REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zamówienia publiczne. Obligatoryjna waloryzacja odrzucona

Sławomir Wikariak
Sławomir Wikariak
redaktor Dziennika Gazety Prawnej
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Zamówienia publiczne. Obligatoryjna waloryzacja odrzucona
Zamówienia publiczne. Obligatoryjna waloryzacja odrzucona
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Tylko przez jeden dzień wykonawcy mogli mieć nadzieję, że przepisy nałożą obowiązek podwyższania ich wynagrodzeń. Na zamawiających może się to zemścić.

Firmy mają same ponosić koszt inflacji

W czwartek Senat przegłosował poprawkę, o którą od dawna walczyły środowiska przedsiębiorców. Wprowadzała obligatoryjną waloryzację umów o zamówienia publiczne. Powód jest prosty – zawierane przed rokiem lub jeszcze wcześniej kontrakty nie przewidywały tak wysokiego wzrostu kosztów, który sprawia, że dziś firmy dokładają do interesu. Poprawka nakładała obowiązek podwyższania wynagrodzenia z uwzględnieniem wskaźnika zmiany cen materiałów lub kosztów. Administracja publiczna miała ponosić ciężar co najmniej połowy wzrostu cen: jeśli inflacja wyniosłaby 16 proc., to zamawiający musiałby o co najmniej 8 proc. podnieść zapłatę.

REKLAMA

REKLAMA

Obligatoryjna waloryzacja odrzucona

Już następnego dnia Sejm poprawkę jednak odrzucił. Rekomendowała mu to sejmowa komisja. Strona rządowa przekonywała, że nie ma pieniędzy na obowiązkowe waloryzacje. Według szacunków Ministerstwa Rozwoju i Technologii w skali kraju oznaczałoby to koszt 12 mld zł. Głosowanie zajęło chwilę, bez dłuższej dyskusji, bo na posiedzenie komisji nie wpuszczono nawet przedstawicieli organizacji skupiających przedsiębiorców. – Trudno to określić inaczej niż jako skandal. Nigdy wcześniej nie odmówiono mi wstępu do Sejmu – nie krył oburzenia w rozmowie z DGP Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich i Rady Zamówień Publicznych. Przewodniczący komisji nadzwyczajnej do spraw deregulacji Bartłomiej Wróblewski (PiS) zapewniał jednak, że nic nie wiedział o niewpuszczeniu przedstawicieli przedsiębiorców.

Problem w tym, że brak waloryzacji w dłuższej perspektywie może oznaczać większe wydatki dla państwa i samorządów. Już w sierpniu zwracała na to uwagę w swych wytycznych Prokuratoria Generalna RP. Po zerwaniu umowy przez wykonawcę zamawiający będzie musiał rozpisać nowy przetarg na dokończenie inwestycji, w którym i tak zapłaci więcej. A firmy są takimi zleceniami coraz mniej zainteresowane: najnowsze dane pokazują, że na jeden przetarg o wartości poniżej progów unijnych przypada zaledwie 2,29 oferty.

Przedsiębiorcy od miesięcy domagają się waloryzacji umów o zamówienia publiczne. Startując w przetargach przed rokiem czy jeszcze wcześniej, nie mogli przewidzieć tak wysokiej inflacji. Ceny niektórych materiałów wzrosły nawet dwukrotnie. Dlatego też wykonawcy domagają się podwyższenia wynagrodzeń. Problem w tym, że wielu zamawiających się na to nie godzi. Do końca lipca opublikowano ok. 11 tys. ogłoszeń o zmianach w umowie. Dane te pokazują jednoznacznie, że zdecydowana większość kontraktów nie została zwaloryzowana. Niektórzy przedsiębiorcy mówią wprost, że bardziej opłaca im się je zrywać i płacić kary umowne, niż realizować z coraz większymi stratami.

REKLAMA

Już wiosną Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapowiedziało pilne przygotowanie specustawy waloryzacyjnej, która miał pomóc przedsiębiorcom. Ostatecznie jednak przepisy te zostały zgłoszone dopiero jesienią, i to w formie poselskiej poprawki do projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu uproszczenia procedur administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców. Zdaniem przedsiębiorców nie poprawią one jednak ich sytuacji. Owszem, dają ustawową podstawę do waloryzacji, tyle że możliwość podwyższenia wynagrodzenia od dawna nie budzi żadnych wątpliwości. Artykuł 44 wspomnianej ustawy pozostawia zaś decyzję o aneksowaniu umów w rękach zamawiających. Innymi słowy będzie dokładnie tak samo jak dotychczas - wykonawcy mogą wnioskować o podwyższenie zapłaty, zamawiający mogą zaś te wnioski ignorować.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Senacka poprawka

Apele przedsiębiorców zostały wysłuchane przez Senat, który przegłosował poprawkę wprowadzającą obowiązkową waloryzację. Miała ona uwzględniać wskaźnik zmiany cen materiałów lub kosztów, w szczególności wskaźnik inflacji, przy czym zamawiający pokrywałby co najmniej połowę wzrostu wynagrodzenia. Dodatkowo przepis określał procedurę ubiegania się o zmiany w umowie, nakładając na zamawiającego obowiązek odpowiedzi na wniosek w ciągu 14 dni. Co istotne, przepis uprawniałby również do waloryzacji w przyszłości, czego nie przewidywała pierwotna wersja.

Ostatecznie jednak Sejm odrzucił senacką poprawkę. Wcześniej, podczas prac w komisji, taką rekomendację zgłosiła strona rządowa. Przekonywała ona, że działa w interesie zamawiających, którzy nie chcą być zmuszani do waloryzacji, zwłaszcza że wielu z nich nie ma na to pieniędzy. Według szacunków MRiT obowiązkowa waloryzacja oznaczałaby w skali kraju kwotę rzędu 12 mld zł.

- Skutek odrzucenia tej poprawki będzie natomiast taki, że wykonawcy przestaną zgłaszać się do przetargów, bojąc się, że ostatecznie sami będą musieli pokryć koszty, które drastycznie wzrosną - ostrzegała posłanka Maria Janyska z Platformy Obywatelskiej. Nie przekonała jednak komisji, która większością głosów rekomendowała odrzucenie poprawki. W piątkowym głosowaniu Sejm zagłosował zgodnie z tą sugestią.

Bez udziału przedsiębiorców

Podczas piątkowego posiedzenia komisji przedstawiciele przedsiębiorców nie mogli przedstawić swych argumentów, bo nie wpuszczono ich do Sejmu.

- Trudno to określić inaczej niż jako skandal. Nigdy wcześniej nie odmówiono mi wstępu, odbierając tym samym prawo do przedstawienia stanowiska reprezentatywnej organizacji przedsiębiorców - nie krył oburzenia w rozmowie z DGP Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich i Rady Zamówień Publicznych.

Przewodniczący komisji nadzwyczajnej do spraw deregulacji Bartłomiej Wróblewski (PiS) zapewnił, że nic nie wiedział o niewpuszczeniu przedstawicieli izb przedsiębiorców, zaznaczając jednocześnie, że uczestniczyli oni w pracach na wcześniejszym etapie.

Poza dopuszczeniem możliwości waloryzacji umów o zamówienia publiczne ustawa zobowiązuje przedsiębiorców, którzy otrzymają podwyżki, do tego, by podzielili się nimi ze swoimi podwykonawcami w zakresie odpowiadającym zmianom cen materiałów lub kosztów. Zmieniono również zasady dotyczące wprowadzania klauzul waloryzacyjnych do umów. Będą one obowiązkowe dla wszystkich kontraktów zawieranych na czas dłuższy niż sześć miesięcy (dziś jest to rok), bez względu na rodzaj zamówienia.

Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Miliardy potrzebne na waloryzację / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Niektórzy przedsiębiorcy mówią wprost, że bardziej opłaca im się zrywać kontrakty i płacić kary umowne, niż realizować je z coraz większymi stratami

Etap legislacyjny

Ustawa skierowana do podpisu prezydenta

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Skarga do WSA przez e-Doręczenia jest skuteczna – przełomowe orzeczenie NSA

Naczelny Sąd Administracyjny rozwiał wątpliwości dotyczące wnoszenia skarg do wojewódzkich sądów administracyjnych za pośrednictwem systemu e-Doręczeń. W serii postanowień z października i listopada 2025 r. NSA potwierdził, że taka forma jest w pełni skuteczna, mimo że przepisy p.p.s.a. nie wskazują wprost tego kanału komunikacji.

Niespodzianka dla kierowców przed świętami – obligatoryjna konfiskata pojazdu, która ma poprawić bezpieczeństwo na drogach. Prezydent podpisał ustawę

W dniu 22 grudnia 2025 r. Prezydent Karol Nawrocki złożył swój podpis pod ustawą, która ma poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach. Ustawa wprowadza m.in. nowe rozwiązania w zakresie przepadku pojazdów mechanicznych, w tym reguluje zupełnie nowe okoliczności, w których policja dokona konfiskaty samochodu (a w dalszej kolejności – sąd będzie mógł, a w określonych przypadkach – musiał orzec przepadek pojazdu).

Niedobrze u niepełnosprawnych. Źle z Wytycznymi, świadczeniem wspierającym, kwotami świadczeń [List]

Do redakcji Infor.pl stale wpływają listy od osób niepełnosprawnych rozczarowanych praktyką przyznawania świadczeń dla nich w ostatnich latach. Główny zarzut dotyczy wysłania w grudniu 2024 r. przez przedstawicieli rządu Wytycznych do WZON, które zmodyfikowały (kwotowo w dół) zasady przyznawania świadczenia wspierającego. W opinii osób niepełnosprawnych ci z nich, którzy są w wieku 75+, niewidomi, niesłyszące oraz poruszający się na aktywnych wózkach mają limity punktów poziomu potrzeby wsparcia, co zmniejsza wartość świadczenia wspierającego (albo pozbawia go). Hipotezę tą potwierdza wprost dokument Wytycznych ujawniony przez Infor.pl w odniesieniu do osób niepełnosprawnych w wieku 75+. Obecnie czekamy na wynik interwencji RPO w odniesieniu do pozostałych grup wskazywanych jako pokrzywdzone Wytycznymi. W artykule kolejny list osoby niepełnosprawnej w tej sprawie.

Te sklepy mogą być otwarte w Wigilię w 2025 roku. W jakich zawodach poza handlem praca jest dozwolona w Wigilię i inne święta? Jakie kary grożą pracodawcom?

W 2025 roku Wigilia po raz pierwszy będzie dniem wolnym od pracy. Kodeks pracy przewiduje jednak sytuacje, w których praca w niedziele i święta, w tym w Wigilię, jest dozwolona. Które sklepy będą otwarte w Wigilię?

REKLAMA

Koniec taniego wykupu mieszkań komunalnych? W Sejmie praca wre nad nowymi przepisami, wejdą w 2027 r.

Miliony Polaków przez lata wykupywały mieszkania komunalne za ułamek ich wartości. Teraz to się skończy. Sejm pracuje nad ustawą, która zakaże gminom udzielania wysokich zniżek przy sprzedaży lokali. Zmiany mają wejść w życie latem 2027 roku. Sprawdź, co to oznacza dla najemców, seniorów i samorządów – oraz dlaczego politycy chcą zatrzymać wyprzedaż publicznego zasobu mieszkaniowego.

Wyjaśniamy dlaczego PZON i WZON usuwają punkt 7 wskazań w orzeczeniu o niepełnosprawności. To przez przepisy

Przepisy nakazują sprawdzić lekarzowi, czy osoba niepełnosprawna umie się ubrać, umyć oraz czy może wyjść na zewnątrz mieszkania. Jeżeli tak, to lekarz musi ją uznać za samodzielną i niepotrzebującą stałej opieki. Wyklucza to możliwość przyznania pkt 7 we wskazaniach do orzeczenia o niepełnosprawności (stopień znaczny). Sprawdzenie dotyczy zdolności faktycznej, a nie stanu zdrowia. Ta procedura wynika z rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z 15 lipca 2003 r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności. Do redakcji Infor.pl docierają informacje z całej Polski o nagminnym odbieraniu przez WZON i PZON pkt 7. Nie wynika to w naszej ocenie ze zmian w prawie w ostatnich kilkunastu miesiącach. To prawdopodobnie efekt przyjęcia przez PZON-y restrykcyjnej wykładni i skrajnie niekorzystnej dla osób niepełnosprawnych przepisów obowiązujących od dekad. Odebranie pkt 7 oznacza, że osoba niepełnosprawna nie wymaga ciągłej opieki, a jej opiekun nie otrzyma świadczenia pielęgnacyjnego (w 2026 r. 3386 zł miesięcznie - podwyżka o 99 zł do 2025 roku (3287 zł). Problem dotyczy przede wszystkim dzieci autystycznych, które w wieku 4-6 lat otrzymywały czasowo pkt 7, a przy ponownym stanięciu na komisji PZON w wieku np. 8 lat są pozbawiane pkt 7 - rodzice nie rozumieją jak to możliwe przy niezmienionym stanie zdrowia ich dziecka. Odpowiedź jest bardzo prosta - Wasze dzieci umieją się w wieku 8 lat samodzielnie ubrać i wykąpać, a kiedy miały 4 lata orzecznicy przyjmowali, że wymagają Waszej pomocy.

Aplikacja "Schrony" pokazuje gdzie się ukryć. Czy będzie rozbudowana?

Aplikacja "Schrony" uruchomiona w poprzednim roku pokazuje gdzie się ukryć. Można w niej sprawdzić rozmieszenie miejsc schronienia dla ludności. Najwięcej schronów i ukryć znajduje się na Śląsku i Mazowszu. Czy aplikacja będzie rozbudowana?

Wigilia wolna od pracy w praktyce nie dla wszystkich pracowników. Oto dlaczego szef-pracoholik jest groźny dla całej firmy

Zgodnie z przepisami od 2025 roku 24 grudnia jest w Polsce dniem ustawowo wolnym od pracy. Wolna Wigilia przez wielu jest oceniana jako gest troski o pracowników, ukłon w stronę work-life balance i odpowiedź na realne potrzeby ludzi. W publicznej debacie jednak rzadko mówi się to tym, jak ta decyzja wpływa na liderów. Bo choć zespoły szybciej myślą o barszczu i choince, dla kadry zarządzającej święta to często jeden z najbardziej intensywnych i obciążających momentów w roku. To właśnie liderzy wykonują w tym czasie ogromną, niewidzialną pracę.

REKLAMA

Jawność płac - początek zmian 24 grudnia 2025 r. Co naprawdę się zmienia teraz, co za pół roku a co jeszcze później?

W Wigilię 24 grudnia 2025 r. wchodzą w życie pierwsze zmiany kodeksu pracy dotyczące przejrzystości wynagrodzeń w procesie rekrutacyjnym. Pracodawcy będą musieli przekazywać kandydatom informację o proponowanym wynagrodzeniu (kwocie lub przedziale) oraz stosować neutralny język w ofertach pracy. Kolejne rozwiązania wynikające z unijnej dyrektywy o równości wynagrodzeń mają zostać wdrożone w prawie krajowym do 7 czerwca 2026 r., przy czym część obowiązków (np. raportowanie) będzie uruchamiana etapami w kolejnych latach.

Nowa ulga dla posiadaczy studni, która wzbudza kontrowersje – „jak tylko ludzie dowiedzą się o tym, że procedujemy taką ustawę, to od jutra u nas będą kopali następne studnie”. Kto ostatecznie zostanie zwolniony z opłaty i będzie mógł uniknąć nawet 60 tys. zł kary?

W dniu 17 października 2025 r., do Sejmu został wniesiony poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – prawo wodne, który zakłada czasowe zwolnienie z opłaty legalizacyjnej za urządzenie wodne wykonane bez wymaganego pozwolenia lub zgłoszenia wodnoprawnego oraz warunkowe zwolnienie z przewidzianych w ustawie kar pieniężnych. Oszacowano, że na rozwiązaniu przewidzianym w projekcie, może skorzystać nawet 40 tys. gospodarstw rolnych, jednak – nie tylko rolnicy będą mogli bezkosztowo zalegalizować swoje studnie. Ten aspekt wzbudził niemałe kontrowersje podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA