Zwolnienia lekarskie kontroluje ZUS ale może też pracodawca. Kiedy chory może się spodziewać kontroli?

REKLAMA
REKLAMA
Jednym z zadań Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jest nadzór nad wydatkowaniem środków z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Działania te polegają m.in. na kontroli w zakresie zwolnień lekarskich. ZUS kontroluje, czy osoba, której wystawiono zwolnienie lekarskie rzeczywiście jest niezdolna do pracy oraz czy wystawione zaświadczenie lekarskie jest zasadne. ZUS kontroluje także prawidłowość wykorzystywania zwolnień lekarskich, czyli co faktycznie robi osoba na zwolnieniu lekarskim. Ale nie tylko ZUS ma prawo kontrolować zwolnienia lekarskie – również pracodawcy mają prawo sprawdzić, czy pracownik uczciwie korzysta z eZLA. Regionalni rzecznicy prasowi ZUS wyjaśniają te kwestie.
- Zwolnienia lekarskie. Dwa rodzaje kontroli ZUS-u
- Zwolnienie lekarskie to nie urlop
- Przykłady wykrytych nadużyć
- Pracodawca też może sprawdzać czy jego pracownik prawidłowo wykorzystuje zwolnienie lekarskie
- Gdzie znaleźć chorego pracownika?
Zwolnienia lekarskie. Dwa rodzaje kontroli ZUS-u
- ZUS prowadzi dwa rodzaje kontroli zaświadczeń lekarskich. Pierwsza dotyczy prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy. Kontrolę tę przeprowadzają lekarze orzecznicy ZUS, którzy weryfikują, czy ubezpieczony rzeczywiście jest niezdolny do pracy oraz czy wystawione zaświadczenie lekarskie jest zasadne. Druga kontrola dotyczy prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich. Polega ona na sprawdzeniu, czy osoba korzystająca ze zwolnienia przestrzega zasad, które są zgodnie z jego celem, tj. czy nie podejmuje pracy ani innych działań mogących utrudniać powrót do zdrowia. Kontrole prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich mogą również przeprowadzać pracodawcy zatrudniający powyżej 20 osób - informuje Katarzyna Krupicka, rzeczniczka ZUS w województwie podlaskim.
- W 2024 roku ZUS w województwie podlaskim przeprowadził 12,3 tys. kontroli zwolnień lekarskich, w wyniku których zakwestionowano 510 świadczeń chorobowych na łączną kwotę 710 tys. zł. W pierwszym kwartale 2025 roku przeprowadzono ponad 3 tys. kontroli, a 99 świadczeń na kwotę 188,1 tys. zł zostało cofniętych i wstrzymanych – dodaje rzeczniczka.
Dodatkowym elementem działań ZUS-u jest obniżanie świadczeń chorobowych do 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia w przypadku, gdy tytuł do ubezpieczenia chorobowego ustaje. W 2024 roku w regionie obniżono w ten sposób wypłaty na łączną kwotę 4,02 mln zł, obejmujące ok 1,3 tys. osób. W pierwszym kwartale 2025 roku obniżono wypłaty o kolejny 1, 15 tys. zł, co dotyczyło blisko 370. osób. Łączne efekty kontroli wyniosły: 4,73 mln zł w 2024 r. oraz 1,34 mln zł w I kwartale 2025 r.
REKLAMA
Zwolnienie lekarskie to nie urlop
ZUS przypomina, że czas przebywania na zwolnieniu lekarskim nie jest okresem, który można wykorzystywać według własnego uznania, jak ma to miejsce w przypadku urlopu wypoczynkowego. Jego podstawowym celem jest powrót do zdrowia i odzyskanie zdolności do pracy. Ubezpieczony, który jest niezdolny do pracy z powodu choroby, może jedynie wykonywać podstawowe czynności życia codziennego oraz te związane z jego stanem zdrowia, takie jak wizyta u lekarza, wyjście do apteki, czy zrobienie niezbędnych zakupów spożywczych.
Zgodnie z przepisami, ubezpieczony traci prawo do zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego za cały okres kontrolowanego zwolnienia, jeśli w tym czasie wykonuje pracę zarobkową albo wykorzystuje zwolnienie niezgodnie z przeznaczeniem. W takich przypadkach ZUS wstrzymuje wypłatę świadczenia, a jeśli już zostało ono wypłacone – nakazuje jego zwrot. Natomiast w przypadku kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy, jeśli lekarz orzecznik ZUS stwierdzi, że ubezpieczony odzyskał zdolność do pracy, zwolnienie lekarskie zostaje skrócone.
W takiej sytuacji ubezpieczony zachowuje prawo do świadczenia chorobowego jedynie do dnia badania.
Przykłady wykrytych nadużyć
Katarzyna Krupicka, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS województwa podlaskiego przytacza najbardziej jaskrawe przykłady niewłaściwego wykorzystywania zwolnień lekarskich, jakie wykrył ZUS w tym województwie.
Pewna osoba przebywając na e-ZLA brała udział w konkursie kulinarnym. Zdarzyła się również sytuacja, gdy mężczyzna wyjechał do Stanów Zjednoczonych będąc na zwolnieniu lalkarskim i twierdził, że będzie się tam rehabilitował. A jego rehabilitacja polegała na tym, że wychodził jedynie na spacery. Przyłapany został również myśliwy, który w czasie choroby uczestniczył w obchodach jubileuszu koła łowieckiego oraz wycieczce organizowanej przez organizację związkową.
Pozbawiona przez ZUS zasiłku chorobowego została także osoba, która podczas pobierania świadczenia po ustaniu zatrudnienia poszukiwała nowej pracy. W tym czasie wzięła udział w rekrutacji , którą udało jej się przejść pozytywnie. Musiała jednak uzyskać zaświadczenie lekarza medycyny pracy o odzyskaniu zdolności do pracy i niestety w taki sposób straciła prawo do pobieranego zasiłku.
Chorobowe stracił również lekarz, który sam korzystając z czasowej niezdolności do pracy, wystawiał zwolnienia lekarskie innym pacjentom. Wciąż zdarzaj się przypadki radnych, którzy w czasie zwolnienia chorobowego biorą udział w sesjach rady gminy, posiedzeniach rad nadzorczych czy imprezach okolicznościowych.
Wszystkie te działania były niezgodne z celem zwolnienia lekarskiego i skutkowały utratą prawa do świadczeń chorobowych.
Pracodawca też może sprawdzać czy jego pracownik prawidłowo wykorzystuje zwolnienie lekarskie
Ponad 2,5 tys. kontroli prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich przeprowadzili w I kwartale 2025 r. pracownicy z pomorskich placówek Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W co dziesiątym przypadku zakończyło się to odebraniem prawa do zasiłku na łączną kwotę, która przekroczyła pół miliona złotych. Ale nie tylko ZUS może reagować – również pracodawcy mają prawo sprawdzić, czy pracownik uczciwie korzysta z eZLA - pisze Krzysztof Cieszyński, Regionalny Rzecznik Prasowy województwa pomorskiego.
Co można robić na zwolnieniu lekarskim?
Jak wyjaśnia Rzecznik, pracodawca, może kontrolować, czy jego pracownik prawidłowo wykorzystuje zwolnienie lekarskie z powodu choroby lub sprawowania opieki i sprawdzić czy nie pracuje on w tym czasie zarobkowo albo nie wykorzystuje go niezgodnie z jego celem. W czasie zwolnienia pracownik powinien bowiem postępować w tak, by jak najszybciej odzyskać sprawność i wrócić do pracy. Na zwolnieniu chory powinien podejmować tylko taką aktywność, która nie przeszkodzi w dochodzeniu do zdrowia. Pracownika można kontrolować zarówno wtedy, gdy lekarz zaznaczył na zwolnieniu „chory powinien leżeć”, jak i wtedy gdy zaznaczył „chory może chodzić”. W przypadku zwolnienia „na opiekę” dodatkowo sprawdza się, czy inni członkowie rodziny mogą podjąć się w tym czasie opieki. Nie dotyczy to jednak opieki nad chorym dzieckiem w wieku do 2 lat.
Częste i krótkie zwolnienia
Warto zwrócić uwagę na osoby, które korzystają często z krótkich zwolnień lekarskich, otrzymują kolejne zwolnienia od różnych lekarzy, korzystają z kolejnych okresów zasiłkowych albo już wcześniej niewłaściwie wykorzystywały zwolnienie. Pracodawcy dostają informację o zwolnieniach na bieżąco, na PUE/eZUS.
Kiedy pracodawca może samodzielnie skontrolować pracownika na zwolnieniu lekarskim
Pracodawca może samodzielnie skontrolować jak pracownik wykorzystuje zwolnienie lekarskie, jeśli z własnych środków wypłaca mu wynagrodzenie za czas choroby. Gdy za czas zwolnienia przysługuje zasiłek chorobowy, opiekuńczy albo świadczenie rehabilitacyjne, o tym, kto przeprowadzi kontrolę, decyduje liczba osób zgłoszonych do ubezpieczenia chorobowego. Gdy firma zgłasza do 20 osób, to pracowników kontroluje ZUS, który wypłaca im zasiłki chorobowe. Pracodawca musi wtedy wystąpić z wnioskiem o kontrolę. ZUS ją przeprowadzi i poinformuje o ustaleniach. Gdy do ubezpieczenia chorobowego zgłoszonych jest więcej niż 20 osób pracodawca może kontrolować sam.
Gdzie znaleźć chorego pracownika?
Pracownika można kontrolować tam gdzie mieszka na stałe lub czasowo, w pracy lub miejscu gdzie aktualnie może przebywać. Jeżeli pracownika podczas kontroli nie było w domu, trzeba ją powtórzyć i wyjaśniać przyczynę nieobecności. Jeśli pracownik odmówi wyjaśnień albo nie udzieli ich w wyznaczonym terminie, uznaje się, że wykorzystywał zwolnienie niezgodnie z jego celem.
Gdy pracodawca podczas kontroli stwierdzi nieprawidłowości to spisuje protokół kontroli. Jeśli pracownik nie zgłosi do niego uwag, jest on podstawą do pozbawienia go prawa do świadczenia za cały okres zwolnienia - wyjaśnia Krzysztof Cieszyński, Regionalny Rzecznik Prasowy województwa pomorskiego.
REKLAMA
REKLAMA