Spłacając wcześniej kredyt oszczędzić na odsetkach
REKLAMA
REKLAMA
Takie uprawnienia konsument ma zawsze, niezależnie od tego co jest zapisane w umowie i do czego chce go przekonać kredytodawca. Chcąc spłacić szybciej kredyt możemy domagać się zmniejszenia odsetek czy też prowizji, jaką zapłaciliśmy przy podpisywaniu umowy.
REKLAMA
Zgodnie z art. 8 ustawy o kredycie konsumenckim konsument jest uprawniony do spłaty kredytu przed umówionym terminem. Takie prawo przysługuje niezależnie od uregulowań w umowie. Obowiązkiem kredytobiorcy jest jednak powiadomienie kredytodawcy najpóźniej na 3 dni przed dokonaniem spłaty.
Nie trzeba spłacać całych odsetek
Dysponując odpowiednią sumą warto się zastanowić nad takim rozwiązaniem, gdyż może być ono opłacalne. W sytuacji wcześniejszej spłaty oprocentowanego kredytu, konsument przestaje być zobowiązany do zapłaty jego oprocentowania za okres po spłacie. W przypadku gdy kredyt nie był oprocentowany, konsument może domagać się zmniejszenia zapłaconej prowizji oraz opłat w stopniu proporcjonalnym do czasu o który skrócono czas korzystania z kredytu.
Spłacając wcześniej kredyt konsument przestaje być zobowiązany do zapłaty pozostałego oprocentowania. Może również domagać się zwrotu części zapłaconej prowizji lub opłat.
Wcześniejsza spłata nic nie kosztuje
Takie przepisy nie są korzystne dla kredytodawców, gdyż pozbawiają ich części zysku. Czasami mogą więc próbować zniechęcić konsumenta poprzez zastrzeżenie opłaty w przypadku wcześniejszej spłaty. Jest to jednak niezgodne z prawem, a konsument nie jest zobowiązany do ponoszenia żadnych dodatkowych opłat w postaci np. prowizji.
W przypadku wcześniejszej spłaty kredytodawca musi w ciągu 14 dni rozliczyć się z konsumentem.
Zobacz również: Odstąpienie od umowy sprzedaży a umowa kredytu
Kiedy kredyt jest konsumencki
Takie uprawnienia wynikają z ustawy o kredycie konsumenckim, a więc dotyczą wyłącznie takiego kredytu. Z tego względu istotne jest, czy nasza umowa kredytowa ma taki charakter.
Przez kredyt konsumencki rozumie się umowę, na mocy której przedsiębiorca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi kredytu w jakiejkolwiek postaci. Oznacza to, że kredytem konsumenckim będzie każda umowa, na mocy której świadczenie pieniężne konsumenta ma zostać spełnione później, niż świadczenie kredytodawcy – przedsiębiorcy. Zatem zgodnie z powyższym taki charakter będzie miała np. sprzedaż ratalna. Maksymalna wartość kredytu konsumenckiego nie może przy tym przekroczyć 80 tys. zł.
Zobacz również: Co powinno znaleźć się w umowie kredytu konsumenckiego
Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim (Dz. U. 2001, nr 100, poz. 1081 z późn. zm).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat