REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Vademecum konsumenta: kiedy sprzedawca nie ma racji?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Adrian Prusik
Adrian Prusik
Sprzedawcy stosują różne triki, by ograniczyć prawa konsumenta. Najczęściej są one niezgodnie z prawem.
Sprzedawcy stosują różne triki, by ograniczyć prawa konsumenta. Najczęściej są one niezgodnie z prawem.

REKLAMA

REKLAMA

„Reklamacji nie przyjmujemy”, „Szatnia nie ponosi odpowiedzialności za pozostawione rzeczy”, „Reklamacja tylko z paragonem” – taki świat dla konsumentów budują niekiedy sprzedawcy. Bardzo często nie ma to jednak nic wspólnego z przepisami prawa. Sprawdź mity, jakie najczęściej wmawiają konsumentom sprzedawcy.

POBIERZ WZÓR: Reklamacja

REKLAMA

REKLAMA

„Reklamacji nie przyjmujemy”

Reklamacja jest podstawowym uprawnieniem konsumenta w przypadku stwierdzenia niezgodności towaru z umową istniejącej w chwili wydania towaru, o której kupujący wcześniej nie wiedział. To generalna zasada, jaką cechuje się sprzedaż konsumencka. Co ważne, zasada ta może ulec ograniczeniu tylko w niewielkim zakresie i tylko w odniesieniu do używanych towarów. Wtedy też strony mogą zastrzec, iż uprawnienia do reklamacji będą skrócone do roku.

Tyle teoria. W praktyce według sprzedawców powodów i okazji do ograniczenia uprawnień konsumenta jest więcej. Ile razy można spotkać się ze sklepowymi wywieszkami, które informują nas: „Po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględniamy”? Niektórzy sprzedawcy radzą dodatkowo, by w związku z tym dokładnie przemyśleć nasz zakup.

Zobacz serwis: Prawa konsumenta

REKLAMA

To nie wszystko. Idąc dalej możemy dowiedzieć się, że „Reklamacji nie podlegają towary z importu”, czy też „Towar przeceniony nie podlega reklamacji”. Gdzieniegdzie można znaleźć po prostu komunikat, iż sprzedawca reklamacji nie przyjmuje i już.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wszelkie takie wywieszki nijak mają się jednak do przepisów prawa i nawet to, że zostaliśmy o nich poinformowani i zgodziliśmy się na to, nie oznacza że rzeczywiście nie mamy prawa do reklamacji. Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej nie rozgranicza uprawnień konsumenta jedynie do towarów krajowych. Sprzedawca też nie może tego zrobić. Towary importowane podlegają również reklamacji. To samo dotyczy towarów przecenionych.

Należy jednak odróżnić sytuacje, w których sprzedawca informuje kupującego o określonych wadach przed zakupem. Jeżeli konsument mimo to produkt kupi, nie może takich wad (o których został poinformowany) reklamować. Nawet jednak to nie oznacza, że traci prawo do reklamacji w ogóle. Nie można za skuteczne uznać klauzul, które informują o wadach ale nie wskazują ich konkretnie. PRZYKŁAD: Klauzula umowna „Kupujący został powiadomiony o wszystkich istniejących wadach” nie będzie skuteczna.

Zobacz serwis: Reklamacje

Zgodnie z art. 11 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej nie można ani ograniczyć ani wyłączyć w drodze umowy. Z tego wynika, iż wszelkie wzmianki sprzedawcy o wyłączeniu prawa do reklamacji w przypadku niezgodności towaru z umową (a prawo do wynika z powołanej wyżej ustawy) są nieważne, jako sprzeczne z prawem.


„Reklamacja tylko z paragonem”

Drugim mitem z jakim należy się rozprawić jest kwestia paragonu, a dokładniej jego niezbędności przy reklamacji. Przy realizacji uprawnień konsumenckich paragon pełni taką funkcję, iż pozwala zidentyfikować produkt z danym sprzedawcą a zarazem stanowi dowód zawarcia umowy.

Nie oznacza to jednak, że sam paragon jest niezbędnym elementem reklamacji. Stanowi on wygodny dowód, ale nie jedyny. Konsument może powoływać się na inne dowody, wliczając w to potwierdzenia przelewu pieniędzy w wykonaniu określonej umowy, czy nawet zeznania świadków.

Aby paragon był niezbędnym dokumentem, który jest wymagany przy reklamacji musiałoby to wynikać wprost z ustawy.

Od reklamacji z ustawy należy odróżnić reklamację z gwarancji , gdzie gwarant może zmodyfikować zasady postępowania reklamacyjnego.

Zobacz serwis: Jak sporządzić reklamację

„Reklamacja tylko z gwarancją”

Innymi mitem, który często pokutuje zarówno wśród sprzedawców, jak i kupujących jest gwarancja. Nie chodzi tutaj o sam fakt, że gwarancja jest bardzo często dużo gorszym rozwiązaniem dla konsumenta, a o jej wymóg przy składaniu reklamacji.

Sprzedawcy, którzy nie chcą przyjmować reklamacji konsumentów, uzależniając przyjęcie od dostarczenia dokumentu gwarancyjnego, działają w niezgodzie z prawem. Sama gwarancja jest jedynie dodatkowym zobowiązaniem gwaranta (którym może być np. producent) i nijak nie wpływa na uprawnienia, które konsumentom przyznaje ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Jeżeli kupiliśmy towar na gwarancji, w piśmie reklamacyjnym powinniśmy wskazać podstawę naszego żądania. Czy opieramy się na ustawie, czy może na gwarancji.

Zobacz: Czym wyróżnia się gwarancja konsumencka?

W tej kwestii wybór należy do konsumenta, a sprzedawca nie może zmusić go do reklamowania na podstawie gwarancji.

Dlaczego sama gwarancja jest często gorszym rozwiązaniem dla konsumenta? O tym przeczytasz tutaj.

Gwarancja jest dodatkowym zobowiązaniem umownym i nie wyłącza ona uprawnień wynikających z ustawy. Wyboru podstawy prawnej reklamacji dokonuje konsument, nie sprzedawca.


„Reklamację rozpatruje producent”

Innym rodzajem praktyki jest z kolei działanie, które ma skłonić konsumenta do pominięcia sklepu w procedurze reklamacyjnej i udanie się wprost do producenta. Sprzedawcy potrafią zbyć konsumenta, mówiąc mu, że nie rozpatrują reklamacji, gdyż to obowiązek producenta.

Nie sposób nie zgodzić się z tym twierdzeniem, wszak to producent często dysponuje technicznymi możliwościami oceny ewentualnych wad. Niemniej jednak nie oznacza to, że sprzedawca nie ma obowiązku przyjęcia reklamacji do rozpatrzenia. Niezależnie od tego, czy reklamujemy telefon komórkowy, czy dżinsy sprzedawcy muszą przyjąć reklamację do rozpatrzenia. Kwestia w jaki sposób i przez kogo zostanie ona rozpatrzona nie powinna już obchodzić konsumenta. Już na pewno nie ma on obowiązku dobijać się ze swoim żądaniem do producenta. Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej określa zasady odpowiedzialności sprzedawcy, który odpowiada nie tylko za siebie, ale również za osoby trzecie (w tym producenta).

Zobacz: Czy sprzedawca może odesłać do producenta?

Zobacz: Czy telefon komórkowy można reklamować w salonie sprzedawcy?

„Szatnia nie ponosi odpowiedzialności”

Z przejawem bezprawnego ograniczenia odpowiedzialności mamy do czynienia w przypadku szatni i umowy przechowania. Bardzo często można spotkać się z wywieszkami, w których przedsiębiorca ogłasza, iż „szatnia nie ponosi odpowiedzialności za pozostawione rzeczy”. Takie stwierdzenie nie ma jednak odzwierciedlenia w przepisach prawa.

Oddając kurtkę do szatni zawieramy w sposób domniemany (czyli za pomocą czynności faktycznych) umowę przechowania, w której przechowawcą staje się przedsiębiorca (prowadzący np. lokal gastronomiczny).

Fakt zawarcia umowy przechowania rodzi istotne konsekwencje prawne. Zgodnie z art. 835 Kodeksu cywilnego przez zawarcie umowy przechowawca zobowiązuje się do zachowania naszej rzeczy w niepogorszonym stanie (przez co należy rozumieć również, iż zobowiązuje się jej strzec). Nie ma przy tym znaczenia, czy w zamian za to pobiera określone wynagrodzenie, czy też szatnia jest bezpłatna.

Pozostaje jedynie określenie, jak do tego mają się wszelkie ogłoszenia, jakoby szatnia nie odpowiadała za rzeczy pozostawione? W powszechnej opinii wszelkie takie oświadczenia są niedozwolone. W szatni prowadzonej przez przedsiębiorcę należy je uznać za niedozwolone klauzule umowne.

Zobacz serwis: Umowy

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ugoda sądowa czy postępowanie sądowe w sprawach o naruszenie własności?

Praktyka pokazuje, iż spory o własność mogą trwać latami. Czy w takich sprawach właściciel rzeczy i naruszyciel mogą zawrzeć ugodę? Jak wygląda kwestia kosztów? Warto przyjrzeć się możliwym rozwiązaniom i ich prawnym skutkom.

Milczące załatwienie sprawy po nowemu. Rewolucyjne przepisy, które już na zawsze mogą zmienić relacje obywatel–urząd

Rząd szykuje istotną zmianę w Kodeksie postępowania administracyjnego (KPA) – milczenie urzędnika może wkrótce oznaczać znacznie więcej niż tylko opieszałość. Projekt ustawy, który trafił właśnie do konsultacji, przewiduje rozszerzenie stosowania tzw. milczącego załatwienia sprawy. To część szerokiego pakietu deregulacyjnego, który ma uprościć życie zarówno obywatelom, jak i przedsiębiorcom.

Osoby powyżej 65 roku życia wykluczone przez rząd z najważniejszego świadczenia dla osób niepełnosprawnych – Rada Ministrów przyjęła ustawę, która rozczaruje wielu seniorów

W dniu 28 października br. rząd przyjął projekt ustawy o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami, który – według informacji przekazanej przez Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych Łukasz Krasonia – czyni zadość wymaganiom Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych. Jednocześnie jednak – całkowicie wyklucza on z zakresu wsparcia (tj. prawa do świadczenia w postaci asystencji osobistej) niepełnosprawnych seniorów, czyli osoby z niepełnosprawnościami powyżej 65 roku życia. Z ww. Konwencji wynika natomiast, że – państwa, będące stronami Konwencji, zobowiązane są do uznania równego prawa wszystkich osób niepełnosprawnych do życia w społeczeństwie, nie wprowadzając żadnego ograniczenia ze względu na wiek osoby niepełnosprawnej.

Okularnicy muszą się mieć na baczności za kierownicą. Za to grozi mandat w wysokości 500 zł! O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Nowe zasady nadawania polskiego obywatelstwa w ramach realizacji strategii migracyjnej – co się zmieni?

Propozycje Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczące zaostrzenia zasad nadawania obywatelstwa polskiego to istotna zmiana w polityce migracyjnej państwa. Kierunek zaproponowany przez resort obejmuje m.in. wprowadzenie testu integracyjnego, obowiązek dobrej znajomości języka polskiego, deklarację lojalności wobec Rzeczypospolitej oraz wydłużenie wymaganego okresu pobytu. Celem rządu jest wzmocnienie znaczenia obywatelstwa jako przywileju, a nie wyłącznie formalnego statusu administracyjnego.

To koniec z mrożeniem cen prądu - Minister Energii wydał jasny komunikat. W 2026 zapłacimy więcej?

Ceny prądu dla odbiorców mają pozostać zamrożone jedynie do końca tego roku, a rząd nie będzie kontynuował programu mrożenia cen prądu. To oznacza, że ceny za energię elektryczną zostaną uwolnione od stycznia 2026 r. Czy to oznacza, że już od stycznia trzeba będzie sięgać głębiej do portfela przy rachunkach za prąd?

Ranking lokat bankowych [październik 2025 r.] Masowa obniżka oprocentowania oszczędności

W październiku 2025 r. aż 12 banków pogorszyło warunki lokat i rachunków oszczędnościowych. Podobny ruch zaplanował też Minister Finansów ogłaszając od listopada kolejne cięcie oprocentowania detalicznych papierów skarbowych. Na razie napływ oszczędności do banków nie maleje, bo Polacy spodziewając się dalszych cięć stóp procentowych, chcą skorzystać z dotychczasowych ofert - ocenia Bartosz Turek, niezależny analityk rynku finansowego.

D. Tusk o rozsądnym rozważeniu opuszczenia Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Rzecznik rządu prostuje

W wywiadzie dla brytyjskiego dziennika „Sunday Times”, opublikowanym 26 października 2025 r., premier polskiego rządu Donald Tusk zauważył, że istotną częścią problemu migracji jest sztywna i rozszerzająca się interpretacja Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Jak cytował Tuska brytyjski dziennik: jeśli 46 sygnatariuszy konwencji nie może dojść do porozumienia w sprawie jej modyfikacji, to jego zdaniem całkiem rozsądne będzie rozważenie po prostu opuszczenia konwencji”. W dniu 27 października 2025 r. rzecznik rządu Adam Szłapka powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że Polska nie miała i nie ma planu wypowiedzenia Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

REKLAMA

Przyrost naturalny nadal jest ujemny. Pierwszy krok do poprawy sytuacji to podwyższenie wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet

Sytuacja demograficzna Polski nadal jest trudna. Przyrost naturalny jest ujemny, liczba osób w wieku produkcyjnym spada, a społeczeństwo się starzej. Co będzie z emeryturami? Pierwsza propozycja to podwyższenie wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet.

Rząd chce zakazać sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Branża alarmuje: to cios w małe firmy

Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić całkowity zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Projekt ustawy podzielił opinię publiczną. Lekarze mówią o konieczności walki z alkoholizmem, a przedsiębiorcy ostrzegają przed stratami i dyskryminacją. Sprawdzamy, co naprawdę oznaczają planowane zmiany i kto na nich straci.

REKLAMA