Wygrana pacjentki przed sądem I instancji

REKLAMA
REKLAMA
Jesienią 2012 r., pacjentka w 9. miesiącu ciąży, trafiła na oddział szpitalny. Lekarze nie rozpoznali w porę zagrożenia i nie wykonali sugerowanych przez lekarza prowadzącego badań. Pomimo nieprawidłowego zapisu KTG wypisali kobietę do domu. Po trzech dniach pacjentka w dramatycznych okolicznościach wróciła do szpitala, jednak dziecka nie udało się już uratować. Sprawą zajął się Rzecznik Praw Pacjenta.
Pacjentka wygrała ze szpitalem przed sądem I instancji
Po 4 latach trudnego procesu, w grudniu 2022 roku Sąd Okręgowy w Katowicach przyznał pacjentce oraz jej mężowi odszkodowanie i zadośćuczynienie za śmierć dziecka w trakcie porodu. Wyrok nie jest prawomocny.
Postępowanie przeprowadzone przez rzecznika
W tej sprawie Rzecznik Praw Pacjenta przeprowadził postępowanie wyjaśniające i stwierdził naruszenie praw pacjentki do świadczeń zdrowotnych udzielanych zgodnie z aktualną wiedzą medyczną oraz udzielanych z należytą starannością.
Formą obrony położnej przed odpowiedzialnością było fałszowanie dokumentacji medycznej. Jednak osoby, które były winne zaniedbań w opiece nad pacjentką, w tym jeden z lekarzy, zostały prawomocnie skazane.
Po zakończeniu 7-letniego postępowania karnego, w styczniu 2019 roku, ruszył proces cywilny. Rzecznik Praw Pacjenta wziął udział w postępowaniu na prawach prokuratora po stronie pokrzywdzonej kobiety. Wszystkie opinie biegłych, wydane w trakcie procesu, okazały się korzystne dla rodziców zmarłego dziecka.
Źródło: Rzecznik Praw Pacjenta
REKLAMA
REKLAMA