REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kto ponosi odpowiedzialność za wypadek na stoku narciarskim?

Adwokat w Kancelarii Mikulski i Wspólnicy w Krakowie, specjalizujący się w prawie cywilnym oraz gospodarczym. Doradza w sprawach krajowych i transgranicznych
Kancelaria Mikulski & Wspólnicy specjalizuje się w obsłudze prawnej podmiotów gospodarczych oraz w rozwiązywaniu skomplikowanych sporów sądowych i arbitrażowych, przy wykorzystaniu doświadczenia w pracy na rzecz klientów zagranicznych.
Kto ponosi odpowiedzialność za wypadek na stoku narciarskim?
Kto ponosi odpowiedzialność za wypadek na stoku narciarskim?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zimowy wypoczynek na stokach narciarskich cieszy się ogromną popularnością. Z pewnością opad śniegu koreluje z jeszcze świeżym poczuciem obowiązku spełnienia noworocznych postanowień o większej ilości ruchu. Ze świeżym śniegiem pod nartami czyścimy swoje myśli, a w tym czasie mija nas tłum narciarzy. Czasem więksi zapaleńcy, czasem ryzykanci, z rzadka nieostrożni ludzie. Co jeśli dojdzie do wypadku? Warto zastanowić się, jak kształtuje się odpowiedzialność za wypadki podczas uprawniania sportów zimowych. Jak wygląda to w przypadku narciarzy, dzieci, instruktorów, szkół narciarski oraz ich ubezpieczycieli?

Na jakich zasadach odpowiada narciarz?

Podstawy odpowiedzialności cywilnej narciarza należy upatrywać w art. 415 k. c. Narciarz odpowiada za szkodę wywołaną swoją winą. Innymi słowy, aby przypisać narciarzowi winę w wywołaniu szkody, należy przypisać mu czyn, który jest bezprawny i zawiniony, oraz należy ustalić stronę podmiotową w postaci co najmniej nieświadomej nieumyślności.

REKLAMA

REKLAMA

Narciarz nie odpowiada surowiej, tj. na zasadzie ryzyka, gdyż zgodnie z art. 436 k. c. musiałby być posiadaczem mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody - a takim narty nie są. Nie mają mechanizmu pozwalającego na przetworzenie siły przyrody na siłę ruchu. Siłą przyrody zaś nie jest zwykłe przyciąganie ziemskie - a z tego bierze się cała frajda nart zjazdowych. Tak samo nie jest nim tarcie, które pozwala na szusowanie na nartach biegowych.

Uczę innych. Jak wygląda odpowiedzialność instruktorów narciarskich?

Warto zauważyć, że nie tylko amatorzy poruszają się na nartach, mogą być to także profesjonaliści. W przypadku instruktorów narciarskich, gdy instruktor narciarstwa jeździ prywatnie, ponosi odpowiedzialność cywilną za szkody wyrządzone innym osobom z własnej winy na skutek naruszenia zasad bezpieczeństwa.

Na zasadzie winy odpowiada też instruktor w przypadku, gdy prowadzi szkolenie. Odpowiada wówczas za zdarzenia powstałe w związku z niewłaściwym prowadzeniem szkolenia. Instruktor powinien dostosować sposób oraz metodę nauki jazdy na nartach do zdolności uczącego się narciarza. Jeśli instruktor poleci wykonać ćwiczenia przewyższające umiejętności ucznia, w efekcie czego ten wjedzie w inną osobę powodując szkodę, odpowiedzialny za szkodę będzie instruktor. Instruktor odpowiada także za szkodę, gdy uczący się narciarz wskutek błędnego instruktażu sam sobie zaszkodzi, np. złamie nogę.

REKLAMA

Jednakże instruktor nie odpowiada za eksces uczącego się narciarza, tj. nie odpowiada za skutki tego, że narciarz zdecyduje się z własnej woli naruszyć zasady bezpieczeństwa lub się do nich nie stosować, albo zastosować samowolnie zbyt zaawansowany styl jazdy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Analizując możliwą odpowiedzialność instruktora za szkody wyrządzone przez osobę uczącą się jeździć należy podkreślić, iż może ona się kształtować różnie w zależności od tego na jakiej podstawie swoje zadania wykonuje instruktor.

W przypadku gdy jest to umowa o pracę, do odpowiedzialności możemy pociągnąć pracodawcę instruktora na podstawie art. 430 Kodeksu cywilnego. Gdy instruktor nie jest pracownikiem, a jest zatrudniony na zasadzie umowy zlecenia (usługi), wtedy - zakładając, że zleceniodawcą jest szkoła narciarska - odpowiada jego zleceniodawca (domniemywa się jego winę), który może się zwolnić z odpowiedzialności powołując się na okoliczności ekskulpacyjne z art. 429 k.c. Zleceniodawca musi wykazać, że nie ponosi winy w wyborze, albo że wykonanie czynności powierzył osobie, przedsiębiorstwu lub zakładowi, które w zakresie swej działalności zawodowej trudnią się wykonywaniem takich czynności.

Dzieci na stoku a odpowiedzialność

Ciekawym zagadnieniem jest odpowiedzialność za dziecko, które uczy się jeździć pod okiem instruktora narciarskiego.

Odpowiedzialność do 13 roku życia - dziecko nie odpowiada na zasadzie winy. Winę ponosi ten, kto w momencie zaistnienia zdarzenia powodującego szkodę nadzoruje dziecko. (Odszkodowanie będzie wypłacał rodzic? Czy instruktor? Czy to zależy?

Jako rodzic lub opiekun jesteśmy odpowiedzialni za nasze pociechy, także w sensie majątkowym. Dziecko do 13 roku życia nie odpowiada na zasadzie winy (art. 426 k.c.), to znaczy w niemalże każdym przypadku nie odpowiada w ogóle.

W takich przypadkach na zasadzie art. 427 k.c. rodzic lub opiekun odpowiada za szkodę wyrządzoną przez dziecko, przy czym rodzic lub opiekun może zwolnić się z odpowiedzialności wtedy, gdy wykaże brak winy w nadzorze, a więc wykaże, że do szkody doszłoby także w razie dopilnowania dziecka. Innymi słowy, im bardziej doświadczony w jeździe na nartach jest rodzic lub opiekun, tym większa odpowiedzialność na nim ciąży za przewiny dziecka.

Opieka oznacza w kontekście tego przepisu opiekę sprawowaną faktycznie. Przykładowo, oddanie dziecka pod opiekę instruktora narciarskiego, albo klubu sportowego, wypełnia przesłankę dopilnowania dziecka. Wtedy odpowiedzialność przesuwa się na instruktora lub klub sportowy, albo na trenera. Muszą oni dostosować sposób jazdy i nauki do zdolności podopiecznego. Jeśli naruszą te reguły, wskutek czego dziecko wjedzie w inną osobę i doprowadzi do szkody, stosując reguły jazdy na nartach zbyt zaawansowane w stosunku do jego faktycznych zdolności, to instruktor albo klub sportowy lub trener będzie odpowiedzialny za szkodę, nie my, rodzice.

Po 13 roku życia dziecka zaczyna się okres, gdy rodzice i opiekuni przestają być odpowiedzialni za szkodę, i gdy dziecko odpowiada na zasadzie winy, jak dorosły. Oczywiście, jest to pewna przenośnia, gdyż badając winę sąd powinien ustalić, jakie zasady są lub powinny być przez dane dziecko uświadamiane, a następnie na podstawie tej świadomości istnienia zasad ostrożności przypisać temu dziecku ich naruszenie. Choć istnieją zdania, że skoro sam ustawodawca dopuścił odpowiedzialność dzieci po 13 roku życia, to odpowiadają one faktycznie jak dorośli, a naruszenia zasad ostrożności bada się na podstawie odniesienia do modelu starannego obywatela, bez uwzględnienia wieku.

Niemniej, zobowiązane do zapłaty odszkodowania jest to dziecko, a nie rodzic, czy opiekun. To dziecko winno stać się pozwanym w ew. postępowaniu sądowym. Trzeba jednak powiedzieć, że gdy wskazówki dane przez instruktora lub rodzica uczącego dziecko doprowadziły do tego, że dziecko zastosowało taki, a nie inny styl jazdy, który doprowadził z kolei do szkody, to ten opiekun faktyczny (np. instruktor) może odpowiadać na zasadzie winy.

Rodzic czy prawny (już nie faktyczny) opiekun nie są w całości wyłączeni z tego zdarzenia, gdyż zgodnie z zasadami sprawowania opieki nad dzieckiem i alimentów są oni zobowiązani do wspomożenia swojego dziecka i przekazania ze swojego majątku tyle, ile jest to możliwe na pokrycie szkody. Poszkodowany nie może jednak pozwać rodziców czy prawnych opiekunów o zapłatę odszkodowania.

W każdym wypadku, tj. niezależnie od wieku dziecka, instruktor odpowiada za szkodę na zasadzie winy, gdy dziecko wskutek błędnego instruktażu złamie sobie nogę.

Ubezpieczenia

Ponieważ coraz więcej osób jest świadomych szkód, do jakich może dojść w związku z uprawianiem sportów zimowych, coraz powszechniejsze stają się ubezpieczenia za szkody narciarskie, które często są łączone z karnetami. W takim wypadku, jeśli za szkodę odpowiada osoba wykupująca ubezpieczenie, albo uposażona (np. dziecko wskazane w ubezpieczeniu jako osoba uprawniona / uposażona), to wystarczy zgłosić się do ubezpieczyciela, a jeśli nie reaguje - można go pozwać samodzielnie, albo łącznie ze sprawcą i powołać się na zasady odpowiedzialności in solidum.

Podsumowanie

Narciarze i instruktorzy odpowiadają zatem za to, do czego doprowadzili wskutek swojej winy. Rodzice lub opiekunowie jak w przypadku instruktorów narciarskich – odpowiadają zasadniczo za szkody wyrządzone przez ich podopiecznych. A pracodawca, jakim zwykle jest szkoła narciarska, odpowiada za swoich pracowników, w tym instruktorów narciarskich. Dobrą i uniwersalną radą jest to, by przed rozpoczęciem szusowania na stoku zapoznać się z zasadami zawartymi w dekalogu FIS. Ich przestrzeganie z pewnością przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa na stoku, zarówno dla nas, jak i dla innych.

Białej jazdy!

A jak odpowiada właściciel stoku ? O tym w następnym artykule.

Adwokat Maciej Nycz

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Ostatnia wola a sprawiedliwość rodzinna. Czym jest i komu przysługuje prawo do zachowku?

Wyobraź sobie, że twój rodzic przez lata powtarzał, że „wszystko dostanie się temu, kto się mną opiekował”. W testamencie rzeczywiście zostawia cały majątek – dom, oszczędności, ziemię – jednej osobie, a tobie nie daje ani złotówki. Większość ludzi w takim momencie czuje bezsilność. Ale polskie prawo mówi jasno: nie, to się nie uda. Nawet jeśli testament jest ważny, nawet jeśli spadkodawca był w pełni władz umysłowych – istnieje zachowek. To finansowa tarcza, której nie przebije zwykły testament.

Aerozolowa pułapka: jak jeden dezodorant może kosztować Cię 500 zł

Produkty w sprayu – od dezodorantów, przez lakiery do włosów, aż po farby i środki chemiczne – są codziennością w naszych domach. Używamy ich szybko i często bez zastanowienia, wyrzucając puste puszki do kosza. Jednak w polskim prawie aerozole podlegają szczególnym zasadom. Ich niewłaściwa segregacja może skutkować mandatem do 500 zł dla mieszkańca, a dla firm – karami sięgającymi 100 tys. zł.

Nowa ulga dla niepełnosprawnych z kodem 03-L - Premier wezwany do zajęcia się tematem

Osoby głuche z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności (symbol 03-L) od lat zmagają się z pełnopłatnymi przejazdami transportem publicznym, mimo że wiele innych grup niepełnosprawnych korzystają z ustawowych ulg. Po tym, jak Ministerstwo Infrastruktury umyło ręce, zasłaniając się kompetencjami innych resortów, Komisja do Spraw Petycji Sejmu RP wystosowała nowy dezyderat w tej sprawie bezpośrednio do Prezesa Rady Ministrów. To wezwanie do kompleksowej rewizji przepisów, które zdaniem wnioskodawców, generują społeczne dysproporcje i bariery w dostępie do aktywności zawodowej i społecznej.

7-godzinny dzień pracy dla rodziców dzieci do 13 roku życia i dodatkowe 3 dni urlopu na każde dziecko na koszt FUS (a nie pracodawcy). To tylko niektóre z nowych przywilejów, które mają podnieść „najniższy w historii poziom dzietności w Polsce”

Zwiększenie przewidzianych w kodeksie pracy praw pracowniczych kobiet w ciąży i rodziców dzieci do 13 roku życia, to postulat petycji obywatelskiej, która została wniesiona do Sejmu. 7-godzinny dzień pracy i dodatkowe 3 dni urlopu na każde dziecko na koszt FUS (a nie pracodawcy), to tylko niektóre z nowych przywilejów, które miałyby podnieść – aktualnie najniższy w historii – poziom dzietności w Polsce.

REKLAMA

Nie złożyłeś tego oświadczenia? Nie dostaniesz pieniędzy przed świętami. Ten problem dotyczy wielu pracowników

By korzystać ze swoich praw, trzeba znać zasady, które je regulują. Tymczasem w przypadku najbardziej powszechnych świadczeń, które przysługują pracownikom od wielu lat, nie tylko łatwo o błędy, ale wiele mitów, które wokół nich narosły, stało się z upływem lat niemal obowiązującym prawem.

Rozwód przed kierownikiem USC a nie w sądzie. Będą dwa etapy. Ale to nowe prawo nie dla wszystkich chętnych

Rada Ministrów przyjęła 12 listopada 2025 r. projekt ustawy o zmianie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz niektórych innych ustaw, wprowadzający do polskiego systemu prawnego możliwość pozasądowego rozwiązania małżeństwa. Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości przewiduje, że rozwód będzie możliwy na podstawie zgodnych oświadczeń małżonków składanych przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. Nowe przepisy (jeżeli uchwali je Sejm i Senat a Prezydent podpisze) mają wejść w życie po upływie 12 miesięcy od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

30 listopada 2025 r. upływa ważny termin dla wielu rodziców. Wnioski do MOPS i ZUS

Z końcem listopada kończy się nie tylko możliwość wnioskowania o świadczenie dobry start z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W tym terminie warto też złożyć wniosek o zasiłek rodzinny, aby otrzymywać świadczenie przez cały okres zasiłkowy.

Zadłużenie to nie wstyd – brak reakcji już tak. Dzień bez Długów – dlaczego w Polsce to wciąż marzenie, a nie rzeczywistość?

17 listopada obchodzimy Ogólnopolski Dzień bez Długów – święto, które miało przypominać o odpowiedzialnym podejściu do finansów i zachęcać do życia bez zobowiązań. W praktyce jednak dla wielu Polaków to dzień, który zamiast motywować do niezależności finansowej, uświadamia, jak bardzo nasze życie stało się kredytem. Bo nawet jeśli nie mamy długu wobec banku, to często mamy dług wobec siebie – w czasie, energii i spokoju, które poświęcamy, by utrzymać finansową równowagę.

REKLAMA

Nieruchomość w spadku – szczęście w nieszczęściu czy początek kłótni w rodzinie? Adwokat wyjaśnia jak zgodnie z prawem dziedziczyć nieruchomości

Listopad to czas refleksji, rodzinnych spotkań i rozmów o tym, co naprawdę ważne. To również miesiąc, w którym wiele osób zaczyna zastanawiać się nad przyszłością swojego majątku – a prawnicy coraz częściej słyszą pytania o testamenty, dziedziczenie i przekazywanie nieruchomości. Choć temat wydaje się odległy, w praktyce dotyczy każdego z nas. Bo nawet jeśli nie mamy jeszcze testamentu, to wcześniej czy później będziemy stroną w sprawie spadkowej – jako spadkobiercy lub spadkodawcy - pisze adwokat Karolina Pilawska.

Te pieniądze trafią do wierzycieli jeszcze przed świętami. Dlaczego nie da się ich uchronić przed egzekucją?

Czy komornik zajmie świadczenie przedświąteczne należne pracownikowi? Wiele osób uważa, że to zależy od tego, z jakiego źródła jest finansowana jego wypłata. To jednak nie jest prawda. Na co więc trzeba zwrócić uwagę?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA