REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy 11 lipca jest dniem wolnym od pracy? To już oficjalnie nowe święto

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
11 lipca dniem wolnym od pracy? Senat uchwalił nowe przepisy
11 lipca dniem wolnym od pracy? Senat uchwalił nowe przepisy
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

To już oficjalne – 11 lipca stanie się Narodowym Dniem Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej. Senat przyjął ustawę jednogłośnie – za głosowało aż 88 senatorów, tylko jeden był przeciw. To symboliczny krok, który ma na celu upamiętnienie jednej z najtragiczniejszych kart w historii Polski. Czy nowe święto będzie dniem wolnym od pracy?

rozwiń >

11 lipca został ustanowiony Narodowym Dniem Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej. To symboliczna data, przypominająca o tragicznych wydarzeniach z lipca 1943 roku, kiedy w wyniku brutalnych działań ukraińskich nacjonalistów zamordowano dziesiątki tysięcy Polaków. Przyjęta przez Senat ustawa ma na celu upamiętnienie męczeńskiej śmierci ofiar i zachowanie pamięci o dramatycznych losach mieszkańców Wołynia, Polesia, Podola i innych regionów dawnej II RP. Choć nowe święto nie będzie dniem wolnym od pracy, jego ranga jako święta państwowego podkreśla wagę prawdy historycznej i potrzeby narodowej refleksji.

REKLAMA

Czym była zbrodnia wołyńska i dlaczego 11 lipca?

Między 1939 a 1946 rokiem na terenach wschodnich II Rzeczypospolitej – dzisiejsze tereny zachodniej Ukrainy oraz części województw lubelskiego i podkarpackiego – ukraińscy nacjonaliści z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) przeprowadzili masowe, brutalne czystki etniczne na ludności polskiej.

Apogeum tej zbrodni przypadło na 11 lipca 1943 roku, znane dziś jako „krwawa niedziela”, kiedy w skoordynowanej akcji zamordowano Polaków w blisko 100 miejscowościach na Wołyniu. Ofiarami byli przede wszystkim mieszkańcy wsi – mężczyźni, kobiety, dzieci, całe rodziny. Często ginęli w męczarniach, w sposób niewyobrażalnie brutalny. W sumie życie straciło ponad 100 tysięcy Polaków.

To nie była zwykła masakra. To było ludobójstwo, które historycy określają mianem Genocidium atrox – ludobójstwa dokonanego ze szczególnym okrucieństwem. Wielu zamordowanych nigdy nie doczekało się godnego pochówku ani żadnej formy upamiętnienia.

Nowa ustawa: co dokładnie zawiera?

Przyjęta przez Senat ustawa ustanawia 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA. Jak podano w dokumencie:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Męczeńska śmierć za przynależność do narodu polskiego zasługuje na pamięć w formie dnia wyróżnianego corocznie przez państwo polskie, w którym będzie oddawany hołd ofiarom.”

Ustawa składa się z trzech artykułów:

  • Art. 1: ustanawia 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci o Polakach - Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej,
  • Art. 2: uznaje to święto za święto państwowe,
  • Art. 3: wskazuje, że ustawa wchodzi w życie dzień po ogłoszeniu.

Ważne: 11 lipca nie będzie dniem wolnym od pracy, co od razu rozwiewa wątpliwości wielu pracowników i pracodawców.

„Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary”

W trakcie debaty w Senacie padły ważne słowa, które podkreślają sens tego dnia.

Senator KO Kazimierz Michał Ujazdowski zaznaczył:

„To jest obowiązek pamięci wykonywany przez władze polskie, a nie zapowiedź reorientacji polskiej polityki zagranicznej w stosunku do barbarzyńskiej napaści Rosji Putina na Ukrainę.”

Dodał również, że wsparcie dla Ukrainy w jej walce z Rosją pozostaje niezmienne. Pamięć o ofiarach ludobójstwa nie oznacza zerwania dobrosąsiedzkich relacji, lecz oparcie ich na prawdzie.

Z kolei senator PiS Mieczysław Golba mówił:

„Ustanowienie tego dnia nie tylko oddaje hołd ofiarom, ale także przypomina nam, że pojednanie bez prawdy jest puste, a pojednanie bez pamięci jest niemożliwe.”

Symboliczny charakter ustawy – bez kosztów, ale z wielką wagą

Jak zaznaczono w uzasadnieniu ustawy, jej charakter ma być symboliczny i upamiętniający. Nie przewiduje się żadnych obowiązków organizacyjnych ani nakładów finansowych dla instytucji publicznych. Chodzi o oficjalne uznanie tragedii, która przez dekady była marginalizowana, a niekiedy wręcz przemilczana.

To także odpowiedź na wieloletnie postulaty Kresowian i ich potomków, którzy domagali się uhonorowania ofiar oraz przyznania prawdy historycznej. Ustawa jest kolejnym krokiem po uchwale Sejmu z 22 lipca 2016 r., w której już wcześniej oddano hołd ofiarom zbrodni i wskazano 11 lipca jako dzień pamięci.

Czy 11 lipca 2025 r. będzie dniem wolnym od pracy?

To pytanie zadaje sobie wiele osób. Odpowiedź brzmi: nie. Mimo że 11 lipca będzie świętem państwowym, nie znajdzie się on w katalogu dni ustawowo wolnych od pracy, co oznacza, że w tym dniu obowiązują normalne godziny pracy.

Dniami wolnymi od pracy w Polsce, zgodnie z ustawą z 1951 roku, są m.in.:

  • 1 maja – Święto Pracy,
  • 3 maja – Święto Narodowe Trzeciego Maja,
  • 11 listopada – Narodowe Święto Niepodległości,
  • oraz święta religijne, takie jak Boże Narodzenie, Wielkanoc, Wniebowzięcie NMP, czy Wszystkich Świętych.

Warto dodać, że w 2025 roku po raz pierwszy Wigilia Bożego Narodzenia (24 grudnia) będzie dniem wolnym od pracy – to efekt nowelizacji ustawy o dniach wolnych.

Dlaczego pamięć o Kresach jest tak ważna?

Kresy Wschodnie to nie tylko teren historycznych zbrodni. To także świat utracony, który przez wieki był domem dla milionów Polaków. To tam toczyło się życie, rozwijała się kultura, działały szkoły, kościoły i organizacje społeczne. Ludobójstwo dokonane przez OUN i UPA nie tylko zabiło ludzi – zniszczyło cały świat, który już nigdy nie wróci.

Uznanie 11 lipca za święto państwowe to symboliczne przywrócenie pamięci o tym, co się wydarzyło. Dla wielu rodzin to również moment godnego upamiętnienia ich bliskich, którzy zginęli tylko dlatego, że byli Polakami.

Jakie mogą być konsekwencje uchwały?

1. Wzmocnienie tożsamości narodowej

To nie tylko hołd dla ofiar, ale też akt budowania świadomości historycznej. Uczniowie, media i instytucje państwowe będą co roku przypominać o wydarzeniach z 1943 roku.

2. Lepsze relacje z Ukrainą – oparte na prawdzie

Choć temat jest delikatny, to szczera pamięć historyczna może być fundamentem prawdziwego pojednania. Ukrywanie lub wypieranie prawdy prowadzi do napięć – uznanie jej może przynieść ukojenie.

3. Możliwość odnalezienia i pochowania ofiar

Ustawa i towarzyszące jej działania mogą pomóc w identyfikacji miejsc zbrodni i ekshumacjach. Wielu zamordowanych nadal leży w bezimiennych mogiłach.

Ustanowienie 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa OUN-UPA to długo oczekiwany i potrzebny krok. To wyraz szacunku dla ofiar, akt dziejowej sprawiedliwości i fundament pod budowanie relacji z sąsiadami opartych na prawdzie i wzajemnym zrozumieniu.

To również moment refleksji – zarówno indywidualnej, jak i zbiorowej. Bo jak powiedział senator Golba: „Niech ten dzień stanie się dniem narodowej zadumy.”

polska flaga warszawa

Shutterstock

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte

Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte w kwestii terminów wskazanych w przepisach prawa. Sąd Najwyższy w swoich ostatnich rozstrzygnięciach podkreśla, że rok na odwołanie to termin bezwzględny, którego nie wydłuża nawet fakt, że niewdzięczność przybrała formę przestępstwa z użyciem przemocy.

Ruszyły nowe przepisy o CPK. „Jeszcze w tym roku możemy wystąpić o pozwolenie na budowę” – zapowiada prezes Filip Czernicki

Weszły w życie nowe przepisy ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, które mają przyspieszyć budowę CPK i uprościć proces wywłaszczeń. Dzięki noweli spółka może złożyć wniosek o pozwolenie na budowę lotniska jeszcze w tym roku. „Pierwsze prace ruszą już w 2026 roku” – zapowiada prezes CPK Filip Czernicki.

Kiedy szef może przeczytać e-maile pracownika? Wiele osób bez obaw loguje się w pracy do prywatnej poczty. Czy słusznie?

Czy szef może czytać e-maile pracownika? To pytanie pada bardzo często, gdy jest mowa o relacjach panujących w zakładach pracy. Dla niektórych osób odpowiedź na nie jest oczywista, a inne mają szereg wątpliwości. Tymczasem przepisy są w tym zakresie jasne.

Nawet 1 mln zł kary także dla platform handlowych od 2026 roku? Ostatni dzwonek przed nowym nadzorem nad ogólnym bezpieczeństwem produktów (GPSR)

Przyjęta w piątek ustawa to nie tylko realne kontrole, ale też realne sankcje – w całym łańcuchu dostaw. Inspekcja Handlowa zyska narzędzie, jakiego wcześniej nie miała. To tylko wierzchołek góry lodowej, pod którą kryje się możliwość nałożenia przez UOKiK kary sięgającej nawet miliona złotych. Polska – z prawie rocznym opóźnieniem – jest u progu przyjęcia przepisów krajowych, które zastąpią przestarzałe przepisy z 2003 r. i umożliwią faktyczne egzekwowanie rozporządzenia (UE) 2023/988 w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów.

REKLAMA

Obowiązek każdego właściciela nieruchomości w związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025 – gminy ruszają z kontrolami, a spóźnialskim grozi 5 tys. zł grzywny

W związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025, gminy przypominają o obowiązku ciążącym na każdym właścicielu i zarządcy budynku mieszkalnego, który posiada źródło ogrzewania. Nieterminowe złożenie deklaracji dotyczącej źródeł ogrzewania, z których się korzysta – stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny, sięgającą nawet 5 tys. zł. Na właścicielach nieruchomości, korzystających z własnych źródeł ciepła – ciążą jednak również inne obowiązki, których niedopełnienie może skutkować nawet utratą całego dobytku.

Wynagrodzenie wypłacane „pod stołem” pod ochroną prawa. Przełomowy wyrok sądu, po którym pracodawca już się nie wywinie

W dniu 4 listopada 2025 r., w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, zapadł wyrok, którym sąd zasądził bisko 70 tys. zł na rzecz pracownika, który część wynagrodzenia otrzymywał od swojego pracodawcy „pod stołem”, jednak pewnego dnia pracodawca poinformował go, że – „od teraz” jego zarobki będą o połowę niższe. Jest to precedens, który dowodzi, że wynagrodzenie, choć przekazywane nielegalnie – nadal pozostaje pod ochroną prawa.

Oni nie wzięli wolnego, a i tak mają długi weekend. Zanim wyjdziesz z domu sprawdź, czego nie załatwisz w poniedziałek 10 listopada

Listopad rozpoczął się długim weekendem. Układ kalendarzowy roku sprawił, że wielu pracowników 10 listopada zostanie w domach i odda się relaksowi, zamiast pracy. Niektórzy wykorzystają w tym celu 1 dzień urlopu, jednak inni nie musieli tego robić, a i tak wypoczywają.

Najnowszy wyrok dot. WIBOR w umowie kredytu – dlaczego nie można zgodzić się z argumentacją Sądu Okręgowego w Suwałkach

Kilka dni temu opublikowano na portalu Infor.pl artykuł, w którym mec. Marta Kosowicz odniosła się do orzeczenia „wyborowego” Sądu Okręgowego w Suwałkach, ponieważ Sąd ten 23 października 2025 roku wydał wyrok „unieważniający” umowę kredytu złotowego z zastosowaniem oprocentowania zmiennego opartego o wskaźnik referencyjny WIBOR. Nieco dziwi mnie, że wspomniany artykuł powstał zanim Sąd Okręgowy w Suwałkach sporządził pisemne uzasadnienie orzeczenia, ale jak rozumiem, autorka publikacji opierała się na ustnych motywach wygłoszonych przez sędziego referenta, które w ocenie autorki artykułu stanowią wystarczająca podstawę do formułowania kompleksowej oceny zapadłego wyroku. Ja też nie znam pisemnego uzasadnienia (nie zostało sporządzone na dzień pisania nin. artykułu), ale odniosę się do niektórych tez wyrażonych przez mec. M. Kosowicz.

REKLAMA

Przesunęliśmy wskazówki zegarów. Ktoś pospał dłużej, a ktoś inny zarobił więcej. Za nami zmiana z czasu letniego na zimowy. Oni skorzystali

W 2025 roku dwukrotnie przesunęliśmy już wskazówki zegarów. W związku ze zmianą czasu z letniego na zimowy jedni będą spali dłużej, a drudzy zarobili więcej. Jak należało rozliczyć czas pracy dla pracowników pracujących w nocy?

Blokada strony internetowej nawet bez decyzji i wyjaśnień - wystarczy podejrzenie popełnienia przestępstwa. Radca prawny: te nowe przepisy budzą poważne wątpliwości prawne

Uchwalona przez Sejm 26 września 2025 roku ustawa o rynku kryptoaktywów daje Komisji Nadzoru Finansowego prawo do natychmiastowego blokowania stron internetowych prowadzących nielegalną działalność kryptowalutową. To rewolucyjne narzędzie, które może skutecznie chronić polskich konsumentów przed oszustami z egzotycznych jurysdykcji. Problem w tym, że konstrukcja tego systemu budzi poważne wątpliwości prawne i może prowadzić do arbitralnych decyzji uderzających w legalnie działające podmioty.

REKLAMA