REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jeżeli masz to w swoim rowerze – możesz Cię to kosztować nawet 3560 zł, a jazda na nim po drogach publicznych jest nielegalna. Niewiele osób jest tego świadomych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
rower, rower elektryczny, motorower, kara, grzywna
Jeżeli masz to w swoim rowerze – możesz Cię to kosztować nawet 3560 zł, a jazda na nim po drogach publicznych jest nielegalna. Niewiele osób jest tego świadomych
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Coraz popularniejsze rowery elektryczne – bo o nie chodzi, mogą przysporzyć ich nieświadomym właścicielom niemałych problemów. Określone parametry pojazdu, mogą bowiem przesądzić o tym, że tak naprawdę ma się do czynienia z motorowerem, a nie z rowerem wyposażonym w pomocniczy napęd elektryczny. Z tymi pierwszymi natomiast – wiąże się cały szereg obowiązków formalno-prawnych, za których niedopełnienie grożą surowe konsekwencje.

Czym – w świetle przepisów – jest rower elektryczny, a czym motorower?

Zgodnie z ustawą z dnia 20.06.1997 r. – prawo o ruchu drogowym (dalej: u.p.r.d.):

REKLAMA

  1. przez rower elektryczny, należy rozumieć – pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem, wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h (art. 2 pkt 47 u.p.r.d.),
  2. przez elektryczny wózek rowerowy – pojazd o szerokości powyżej 0,9 m przeznaczony do przewozu osób lub rzeczy, spełniający jednocześnie ww. definicję roweru elektrycznego (art. 2 pkt 47a u.p.r.d.),
  3. a przez motorower pojazd dwu- lub trójkołowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3 lub w silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4 kW, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h (art. 2 pkt 46 u.p.r.d.).

Z ww. definicji wynika zatem, że o tym czy dany pojazd, wyposażony w silnik elektryczny – zgodnie z ustawą prawo o ruchu drogowym – można zakwalifikować jako rower elektryczny bądź elektryczny wózek rowerowy, czy stanowi on motorower – decyduje moc silnika elektrycznego, w który wyposażony jest pojazd i prędkość, jaką dany pojazd osiąga.

Jaki rower elektryczny, to zatem – zgodnie z prawem – już nie rower?

Zgodnie z przytoczoną powyżej definicją roweru, zawartą w ustawie prawo o ruchu drogowym – jest nim wyłącznie pojazd, który może być wyposażony w pomocniczy napęd elektryczny o napięciu nie wyższym niż 48 V i o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W. W praktyce, często zdarza się jednak, że rowery elektryczne (zwłaszcza te pochodzące np. od chińskich producentów, które nierzadko kuszą również atrakcyjną ceną, a zatem – są popularne na rynku), są wyposażone w napędy o wyższej mocy, które pozwalają na osiąganie prędkości powyżej 25 km/h – co może wydawać się atrakcyjne amatorom szybszej jazdy. W takiej sytuacji jednak, powinni oni być świadomi, że nie mają do czynienia z rowerem elektrycznym, a z motorowerem. To samo dotyczy rowerów elektrycznych wyposażonych w manetkę gazu. Z motorowerem natomiast wiąże się dużo więcej obowiązków i wymogów formalno-prawnych, niż z rowerem elektrycznym, bez dopełnienia których, poruszenie się nim po drogach publicznych, jest nielegalne i może wiązać się z poważnymi konsekwencjami.

Posiadacze rowerów elektrycznych (które w świetle prawa, tak naprawdę, są motorowerami) – nie mogą o tym zapomnieć. W przeciwnym wypadku, czekają ich dotkliwe kary

A zatem – osoby będące w posiadaniu „rowerów elektrycznych”:

  • wyposażonych w pomocniczy napęd elektryczny o napięciu wyższym niż 48 V i o znamionowej mocy ciągłej większej niż 250 W,
  • które osiągają prędkość powyżej 25 km/h lub
  • wyposażone w manetkę gazu,

nie powinni poruszać się takim pojazdem po drogach publicznych, dopóki nie dopełnią poniższych formalności:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  1. zarejestrują pojazd – motorower musi bowiem posiadać dokument stwierdzający dopuszczenie go do ruchu (dowód rejestracyjny) i tablicę rejestracyjną (art. 71 ust. 1 i 2 u.p.r.d.),
  2. wykupią dla niego obowiązkowe ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych – zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 10 lit. a ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych motorowery podlegają bowiem – motorower podlega bowiem ww. obowiązkowemu ubezpieczeniu, niezależnie od tego czy jest wyposażony w silnik spalinowy czy elektryczny oraz
  3. posiadają uprawnienia niezbędne do kierowania pojazdem – w przypadku osób powyżej 18 roku życia, wystarczające jest prawo jazdy kat. B, osoby niepełnoletnie powyżej 14 roku życia (lub osoby pełnoletnie, które nie posiadają prawa jazdy kat. B), powinny natomiast posiadać prawo jazdy kat. AM, aby móc legalnie poruszać się po drogach publicznych motorowerem. Na zasadzie praw nabytych – prawa jazdy na motorower nie muszą posiadać wyłącznie osoby, które ukończyły 18 rok życia przed wejściem w życie ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami, tj. przed 19 stycznia 2013 r.

Nieświadomych posiadaczy „rowerów elektrycznych” z mocniejszym napędem (np. popularnych „chińskich” zamienników o większej mocy, niż europejskie „elektryki”) lub wyposażonych w manetkę gazu, którzy poruszają się nimi po drogach publicznych bez uprzedniego dopełnienia powyższych formalności – mogą spotkać dotkliwe konsekwencje. Już za sam brak ubezpieczenia OC dla takiego pojazdu – grozi kara sięgająca nawet 1 560 zł. Brak rejestracji motoroweru w ciągu 30 dni od daty jego nabycia, wiąże się z kolei z ryzykiem obciążenia karą w wysokości 500 zł, natomiast prowadzenie pojazdu bez wymaganych do tego uprawnień lub pomimo braku dopuszczenia do ruchu (czyli bez jego wcześniejszej rejestracji) – stanowi wykroczenie, zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości od 1500 zł do nawet 30000 zł. Zakładając najlepszy z możliwych scenariuszy, jeżeli chodzi o grzywnę za „brak uprawnień” lub rejestracji – łączna wysokość kar, która może uszczuplić portfel nieroztropnego posiadacza „roweru elektrycznego” opiewa na niemałą kwotę 3560 zł.

Podstawa prawna:

  • Ustawa z dnia 20.06.1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 1251)
  • Ustawa z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz.U. z 2025 r, poz. 367)
  • Ustawa z dnia 20.05.1971 r. Kodeks wykroczeń (t.j. Dz.U. z 2023 r., poz. 2119 z późn. zm.

Polecamy > Webinar: KSeF – na co warto przygotować firmę? + certyfikat gwarantowany

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy zachowek po rodzicach przepada?

Kto ma prawo do zachowku po rodzicach i od czego zależy jego wysokość? Czy roszczenie o zachowek się przedawnia? Oto najważniejsze przepisy i terminy!

Rozprawa przed TSUE ws. WIBOR-u. Nie będzie przełomu?

W dniu 11 czerwca 2025 r. w Luksemburgu odbędzie się rozprawa przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie C-471/24. Jest to wynik pytań prejudycjalnych skierowanych przez Sąd Okręgowy w Częstochowie, dotyczących interpretacji przepisów prawa unijnego w kontekście kredytów opartych na wskaźniku referencyjnym WIBOR. Pierwsza sprawa w TSUE dotycząca WIBOR-u budzi zrozumiałe zainteresowanie kredytobiorców, prawników i sektora bankowego. Warto jednak rozróżnić realny zakres tej sprawy od medialnych uproszczeń. Nadchodząca rozprawa nie przyniesie jeszcze żadnego rozstrzygnięcia.

Kiedy ostatnia wielka debata prezydencka 2025? Druga tura pomiędzy Trzaskowskim i Nawrockim

Zapowiadana jest ostatnia wielka debata prezydencka przed drugą turą wyborów w 2025 roku. Kiedy odbędzie się debata Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego? Gdzie będzie można obejrzeć debatę?

Biejat i Hołownia popierają Trzaskowskiego [Druga tura]

Magdalena Biejat i Szymon Hołownia popierają Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich 2025 r. Na ile procent może liczyć kandydat na Prezydenta RP?

REKLAMA

[Boże Ciało] Długi czerwcowy weekend 2025. Gdzie dojedziesz tanio pociągiem prosto z Polski? W czerwcu rusza nowy zagraniczny kierunek

Planując zagraniczny wyjazd na czerwcowy długi weekend, warto rozważyć podróż koleją. Z Polski kursują bezpośrednie pociągi m.in. do Czech, Austrii, Niemiec, Słowacji, Węgier oraz na Litwę. Nowością w letnim rozkładzie będzie również bezpośrednie połączenie do Chorwacji, dostępne już od czerwca.

Kogo poprze Mentzen? [Druga tura]

Od tego, kogo poprze Mentzen może zależeć wynik drugiej tury wyborów prezydenckich 2025 r. Dlatego wszyscy tak czekają na informację od Sławomira Mentzena: Trzaskowski czy Nawrocki?

Grozi Ci grzywna 81 tys. zł lub 10% obrotu. Nowe unijne prawo uderzy w tysiące polskich firm

Już za chwilę tysiące firm w Polsce mogą stanąć przed poważnym zagrożeniem – nowa unijna dyrektywa EAA oznacza obowiązkowe zmiany, których zignorowanie może skończyć się katastrofą finansową. Kary sięgają nawet 10% rocznego obrotu lub ponad 81 tys. zł. Wystarczy jedna skarga klienta, by urzędnicy wszczęli kontrolę i nałożyli sankcje. Masz czas tylko do 28 czerwca 2025 r. Potem może być za późno.

Czternasta emerytura w 2025 r. Jaka kwota brutto - netto: najniższa emerytura, czy Rada Ministrów da więcej? Kiedy wypłata?

Dodatkowe roczne świadczenie pieniężne dla emerytów i rencistów, potocznie zwane czternastą emeryturą, będzie w 2025 roku wypłacone we wrześniu, podobnie jak w poprzednich dwóch latach. Tak wynika z założeń projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie określenia miesiąca wypłaty kolejnego dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów w 2025 r., opublikowanych 20 maja 2025 r. Najprawdopodobniej "czternastka" wyniesie w 2025 roku 1878,91 zł brutto (ok. 1709,81 złotych netto), a więc tyle, ile wynosi najniższa emerytura. Choć ustawa daje Radzie Ministrów prawo podwyższenia tej kwoty.

REKLAMA

Jeśli Trzaskowski wygra wybory na Prezydenta Polski, co z prezydenturą Warszawy?

Jeżeli Rafał Trzaskowski wygra wybory na Prezydenta Polski, nie może być jednocześnie prezydentem Warszawy. Zakazuje tego Konstytucja RP. Co z prezydenturą stolicy? Mieliśmy już taki przypadek w historii.

Resort zdrowia: kamery w gabinetach lekarskich, przebieralniach, na sali operacyjnej - nawet bez zgody pacjenta

Przepisy dotyczące monitoringu w placówkach medycznych wywołały gorącą dyskusję, która wciąż trwa, ponieważ wciąż Rzecznik Praw Obywatelskich broni praw pacjentów, a Ministerstwo Zdrowia powołuje się na konieczność ich bezpieczeństwa i nie chce zmian. Z jednej strony celem przepisów jest rzeczywiście zwiększenie bezpieczeństwa pacjentów, a z drugiej – pojawiają się poważne obawy o naruszenie prawa do prywatności i ochrony danych osobowych. Ten problem wraca, szczególnie mając na uwadze ostatnie okoliczności i śmierć lekarza w jednym z krakowskich szpitali, po ataku pacjenta.

REKLAMA