REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Włodzimierz Karpiński opuścił areszt

Włodzimierz Karpiński wyszedł z mysłowickiego aresztu przed godz. 16.00
Mysłowice, 16.11.2023. Włodzimierz Karpiński opuścił areszt w Mysłowicach, 16 bm. W związku z wydaniem przez marszałka Sejmu RP postanowienia o objęciu przez niego mandatu europosła, prokuratura uchyliła stosowane wobec niego tymczasowe aresztowanie. Włodzimierz Karpiński przebywał w areszcie w sprawie afery śmieciowej w Warszawie. (sko) PAP/Zbigniew Meissner ***Zdjęcie do depeszy PAP pt. rokuratura uchyliła tymczasowy areszt wobec Włodzimierza Karpińskiego***
Zbigniew Meissner
PAP

REKLAMA

REKLAMA

Włodzimierz Karpiński, polityk podejrzany o korupcję, opuścił dzisiaj po południu areszt w Mysłowicach. Stało się tak po decyzji prokuratury, która uchyliła ten środek zapobiegawczy w związku z postanowieniem marszałka Sejmu stwierdzającym objęcie przez Karpińskiego mandatu europosła.

Polityk Włodzimierz Karpiński wyszedł z mysłowickiego aresztu przed godz. 16, nikt na niego nie czekał przed bramą; nie rozmawiał z dziennikarzami. Były sekretarz w warszawskim ratuszu i były minister w rządzie PO-PSL został aresztowany w lutym br. Zatrzymano go w związku z tzw. aferą śmieciową. Usłyszał zarzuty korupcyjne związane z zawieraniem kontraktów na zagospodarowanie odpadów w Warszawie.

REKLAMA

REKLAMA

Włodzimierz Karpiński europosłem. Marszałek Sejmu wydał stosowne postanowienie. Prokurator musiał zwolnić z aresztu

"W związku z wydaniem przez Marszałka Sejmu RP postanowienia stwierdzającego objęcie przez Włodzimierza K. mandatu posła do Parlamentu Europejskiego, prokurator zmuszony był uchylić stosowany wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, pomimo, że zachodzą wielokrotnie potwierdzone przez sądy (...) przesłanki procesowe, uzasadniające dalsze stosowanie tego środka zapobiegawczego. W ocenie prokuratury opuszczenie przez podejrzanego aresztu będzie miało negatywny wpływ na dalszy bieg postępowania" - podała w czwartek po południu w komunikacie Prokuratura Krajowa.

Obrońca Karpińskiego mec. Michał Królikowski przewidywał, że procedury związane ze zwolnieniem jego klienta powinny zakończyć się w czwartek wieczorem, okazało się jednak, że Karpiński wyszedł z aresztu kilka godzin wcześniej.

Prokuratura podkreśliła w komunikacie, że dotychczas sądy różnych instancji, przedłużając okres tymczasowego aresztowania Karpińskiego, pozytywnie weryfikowały zgromadzony przez prokuraturę materiał dowodowy, "za każdym razem uznając, że zachodzi duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu przestępstwa korupcyjnego polegającego na przyjęciu łapówki w wysokości prawie 5 milionów złotych".

REKLAMA

"Podzielały też argumentację prokuratury w zakresie realnej obawy matactwa procesowego ze strony podejrzanego. Przesłanką przemawiającą za koniecznością stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania jest realna obawa matactwa, na którą powoływał się poprzednio Sąd Apelacyjny w Katowicach, przedłużając tymczasowe aresztowanie i wprost wskazując, że obawa matactwa procesowego ze strony Włodzimierza K. jest niezwykle silna, gdyż doszło już do podjęcia przez niego działań noszących znamiona utrudniania śledztwa. Kolejną przesłanką do stosowania tymczasowego aresztowania jest grożąca Włodzimierzowi K. surowa kara do 12 lat pozbawienia wolności, która również była podstawą wskazywaną przez Sądy w tej sprawie" - dodała PK.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

We wrześniu br. Sąd Apelacyjny w Katowicach przedłużył Karpińskiemu areszt do 24 listopada

W piątek PK przesłała do sądu wniosek o kolejne przedłużenie aresztowania podejrzanego (sąd miał go rozpoznawać w najbliższy poniedziałek) i – jak wynika z informacji przekazanej PAP przez rzecznika Sądu Okręgowego w Katowicach Jacka Krawczyka – do czwartkowego popołudnia nie został wycofany.

"Na ten moment żadna informacja nie wpłynęła do sądu, w związku z tym termin posiedzenia jest aktualny" - powiedział sędzia Krawczyk. Kiedy do sądu dotrze informacja z prokuratury, postępowanie zostanie umorzone.

Karpiński kandydował w 2019 r. w wyborach do PE z listy Koalicji Europejskiej. Nie zdobył jednak mandatu europosła. Posłem PE z tej listy został Krzysztof Hetman, który właśnie zdobył mandat do polskiego Sejmu. Do PE za Hetmana trafić powinna Joanna Mucha, lecz ona także została wybrana na posła do polskiego parlamentu. Następny w kolejności do mandatu europosła byłby Riad Haidar, polityk zmarł jednak w maju br. Ostatecznie mandat europosła przypada kolejnemu kandydatowi - właśnie Karpińskiemu.

Karpiński został zatrzymany 27 lutego br. na polecenie śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej

Były minister został zatrzymany 27 lutego br. na polecenie śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Wcześniej w tym samym śledztwie zatrzymano b. szefa Pracodawców RP Rafała Baniaka pełniącego w latach 2011-2015 funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa, który również po usłyszeniu zarzutów na wniosek prokuratora został aresztowany (obaj zgodzili się na podawanie nazwisk).

Rafał Baniak opuścił areszt 29 sierpnia ze względu na stan zdrowia. Prokuratura zmieniła mu ten najsurowszy środek zapobiegawczy na poręczenie majątkowe w wysokości miliona złotych, dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju, uzasadniając to przesłankami z kodeksu postępowania karnego.

Karpińskiemu przedstawiono popełniony wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w tym z Baniakiem, zarzut korupcyjny polegający na żądaniu od prezesa jednej ze spółek korzyści majątkowej w wysokości 2,5 proc. wartości zamówień publicznych uzyskiwanych od Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie w zamian za zmianę specyfikacji istotnych warunków zamówień publicznych.

Zarzuty obejmują przyjęcie przez Karpińskiego kwoty prawie 5 milionów złotych

Jak podaje prokuratura, wartość zamówień wyniosła prawie 600 mln zł. Zarzuty obejmują przyjęcie przez Karpińskiego kwoty prawie 5 milionów złotych. Według ustaleń śledztwa czyny korupcyjne miały miejsce od kwietnia 2020 do grudnia 2022 r. w Warszawie. Karpiński był wtedy prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Mieście Stołecznym Warszawie, a następnie sekretarzem Miasta Stołecznego Warszawy.

Według prokuratury, od sierpnia 2020 do stycznia 2023 r. istniał proceder korupcyjny polegający na wręczaniu korzyści majątkowych o wielkiej wartości w związku z zawieraniem kontraktów na zagospodarowanie odpadów w Warszawie. "Przedstawiciele jednej z grup kapitałowych zainteresowanych uczestnictwem w przetwarzaniu odpadów weszli w porozumienie z Rafałem B. W wyniku ustaleń o charakterze korupcyjnym zainteresowane spółki grupy kapitałowej uzyskały znaczące zamówienia z MPO w Warszawie. Następnie w latach 2021-2022 roku spółki te zagospodarowały odpady z Miasta Stołecznego Warszawa uzyskując w MPO Warszawa zamówienia na łączną kwotę prawie 600 milionów złotych" - podawała PK.

Jak dodali śledczy, uzyskanie tych zamówień było możliwe dzięki propozycji złożonej przez Baniaka - byłego prezesa zarządu Pracodawców RP. "Z ustaleń śledztwa wynika, że Rafał B., w zamian za umożliwienie uzyskiwania zamówień publicznych z Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania Miasta Stołecznego Warszawy domagał się od przedstawicieli firm 5 proc. łapówki od wartości tych zamówień. W tym celu Rafał B. oraz osoby zarządzające grupą kapitałową, tj. Artur P. i Wojciech S. stworzyli mechanizm umożliwiający wyprowadzenie wielomilionowych kwot przeznaczonych na korzyści majątkowe" - podawała prokuratura.(PAP)

autor: Krzysztof Konopka

 

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Rewolucja w L4 od 2026 roku. Praca u innego pracodawcy, nowe uprawnienia ZUS i zwolnienia od pielęgniarek

Już od 1 stycznia 2026 roku wchodzą w życie jedne z największych od lat zmian w systemie zwolnień lekarskich i ubezpieczeń społecznych. Nowe przepisy pozwolą m.in. na pracę u jednego pracodawcy przy jednoczesnym przebywaniu na L4 u innego, rozszerzą krąg osób uprawnionych do wystawiania zwolnień i znacząco wzmocnią kompetencje kontrolne ZUS.

Koniec z fajerwerkami w sylwestra, aby – nie narażać zwierząt domowych, gospodarskich i dziko żyjących na „cierpienie oraz stres, a także utratę zdrowia lub życia”? Zakaz używania (niektórych) fajerwerków i petard z poparciem Rady Ministrów

W dniu 14 października 2025 r. Rada Ministrów zajęła stanowisko odnośnie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz ustawy o materiałach wybuchowych przeznaczonych do użytku cywilnego, w którym poparła wprowadzenie zakazu używania niektórych fajerwerków i petard (klasy F3). Jakie zasady używania wyrobów pirotechnicznych obowiązują w sylwestra 2025/2026?

Dziedziczenie pieniędzy z subkonta w ZUS i konta w OFE. Kto je otrzyma po śmierci ubezpieczonego? Co to jest wypłata gwarantowana?

Środki (pieniądze) zapisane na subkoncie w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych mogą być podzielone i wypłacone po śmierci osoby ubezpieczonej. Podobnie, jak to dzieje się ze środkami zgromadzonymi w otwartym funduszu emerytalnym (OFE). Kto otrzyma te pieniądze po śmierci osoby ubezpieczonej?

Wyrzucasz butelki z kaucją do śmieci? Oto czym to grozi w 2026 r. i ile na tym tracisz

Nowy system kaucyjny budzi wiele emocji i wątpliwości. Co jednak, jeśli ktoś nie ma ochoty lub możliwości oddawać opakowań? Czy w 2026 r. nadal będzie wolno wrzucać butelki do zielonego pojemnika, a puszki i plastik do żółtego? Mimo intensywnej kampanii informacyjnej odpowiedź wciąż zaskakuje. Tymczasem produkty oznaczone kaucją już pojawiają się na sklepowych półkach.

REKLAMA

Prawo Bez Tajemnic [Prawo Administracyjne]

Mecenas Artur Jaroszek z Kancelarii Salvar odpowiada na pytania i prezentuje ważny wyrok Trybunału Konstytucyjnego.

Ranking najlepiej oprocentowanych lokat bankowych i kont oszczędnościowych - koniec grudnia 2025 r. [tabela]

W grudniu 2025 r. nastąpiło istotne pogorszenie ofert promocyjnych lokat i rachunków oszczędnościowych. Aż 11 banków dokonało w tym zakresie cięć w porównaniu z sytuacją z sprzed miesiąca. Co więcej, żaden bank nie zdecydował się na poprawienie promocyjnej oferty depozytowej. Aktualnie średnie oprocentowanie najlepszych lokat i rachunków oszczędnościowych wynosi ok. 4,8%. To mniej niż przed miesiącem (spadek o 0,25 pkt. proc.) i mniej niż przed rokiem (o ponad 0,7 pkt. proc.).

Ile z pensji komornik może zabrać na alimenty? Przykład na 2026 rok

W 2026 r. nie zmienią się zasady dotyczące dokonywania potrąceń przez pracodawcę. Co z minimalnym wynagrodzeniem za pracę? Czy ma ono wpływ na kwotę wolną od potrąceń? Wyjaśniamy!

W całej Polsce osoby niepełnosprawne z kodem 12C tracą pkt 7. Wyjaśniło się dlaczego. Bo dzieci umieją się same ubrać i umyć

Do redakcji Infor.pl stale wpływają listy rodziców, których niepełnosprawne dzieci tracą pkt 7 w orzeczeniu o niepełnosprawności. Wszystko odbywa się według tego samego schematu. I mam coraz więcej wątpliwości, czy ten schemat postępowania wobec osób niepełnosprawnych jest prawidłowy. Badanie w PZON sprowadza się do rozpoznawania autyzmu poprzez krótką rozmowę z dzieckiem i zebranie informacji przez lekarza o jego samodzielności w zakresie takich czynności jak zdolność ubrania się, umycia. Czy tak naprawdę wygląda medycyna w 2025 r. i rozpoznawanie autyzmu?

REKLAMA

Od 1 stycznia 2026 r. rusza "stażowe". To do ZUS składa się USP: wniosek o wydanie zaświadczenia o ubezpieczeniu dla celów doliczenia okresów do stażu pracy

Dla części zatrudnionych - już od 1 stycznia 2026 r., a dla pozostałych - od 1 maja 2026 r. znaczenie będzie miał wniosek o wydanie zaświadczenia o ubezpieczeniu dla celów doliczenia okresów do stażu pracy – USP. To dokument, który umożliwi uzyskanie dłuższego stażu pracy, od którego zależy wiele uprawnień pracowniczych.

Niepełnosprawni! Nie cieszcie się z asystentów. Dla MOPS asystent to pretekst do odmowy świadczeń

Osoby niepełnosprawne liczą na pomoc asystentów. Przyszła ustawa o asystencji osobistej to prawo do asystent w wymiarze od 20 do 240 godzin (to dla osób w najcięższym stanie zdrowia) opieki miesięcznie. Niestety potwierdza się moja obawa, że urzędnicy po przyznaniu asystenta potraktują to świadczenie niepieniężne jako pretekst do zabrania innych świadczeń. Tym razem pieniężnych. Dziś sądy próbują blokować urzędy w tych sprawach wskazując dobitnie: "20 h opieki miesięcznie nie ma żadnego związku z przesłankami przyznania np. świadczenia pielęgnacyjnego". Omówiony w artykule wyrok to ostrzeżenie dla osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. Skandaliczny sposób argumentacji GOPS warto wziąć pod uwagę przy uchwaleniu ustawy o asystencji osobistej - powinien tam się znaleźć przepis: "Przyznanie asystenta dla osoby niepełnosprawnej nie jest przesłanką do odebrania innych świadczeń osobom niepełnosprawnym". Nie ma na to co liczyć, ale przynajmniej rozmawiajmy o złych praktykach w MOPS.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA