REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rzecznik Finansowy wzywa do zmian w AC komunikacyjnym

Rzecznik Finansowy wysłał kolejne dziewięć wezwań do zaprzestania nieuczciwych praktyk rynkowych przy likwidacji szkód z AC komunikacyjnego./Fot. Fotolia
Rzecznik Finansowy wysłał kolejne dziewięć wezwań do zaprzestania nieuczciwych praktyk rynkowych przy likwidacji szkód z AC komunikacyjnego./Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Rzecznik Finansowy wzywa kolejnych ubezpieczycieli do zaprzestania nieuczciwych praktyk rynkowych przy likwidacji szkód z AC komunikacyjnego. Z analizy przeprowadzonej przez rzecznika wynika, iż ubezpieczyciele nagminnie stosują niejednolite kryteria wyceny kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu.

Kolejne wezwania do zmian w AC komunikacyjnym

Rzecznik Finansowy wysłał kolejne dziewięć wezwań do zaprzestania nieuczciwych praktyk rynkowych przy likwidacji szkód z AC komunikacyjnego. Chodzi o stosowanie przez ubezpieczycieli różnych kryteriów wyceny kosztów naprawy w ramach zgłoszenia jednej szkody, w zależności od tego czy szkoda jest częściowa czy całkowita. W poprzednich tygodniach podobne wezwania otrzymało czterech ubezpieczycieli. To oznacza, że działania Rzecznika objęły wszystkich liczących się w tym segmencie graczy.

REKLAMA

Polecamy: Seria 5 książek. Poznaj swoje prawa!

REKLAMA

Z analizy wniosków trafiających do Rzecznika Finansowego i warunków ubezpieczeń autocasco komunikacyjnego (AC) wynika, że ubezpieczyciele nagminnie stosują niejednolite kryteria wyceny kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu. Wszystko zależy od tego, czy widzą możliwość orzeczenia tzw. szkody całkowitej, czyli uznania, że naprawa pojazdu jest ekonomicznie nieuzasadniona. W umowach AC standardem jest jej orzekanie, jeśli koszty naprawy przekraczają 70% wartości auta sprzed szkody. Dlatego też szacując je ubezpieczyciele stosują ceny najdroższych części oryginalnych z logo producenta auta i najwyższe z możliwych koszty robocizny stosowane przez autoryzowane stacje obsługi. Co kluczowe robią to również w przypadku umów, które przewidują możliwość naprawy tylko w warsztatach innych niż autoryzowane i przy użyciu tańszych części.

– Właśnie przeciwko takiemu mechanizmowi protestujemy. Naszym zdaniem zakład ubezpieczeń powinien stosować identyczne kryteria ustalania wysokości świadczenia niezależnie, czy ustala wysokość świadczenia w razie szkody częściowej, czy też bada ewentualną zasadność uznania szkody za całkowitą. Dlatego wzywamy zakłady ubezpieczeń do zmiany praktyki  – mówi dr hab. Mariusz Jerzy Golecki, Rzecznik Finansowy.

Dlaczego zakłady ubezpieczeń stosują to rozwiązanie? Bo jest ono dla nich korzystne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Przyjmijmy, że ubezpieczone jest auto o wartości 50 tys. zł. Zgodnie z umową szkodę całkowitą można orzec, jeśli koszty naprawy przekroczą 35 tys. zł (czyli 70% wartości pojazdu z dnia szkody). Załóżmy, że dzięki zapisaniu w umowie maksymalnych cen części i robocizny w ASO koszt naprawy wyniesie przykładowo 36 tys. zł. Wówczas ubezpieczyciel nie jest zobowiązany  do zapłaty odszkodowania w kwocie odpowiadającej tak ustalonym kosztom naprawy. W takiej sytuacji wypłaca tylko  odszkodowanie będące różnicą między wartością auta z dnia szkody (np. 50 tys. zł), a ceną jaką można uzyskać za rozbity pojazd (np. 30 tys. zł). Oznacza to, że ubezpieczyciel wypłaci tylko 20 tys. zł, bo resztę rekompensaty klient uzyska ze sprzedaży uszkodzonego samochodu.

Przyjmijmy, że koszty naprawy wyliczone według niższych cen części i robocizny wyniosłyby np. 32 tys. zł. Jak łatwo policzyć w naszym przykładzie uznanie szkody za całkowitą pozwala ubezpieczycielowi wypłacić o 12 tys. zł mniej, niż przy tzw. szkodzie częściowej. To wszystko  w wyniku stosowania różnych kryteriów szacowania szkody w ramach tego samego zdarzenia. Jeśli natomiast będziemy mieli bardzo małą szkodę np. konieczność wymiany jednego lub dwóch elementów pojazdu, to wówczas zgodnie z obowiązującymi produktami i ich dominującymi wariantami klient może liczyć wyłącznie na części nieoryginalne i najniższe stawki za robociznę na rynku.

Część klientów protestuje jednak przeciwko takiemu rozliczeniu. Uzyskane pieniądze nie wystarczają na naprawę samochodu. Przypomnijmy, że jej koszty w naszym przykładzie oszacowane zostały na 32 tys. zł, a odszkodowanie wyniosło 20 tys. zł. Co istotne ubezpieczyciele, którzy – szacując wg. maksymalnych możliwych kosztów – uznają, że szkoda jest całkowita w rozumieniu umowy, nie chcą pokrywać kosztów naprawy. Oznacza to, że nawet jeśli za wspomniane 32 tys. zł klient przywróciłby pojazd do pełnej sprawności i potwierdziłoby to badanie techniczne, to ubezpieczyciel nie pokryłby tych kosztów. W tej sytuacji klient jest zmuszony sprzedać rozbity samochód i kupić inny albo pokryć naprawę w znacznej kwocie z własnych środków, a nie po to wykupili ubezpieczenie. W wielu wypadkach klienci woleliby naprawić auto, bo miało ono np. znacznie niższy niż przeciętny przebieg, było bardzo zadbane i trudno im będzie znaleźć podobny egzemplarz. Gdyby ubezpieczyciel kierował się tożsamością zasad, to w opisanym przypadku klient mógłby naprawić samochód z odszkodowania.

– Nie pozwalają  na to praktyki ubezpieczycieli polegające na szacowaniu kosztów naprawy według maksymalnych stawek. To krzywdzące tym bardziej, że taka sytuacja ma miejsce zwykle przy nieco starszych pojazdach. Ich właściciele akceptują warunki naprawy poza warsztatami autoryzowanymi i z użyciem części innych niż oryginalne z logo producenta auta. Stąd oczekują, że według tych samych zasad będą szacowane również szkody całkowite.– mówi Andrzej Kiciński.

Rzecznik Finansowy uznaje takie oczekiwanie za naturalne i jeśli ubezpieczyciele nie zmienią swojej praktyki, będzie podejmował odpowiednie działania. Jedną z możliwości, która będzie analizowana po uzyskaniu wszystkich odpowiedzi, jest wystąpienie Rzecznika Finansowego z pozwami wobec ubezpieczycieli.

Przypominamy: w połowie sierpnia 2020 r. Rzecznik Finansowy skierował podobne wezwanie do czterech ubezpieczycieli, kontrolujących ponad 50% rynku ubezpieczeń komunikacyjnych.

Źródło: Rzecznik Finansowy

Polecamy serwis: Ubezpieczenia

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w terminach wypłaty emerytur w październiku 2024 r. Sprawdź, kiedy będą przelewy, a kiedy przekazy i kto dostanie dwa świadczenia

Zmiany w terminach wypłaty emerytur. W październiku 2024 r. Sprawdź, kiedy będą przelewy, a kiedy przekazy pocztowe i kto dostanie dwa świadczenia w jednym miesiącu. Sprawę determinuje nie tylko kalendarz, ale i powódź.

Pobrane RKO a babciowe, aktywnie w żłobku i aktywnie w domu [Przykład]

Czy rodzice, którzy mają już pobrane RKO w pełnej kwocie mogą wnioskować o babciowe, aktywnie w żłobku lub aktywnie w domu? Czy pobranie 12 tys. zł wyklucza możliwość pobierania świadczeń z nowego programu "Aktywny rodzic"?

Obowiązkowe badania lekarskie dla myśliwych – kontrowersje wokół propozycji Ministerstwa Klimatu i Środowiska

Wiceminister klimatu i środowiska zasugerował, że myśliwi powinni przechodzić obowiązkowe badania lekarskie co 4-5 lat, podobnie jak kierowcy, żołnierze czy policjanci. Argumentował to bezpieczeństwem publicznym, przywołując niedawne tragiczne wypadki z udziałem myśliwych. Propozycję popiera również minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Pomysł jednak spotkał się ze sprzeciwem myśliwych.

Kto zapłaci za towar zniszczony w sklepie podczas zakupów? Nie zawsze będzie to klient. Czy znasz swoje prawa?

Kto zapłaci za towar zniszczony w sklepie podczas zakupów? Nie zawsze będzie to klient. Ale, czy znasz swoje prawa? Kluczowa jest wina i warunki techniczno-organizacyjne panujące w sklepie. Zawsze trzeba zwrócić uwagę na kontekst.

REKLAMA

Wraca ustawa wiatrakowa. Jaka będzie odległość wiatraków od gospodarstw domowych?

Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało komunikat na temat projektu nowelizacji ustawy dotyczącej OZE. Resort wskazał, że odległość wiatraków od zabudowy będzie wynosić nie 300, a 500 m. i będzie ona określona w projekcie nowelizacji ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe.

500 zł miesięcznie przez 2 lata od 12. miesiąca do 35. miesiąca życia dziecka [Aktywnie w domu a RKO]

Świadczenie "Aktywnie w domu" działa jak RKO (Rodzinny Kapitał Opiekuńczy). Rodzice otrzymują 500 zł miesięcznie przez 2 lata, licząc od 12 miesiąca do 35 miesiąca życia dziecka. W sumie na dziecko przysługuje 12 tys. zł. Czym "Aktywnie w domu" różni się od RKO?

7 ważnych świadczeń z podwyżką w 2025 r. Które nie wzrosną?

Wybraliśmy kilka najważniejszych świadczeń, których kwoty wzrosną w 2025 r. Nie są to wszystkie świadczenia. Warto przykładowo pamiętać o waloryzacji, która co roku podnosi wysokość emerytur, rent, a także dodatków. W ten sposób od 1 marca 2025 r. podwyżce ulegnie m.in. renta rodzina czy dodatek pielęgnacyjny. Co jeszcze?

Planujesz wyjazd do sanatorium? Będzie taniej. Od października 2024 roku kuracjusze zapłacą od 27,30 zł do 174,30 zł mniej za pobyt

Planujesz wyjazd do sanatorium? Masz szczęście, bo będzie taniej. Od października 2024 roku kuracjusze zapłacą od 27,30 zł do 174,30 zł mniej za pobyt. Wysokość opłat zależy od standardu pokoju i terminu pobytu.

REKLAMA

Od 300 do 1200 zł jednorazowego świadczenia. Wnioski można składać tylko do 30 września

Od 300 do 1200 zł jednorazowego świadczenia. Wnioski można składać tylko do 30 września. Sprawdź, komu przysługuje. Kto może liczyć na 1200 zł jednorazowej wypłaty świadczenia. Gdzie złożyć wniosek? Kiedy wypłata świadczenia?

Mało kto wie, że istnieje ten dodatek. A można zyskać nawet 620 zł co miesiąc. I to bez względu na wiek

Nie każdy o tym wie, ale sieroty zupełne mogą liczyć na dodatkowe wsparcie od ZUS. Dodatek dla sieroty zupełnej, który wynosi obecnie ponad 620 zł miesięcznie, przysługuje bez względu na wiek. Jak go otrzymać? Oto szczegóły. 

REKLAMA