REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polska Strefa Inwestycji – jednolity obszar inwestycyjny

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bartłomiej Ceglarski
Bartłomiej Ceglarski
Polska Strefa Inwestycji – jednolity obszar inwestycyjny./ fot. Shutterstock
Polska Strefa Inwestycji – jednolity obszar inwestycyjny./ fot. Shutterstock
Shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo Rozwoju zapowiada zastąpienie specjalnych stref ekonomicznych (SSE) jednolitym obszarem inwestycyjnym, który ma objąć cały kraj. Polska Strefa Inwestycji, bo tak będzie nazywał się jednolity obszar inwestycyjny, umożliwi staranie się o ulgi inwestycyjne, w każdej gminie niezależnie od jej wielkości.

Plan wprowadzenia na terenie całego kraju jednolitego obszaru inwestycyjnego, został przedstawiony przez ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego oraz dyrektor Departamentu Inwestycji i Rozwoju Grażynę Ciurzyńską podczas XXVII Forum Ekonomicznego w Krynicy.

REKLAMA

Wprowadzenie jednolitego obszaru inwestycyjnego ma na celu m.in. zachęcenie przedsiębiorców do inwestowania oraz wyrównanie dysproporcji gospodarczych między poszczególnymi regionami w kraju.

SSE do 2026 r.

REKLAMA

Funkcjonujące od 20 lat specjalne strefy ekonomiczne zostały stworzone w celu zwiększenia inwestycji i zmniejszenia bezrobocia w danym rejonie. Za prowadzenie działalności gospodarczej w danej strefie inwestorzy otrzymują wsparcie w postaci zwolnienia z podatku PIT lub CIT od uzyskanego dochodu. W Polsce na chwilę obecną funkcjonuje 14 takich stref.

Według ustawy z 20 października 1994 r. o specjalnych strefach ekonomicznych, SSE miały funkcjonować tylko przez 20 lat, jednak datę ich wygaszenia wielokrotnie przesuwano. Ostatecznie w 2013 r. postanowiono, że SSE będą funkcjonować do 2026 r.

Minister Finansów zapowiada nie przedłużanie funkcjonowania SSE ale ich zastąpienie Polską Strefą Inwestycji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zwolnienia podatkowe w całym kraju

Jeżeli propozycja zostanie przyjęta to możliwość skorzystania z zachęt podatkowych, w postaci zwolnienia z PIT lub CIT, będzie dostępna na terenie całego kraju. Na chwilę obecną z tej możliwości można skorzystać jedynie na obszarze SSE, który stanowi zaledwie 0,08 % powierzchni kraju. Odejście od ograniczeń terytorialnych pozwoli więc na wykorzystanie potencjału całego kraju, co ma zachęcić zwłaszcza dużych inwestorów. Oznacza to, że o ulgę podatkową będzie można starać się w każdej gminie, niezależnie od jej wielkości.

Zobacz też: Nieruchomości

Morawiecki zaznacza jednak, że nowe regulacje przysłużą się także właścicielom średnich, małych a nawet mikro - przedsiębiorstw. Minister wskazuje także na to, że w obecnych strefach ekonomicznych nawet 90 % stanowią inwestorzy zagraniczni. Nowe przepisy mają więc na celu także aktywizację mniejszych, polskich inwestorów i zachęcenie ich do inwestycji na terenie całego kraju, jednak przy jednoczesnym niedyskryminowaniu zagranicznych inwestorów.

Baza wiedzy dla inwestora – spółka zarządzająca

REKLAMA

Ministerstwo planuje także zwiększenie roli spółek w przyciąganiu inwestorów. Tzw. spółki zarządzające będą głównymi ośrodkami kontaktu w swoich rejonach i będą zajmowały się obsługą inwestora, a także udzielaniem pomocy publicznej w zakresie zwolnień podatkowych i dotacji rządowych.

Spółki zarządzające mają mieć przydzielone powiaty na obszarze, których będą prowadziły swoją działalność. Inwestor kierując swe kroki do spółki inwestycyjnej ma otrzymać kompleksową usługę i wszelką niezbędną wiedzę. Takie rozwiązanie ma m.in. skrócić czas procedur co pozwoli na szybsze rozpoczęcie działalności.

Liczy się jakość

W chwili obecnej zwolnienia podatkowe są dostępne dla inwestorów, na wybranym terenie, jeżeli spełniają określone kryteria ilościowe. Na dzień dzisiejszy bardzo ważna jest liczba miejsc pracy. Ministerstwo Rozwoju oprócz ilości chce postawić na jakość. W jaki sposób? Nowi inwestorzy, a więc tacy, którzy dopiero tworzą zakład produkcyjny lub dokonują reinwestycji, oprócz kryteriów ilościowych będą musieli spełniać wymagania jakościowe, które mają być dopasowane do warunków konkretnej lokalizacji.

Jak wskazuje Ministerstwo Rozwoju, inwestycje będą musiały spełniać następujące kryteria:

  1. Ilościowe – określone nakłady inwestycyjne uzależnione od stopy bezrobocia w powiecie i wielkości przedsiębiorstwa.
  2. Jakościowe – uwzględniające założenia SOR (Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju) w obszarach:
    1. Rozwój strukturalny – mierzony w oparciu o: zatrudnienie kadry ze specjalistycznym wykształceniem lub wysokopłatne miejsca pracy; zgodność inwestycji z aktualną polityką rozwojowa kraju oraz eksport produktów lub usług;
    2. Rozwój naukowy – obliczany na podstawie współpracy z ośrodkami badawczymi, akademickimi oraz działalnością B+R; rozwój klastrów sektorowych;
    3. Zrównoważony rozwój – przeliczany na podstawie lokalizacji inwestycji (np. na obszarach o wysokiej stopie bezrobocia);dodatkowe punkty za wsparcie dla mikro, małej i średniej przedsiębiorczości, a także za wsparcie średnich i małych miast oraz wsi;
    4. Rozwój zasobów ludzkich – mierzony według oferowanych dodatkowych świadczeń dla pracowników, np. działań w zakresie opieki nad pracownikiem, czy wsparciu ich w zdobywaniu wykształcenia i kwalifikacji.

Podsumowując, przy ocenie czy dana inwestycja powinna korzystać z preferencji podatkowych brać się będzie pod uwagę lokalizację, charakter inwestycji oraz jakość tworzonych miejsc pracy.

W województwie X jest bardzo małe bezrobocie. Inwestor chcący skorzystać ze zwolnienia podatkowe będzie musiał wyłożyć np. 50 mln zł. Z kolei w województwie Y bezrobocie znacząco przekracza średnią krajową. Inwestor chcący skorzystać ze zwolnienia podatkowego będzie musiał wyłożyć w tym województwie np. 10 mln zł na start.

Projekt inwestycji będzie mógł otrzymać maksymalnie 10 punktów za zgodność z SOR. Kryteria jakościowe zostaną spełnione po uzyskaniu 60 % (w niektórych województwach będzie to 50 % albo nawet 40 %).

Najwyżej punktowane i najbardziej cenione mają być inwestycje, które pozytywnie wpłyną na rozwój gospodarczy kraju i regiony m.in. dzięki transferowi know-how czy też poprzez zapewnienie pracownikom korzystnych warunków.

Zwolnienia czasowe

Zmiany mają dotknąć także długości okresu, w którym możliwe jest wykorzystanie zwolnienia z PIT lub CIT. Do tej pory obowiązuje jedna data graniczna tego okresu – do 2026 r., a więc do czasu kiedy SSE przestaną istnieć.

Ministerstwo proponuje aby decyzje o wsparciu inwestycji były wydawane na czas określony od 10 do 15 lat. Wyznaczenie tego okresu ma odbywać się w oparciu o zasadę – im wyższa intensywność pomocy publicznej w województwie dozwolona przez Unie Europejską, tym dłuższy okres zwolnienia. Okres ten może zostać wydłużony jeszcze o 5 lat do 2026 r., w przypadku inwestycji na terenach obecnie objętych statusem SSE. Dla działających obecnie inwestycji warunki pozostaną niezmienione.

Ponad 158 tys. nowych miejsc pracy

Ministerstwo rozwoju szacuje, że efektem wprowadzenia jednolitego obszaru inwestycyjnego będzie utworzenie do 2027 r. ok. 158,3 tys. miejsc pracy. Do 2019 r. nakłady inwestycyjne mają wynieść nawet 30 mld zł. Ministerstwo prognozuje także wpływ do budżetu Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego w wysokości do 3,7 mld zł.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA