REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zasada niezmienności składu orzekającego - zmiany w k.p.k.

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Piotr Szymaniak
Piotr Szymaniak
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Zasada niezmienności składu orzekającego - zmiany w k.p.k.
Zasada niezmienności składu orzekającego - zmiany w k.p.k.
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zasada niezmienności składu orzekającego sprawia, że zmiana sędziego oznacza przymus prowadzenia procesu od początku – co nikomu nie służy. Jest jednak szansa na poprawę sytuacji.

Zmiany w k.p.k.: Koniec z powtórkami procesów

Lokalne media regularnie informują o rozpoczynającym się na nowo procesie w jakiejś bulwersującej sprawie. I to nie w wyniku uchylenia wyroku przez sąd II instancji, lecz w związku ze zmianą składu orzekającego na skutek śmierci lub choroby sędziego albo ławnika. Na przykład proces w sprawie zabójstwa pielęgniarki z Jasła, w którym przeprowadzono już praktycznie wszystkie czynności, trzeba było powtarzać z powodu śmierci ławniczki, w efekcie wyrok zapadł dwa lata później. Proces tzw. króla dopalaczy po czterech rozprawach musi toczyć się od początku, bo przewodnicząca składu przeszła w stan spoczynku. Także z powodu zmiany składu od nowa musi się toczyć postępowanie dyscyplinarne prokuratora oskarżonego o pedofilię czy sprawa „Grafa” oskarżonego o kierowanie grupą przestępczą i zlecenie zabójstwa biznesmena. Ta ostatnia zmiana wynikała z uchylenia immunitetu sędziemu Igorowi Tulei.

REKLAMA

REKLAMA

Kilkanaście lat i od początku

Jednym z najbardziej dojmujących przykładów surowości przepisów o niezmienności składu orzekającego był proces w sprawie masakry na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. Choć trwał od połowy lat 90. XX w., to od 2011 r. musiał być prowadzony od nowa z powodu śmierci jednego z ławników. Skorzystanie z instytucji zapasowego ławnika, który jest obecny na każdej rozprawie, nie pomogło, bo ten zmarł jeszcze wcześniej.

Konieczność prowadzenia sprawy od początku wynika z art. 439 par. 1 pkt 2 kodeksu postępowania karnego, który jako jedną z bezwzględnych przyczyn odwoławczych wskazuje sytuacje, gdy którykolwiek z członków składu nie jest obecny na całej rozprawie. W stosunku do obrońców czy prokuratorów takiego wymogu nie ma.

– Zatem sędzia musi być obecny na wszystkich etapach rozprawy, na których prowadzone jest postępowanie dowodowe. Oznacza to, że skład orzekający, nieważne czy jednoosobowy, czy rzadziej kolegialny, który rozpoczynał rozprawę sądową, musi ją zakończyć w tym samym składzie – tłumaczy dr Paweł Czarnecki z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

REKLAMA

– Zasada niezmienności składu orzekającego w postępowaniu karnym, ale też w postępowaniu w sprawach o wykroczenia, powszechnie jest regułą obowiązującą od dawna. Ustawodawca wychodzi z założenia, że ciągłe zmiany składu orzekającego utrudniają zapoznawanie się z materiałem dowodowym, a tym samym może dojść do przewlekłości postępowania, a także jest większe ryzyko wydania nietrafnego orzeczenia – dodaje procesualista, który zwraca uwagę, że tak sztywna i bezwzględna reguła nie obowiązuje w postępowaniu cywilnym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zgodnie bowiem z art. 323 k.p.c. wyrok może być wydany jedynie przez sędziów, przed którymi odbyła się rozprawa poprzedzająca bezpośrednio wydanie wyroku.

– A zatem nie ma przeszkód, aby doszło w toku rozpoznawania sprawy cywilnej do zmiany składu. Nie widzę powodów, by podobnego rozwiązania nie przyjąć w sprawach karnych – mówi dr Czarnecki.

Wzorce z procedury cywilnej

Podobnie uważa sędzia Marek Celej z Sądu Okręgowego w Warszawie. – W procesie cywilnym nowy członek składu orzekającego zapoznaje się z aktami i wchodzi w buty kolegi, prowadząc dalej sprawę. Przecież można byłoby wprowadzić podobne rozwiązanie w postępowaniu karnym polegające na tym, że nowy sędzia lub ławnik podpisywałby oświadczenie, że zapoznał się z materiałem dowodowym, które jeszcze można obwarować dodatkowymi bezpiecznikami – postuluje sędzia.

Chodzi o to, by strony miały możliwość złożenia wniosku o ponowne przeprowadzenie niektórych dowodów, np. przesłuchania jakiegoś istotnego świadka. – Z tym, że decyzję o tym, które czynności należy powtórzyć, zostawiłbym ostatecznie sądowi – precyzuje sędzia Celej.

– Oprócz tego sąd z urzędu powinien mieć możliwość powtórnego przeprowadzenia dowodów, jeśli po zapoznaniu się z aktami sprawy uzna to stosowne, natomiast jeśli nic nie budzi jego wątpliwości, sąd powinien móc kontynuować przewód – dodaje sędzia Piotr Mgłosiek z Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków. – Zdarzyło mi się ponownie prowadzić sprawę, w której po dwuletnim postępowaniu i zamknięciu przewodu sądowego przez poprzedniego sędziego, został już tylko do wydania wyrok. Trwała następne dwa lata, a ostateczne rozstrzygnięcie było takie same, jakie bym wydał po lekturze akt praktycznie skończonego postępowania – dodaje sędzia. I zwraca uwagę na konieczność zmiany art. 411 k.p.k.

Przepis ten stanowi, że w celu wydania wyroku można odroczyć rozprawę na 14 dni. Jednak w razie przekroczenia tego terminu, zgodnie z par. 2, rozprawę prowadzi się od początku. Mimo że całe postępowanie dowodowe zostało zamknięte, a nawet mowy końcowe wygłoszone. A przecież w tym czasie sędzia lub ławnik niekoniecznie musi umrzeć, ale zachorować, ulec wypadkowi czy iść na zwolnienie lekarskie związane z zagrożoną ciążą albo… trafić na delegację do Ministerstwa Sprawiedliwości. Bo o ile sędzia, który został delegowany lub uzyskał nominację do sądu wyższego rządu, jest zobligowany do dokończenia spraw w referacie, to ten przechodzący do resortu już nie. Jego sprawy są przydzielane innym sędziom, a ci prowadzą je od początku.

Co więcej, jak dodaje dr Paweł Czarnecki, 14-dniowego terminu na wydanie wyroku z art. 411 nie można przywrócić. – Niezależnie od tego, jaki będzie powód niedochowania terminu: choroba, pandemia czy nawet klęska żywiołowa, to trzeba prowadzić rozprawę od początku – przypomina prawnik.

MS planuje zmianę

– Reasumując, powtarzanie rozprawy to bardzo często niepotrzebna teatrologia, która niczemu nie służy. W dodatku, zwłaszcza w czasie pandemii, o wiele trudniej jest ponownie przesłuchać świadków, a w niektórych sprawach na horyzoncie może się rysować perspektywa przedawnienia. Dlatego trzeba przepisy uelastycznić i urealnić – pointuje sędzia Celej.

Jak przyznaje Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, ministerstwo dostrzega problemy, jakie w postępowaniu karnym generuje sztywna zasada niezmienności składu. Dlatego przy okazji następnej nowelizacji k.p.k. przepisy zostaną zmienione. ©℗

Dziennik Gazeta Prawna

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pakt migracyjny UE od 2026 roku – czy czeka nas islamska Europa? Ursula von der Leyen mówi o sprawiedliwości, a obywatele pytają: kto za to zapłaci?

Już w lipcu 2026 roku wchodzi w życie pakt migracyjny UE. Bruksela mówi o „sprawiedliwości” i solidarności, ale polscy europosłowie PiS ostrzegają, że dokument to „gaszenie pożaru benzyną”. Padają słowa o islamizacji, wojnie hybrydowej Putina i miliardowych kosztach, które mogą spaść na obywateli.

Czy sąsiad może zażądać pieniędzy za ogrodzenie? Mało tego, nawet je rozebrać? Przepisy stawiają sprawę jasno

Budowa ogrodzenia między działkami to gotowy przepis na sąsiedzki konflikt? Tak, zwłaszcza gdy jedna strona działa na własną rękę, a druga... wystawia rachunek albo każe wszystko rozebrać. Co wolno, a czego absolutnie nie? Warto to sprawdzić przed wbiciem pierwszej łopaty.

Wysłałem 4 tysięcy CV. Mam wyższe wykształcenie. Od lutego bez pracy

Na Twitterze i TiKToku pojawiła się opowieść absolwenta, który od początku roku próbuje znale

Koniec z oddawaniem ziemi Kościołowi? Szykuje się wielka zmiana w relacjach państwo–Kościół

Polska 2050 chce raz na zawsze zakończyć przekazywanie państwowej ziemi Kościołowi. Ugrupowanie zaprezentowało projekt ustawy uchylającej kontrowersyjny artykuł 70a, który od 1989 roku umożliwiał nieodpłatne przekazywanie nieruchomości, sięgające łącznie aż 76 tys. hektarów. To pierwsza z serii zmian mających uporządkować relacje państwo–Kościół i zapewnić przejrzystość.

REKLAMA

Triumfują świadczenia: pielęgnacyjne i wspierające. Przegrał zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł)

Niesprawiedliwie, ale zgodne z prawem. Zasiłek pielęgnacyjny wciąż 215,84 zł, a inne świadczenia przepisy podwyższyły do 4337 zł i 3386 zł.

Zakaz trzymania psów na łańcuchach! Posłowie wprowadzają rewolucyjne zmiany – co czeka właścicieli czworonogów?

Polscy posłowie szykują prawdziwą rewolucję w traktowaniu czworonogów – Sejm pracuje nad ustawą, która zakaże trzymania psów na łańcuchach. Nowe przepisy przewidują liczne wyjątki, szczegółowe regulacje dotyczące kojców i obowiązek codziennego ruchu dla pupili.

Unia Europejska wprowadza zmiany w przepisach. Chodzi o piece na gaz

Zgodnie z opublikowanymi przez Komisję Europejską wytycznymi dotyczącymi dyrektywy EPBD, sprecyzowano, co oznacza "kocioł na paliwa kopalne" oraz "budynek o zerowej emisji". Celem tych wyjaśnień jest pomoc państwom członkowskim w interpretacji przepisów. Komisja wyjaśnia również, co oznaczają te regulacje w kontekście ewentualnego zakazu stosowania pieców gazowych.

Sejm na żywo: 25 września 2025 [Transmisja online]

W środę, 24 września rozpoczęło się trzydniowe posiedzenie Sejmu. W czwartek, 25 września posłowie będą pracować m.in. nad kilkoma rządowymi projektami deregulacyjnymi.

REKLAMA

Zamknięcie granicy z Białorusią na 14 dni – jakie konsekwencje dla gospodarki i biznesu?

Jutro, w czwartek o godz. 0.01 w nocy, zostaną ponownie otwarte przejścia graniczne z Białorusią. Dwutygodniowy okres zamknięcia tej granicy to poważny wstrząs dla polskiej i europejskiej gospodarki. Zatrzymanie transportu na jednym z kluczowych korytarzy handlowych Unii Europejskiej – Jedwabnym Szlaku – powoduje straty liczone w setkach milionów euro, a skutki odczuwają nie tylko przedsiębiorstwa, lecz także konsumenci i lokalne społeczności.

66 000 osób odeszło z WZON i ZUS bez choć jednej złotówki ze świadczenia wspierającego

120 000 osób niepełnosprawnych otrzymuje świadczenie wspierające (dane ZUS z marca 2025 r.) w tym około 54 000 osób niepełnosprawnych ma to świadczenie w najwyższej wysokości (po zaokrągleniu 4134 zł miesięcznie). Jednocześnie aż 66 000 osób niepełnosprawnych nie otrzymało od WZON nawet 70 punktów. W konsekwencji nie otrzymają choćby symbolicznej złotówki ze świadczenia wspierającego. Rząd często podnosi w Sejmie argument, że brak podwyżki zasiłku pielęgnacyjnego (tylko 215,84 zł) wynika z tego, że osoby mające ten zasiłek mogą otrzymać świadczenie wspierające. Jest tu argument "Tak, zasiłek pielęgnacyjny jest bardzo niski, ale nie podwyższamy go bo beneficjenci zasiłku pielęgnacyjnego mogą go uzupełnić świadczeniem wspierającym.

REKLAMA