REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kolejny proces za antysemickie wpisy

Subskrybuj nas na Youtube
fot. shutterstock
fot. shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Będą rozmowy ugodowe w procesie cywilnym, który szef MSZ Radosław Sikorski wytoczył wydawcy "Pulsu Biznesu" za obraźliwe i antysemickie wpisy na forum internetowym dziennika. W czwartek proces ten ruszył przed Sądem Okręgowym Warszawa-Praga.

To kolejna taka sprawa wytoczona przez Sikorskiego, w której chodzi o odpowiedzialność wydawcy za naruszające dobra osobiste bezprawne wpisy internautów na forach gazet. Trwają już procesy szefa MSZ wobec "Faktu" oraz "Wprost". Sikorski domaga się od pozwanych przeprosin i zadośćuczynienia.

REKLAMA

Z inicjatywą ścigania zamieszczanych w internecie wypowiedzi wzywających do nienawiści Sikorski wystąpił latem 2011 r. Złożył wtedy do prokuratury doniesienie o przestępstwie (wszczęto je w sprawie pomówienia go wpisami m.in. o treści antysemickiej) oraz pozwał kilka tytułów prasowych.

Pozwy podkreślają, że administratorzy portali początkowo nie usuwali wpisów. Przywołują wyroki sądów, iż właściciel strony internetowej ma obowiązek zawczasu usunąć takie wpisy, a jeśli tego nie zrobi - ponosi odpowiedzialność cywilną. Pozwani powołują się zaś na ustawę o świadczeniu usług drogą elektroniczną stanowiącą, że właściciel forum nie ponosi odpowiedzialności za wpisy, dopóki nie zostanie o nich powiadomiony. Dopiero wtedy ma obowiązek je natychmiast usunąć.

Pełnomocnik Sikorskiego mec. Roman Giertych wskazywał w tych procesach, że aby rozwiać wątpliwości, należałoby wystąpić z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego.

REKLAMA

Także w czwartek Giertych wniósł, by sąd rozważył wystąpienie do TK. "Mamy poważną sprzeczność w orzecznictwie sądów" - argumentował. W ubiegłym roku warszawski sąd oddalił pozew wobec wydawcy "Faktu" dotyczący obraźliwych wpisów wobec samego Giertycha. Sąd powołał się na ustawę o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Zdaniem Giertycha może ona ograniczać konstytucyjne prawo do ochrony godności. Jego zdaniem musi tu mieć zastosowanie odpowiedzialność wydawcy przewidywana w Prawie prasowym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Giertych ujawnił, że toczą się rozmowy w sprawie ewentualnej ugody z "Pulsem Biznesu", bo pozwany usunął kwestionowane komentarze ze swoich stron, co było jednym z żądań pozwu. "Ukazał się też tekst przeprosin, wobec czego powód jest skłonny zakończyć sprawę na drodze ugody" - dodał adwokat.

"Rozmowy są w fazie embrionalnej" - mówił pełnomocnik "PB" mec. Michał Bednarkiewicz. Podkreślał, że administrator nie jest w stanie zastosować cenzury prewencyjnej wpisów, zanim pojawią się one na portalu. "Jeśli wydawca nie zareaguje na taki wpis, wtedy można mówić o jego odpowiedzialności - dodał. Dlatego adwokat nie chce uznać roszczenia o zapłatę 10 tys. zł zadośćuczynienia. Mec. Giertych podkreśla, że chodzi o wpłatę na cel dobroczynny, a nie dla powoda.

W czwartek naczelny portalu internetowego "PB" Przemysław Barankiewicz zeznał, że obraźliwe wpisy usunięto i przeproszono za nie Sikorskiego. Przyznał, że widniały one na forum "PB" przez kilkanaście miesięcy. "Obecnie każdy komentarz ktoś czyta i akceptuje do publikacji" - oświadczył. Dodał, że prawo nie zobowiązuje redakcji do takiej - jak się wyraził -"premoderacji", którą "PB" podjął w trosce o wizerunek firmy.

Świadek powiedział, że udostępniając internautom przestrzeń do komentarzy, redakcja świadczyła "bezpłatną usługę". "A czy zapłaciliście od tego VAT?" - indagował adwokat Sikorskiego. Sąd na wniosek pełnomocnika "PB" uchylił to pytanie.

Proces odroczono bezterminowo.

Wszystkie zmiany prawa w jednym miejscu > www.zmianyprawa.infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rewolucja w księgach wieczystych? Nowe przepisy zmienią dostęp do danych właścicieli nieruchomości i uderzą w nielegalne portale

Nowelizacja ustawy o księgach wieczystych i hipotece ma całkowicie zmienić sposób, w jaki Polacy uzyskują dostęp do danych o nieruchomościach. Koniec z anonimowym podglądaniem rejestrów – rząd chce wprowadzić obowiązkowe logowanie i pełną identyfikację użytkowników, by powstrzymać kradzież danych, handel informacjami i działalność nielegalnych portali.

Zasiłek opiekuńczy 2025: także na opiekę nad chorym rodzicem lub innym członkiem rodziny. Warunki, zasady, kwota i okres przysługiwania

ZUS informuje, że zasiłek opiekuńczy przysługuje nie tylko na chore dziecko, ale można z niego skorzystać także w sytuacji, gdy naszego wsparcia i pomocy w chorobie potrzebuje rodzic. W ciągu roku kalendarzowego przysługuje 14 dni zasiłku z tytułu sprawowania opieki nad chorym rodzicem.

Nowe dane ZUS. Emerytury wyższe o ponad 9 procent

W pierwszej połowie 2025 roku średnia emerytura wyniosła 3986,91 zł. Jest to wzrost o 9,1 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w poprzednim roku. ZUS wypłacał co miesiąc około 8 milionów świadczeń emerytalno-rentowych. Wśród nich było 6,4 miliona emerytur, 1,2 miliona rent rodzinnych i 480,7 tysięcy rent z tytułu niezdolności do pracy.

Które faktury nie zostaną objęte KSeF?

Krajowy System e-Faktur to jedna z największych reform ostatnich lat. W 2026 roku każdy przedsiębiorca co do zasady będzie musiał wystawiać faktury ustrukturyzowane właśnie w KSeF. Celem jest uszczelnienie systemu VAT, łatwiejsza kontrola rozliczeń i automatyzacja obiegu dokumentów. Jednak nie wszystkie dokumenty sprzedażowe zostaną objęte obowiązkiem. Ustawodawca przewidział szereg wyłączeń i okresów przejściowych, które mają ułatwić podatnikom dostosowanie się do rewolucji w fakturowaniu.

REKLAMA

Zużyte chusteczki higieniczne i ręczniki papierowe nie trafią już do odpadów zmieszanych. Do 31 grudnia 2025 r. każdy właściciel nieruchomości musi, na własny koszt, wyposażyć się w nowy pojemnik na odpady, spełniający szczególne wymagania

Wyodrębnienie nowej frakcji odpadów komunalnych (a konkretnie podział bioodpadów na dwie odrębne frakcje) i wprowadzenie od 1 stycznia 2026 r. nowego pojemnika na śmieci, celem gromadzenia w nim odpadów kuchennych (do których zaliczone zostały m.in. chusteczki higieniczne i ręczniki papierowe) – to działanie zaradcze podjęte przez jedną z gmin w Polsce, celem poprawy poziomu odpadów poddawanych recyklingowi, który na rok 2026 został ustalony na poziomie co najmniej 56% wszystkich zebranych odpadów w gminie. Może być to jednak wskazówka również dla innych gmin, które nie osiągają wymaganych wysokich progów przygotowania odpadów do ponownego użycia i recyklingu i jednocześnie – przestroga dla właścicieli nieruchomości, którzy nie wywiązują się z obowiązku selektywnego zbierania odpadów. Gminy nie pozostają bowiem bezczynne wobec takiego postępowania, które może skutkować podwyżką opłat za śmieci o nawet 400%.

Bezpłatny webinar: Ostatnia prosta do Systemu e-Faktur (KSeF). Zgodność dziś i architektura na lata

Stało się – ustawa podpisana, zegar tyka. Po latach zwrotów i nagłych zahamowań, Krajowy System e-Faktur niczym prawdziwy rollercoaster wjedzie na główny tor i zrewolucjonizuje naszą codzienność biznesową już od 1 lutego 2026 roku. Samo „podpięcie wagoników” do platformy to dopiero pierwszy zjazd. Prawdziwe wyzwanie zaczyna się w chwili, gdy kolejka rusza pełną prędkością i konieczne jest utrzymanie stałej zgodności w świecie nieustannych zakrętów regulacyjnych, w Polsce i za granicą.

Turystyka premium w Polsce. Jesteśmy coraz bardziej widoczni na mapie świata [Gość Infor.pl]

Sezon wakacyjny dobiegł końca, a wraz z nim pojawiły się statystyki i rankingi, które pokazują, jak mocno zmienia się pozycja Polski w globalnej turystyce. Najnowsze zestawienie wskazuje nasz kraj na 19. miejscu wśród najchętniej odwiedzanych kierunków świata. To duży awans, za którym stoją zarówno liczby, jak i realne zmiany w jakości oferty turystycznej.

Nie tylko 800 plus. Kolejne pieniądze do wzięcia dla rodziców. Ludzie przypuścili szturm na ZUS

Wyższe niż rok temu okazały się ceny uczniowskiego wyposażenia. Wedle szacunków koszt dla jednego dziecka to 1200 złotych. Wsparciem dla domowego budżetu jest rządowy program Dobry Start, który oferuje 300 złotych na każde uczące się dziecko. O pieniądze można się było ubiegać już od początku lipca. Rodzice tłumnie ruszyli do ZUS, który do tej pory wypłacił łącznie ponad miliard złotych. Nie wszyscy jednak z dofinasowania skorzystali. Można to jeszcze zrobić, bo ostateczny termin składania wniosków jeszcze nie minął, ale czas na to jest ograniczony.

REKLAMA

Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

ZUS: Radca prawny o długu w ZUS, którego nie można spłacić. Kilka lat temu ponad 300 000 zł. Dziś powyżej 300 0000 zł

Taką historię przedstawiła dr Katarzyna Kalata. Osoba winna ZUS-owi sporo pieniędzy zapłaciła przez kilka lat ponad 60 000 zł, ale nie spłaciła ani złotówki kapitału. ZUS doliczył jej łącznie 151 959 zł opłat prolongacyjnych. Dziś nadal musi spłacić… ponad 328 000 zł. Tyle samo, co 4 lata temu.Dlaczego?Bo zgodnie z mechanizmem stosowanym przez ZUS, każda wpłata najpierw pokrywa odsetki i koszty egzekucyjne – dopiero potem zaliczana jest na należność główną.

REKLAMA