REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prawnik do porodu? Pomocy szukamy nie tylko przy rozwodzie

Prawnik do porodu? Pomocy szukamy nie tylko przy rozwodzie/Fot. Shutterstock
Prawnik do porodu? Pomocy szukamy nie tylko przy rozwodzie/Fot. Shutterstock
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Prawnik do porodu czy mediator to coraz częstsze oczekiwania osób szukających pomocy prawnej. Prawnicy rodzinni zajmują się już nie tylko rozwodami czy alimentami.

Prawnik do porodu, mediator. Polacy szukają specjalistycznej pomocy prawnej

Polki i Polacy coraz częściej szukają pomocy u prawników rodzinnych. Nie są to jednak tylko typowe sytuacje, gdy chcą rozwieść się z partnerem czy wystąpić o alimenty. Do kancelarii zgłaszają się też np. przed terminem porodu, żeby zabezpieczyć pod kątem prawnym ten przełomowy moment w życiu. Większą popularnością cieszą się też mediacje, ale eksperci przekonują, że nadal korzystamy z tego rozwiązania zbyt rzadko.

REKLAMA

REKLAMA

Rozwód, separacja, ustalenie ojcostwa, obowiązek alimentacyjny, podział majątku, przysposobienie czy kuratela. To tylko wycinek tego czym zajmują się prawnicy rodzinni.

– Prawo rodzinne to gałąź prawa narażona na największe emocje. Dlatego praktykujący tę dziedzinę prawnicy muszą być szczególnie wyczuleni na to, że poruszają się w delikatnej materii. Postępowania przed sądem bywają trudne, pozbawione intymności, stąd też konieczność zachowania pełnego profesjonalizmu, bo dzięki wysokiemu merytorycznemu przygotowaniu można skrócić wiele procesów – zaznacza Marek Czyżewski, wspólnik punktów mediacyjnych Nowy-Etap.pl. I dodaje: – Świadomość prawna, przynajmniej części społeczeństwa wzrasta, i coraz częściej prawnicy spotykają się z mniej standardowymi oczekiwaniami. Po poradę zgłaszają się ludzie już nie tylko w sprawie rozwodu czy alimentów, ale też gdy przygotowują się do innych ważnych życiowych wydarzeń.

Prawnik od urodzenia

Jednym z nich niewątpliwie jest poród. Coraz więcej par chce mieć pełną kontrolę nad wszystkimi aspektami prawnymi jeszcze zanim na świecie pojawi się ich dziecko. Zgłaszają się również samotne matki – Prawo jest coraz bardziej skomplikowane, bo do systemu dołączane są kolejne akty prawne. Nie można się, więc dziwić, że ludzie są coraz bardziej zagubieni. Nie wiedzą czy mogą skorzystać z danego uprawnienia, jak napisać wniosek, do kiedy – mówi Czyżewski.

REKLAMA

Kobiety w ciąży zwracają się m.in. z pytaniami o opiekę zdrowotną, która należy im się w tym czasie. Szczególnie ważne jest to w czasie pandemii, gdy część Polek miała ograniczone możliwości skorzystania z wielu usług medycznych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W ankiecie przeprowadzonej na zlecenie m.st. Warszawy w czasie epidemii ponad 60%. warszawianek miało problem z wykonaniem badań diagnostycznych lub kontrolnych oraz umówieniem się do lekarza pierwszego kontaktu lub specjalisty. Co prawda 75%. ankietowanych nie zdarzyło się jednak odwołanie wizyty u ginekologa (najczęściej są to jednak wizyty prywatne), ale pojawiały się natomiast problemy z dostępem do usług medycznych dla kobiet w ciąży, szkół rodzenia oraz usług położnej.

Wiele par było też bardzo zaniepokojonych tym, że termin porodu przypadał na czas pandemii. Szczególnie, w wypadku pozytywnego wyniku testu matki przed porodem.

Wytyczne Ministerstwa Zdrowia i Towarzystwa Neonatologicznego zmieniały się bardzo często. Początkowo większość kobiet kierowano od razu na zabieg cesarskiego cięcia (mimo braku innych wskazań i zgody pacjentki), a także nie pozwalano matce na przytulenie dziecka po porodzie. – Sytuacja epidemiologiczna zmieniała się bardzo szybko, nastawienie konkretnych szpitali również, ale część kobiet przychodząc do szpitala miała w dokumentach pełnomocnictwa dla prawników, aby ten zaczął działać jakby dziecko zostało matce zabrane – opisuje Czyżewski.

Innym częstym problemem kobiet w czasie ciąży są kłopoty z pracodawcą. Do prawników zgłaszają się kobiety szykanowane, zmuszane do pracy ponad siły, a często też nakłaniane do tego, żeby nie brały zwolnienia lekarskiego mimo złego samopoczucia.

Mediacje przedsądowe – niewykorzystana okazja

W sporach rodzinnych bardzo pomocny może być mediator, który pomoże w tym, żeby zwaśnione strony szybciej rozwiązały palący problem.

Mediatorami mogą być zarówno prawnicy, jak i psychologowie czy terapueci po specjalistycznych kursach. Szczególnie w kwestiach rozwodowych mediacja może przynieść parze zdecydowanie więcej zysków niż długa, mozolna i często wyniszczająca batalia przed sądem. – Po pierwsze koszty, które mogą być nawet kilkukrotnie niższe. Po drugie czas, bo mediacja może zakończyć się nawet po trzech miesiącach. I wreszcie mediacja wywołuje mniej obciążającego zdrowie stresu – przekonuje Kamil Jura, mediator z punktów mediacyjnych Nowy-Etap.pl.

W Polsce mediacje nie cieszą się jednak wielkim zainteresowaniem. Co prawda według Ministerstwa Sprawiedliwości liczba rozwodowych spraw mediacyjnych od 2012 roku do 2019 roku wzrosła o ponad 100%. Jednak w liczbach bezwzględnych nadal nie wygląda to imponująco. Z ostatnich pełnych danych z roku 2019 wynika, że orzeczonych rozwodów po postępowaniu mediacyjnym było zaledwie 3617. Oznacza to, że mediacje rozwodowe stanowiły ok. 5,8% wszystkich spraw rozwodowych, które wpłynęły do sądów. W USA odsetek spraw rozwodowych, które kończą się ugodą sięga ponad 90%.

Według eksperta punktów mediacyjnych Nowy-Etap.pl pary nie decydują się na mediacje, bo mało o nich wiedzą. Część par myśli, że jest to rodzaj terapii, która ma przyczynić się do zaniechania rozwodu.

– Kampanie informacyjne dotyczące mediacji są nieskuteczne. Sądy informują o niej w broszurach, które znajdują się na korytarzach. Pary decydujące się na rozwód mają już wtedy swoich prawników. Oczywiście sami adwokaci również niechętnie mówią o takiej możliwości klientom, bo nie chcą tracić szansy na zarobek – kończy Jura.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Ulgowe przejazdy kolejowe dla nowej grupy pasażerów. Toczą się prace nad ich wprowadzeniem. Resort jest na tak, ale kto za to zapłaci?

Czy nowa grupa pasażerów będzie miała prawo do ulgowych przejazdów kolejowych? Toczą się prace nad wprowadzeniem takich rozwiązań. Choć Ministerstwo Infrastruktury jest na tak, to otwarte pozostają pytania dotyczące finansowania.

Jedno słowo w regulaminie i gmina przegrała w sądzie. Czy wyrok NSA dla gminy Kiszkowo wpłynie na sytuację 2479 gmin w Polsce i odbiór Twoich śmieci? Sąd: te odpady gmina musi zabierać sprzed posesji

Naczelny Sąd Administracyjny wydał przełomowy wyrok, który może zmienić sposób, w jaki gminy organizują zbiórkę odpadów. Okazuje się, że „przyjmowanie" i „odbieranie" śmieci to zupełnie różne pojęcia prawne – a pomyłka i zamienne ich używanie może kosztować samorząd przegraną w sądzie. Sprawdź, jakie masz prawa jako mieszkaniec i kiedy gmina łamie prawo.

Koniec zarobku na najmie krótkoterminowym? Gmina wprowadzi zakazy, narzuci limity i będzie prowadziła ewidencję. Przepisy trafiły do Sejmu

Czy to będzie koniec zarobku na najmie krótkoterminowym? Trwają konsultacje projektu, który ma wprowadzić regulacje przyznające gminom szczególne uprawnienia. Zyskają dzięki nim kontrolę na rynkiem lokalnym i poprawią ściągalność opłat.

Egzekucja ze spadku, czyli co każdy spadkobierca wiedzieć powinien

Jaka jest definicja spadku? Z czym wiąże się przyjęcie spadku? Od kiedy możliwa jest egzekucja ze spadku? Co z odpowiedzialnością, jeśli dziedziczymy razem z kilkoma osobami? Sprawdź, o czym powinien wiedzieć każdy spadkobierca.

REKLAMA

Zadaniowy czas pracy nie wyklucza nadgodzin. Ale jak ocenić, czy należą się za nie pieniądze? Zasada jest prosta

Zadaniowy system czasu pracy stwarza pole do nadużyć zarówno po stronie pracowników, jak i pracodawców. Co zrobić, aby uniknąć na tym tle nieporozumień? Należy przede wszystkim prawidłowo wywiązać się z obowiązków narzuconych przez ustawodawcę.

Dzień wolny od pracy to nie zawsze sobota. Nie zawsze jest to również pełny dzień kalendarzowy

Jak prawidłowo obliczać wymiar czasu pracy obowiązujący konkretnego pracownika? Zazwyczaj nie ma z tym problemów, gdy pracownik pracuje w stałych dniach i godzinach. Jednak jak postępować, gdy ta układanka się komplikuje, a dzień wolny to nie zawsze dzień kalendarzowy?

Robicie pranie w ten sposób? Możecie słono za to zapłacić. To nawet 5 tysięcy złotych kary!

Puszczenie w ruch automatycznej pralki w nocy, kiedy można skorzystać z niżej taryfy za prąd, może się skończyć finansową katastrofą dla tych, którzy robią to w mieszkaniu w bloku? Okazuje się, że za ten sposób szukania oszczędności grozi… kara sięgająca nawet 5 tysięcy złotych. Jak to możliwe!

Likwidacja abonamentu RTV najwcześniej w 2027 r. - jest już pierwszy konkret. A co zamiast tego? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radio?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

REKLAMA

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA