REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Glapiński: w październiku przewidujemy inflację poniżej 7 proc.

Glapiński inflacja NBP
Glapiński: w październiku przewidujemy inflację poniżej 7 proc.
INFOR

REKLAMA

REKLAMA

Prezes NBP prof. Adam Glapiński powiedział: Problem dużej inflacji mamy za sobą, wyszliśmy z tego bolesnego kłopotu, w październiku przewidujemy inflację poniżej 7 proc.

W poniedziałkowej rozmowie z prezesem NBP prof. Adamem Glapińskim z tygodnikiem "Sieci" wskazano, że do wyborów parlamentarnych pozostaje mniej niż tydzień. Na ile ich wynik jest ważny z pana punktu widzenia, z pozycji prezesa NBP?

REKLAMA

REKLAMA

"Bardzo ważny. Jeżeli prezesi innych banków centralnych mnie o coś pytają, to właśnie o to, czy po wyborach ukształtuje się stabilny i silny rząd. A jeżeli tak, to jaki i jaką będzie prowadził politykę. W tym kręgu rozumie się stawkę 15 października" - odpowiedział szef banku centralnego.

"Co pan odpowiada" - spytano prezesa NBP. "Prawdę: że tak na pewno będzie, Polska pozostanie stabilnym, dobrze zarządzanym państwem. Widać, że rynki mają do naszego kraju, naszej gospodarki i instytucji państwowych duże zaufanie. Prowadzona przez ostatnie osiem lat polityka, sposób reakcji na przychodzące z zewnątrz kryzysy są oceniane jako wręcz wzorcowe. Wyniki polskiej gospodarki są tu niezaprzeczalnym argumentem" - podkreślił rozmówca "Sieci".

Problem dużej inflacji mamy za sobą

Glapiński odniósł się także do pytania, czy problem dużej inflacji mamy za sobą. "Tak, wyszliśmy z tego bolesnego kłopotu. Dokonana przez Radę Polityki Pieniężnej kolejna obniżka stóp pro- centowych o 0,25 pkt. proc. dowodzi, jak dobra jest sytuacja. I znowu: gdy to zapowiadałem, wylewano na mnie wiadra szyderstw. Ale to oni oszukiwali Polaków, ja mówiłem prawdę, miałem rację, wskazując na tymczasowość tego zjawiska" - powiedział Glapiński.

Glapiński: inflacji niestety nie można było uniknąć

REKLAMA

Według niego inflacji niestety nie można było uniknąć, ponieważ była ona wynikiem kryzysów zewnętrznych: pandemii, wojny, szoku energetycznego. "Tego nikt nie przewidział, podobnie jak tak szybkiego odbicia gospodarek po pandemii. Wybór, przed jakim staliśmy, dotyczył sposobu wyjścia z inflacji. Zrobiliśmy to tak, by skutki społeczne były jak najmniejsze. Zareagowaliśmy szybko – jedni z pierwszych, tuż po Czechach, podnosząc stopy procentowe z 0,1 do 6,75 proc." - powiedział prezes NBP.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dodał, że ekonomiści związani z opozycją, w tym niektórzy zasiadający w Radzie Polityki Pieniężnej, od początku proponowali jeszcze bardziej radykalne, dużo większe podwyżki stóp procentowych. "Intencje w mojej ocenie były polityczne. Chodziło o to, żeby zapłakali kredytobiorcy złotowi, kredyty inwestycyjne stały się niedostępne, gospodarka się załamała, wzrosło bezrobocie, a rząd upadł. Na szczęście ten scenariusz się nie sprawdził, dziś spadek inflacji jest szybki i zgodny z naszymi prognozami. Już w październiku przewidujemy inflację poniżej 7 proc." - zaznaczył.

Wartość rezerw dewizowych

Szef banku centralnego odniósł się też do kwestii gromadzenia przez NBP rezerw walutowych i w złocie. "Dziś wartość naszych rezerw dewizowych wynosi ponad 180 mld dol., z czego blisko 11 proc. stanowią rezerwy złota, wynoszące 314 t. To są czynniki stabilizujące pozycję polskiej waluty i polskiej gospodarki. Widzą to inwestorzy, agencje ratingowe, inne banki centralne i rządy" - wyjaśnił. 

mmu/ ok/

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
1000 zł świadczenia rodzicielskiego od 1 listopada 2024 r. 15 sierpnia weszło w życie rozporządzenie w sprawie wysokości dochodu rodziny albo dochodu osoby uczącej się

1000 zł świadczenia rodzicielskiego od 1 listopada 2024 r. 15 sierpnia weszło w życie rozporządzenie w sprawie wysokości dochodu rodziny albo dochodu osoby uczącej się stanowiących podstawę ubiegania się o zasiłek rodzinny i specjalny zasiłek opiekuńczy, wysokości świadczeń rodzinnych oraz wysokości zasiłku dla opiekuna.

Wirus Marburg - jakie są objawy, gdzie występuje?

Wirus Marburg przenosi się pomiędzy ludźmi drogą kropelkową. Początek jest zazwyczaj nagły, z niespecyficznymi objawami grypopodobnymi, takimi jak wysoka gorączka, silny ból głowy, dreszcze i złe samopoczucie. Ostatnio stwierdzono kilka podejrzeń zachorowań w krajach UE.

Rodzice już nie zrobią zdjęcia w szkole. Dzień Nauczyciela jednak z prezentami, ale za to bez zdjęć? MEN nie zdążył z kontrolami, a MS wydał jasne wytyczne.

Rodzicu, już nie zrobisz zdjęcia na szkolnej uroczystości. Dzień Nauczyciela jednak z prezentami, ale za to bez zdjęć? Kto dopilnuje przestrzegania tych zasad wynikających z ministerialnych wytycznych?

Nowelizacja ustawy o rencie socjalnej budzi wątpliwości. Czy dodatek dopełniający jest zgodny z Konstytucją?

We wrześniu Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o rencie socjalnej oraz niektórych innych ustaw, która umożliwi ubieganie się o dodatek dopełniający i przekazał ją do Senatu. Podczas prac legislacyjnych w Senacie powstały wątpliwości co do zgodności ustawy z Konstytucją.

REKLAMA

Policjanci czują się pokrzywdzeni przez rząd. Chcą 15 proc. podwyżki, a także 1500 zł dla pracowników policji niezależnie od formy zatrudnienia

Policjanci i pracownicy policji czują się pokrzywdzeni i zlekceważeni postawą rządu. Związkowców nie zadowala zaproponowana przez rząd 5 proc. podwyżka uposażeń. Postulują 15 proc. podwyżki dla funkcjonariuszy i pracowników policji oraz podwyżki w wysokości 1500 zł dla pracowników policji niezależnie od formy zatrudnienia.

Policjanci żądają 15% podwyżki uposażeń i kilku innych zmian - rozpoczęli protest. Pouczenia zamiast mandatów, strajk włoski i niekorzystanie z prywatnych telefonów

Związkowcy z policyjnej "Solidarności" poinformowali, że w związku z brakiem odpowiedzi na ich postulaty, rozpoczęli w poniedziałek akcję protestacyjną, tzw. strajk włoski, polegający m.in. na skrupulatnym prowadzeniu niektórych czynności.

Zmiana przepisów: Pomoc w razie szkód spowodowanych gradem, deszczem nawalnym, przymrozkami wiosennymi i huraganem

Rząd przyjął nowelizację rozporządzenia w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Celem jest wprowadzenie wsparcia dla rolników, których uprawy ucierpiały z powodu gradu, deszczu nawalnego, przymrozków wiosennych lub huraganu.

Stała dieta nawet 900 zł czy tylko dodatek ponad 300 zł w 2025 r.?

Wciąż przysługuje 336,36 zł dodatku sołtysowskiego w 2024 r. Świadczenie prawdopodobnie ulegnie waloryzacji w marcu 2025 r. Niemniej jednak może jeszcze na początku 2025 r. będzie przysługiwało inne świadczenie. Dieta dla sołtysa. Proponuje się wprowadzenie pewnego kryterium: powyżej 1000 mieszkańców - 900 zł; od 501 do 1000 mieszkańców - 700 zł; od 251 do 500 mieszkańców - 600 zł; do 250 mieszkańców - 500 zł. 

REKLAMA

7 tys. zł zasiłku pogrzebowego pod koniec 2024 r.? Projekt utknął

7 tys. zł zasiłku pogrzebowego pod koniec 2024 r.?  Projekt utknął. Jak udało dowiedzieć się redakcji Infor.pl, projekt dotyczący zwiększenia zasiłku pogrzebowego w 2024 r. został zdjęty z porządku obrad Stałego Komitetu Rady Ministrów.

Składka zdrowotna podzieliła koalicję rządową. 3 różne pomysły na zmiany od 2025 roku. A w budżecie NFZ wielka dziura

Kwestia zmian w składce na ubezpieczenie zdrowotne mocno różni partie wchodzące w skład obecnej koalicji rządowej. Wszyscy zgadzają się, że składkę trzeba zmienić ale już pomysły na te zmiany są różne i raczej wzajemnie się wykluczające. Z jednej strony jest chęć realizacji obietnic wyborczych a z drugiej realia budżetu państwa i budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia. Eksperci już dziś pokazują ogromną dziurę w budżecie NFZ, którą trzeba zasypać. A przecież obniżka składki zdrowotnej tylko tę dziurę powiększy.

REKLAMA