REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Szokuje liczba rannych. 200 osób w tym 40 tak, że trzeba się martwić. Magdeburg o ofiarach ataku na jarmarku bożonarodzeniowym

prawnik - prawo pracy, cywilne, gospodarcze, administracyjne, podatki, ubezpieczenia społeczne, sektor publiczny
Magdeburg podał liczbę ofiar ataku na jarmarku bożonarodzeniowym. Mniej zabitych, więcej rannych
Magdeburg podał liczbę ofiar ataku na jarmarku bożonarodzeniowym. Mniej zabitych, więcej rannych
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Do zamachu doszło kilka minut po godzinie 19. Napastnik wjechał w tłum ludzi, którzy przyszli na jarmark bożonarodzeniowy. Według lokalnej policji funkcjonariuszom udało się zatrzymać napastnika. Na miejsce tragedii udał się premier rządu Saksonii-Anhalt, Reiner Haseloff. W nocy były sprzeczne informacje o liczbie zabitych - od 2 do 11. Po weryfikacji nocnych informacji są już dostępne informacje bliższe rzeczywistości. W artykule prezentujemy depesze agencyjne za okres ostatnich kilkudziesięciu godzin. Artykuł aktualizujemy na bieżąco.

Niemcy/ Sprawca ataku w Magdeburgu wielokrotnie groził popełnieniem przestępstw - depesza z 22 XI 18.20

Sprawca ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu kilka lat temu wielokrotnie przyciągnął uwagę służb, grożąc popełnieniem przestępstw. Był skazany na 90 dni więzienia za zakłócanie spokoju publicznego - powiedział szef MSW Meklemburgii-Pomorza Przedniego Christian Pegel.

REKLAMA

REKLAMA

Podejrzany Taleb Abdul Dżawad, pochodzący z Arabii Saudyjskiej, mieszkał w latach 2011-2016 w Meklemburgii-Pomorzu Przednim, kraju związkowym na wschodzie Niemiec. W 2013 r. został skazany przez sąd w Rostocku na 90 dni pozbawienia wolności za zakłócanie spokoju publicznego groźbami popełnienia przestępstw - poinformował Pegel na konferencji prasowej w Schwerinie. Wcześniej donosił o tym tygodnik "Spiegel".

Według ministra sprawca ataku ukończył w Stralsundzie (Meklemburgia-Pomorze Przednie) część specjalistycznego szkolenia medycznego. W sporze dotyczącym uznawania wyników egzaminów groził przedstawicielom stowarzyszenia medycznego popełnieniem przestępstwa, które przyciągnęłoby międzynarodową uwagę. Odniósł się wtedy do ataku na Maraton Bostoński - czytamy w dpa.

W trakcie przeszukania domu zamachowca nie znaleziono żadnych dowodów na rzeczywiste przygotowania do ataku, ani żadnych islamistycznych powiązań. "Wręcz przeciwnie, wydawał się dystansować (od Islamu) i opowiadać za czymś przeciwnym" - wskazał Pegel.

REKLAMA

W 2014 r. mężczyzna był podejrzany o stosowanie wymuszenia. Chciał zwrócić się do władz w Stralsundzie o pomoc w pokryciu kosztów utrzymania i podobno groził podjęciem działań, które przyciągnęłyby międzynarodową uwagę, w przypadku jej nieotrzymania. Miał grozić, że zabije się w urzędzie, jeśli jego wniosek zostanie odrzucony.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Po wyroku z 2013 r. Dżawad skarżył się, że sędziowie, którzy wydali wyrok, byli rasistami. Rzekomo groził, że w razie wątpliwości zdobędzie broń i zemści się na nich. Miał także twierdzić, że niemiecka ustawa zasadnicza jest sama w sobie ksenofobiczna - napisała dpa.

Minister spraw wewnętrznych Meklemburgii-Pomorza Przedniego poinformował też, że mężczyzna nie został zaklasyfikowany jako osoba stnowiąza zagrożenie, co następuje zazwyczaj, gdy dana głosi ona niebezpieczne poglądy lub pochwala takie ideologie. W tym przypadku to nie miało miejsca - przekazano.

Sprawa ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a wiele zostało rannych, może być jeszcze w tym roku przedmiotem obrad Bundestagu. Według dziennika "Bild" na 30 grudnia przygotowywane są specjalne posiedzenia parlamentarnego gremium kontroli, odpowiedzialnego za służby specjalne oraz komisji spraw wewnętrznych - poinformowała dpa.

W piątek wieczorem samochód osobowy kierowany przez Dżawada z dużą prędkością wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu we wschodnich Niemczech. W ataku zginęło pięć osób, zaś 200 zostało rannych. Agencja dpa, powołując się na źródła policyjne, poinformowała wczesnym rankiem w niedzielę, że 50-latek ma trafić do aresztu. Motywem działania sprawcy mogło być niezadowolenie z tego, jak w Niemczech traktuje się uchodźców z Arabii Saudyjskiej - oświadczył w sobotę główny prokurator Magdeburga Horst Walter Nopens.

Z Monachium Iwona Weidmann (PAP)

Niemcy/ Ofiary śmiertelne ataku w Magdeburgu to 9-letnie dziecko i cztery kobiety

W wyniku piątkowego ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu w Niemczech zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat - poinformowała w niedzielę niemiecka policja.

Lokalna komenda policji potwierdziła w niedzielę wiek i płeć ofiar ataku. Zginął w nim 9-letni chłopiec oraz cztery kobiet w wieku 45, 52, 67 i 75 lat.

Wszystkie kobiety - poinformował w niedzielę dziennik "Bild" - pochodziły z landu Saksonia-Anhalt, którego stolicą jest Magdeburg. Jedna z nich tydzień przed tragedią świętowała swoje 52. urodziny - dodała gazeta.

Dziennik napisał, że 9-latek odwiedził jarmark z rodziną, z którą w 2024 r. przeprowadził się do sąsiedniej Dolnej Saksonii.

W sobotę wieczorem, dzień po ataku, mieszkańcy Magdeburga minutą ciszy, złożeniem kwiatów i zapaleniem świec uczcili ofiary 50-latka z Arabii Saudyjskiej. Na placu w centrum miasta zgromadziło się około tysiąca osób - przekazały niemieckie media.

W piątek wieczorem samochód osobowy kierowany przez mieszkającego w Niemczech od 2006 r. Saudyjczyka, Taleba Abdul Dżawada, z dużą prędkością wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu we wschodnich Niemczech. W zamachu zginęło pięć osób, a 200 zostało rannych. (PAP)

Niemcy/ Prokurator: jedną z ofiar ataku w Magdeburgu jest dziewięcioletnie dziecko - informacja z 18.00 w dniu 21 XII 2024 r.

Dziewięcioletnie dziecko i czworo dorosłych zginęło w piątkowym ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu - poinformował szef prokuratury w tym mieście, Horst Walter Nopens. 200 osób zostało rannych.

Sprawca miał dostać się na teren jarmarku drogą ewakuacyjną. Jechał około trzech minut, zanim został zatrzymany - poinformował w sobotę Tom-Oliver Langhans, szef policji w Magdeburgu.

Zgodnie z obecnym stanem śledztwa można wykluczyć drugiego sprawcę - powiedział rzecznik policji w Magdeburgu. Według informacji władz miasta ofiary zostały przewiezione do 15 szpitali - napisała agencja dpa.

Prokuratura w Magdeburgu prowadzi śledztwo przeciwko podejrzanemu w sprawie pięciu zabójstw. Jak powiedział prokurator Horst Walter Nopens, zarzut obejmuje również usiłowanie zabójstwa w 200 przypadkach, w połączeniu z ciężkim uszkodzeniem ciała. Podejrzany przebywa w areszcie policyjnym.

Motywem 50-letniego sprawcy ataku, pochodzącego z Arabii Saudyjskiej, mogło być niezadowolenie z traktowania uchodźców z Arabii Saudyjskiej w Niemczech - powiedział Nopens.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

Niemcy/ Kanclerz Scholz o ataku w Magdeburgu: "Co za straszny czyn" - informacja z 13.00 z 21 XII

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz udał się w sobotę do Magdeburga, aby wyrazić swoje współczucie i wsparcie dla ofiar ataku na jarmark bożonarodzeniowy, w wyniku którego nie żyje pięć osób, a ponad 200 jest rannych. "Cóż za strasznym czynem jest zranienie i zabicie tylu ludzi z taką brutalnością” - powiedział.

"Prawie 40 osób jest tak poważnie rannych, że musimy się o nich bardzo martwić" - podkreślił niemiecki kanclerz, cytowany przez agencję Reutera. Kanclerz wezwał naród do wspólnego przeciwstawienia się nienawiści.

Scholz podziękował osobom udzielającym pierwszej pomocy i służbom ratunkowym - poinformował portal tagesschau. "Rozmowa z ratownikami była poruszająca - powiedział kanclerz - Teraz ważne jest wyjaśnienie wszystkiego. Należy zrozumieć motywy, aby następnie zareagować konsekwencjami karnymi".

W piątek wieczorem samochód wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Władze zakładają, że był to zamach. Podejrzany sprawca, 50-letni mężczyzna, pochodzący z Arabii Saudyjskiej Taleb Abdul Dżawad, został zatrzymany.

 

Niemcy/ Miasto Magdeburg: dwie osoby nie żyją, 15 ciężko rannych po ataku na jarmark bożonarodzeniowy - informacja poranna 21 XII

Władze miasta Magdeburg opublikowały na swojej stronie internetowej dane dotyczące ofiar ataku, do którego doszło w piątek wieczorem na jarmarku bożonarodzeniowym. Według informacji potwierdzonych dotychczas przez służby ratownicze, są dwie ofiary śmiertelne; 15 osób jest ciężko rannych.

37 osób odniosło umiarkowane obrażenia, a 16 osób lekkie. Do akcji ratowniczej zaangażowano łącznie 100 strażaków i 50 ratowników - cytuje portal tygodnika "Spiegel".

Jak poinformował premier Saksonii-Anhalt Reiner Haseloff, ofiary śmiertelne to dorosły i małe dziecko.

Policja w Magdeburgu wezwała do zgłaszania informacji, zdjęć i filmów dotyczących ataku - poinformował "Spiegel".

W piątek wieczorem samochód wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Władze zakładają, że był to zamach. Podejrzany sprawca został zatrzymany.(PAP)

Niemcy/ Magdeburg w żałobie po ataku na jarmark bożonarodzeniowy - depesza PAP z godz. 16.00 21 grudnia 2024 

Magdeburg jest w szoku i żałobie po ataku na jarmark bożonarodzeniowy, w którym zginęło pięć osób, a ponad dwieście zostało rannych. W sobotę wieczorem w katedrze w Magdeburgu odbędzie się nabożeństwo żałobne w intencji ofiar.

Chcemy dać poszkodowanym, krewnym i wszystkim innym obywatelom szansę na żałobę - powiedziała dziennikarzom ze łzami w oczach burmistrz miasta Simone Borris - napisał portal gazety "Volksstimme". "Będziemy potrzebować dużo czasu na żałobę” - podkreśliła.

Przy zachodnim portalu kościoła św. Jana w pobliżu miejsca ataku zostało utworzone miejsce pamięci - napisał portal stacji MDR. Według władz miasta każdy może tam wyrazić swój żal i współczucie.

Wszystkie miejskie instytucje kulturalne, w tym teatr, teatr lalek i muzea, pozostaną zamknięte na znak żałoby.

Stowarzyszenie na rzecz demokracji w Saksonii-Anhalt wezwało do zorganizowania w sobotę o godz. 18 wiecu upamiętniającego ofiary. Nikt nie zostanie sam ze swoim smutkiem - zapewniono.

Rano ludzie składali kwiaty i stawiali znicze przed kościołem św. Jana w centrum Magdeburga - podał portal dziennika "Sueddeutsche Zeitung". Kościół znajduje się zaledwie kilka metrów od Alter Markt, miejsca jarmarku bożonarodzeniowego i zarazem miejsca ataku, które od wczorajszego wieczora jest zamknięte i odgrodzone.

Jarmark bożonarodzeniowy wokół Alter Markt cieszył się dużym zainteresowaniem, dla wielu osób był to pierwszy wolny wieczór po ostatnim tygodniu pracy przed świętami Bożego Narodzenia - napisał portal tygodnika "Spiegel".

Policjant, który powiedział portalowi, że pieszo gonił samochód, który wjechał w tłum powiedział, że dwa dni wcześniej był z rodziną w tym samym miejscu; dodał, że jedyne, co można teraz zrobić, to modlić się i myśleć o poszkodowanych rodzinach.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

Ważne

Poniżej wcześniejsze depesze PAP o tragedii. Pokazują chaos jaki wiąże się z takim wydarzeniem. Pojawiają się niedokładne, szacunkowe dane o liczbie ofiar i rannych. Początkowo mówiono powszechnie o 11 ofiarach.

Niemcy/ Samochód wjechał w grupę ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu (opis) - informacje z nocy z 20 XII na 21 XII

W piątek wieczorem w Magdeburgu na wschodzie Niemiec samochód wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym. Władze uważają, że był to zamach. Nie ma jeszcze jasności co do liczby ofiar śmiertelnych. Kilkadziesiąt osób zostało rannych.

Portale gazet "Bild" i "Volksstimme" poinformowały o jedenastu ofiarach śmiertelnych. Portal tagesschau napisał, że "według policji, co najmniej jedna osoba nie żyje".

Z kolei premier Saksonii-Anhalt Reiner Erich Haseloff ogłosił, że zginęły co najmniej dwie osoby - w tym małe dziecko.

Władze niemieckiego landu Saksonia-Anhalt podejrzewają, że piątkowy incydent w Magdeburgu był zamachem.

Według informacji stacji WDR/NDR, zatrzymany podejrzany to 50-letni mężczyzna z Arabii Saudyjskiej. Samochód użyty w przestępstwie został wcześniej przez niego wypożyczony.

Stacja MDR i agencja informacyjna dpa dowiedziały się ze źródeł rządowych Saksonii-Anhalt, że kierowca został zatrzymany. Według policji nadal nie jest jasne, czy był to samotny sprawca.

Samochód, w którym sprawca przejechał "co najmniej 400 metrów przez jarmark bożonarodzeniowy", nadal znajduje się na miejscu zdarzenia. Według portalu tygodnika "Spiegel", samochód to czarne BMW, które wjechało w tłum o godzinie 19:04.

"Jestem myślami z ofiarami i ich bliskimi. Jesteśmy z nimi i z mieszkańcami Magdeburga" - napisał na platformie X kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Ministra spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser wielokrotnie wzywała do zachowania czujności podczas odwiedzania jarmarków bożonarodzeniowych.

Według informacji "Bilda", kanclerz Scholz i szefowa MSW Faeser udadzą się w sobotę do Magdeburga.

Zaledwie wczoraj w Berlinie wspominano ofiary zamachu na jarmarku bożonarodzeniowym sprzed ośmiu lat. 19 grudnia 2016 r. islamski terrorysta zabił kierowcę i porwał ciężarówkę, którą wjechał w tłum odwiedzających jarmark w centrum niemieckiej stolicy. Zginęło 13 osób, a ponad 70 zostało rannych.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

Wroński: Na razie nie mamy informacji o Polakach poszkodowanych w Magdeburgu - informacje z wieczoru z 20 XII

Polskie MSZ na razie nie ma informacji o Polakach poszkodowanych w Magdeburgu, gdzie samochód wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym - przekazał w piątek PAP rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Paweł Wroński.

Od 60 do 80 osób mogło zostać rannych w piątek wieczorem w Magdeburgu, na wschodzie Niemiec, gdzie samochód wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym - podał portal dziennika "Bild". Według informacji portalu, zginęło co najmniej 11 osób.

"Na razie nie mamy informacji o poszkodowanych Polakach, ale jest wiele ofiar, a akcja trwa" - przekazał w piątek PAP rzecznik MSZ Paweł Wroński. (PAP)

Niemcy/ Scholz: doniesienia z Magdeburga każą obawiać się najgorszego - informacje z wieczoru z 20 XII

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz napisał w serwisie X, że doniesienia z Magdeburga każą "obawiać się najgorszego". W piątek wieczorem w stolicy landu Saksonia-Anhalt rozpędzony samochód wjechał w tłum ludzi na bożonarodzeniowym jarmarku; co najmniej 11 osób zginęło.

"Jestem myślami z ofiarami i ich bliskimi. Jesteśmy z nimi i z mieszkańcami Magdeburga" - napisał kanclerz Niemiec.

Szef rządu kraju związkowego Saksonia-Anhalt Reiner Haseloff poinformował media, że jest w drodze do Magdeburga, nie był jednak w stanie podać żadnych dodatkowych informacji o liczbie ofiar i rannych, ani kto mógł być sprawcą prawdopodobnego zamachu - podaje Associated Press.

Ani policja, ani rzecznik rządu nie odpowiedzieli na razie na prośby mediów o informacje i komentarze. Rzecznik ratusza Michael Reif przekazał, że władze Magdeburga podejrzewają, że był to zaplanowany atak.

Na miejscu jest co najmniej 20 karetek pogotowia; służby bezpieczeństwa otoczyły cały teren kordonem.

Niemcy/ Po ataku w Magdeburgu ewakuowano jarmark bożonarodzeniowy w Erfurcie informacje z wieczoru z 20 XII

Po ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu na wschodzie Niemiec w piątek wieczorem, ewakuowano również jarmark bożonarodzeniowy w Erfurcie we wschodnioniemieckiej Turyngii.- poinformował portal stacji MDR.

Minister spraw wewnętrznych Turyngii Georg Maier powiedział MDR, że takie było życzenie organizatora i zostało to zrobione jako środek ostrożności. Nie było żadnych oznak szczególnego zagrożenia.

Policja była na miejscu, aby zapewnić wsparcie. Maier zapowiedział również więcej kontroli na wszystkich jarmarkach bożonarodzeniowych w Turyngii. Funkcjonariusze sprawdzą każdy jarmark w kraju związkowym.

Premier Turyngii Mario Voigt również podkreślił w piątek wieczorem na platformie X, że "bezpieczeństwo w Turyngii i na jarmarkach bożonarodzeniowych jest naszym najwyższym priorytetem".

W piątek wieczorem samochód wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu w Saksonii-Anhalt. Władze potwierdziły, że zatrzymano jednego mężczyznę. Według rzecznika rządu Saksonii-Anhalt Matthiasa Schuppe, był to prawdopodobnie zamach - poinformował portal stacji MDR. (PAP)

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

Prezydent: jestem wstrząśnięty brutalnym atakiem w Magdeburgu - informacje z wieczoru z 20 XII

Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że jest wstrząśnięty brutalnym atakiem na Jarmarku Bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Jak dodał, jego myśli i modlitwy są z rodzinami ofiar i rannymi.

"Tragiczne wieści z Niemiec. Jestem wstrząśnięty brutalnym atakiem na Jarmarku Bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Moje myśli i modlitwy są z rodzinami ofiar i rannymi" - napisał prezydent Duda na platformie X.

W piątek wieczorem w Magdeburgu na wschodzie Niemiec samochód wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym. Nie ma jeszcze jasności co do liczby ofiar śmiertelnych. Kilkadziesiąt osób zostało rannych. Portale gazet "Bild" i "Volksstimme" poinformowały o jedenastu ofiarach śmiertelnych. Portal tagesschau napisał, że "według policji, co najmniej jedna osoba nie żyje".

Premier Saksonii-Anhalt Reiner Erich Haseloff ogłosił, że zginęły co najmniej dwie osoby - w tym małe dziecko. Władze niemieckiego landu Saksonia-Anhalt podejrzewają, że piątkowy incydent w Magdeburgu był zamachem. (PAP)

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Aerozolowa pułapka: jak jeden dezodorant może kosztować Cię 500 zł

Produkty w sprayu – od dezodorantów, przez lakiery do włosów, aż po farby i środki chemiczne – są codziennością w naszych domach. Używamy ich szybko i często bez zastanowienia, wyrzucając puste puszki do kosza. Jednak w polskim prawie aerozole podlegają szczególnym zasadom. Ich niewłaściwa segregacja może skutkować mandatem do 500 zł dla mieszkańca, a dla firm – karami sięgającymi 100 tys. zł.

Czy będzie nowa ulga dla niepełnosprawnych z kodem 03-L? Premier wezwany do zajęcia się tematem

Osoby głuche z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności (symbol 03-L) od lat zmagają się z pełnopłatnymi przejazdami transportem publicznym, mimo że wiele innych grup niepełnosprawnych korzystają z ustawowych ulg. Po tym, jak Ministerstwo Infrastruktury umyło ręce, zasłaniając się kompetencjami innych resortów, Komisja do Spraw Petycji Sejmu RP wystosowała nowy dezyderat w tej sprawie bezpośrednio do Prezesa Rady Ministrów. To wezwanie do kompleksowej rewizji przepisów, które zdaniem wnioskodawców, generują społeczne dysproporcje i bariery w dostępie do aktywności zawodowej i społecznej.

7-godzinny dzień pracy dla rodziców dzieci do 13 roku życia i dodatkowe 3 dni urlopu na każde dziecko na koszt FUS (a nie pracodawcy). To tylko niektóre z nowych przywilejów, które mają podnieść „najniższy w historii poziom dzietności w Polsce”

Zwiększenie przewidzianych w kodeksie pracy praw pracowniczych kobiet w ciąży i rodziców dzieci do 13 roku życia, to postulat petycji obywatelskiej, która została wniesiona do Sejmu. 7-godzinny dzień pracy i dodatkowe 3 dni urlopu na każde dziecko na koszt FUS (a nie pracodawcy), to tylko niektóre z nowych przywilejów, które miałyby podnieść – aktualnie najniższy w historii – poziom dzietności w Polsce.

Nie złożyłeś tego oświadczenia? Nie dostaniesz pieniędzy przed świętami. Ten problem dotyczy wielu pracowników

By korzystać ze swoich praw, trzeba znać zasady, które je regulują. Tymczasem w przypadku najbardziej powszechnych świadczeń, które przysługują pracownikom od wielu lat, nie tylko łatwo o błędy, ale wiele mitów, które wokół nich narosły, stało się z upływem lat niemal obowiązującym prawem.

REKLAMA

Rozwód przed kierownikiem USC a nie w sądzie. Będą dwa etapy. Ale to nowe prawo nie dla wszystkich chętnych

Rada Ministrów przyjęła 12 listopada 2025 r. projekt ustawy o zmianie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz niektórych innych ustaw, wprowadzający do polskiego systemu prawnego możliwość pozasądowego rozwiązania małżeństwa. Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości przewiduje, że rozwód będzie możliwy na podstawie zgodnych oświadczeń małżonków składanych przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. Nowe przepisy (jeżeli uchwali je Sejm i Senat a Prezydent podpisze) mają wejść w życie po upływie 12 miesięcy od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

30 listopada 2025 r. upływa ważny termin dla wielu rodziców. Wnioski do MOPS i ZUS

Z końcem listopada kończy się nie tylko możliwość wnioskowania o świadczenie dobry start z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W tym terminie warto też złożyć wniosek o zasiłek rodzinny, aby otrzymywać świadczenie przez cały okres zasiłkowy.

Zadłużenie to nie wstyd – brak reakcji już tak. Dzień bez Długów – dlaczego w Polsce to wciąż marzenie, a nie rzeczywistość?

17 listopada obchodzimy Ogólnopolski Dzień bez Długów – święto, które miało przypominać o odpowiedzialnym podejściu do finansów i zachęcać do życia bez zobowiązań. W praktyce jednak dla wielu Polaków to dzień, który zamiast motywować do niezależności finansowej, uświadamia, jak bardzo nasze życie stało się kredytem. Bo nawet jeśli nie mamy długu wobec banku, to często mamy dług wobec siebie – w czasie, energii i spokoju, które poświęcamy, by utrzymać finansową równowagę.

Nieruchomość w spadku – szczęście w nieszczęściu czy początek kłótni w rodzinie? Adwokat wyjaśnia jak zgodnie z prawem dziedziczyć nieruchomości

Listopad to czas refleksji, rodzinnych spotkań i rozmów o tym, co naprawdę ważne. To również miesiąc, w którym wiele osób zaczyna zastanawiać się nad przyszłością swojego majątku – a prawnicy coraz częściej słyszą pytania o testamenty, dziedziczenie i przekazywanie nieruchomości. Choć temat wydaje się odległy, w praktyce dotyczy każdego z nas. Bo nawet jeśli nie mamy jeszcze testamentu, to wcześniej czy później będziemy stroną w sprawie spadkowej – jako spadkobiercy lub spadkodawcy - pisze adwokat Karolina Pilawska.

REKLAMA

Te pieniądze trafią do wierzycieli jeszcze przed świętami. Dlaczego nie da się ich uchronić przed egzekucją?

Czy komornik zajmie świadczenie przedświąteczne należne pracownikowi? Wiele osób uważa, że to zależy od tego, z jakiego źródła jest finansowana jego wypłata. To jednak nie jest prawda. Na co więc trzeba zwrócić uwagę?

Zaległe płatności? Z końcem roku mija ważny termin. Nie pozwól, aby Twoje roszczenia się przedawniły

Instytucja przedawnienia ma co do zasady zapewniać stabilność i pewność w obrocie gospodarczym. Polega ona na tym, że po upływie określonego czasu ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia. Brak aktywności wierzyciela przez określony czas prowadzi do nieodwracalnej utraty możliwości skutecznego dochodzenia świadczenia przed sądem, co ma doniosłe skutki praktyczne, szczególnie w kontekście dynamicznie zmieniającego się otoczenia biznesowego i konieczności zarządzania portfelem wierzytelności.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA