NRL popiera uchylenie ustawy o lekarzu sądowym. „System od początku był niewydolny”

REKLAMA
REKLAMA
Naczelna Rada Lekarska poparła stanowisko adwokatury, która od lat domaga się uchylenia ustawy o lekarzu sądowym z 2007 roku. Zdaniem lekarzy i prawników system nie spełnia swojej funkcji, zniechęca specjalistów niskim wynagrodzeniem i prowadzi do chaosu w sądach.
- Brak lekarzy i niezmienione od 17 lat stawki
- Adwokaci i lekarze mówią jednym głosem
- Pieniądze nie rozwiązują problemu
- Brak zaufania pacjentów i konflikty w sądach
- NRL ostrzega przed przerzuceniem obowiązków
- Ostateczna decyzja należy do parlamentu
Ustawa z 15 czerwca 2007 r. wprowadziła instytucję lekarza sądowego, którego zadaniem miało być wystawianie zaświadczeń potwierdzających zdolność lub niezdolność stron, świadków czy pełnomocników do udziału w rozprawach. Rozwiązanie miało usprawnić procesy sądowe, eliminując nadużycia związane z tzw. leżeniem na L4.
REKLAMA
REKLAMA
Brak lekarzy i niezmienione od 17 lat stawki
NRL podkreśliła, że praktyka ostatnich 17 lat pokazała, iż system jest niewydolny. W wielu okręgach sądowych brakuje lekarzy, co prowadzi do ryzyka nieusprawiedliwionych nieobecności i komplikacji procesowych.
Adwokaci i lekarze mówią jednym głosem
Adwokatura od dawna apeluje o zmianę przepisów. W kwietniu 2024 r. NRA przedstawiła analizę, która ujawniła skalę problemu i wskazała na pilną potrzebę reformy. Teraz do tego apelu przyłączył się samorząd lekarski.
Pieniądze nie rozwiązują problemu
Sekretarz NRL dr Grzegorz Wrona przyznał w rozmowie z PAP, że idea lekarza sądowego od początku była źle zaprojektowana. – Instytucja lekarza sądowego średnio się sprawdziła (...). Już sam fakt, że od 17 lat stawka wynosi 100 zł, mówi sam za siebie – podkreślił.
REKLAMA
Brak zaufania pacjentów i konflikty w sądach
Zdaniem Wrony problemem był też brak zaufania pacjentów do lekarzy sądowych. (...) – Lekarz, by orzekać o stanie zdrowia, musi mieć pełny obraz pacjenta (...). Tymczasem instytucja lekarza sądowego sprowadzała się często do sytuacji konfliktowych – dodał.
NRL ostrzega przed przerzuceniem obowiązków
– Popieramy adwokatów, ale przestrzegamy ustawodawcę, by nie próbował obciążyć kolejnymi obowiązkami wszystkich lekarzy. To obowiązki niewdzięczne i trudne do pogodzenia z codzienną pracą w ochronie zdrowia – zaznaczył Wrona.
Ostateczna decyzja należy do parlamentu
Ostateczna decyzja o uchyleniu ustawy należy do parlamentu. Dyskusje nad przyszłością systemu toczą się w Ministerstwie Sprawiedliwości, które prowadzi konsultacje z NRA.
NRL zapowiedziała, że włączy się w debatę o nowych rozwiązaniach, które miałyby usprawnić procesy sądowe, nie obciążając dodatkowo lekarzy.
REKLAMA
REKLAMA