

REKLAMA

Czy Polska 2050-TD poprze projekt? Raczej nie

Wipler podkreślił, że brak poparcia dla noweli ze strony polityków Trzeciej Drogi byłoby "wielkim wstydem". Ale wiceszefowa sejmowej komisji zdrowia Wioleta Tomczak (Polska 2050-TD) odnosząc się do słów Wiplera podkreśliła w rozmowie z PAP, że brak poparcia dla projektu byłby to nie "wielki wstyd", a "wielka odpowiedzialność". Jak dodała, na politykach koalicji rządzącej ciąży wyzwanie, jakim jest całościowa reforma polskiej opieki zdrowotnej. Jej zdaniem takie rozwiązanie powinno zostać wprowadzone, ale tylko w momencie, gdy procedowana będzie cała reforma, nad którą pracuje aktualnie Ministerstwo Zdrowia.

"Wdrażanie tylko i wyłącznie tego rozwiązania nie skończy problemu" - oceniła posłanka. Wskazała, że wówczas proponowane rozwiązanie nie będzie nadużywane, a stanowić będzie jedynie "awaryjne rozwiązanie". Przypomniała, że na realizację obietnic wyborczych jest czas do końca kadencji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Koalicja rządowa szykuje projekt kompleksowej reformy publicznej ochrony zdrowia

Projekt reformy, czyli projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, był gotowy w sierpniu 2024 r. Ministerstwo Zdrowia przekazało go wówczas do konsultacji publicznych. Niektóre rozwiązania wywołały jednak kontrowersje. Dotyczyły warunku minimum 400 porodów koniecznych do utrzymania finansowania porodówki w ramach tzw. sieci szpitali oraz kwalifikacji w przypadku profili zabiegowych (osiągnięcie określonej liczby świadczeń w danym okresie).

20 listopada 2024 r. w Rządowym Centrum Legislacji opublikowano nową wersję projektu ustawy, który resort przekazał do konsultacji. Nie ma w nim już limitu minimum 400 porodów. Ministra zdrowia Izabela Leszczyna zapewniła, że wykreślono także przepisy, które mogły być odczytywane jako zapowiedź prywatyzacji szpitali.

Źródło: poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych z 26 listopada 2024 r. 
Dotąd nie nadano projektowi numeru druku sejmowego. Projekt ten w dniu:
26-11-2024 został skierowany do opinii Biura Legislacji Sejmu;
26-11-2024 został skierowany do opinii Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji Sejmu (BEOS) - w kontekście zgodności z prawem UE;
27-11-2024 został skierowany do opinii w sprawie OSR BEOS;
04-12-2024 został  skierowany do opinii (art. 34 ust. 3 regulaminu Sejmu) PG, NRA, KRRP, RDS, NRL, NRPiP, KRDL, KRF, FZZ, OPZZ, NSZZ"S", Lewiatan, BCC-ZP, ZRP, PRP, ZPiP, FPP, KIG i RMiŚP;
18-12-2024 zwrócono się do przedstawiciela wnioskodawców o uzupełnienie uzasadnienia (zgodnie z art. 34 ust. 2 pkt 4 regulaminu Sejmu i art. 118 ust. 3 Konstytucji).

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Jawność płac - początek zmian 24 grudnia 2025 r. Co naprawdę się zmienia teraz, co za pół roku a co jeszcze później?

W Wigilię 24 grudnia 2025 r. wchodzą w życie pierwsze zmiany kodeksu pracy dotyczące przejrzystości wynagrodzeń w procesie rekrutacyjnym. Pracodawcy będą musieli przekazywać kandydatom informację o proponowanym wynagrodzeniu (kwocie lub przedziale) oraz stosować neutralny język w ofertach pracy. Kolejne rozwiązania wynikające z unijnej dyrektywy o równości wynagrodzeń mają zostać wdrożone w prawie krajowym do 7 czerwca 2026 r., przy czym część obowiązków (np. raportowanie) będzie uruchamiana etapami w kolejnych latach.

Nowa ulga dla posiadaczy studni, która wzbudza kontrowersje – „jak tylko ludzie dowiedzą się o tym, że procedujemy taką ustawę, to od jutra u nas będą kopali następne studnie”. Kto ostatecznie zostanie zwolniony z opłaty i będzie mógł uniknąć nawet 60 tys. zł kary?

W dniu 17 października 2025 r., do Sejmu został wniesiony poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – prawo wodne, który zakłada czasowe zwolnienie z opłaty legalizacyjnej za urządzenie wodne wykonane bez wymaganego pozwolenia lub zgłoszenia wodnoprawnego oraz warunkowe zwolnienie z przewidzianych w ustawie kar pieniężnych. Oszacowano, że na rozwiązaniu przewidzianym w projekcie, może skorzystać nawet 40 tys. gospodarstw rolnych, jednak – nie tylko rolnicy będą mogli bezkosztowo zalegalizować swoje studnie. Ten aspekt wzbudził niemałe kontrowersje podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Prezenty stanowią nawet do 40 proc. świątecznych wydatków większości Polaków [BADANIE]

Polacy wskazują, jaką część ich bożonarodzeniowego budżetu stanowią wydatki na prezenty. Spośród 10 wariantów odpowiedzi najczęściej wybierane są przedziały 20-30% oraz 30-40% – odpowiednio 18,5% i 18,2%. Na trzecim miejscu jest zakres 40-50%, podawany przez 12,9% rodaków. Na czwartej pozycji widać 10-20% – 11,3% wskazań. Z kolei 10,2% ankietowanych jest niezdecydowanych. 8,4% respondentów deklaruje 50-60%. Natomiast 6,6% badanych nie kupuje żadnych prezentów.

Alimenty, gdy rodzic nie pracuje. Ile wynoszą?

Przepisy nie określają wprost ile powinny wynosić alimenty, jeżeli rodzic pozostaje bez zatrudnienia. Kodeks rodzinny i opiekuńczy zawiera jednak ważne zasady. Czy możliwe jest zatem zaprzestanie płacenia alimentów, jeśli brakuje stałej pracy?

REKLAMA

Przekazanie pracownikowi informacji o warunkach pracy i płacy to za mało. Jakie jeszcze obowiązki obciążają pracodawcę?

Choć co do zasady strony stosunku pracy są równe, to jednak z uwagi na jego charakter i fakt, że pracodawca jest podmiotem profesjonalnym, na gruncie prawa pracy zapewniono szereg narzędzi, które umacniają pracownika i zapewniają realizację przysługujących mu praw. Dotyczy to w szczególności informowania o warunkach pracy.

Nie każdego zatrudnianego pracownika trzeba skierować na badania. Dlaczego? Przepisy jasno to wskazują

Aby pracodawca zgodnie z przepisami mógł dopuścić zatrudnianego pracownika do pracy, ten musi legitymować się wymaganym orzeczeniem lekarskim o braku przeciwskazań do jej wykonywania. Jednak ta zasada nie obowiązuje w każdym przypadku. Dlaczego?

Od grudnia uważaj na dane udostępniane w czasie rekrutacji. Przepisy się zmieniają, a mało kto zwraca na to uwagę

Katalog danych, których udostępnienia można żądać od kandydata przed zatrudnieniem jest ograniczony. W grudniu 2025 r. w tym zakresie zajdzie też jedna mała, ale niezwykle istotna zmiana. Mało się o niej mówi, a wiele osób w ogóle nie zwraca na to uwagi.

Gorzka niespodzianka dla korzystających z kominków i centralnego ogrzewania. Można zapłacić wysoką grzywnę

Jak co roku wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego ponownie da się wyczuć duszący zapach dymu unoszącego się z kominów. Niestety, nie każdy korzysta wyłącznie z dozwolonych paliw, powodując tym samym smog oraz zwiększając zanieczyszczenie powietrza. Osoby, które wrzucają do pieców i kominków śmieci, muszą liczyć się z dotkliwymi karami.

REKLAMA

Czy w tym roku na Wigilię obowiązuje zakaz sprzedaży żywego karpia? Czy grożą za to kary? Co mówią przepisy?

Co roku przed świętami Bożego Narodzenia wraca debata o sprzedaży żywych karpi. Istnieje grono zwolenników tradycji, a także ich przeciwników. Czy w 2025 roku obowiązują jakieś nowe przepisy zakazujące handlu żywymi karpiami? Jakie kary ewentualnie grożą za łamanie prawa? Sprawdzamy aktualny stan prawny i wyjaśniamy na co zwrócić uwagę podczas rybnych świątecznych zakupów.

Jak WIBOR wpływa na ratę kredytu? Radca prawny objaśnia cały mechanizm i tłumaczy z „bankowego” na nasze

WIBOR, czyli Warsaw Interbank Offered Rate. Brzmi to trochę jak nazwa skomplikowanej procedury technicznej i szczerze mówiąc - dla Twojego domowego budżetu ma podobne znaczenie. To właśnie ten parametr, niczym niewidzialna ręka, steruje wysokością rat milionów kredytów hipotecznych i leasingów w Polsce. Ale tu pojawia się pewien paradoks. Mimo że ten wskaźnik zagląda do portfela niemal każdemu z nas, zasady jego powstawania są dla większości ludzi - a nawet i przedsiębiorców - równie czytelne, co instrukcja obsługi promu kosmicznego.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA