REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakupy żywności w sklepach internetowych robią już nie tylko nieliczni, ale prawie co drugie gospodarstwo domowe

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Zakupy w sklepach internetowych są już codziennością, nawet żywność kupowana jest w ten sposób już przez niemal co drugiego Polaka
Zakupy w sklepach internetowych są już codziennością, nawet żywność kupowana jest w ten sposób już przez niemal co drugiego Polaka
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Co ważne, przekonania do zakupów żywności w sieci najwięcej Polaków nabrało w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Liczba takich konsumentów w tym czasie podwoiła się – i to z nawiązką. Co przekonało klientów do zakupu żywności w sklepach internetowych.

Ostatni zakup Polaka w siedmiu na dziesięć przypadków miał miejsce w sieci. Jeśli więc jeśli rozmawiasz z kimś o zakupach, to prawdopodobnie rozmawiacie o zakupach cyfrowych.

REKLAMA

Zakupy w sklepach internetowych stały się codziennością

Aż 48% badanych potwierdza, że robią zakupy spożywcze w sieci. To znaczący wzrost w stosunku do zeszłego roku (+19p.p.), a ogromny w porównaniu do sytuacji sprzed pandemii, kiedy kupujący w kategorii e-grocery stanowili niecałe 5% internautów.
Sklepy stacjonarne odpięciu lat sukcesywnie tracą swoją pozycję jako preferowane miejsce zakupu, a 37% konsumentów deklaruje, że w e-commerce kupują pięć i więcej razy w miesiącu, a więc na zakupach cyfrowych są przynajmniej raz w tygodniu.
Dlaczego tak się dzieje? Przede wszystkim Polacy „chodzą” na zakupy internetowe nie tylko po produkty modowe, elektronikę czy artykuły wyposażenia domu, ale też najpotrzebniejsze produkty codziennego użytku – żywność, chemię domową i leki.

Zakupy przez Internet: liczy się cena a nie lokalizacja sklepu

REKLAMA

Nie tylko różnorodność zawartości koszyków cyfrowych dynamicznie się zwiększa. Polacy też coraz śmielej rozszerzają listę miejsc zakupowych, z których korzystają, także zagranicznych.
Dlaczego? Jednym z powodów jest inflacja – 82% kupujących transgranicznie zaczęło kupować za granicą ze względu na wzrost cen, ale nie tylko.
Konsumenci wskazują wiele atutów zakupów cross-border. Poza korzystnymi cenami są to zaufanie do marek zagranicznych produktów, ogromny wybór produktów, coraz lepsze warunki i czas dostawy do Polski, dostęp do produktów unikalnych, niedostępnych na rynku polskim, a także odpowiedników drogich marek w atrakcyjnych cenach.

Osoby, które kupują w zagranicznych e-sklepach, aplikacjach, czy na platformach robią to już najczęściej 1-3 razy w miesiącu (76%) wydając przeważnie między 250 a 500 zł. 
Połowa spośród kupujących za granicą, kupuje też w krajach spoza Unii Europejskiej, przeważnie wykorzystując do tego platformy zakupowe jak Amazon, AliExpess, a także Shein i Temu, gdzie kupuje już odpowiednio 17% i 14% badanych cross-klientów.
Aż 71% przyznaje jednak, że mieli jakiś problem z zakupem.

Najczęściej problemy dotyczą obsługi zwrotów, ale też jakości samych produktów. To niepokojące dane, szczególnie jeśli uwzględnimy to, że najpopularniejszą kategorią kupowaną poza UE są obecnie według deklaracji badanych produkty dla dzieci.
Dodatkowym aspektem jest ochrona danych e-kupujących. 59% internautów przyznaje, że ich zdaniem, nie są one tak samo dobrze chronione jak na platformach i w e-sklepach europejskich. Wiedzę o tym, w jaki sposób są one przetwarzane i przez kogo ma ¼ klientów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pułapki na klientów kupujących w e-sklepach spoza Unii Europejskiej

REKLAMA

Jak komentuje Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej, wyniki raportu obserwacje czynione przez tę organizację od dłuższego czasu. Na polskim rynku ale także europejskim dynamicznie rozwijają się platformy chińskie. Nagły sukces chińskich gigantów e-commerce wiąże się w dużej mierze z wykorzystywanym przez nich modelem biznesowym sprzedaży bezpośredniej (eng. direct-to-consumer, DTC), który pomógł im zbudować silną globalną pozycję, zwłaszcza na rynku handlu detalicznego odzieżą.
Model sprzedaży bezpośredniej pozwala gigantom ultra fast-fashion korzystać na: podatkach i cłach, nieproporcjonalnie niższych opłatach terminalowych, egzekwowanie przepisów i nadzoru rynku, wymykaniu się procedurom dającym możliwość badanie bezpieczeństwa produktów przez uprawnione do tego organy (w tym w szczególności inspekcję handlową).

– W ramach prowadzonej od lat kampanii e-Izby: Taki Sam Start, wnikliwie analizujemy sytuację i zdajemy sobie sprawę z tego, że konieczne jest zapewnienie sprawiedliwego i równego opodatkowania paczek wysyłanych bezpośrednio do konsumentów w UE, zapewnienie skutecznego egzekwowania przepisów UE i nadzoru rynku w odniesieniu do chińskich graczy ultra-fast fashion, uszczelnienie luk prawnych wykorzystywanych przez chińskich przedsiębiorców działających w modelu sprzedaży bezpośredniej, egzekwowanie obowiązków wynikających z RODO a także podjęcie wszelkich działań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa towarów i ochrony konsumentów – informuje Patrycja Sass.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZUS zakończył wysyłkę listów [Waloryzacja i trzynaste emerytury]

13 czerwca 2025 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że zakończył coroczną wysyłkę listów do emerytów i rencistów. W kopercie znajdują się dwie decyzje: o marcowej waloryzacji oraz trzynastej emeryturze.

Sezon na wynajem mieszkań dla studentów 2025 rozpoczęty. Mniej ofert, wyższe ceny, większy popyt

W maju liczba wyszukiwań mieszkań na wynajem na Otodom przekroczyła 1,1 mln. Zainteresowanie lokalami „studenckimi”, „blisko uczelni” czy „na studia” wzrosło aż o 83% rok do roku. Najczęściej poszukiwane są mieszkania dwupokojowe z budżetem do 3 tys. zł miesięcznie.

Umiarkowany stopień niepełnosprawności – sprawdź, ile możesz zyskać w 2025 r.

Masz umiarkowany stopień niepełnosprawności? Być może nie zdajesz sobie sprawy, ile przywilejów Ci przysługuje – od dodatkowych dni wolnych w pracy, przez znaczące dofinansowanie turnusów rehabilitacyjnych, aż po specjalne świadczenia i kartę parkingową. Sprawdź, jak skorzystać z tych rozwiązań w 2025 roku i nie pozwól, by brak informacji kosztował Cię realne pieniądze.

Wiemy o ile wzrosną emerytury i renty w 2026 r. Rząd podał wskaźnik waloryzacji świadczeń – podwyżka jeszcze niższa, niż w tym roku

12 czerwca br. Rada Ministrów przyjęła propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 r., która będzie teraz przedmiotem negocjacji z Radą Dialog Społecznego. Jeżeli zaproponowana wysokość zwiększenia zostanie przyjęta jako ostateczna – wiemy już jaka będzie minimalna kwota podwyżki świadczeń emerytalno-rentowych od 1 marca 2026 r.

REKLAMA

4806 zł minimalnej pensji w 2026 roku? Rząd ujawnia plany, związki żądają więcej – gorący spór o wynagrodzenia

Rada Ministrów przedstawiła już propozycję, która może wpłynąć na portfele milionów Polaków. Minimalne wynagrodzenie za pracę w 2026 roku ma wynieść 4806 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa 31,40 zł. To o 140 zł więcej niż obecnie, czyli zaledwie 3-procentowa podwyżka. Nie wszyscy są zadowoleni – związki zawodowe żądają znacznie większego wzrostu, a pracodawcy ostrzegają przed negatywnymi skutkami gospodarczymi.

Można dostać blisko 6 tysięcy złotych. Polacy rzucili się na nowe świadczenie. Wypłaty ruszą niebawem. Ciągle jeszcze przyjmują wnioski

To nowe pieniężne świadczenie to już prawdziwy hit. Lawina wniosków o przyznanie wdowiej renty spadła na Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W całej Polsce złożono ich już przeszło 900 tys. Maksymalna kwota jaką można otrzymać to ponad 5,6 tys. zł brutto. Wypłaty ruszą już niebawem, z początkiem lipca. ZUS ostrzega przed popełnianiem błędów w wypełnianiu dokumentów, bo może się to skończyć nieprzyznaniem świadczenia.

[Minimalne wynagrodzenie 2026] Rada Ministrów proponuje 4 806 zł brutto i 31,40 zł stawki godzinowej od 1 stycznia 2026 r.

Od 1 stycznia 2026 roku minimalne wynagrodzenie za pracę ma wzrosnąć do 4806 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa – do 31,40 zł. To propozycja Rady Ministrów, która trafi teraz pod obrady Rady Dialogu Społecznego.

[Propozycja Rady Ministrów] Od 1 marca 2026 r. najniższa emerytura 1 970,98 zł brutto. Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2026 r.

W czwartek, 12 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. Jak wynika z informacji opublikowanej przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, rząd zaproponuje Radzie Dialogu Społecznego, by wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. wyniósł 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2025 r.

REKLAMA

Najniższa krajowa 2026 - jest oficjalna propozycja rządu D. Tuska

W dniu 12 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej w 2026 r.

WZONu nie można zmusić do rozpatrywania sprawy o świadczenie wspierającego. Śmierć kończy sprawę

Z uwagi na przewlekłość postępowań o świadczenie wspierające (przewlekłość jest na poziomie WZON, a nie ZUS) częsta jest sytuacja śmierci osoby niepełnosprawnej przed przyznaniem przez WZON punktów. Ściślej są to sprawy o wydanie decyzji określającej w punktach poziom potrzeby wsparcia (swoisty test niesamodzielności). Natomiast samą decyzję o przyznaniu świadczenia wspierającego wydaje ZUS.

REKLAMA