Za wypalanie traw, rozniecanie ognia czy rozpalenie grilla w niedozwolonym miejscu, palenie tytoniu poza miejscami wyznaczonymi, nieostrożne obchodzenie się z ogniem: do 30 tys. zł grzywny i do 5 tys. zł mandatu

REKLAMA
REKLAMA
Za wypalanie traw, rozniecanie ognia, palenie tytoniu poza miejscami wyznaczonymi, nieostrożne obchodzenie się z ogniem: do 30 tys. zł grzywny i do 5 tys. zł mandatu. Dlaczego? Bo nowelizacja przepisów to odpowiedź na rosnące zagrożenie pożarowe w Polsce. Wprowadzając surowe kary finansowe, rząd ma nadzieję skuteczniej walczyć z niebezpiecznymi zachowaniami i zapobiegać tragediom.
- Za wypalanie traw, rozniecanie ognia czy rozpalenie grilla w niedozwolonym miejscu, palenie tytoniu poza miejscami wyznaczonymi, nieostrożne obchodzenie się z ogniem: do 30 tys. zł grzywny i do 5 tys. zł mandatu
- Nowe, surowe kary za podpalenia: Koniec pobłażliwości dla nieostrożnych
- Przykład: Koniec z beztroskim paleniem papierosów na łonie natury
Za wypalanie traw, rozniecanie ognia czy rozpalenie grilla w niedozwolonym miejscu, palenie tytoniu poza miejscami wyznaczonymi, nieostrożne obchodzenie się z ogniem: do 30 tys. zł grzywny i do 5 tys. zł mandatu
Coraz częstsze i bardziej dotkliwe susze, a co za tym idzie — rosnące ryzyko pożarów, skłoniły polski rząd do podjęcia zdecydowanych działań. Po tragicznym pożarze w Biebrzańskim Parku Narodowym, który w kwietniu pochłonął 450 hektarów cennego terenu, Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało nowelizację kodeksu wykroczeń oraz kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Jej celem jest drastyczne zaostrzenie kar za działania, które mogą doprowadzić do pożaru.
REKLAMA
Nowe, surowe kary za podpalenia: Koniec pobłażliwości dla nieostrożnych
REKLAMA
Dotychczasowe sankcje za nieostrożne obchodzenie się z ogniem czy wypalanie traw były niskie, a ich wysokość nie była zmieniana od lat 90. Teraz ma się to zmienić. Projekt nowelizacji, przyjęty przez rząd, wprowadza kary na miarę XXI wieku, a ich wysokość ma dorównać sankcjom za wykroczenia drogowe.
Co się zmieni? Przede wszystkim, maksymalna grzywna za wykroczenia, które mogą spowodować pożar, wzrośnie z dotychczasowych 5 tys. zł do aż 30 tys. zł. Zmiana obejmie takie zachowania jak:
- nieostrożne obchodzenie się z ogniem,
- rozniecanie ognia lub palenie tytoniu poza wyznaczonymi miejscami,
- wypalanie traw, słomy lub pozostałości roślinnych,
- niezapewnienie odpowiedniej ochrony przeciwpożarowej obiektu lub terenu,
- dokonywanie czynności, które mogą spowodować pożar lub utrudnić akcję ratunkową.
To jednak nie wszystko. Wzrosną również kary nakładane w postępowaniu mandatowym. Obecnie mandat za te wykroczenia wynosi maksymalnie 500 zł. Po zmianach będzie to nawet 5 tys. zł, a w przypadku popełnienia kilku wykroczeń jednocześnie – do 6 tys. zł.
Ponadto, z katalogu kar usunięta zostanie kara nagany, która uznana została za całkowicie niewspółmierną do potencjalnych skutków i kosztów pożaru. Zamiast tego, wprowadzona zostanie kara ograniczenia wolności, co podkreśla wagę tych wykroczeń i ich potencjalne konsekwencje.
Przykład: Koniec z beztroskim paleniem papierosów na łonie natury
Nowe przepisy uderzają w nieodpowiedzialne zachowania, które często są ignorowane, a mogą prowadzić do katastrofy. Wyobraźmy sobie upalny, letni dzień. Turysta, spacerujący po suchym lesie, beztrosko pali papierosa. Postanawia wyrzucić niedopałek na ziemię, nie upewniwszy się, że został on w pełni zgaszony. Ten z pozoru niewielki akt może spowodować pożar, który zniszczy las i zagrozi okolicznym domostwom. Do tej pory, za tego typu wykroczenie, groził mu mandat w wysokości zaledwie kilkuset złotych. Po wejściu w życie nowych przepisów, za tak nieostrożne zachowanie, będzie mógł zostać ukarany mandatem w wysokości nawet 5 tys. zł. Jeśli sprawa trafi do sądu, grzywna może wynieść do 30 tys. zł.
REKLAMA
W ten sposób rząd wysyła jasny sygnał: koniec z pobłażliwością. Niewinne z pozoru wykroczenia, takie jak rzucenie niedopałka czy rozpalenie grilla w niedozwolonym miejscu, mogą mieć dramatyczne konsekwencje. Nowe, surowe kary mają zniechęcić do takich zachowań i przypomnieć, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo przeciwpożarowe spoczywa na każdym z nas.
Podsumowując, nowelizacja przepisów to odpowiedź na rosnące zagrożenie pożarowe w Polsce. Wprowadzając surowe kary finansowe, rząd ma nadzieję skuteczniej walczyć z niebezpiecznymi zachowaniami i zapobiegać tragediom, takim jak pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Nowe przepisy mają nie tylko karać, ale przede wszystkim edukować i uświadamiać, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo przyrody i ludzi jest sprawą wagi państwowej.
Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2025 r. poz. 734)
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA