REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rzeczniczka Praw Dziecka: w wielu szkołach obowiązują zakazy wychodzenia do toalety w trakcie lekcji. To naruszenie praw ucznia i jego godności. Jak radzić sobie z takimi sytuacjami?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
uczeń, prawa ucznia, szkoła, rzecznik praw dziecka, toaleta
Rzeczniczka Praw Dziecka: w wielu szkołach obowiązują zakazy wychodzenia do toalety w trakcie lekcji. To naruszenie praw ucznia i jego godności. Jak radzić sobie z takimi sytuacjami?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W odpowiedzi na pytanie INFOR dotyczące wprowadzanych w szkołach przez dyrektorów, jak i poszczególnych nauczycieli, kontrowersyjnych zakazów wychodzenia przez uczniów do toalety podczas trwania zajęć lekcyjnych – Rzeczniczka Praw Dziecka, potwierdziła, że jest to częsta praktyka, dotycząca zarówno dzieci młodszych, jak i młodzieży. Działania takie – uniemożliwiające uczniom nieskrępowane zaspokajanie ich podstawowych potrzeb fizjologicznych – stanowią natomiast naruszenie praw ucznia oraz jego godności, wobec których nie powinniśmy pozostawać obojętni.

Kuratorium Oświaty w Warszawie: przepisy prawa nie regulują wprost sprawy picia wody ani wychodzenia do toalety w czasie zajęć lekcyjnych

O kontrowersjach związanych z nieskrępowanym piciem wody przez uczniów oraz korzystaniem z infrastruktury sanitarnej w szkołach i tym, w jaki sposób, do problemu tego ustosunkowało się Kuratorium Oświaty w Warszawie, pisaliśmy już w poniższym artykule: 

REKLAMA

W telegraficznym skrócie, Kuratorium Oświaty – w odpowiedzi na pytanie INFOR o legalność wprowadzania przez szkoły zakazu picia wody przez uczniów i wychodzenia do toalety podczas lekcji –  poinformowało, iż:

REKLAMA

Przepisy prawa nie regulują wprost sprawy picia wody ani wychodzenia do toalety w czasie zajęć lekcyjnych. Powyższe kwestie powinny zostać rozstrzygnięte na poziomie przepisów wewnątrzszkolnych przyjmowanych po uwzględnieniu opinii wszystkich organów szkoły, a więc rady rodziców, rady szkoły (jeśli w szkole istnieje), rady pedagogicznej oraz samorządu uczniowskiego.

Przyjęte rozwiązanie powinno zapewniać bezpieczeństwo uczniów podczas prowadzonych w szkole zajęć, uwzględniać specyfikę szkoły oraz regulacje przepisów prawa powszechnie obowiązującego.”

W zakresie ww. przepisów, został wymieniony:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • art. 30 Konstytucji RP, zgodnie z którym – władze publiczne, mają obowiązek poszanowania i ochrony godności człowieka,

  • par. 13 Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 31.12.2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach, który stanowi, że „niedopuszczalne jest prowadzenie jakichkolwiek zajęć bez nadzoru upoważnionej do tego osoby” oraz

  • art. 155 ustawy z dnia 14.12.2016 r. – Prawo oświatowe, z którego wynika, iż w celu zapewnienia dziecku podczas pobytu w publicznym przedszkolu, oddziale w publicznej szkole podstawowej, publicznej innej formie wychowania przedszkolnego, publicznej szkole i publicznej placówce, odpowiedniej opieki, odżywiania oraz metod opiekuńczo-wychowawczych – rodzic dziecka przekazuje dyrektorowi przedszkola, szkoły lub placówki uznane przez niego za istotne dane o stanie zdrowia, stosownej diecie i rozwoju psychofizycznym dziecka. 

Wypowiedź Kuratorium nie dostarczyła jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy szkoła ma prawo (czy nie) zabronić uczniowi picia wody i wyjścia do toalety podczas zajęć lekcyjnych, jednak wynikła z niej sugestia, iż zakaz taki może zostać wprowadzony z tego względu, że nauczyciel nie może pozostawić uczniów w klasie bez opieki, jak również nie powinien pozwolić uczniowi samodzielnie opuścić klasy bez opieki. Jeżeli zatem, szkoła – w jej ocenie – nie ma możliwości lub „nie potrafi” w taki sposób zorganizować swojej pracy, żeby uczeń wychodzący do toalety podczas zajęć lekcyjnych, jak i pozostali uczniowie, którzy pozostają na ten czas w klasie, nadal mieli zapewnioną opiekę placówki – wprowadzenie zakazu wychodzenia do toalet podczas lekcji, może stanowić „remedium” na rozwiązanie tego problemu. Chyba, że – rodzice dostarczą do szkoły zaświadczenie lekarskie, z którego wynikać będzie, iż za regularnym spożywaniem przez dziecko wody (również podczas zajęć lekcyjnych), jak i koniecznością nieskrępowanego wychodzenia przez nie do toalety (np. ze względu na niemożność wstrzymywania potrzeb fizjologicznych), przemawiają względy zdrowotne. Brzmi to co najmniej kuriozalnie i wprowadzanie przez szkoły takich rozwiązań jest „drogą na skróty”, zbyt mocno ingerującą w podstawowe prawa człowieka, jednak odpowiedź, jakiej – na to samo pytanie, które zadaliśmy Kuratorium – udzieliła Rzeczniczka Praw Dziecka, potwierdza, że jest to częsty problem w wielu placówkach. 

Rzeczniczka Praw Dziecka: uporczywe zabranianie uczniom i uczennicom korzystanie z toalety w trakcie lekcji, stanowi naruszenie praw ucznia

REKLAMA

Z pytaniem o możliwość zabraniania uczniom, przez nauczycieli, picia wody i wychodzenia do toalety w czasie zajęć lekcyjnych, zwróciliśmy się również do Rzeczniczki Praw Dziecka – Moniki Hornej-Cieślak. Oto odpowiedź, którą od niej otrzymaliśmy: 

Prawo do zaspokojenia potrzeb fizjologicznych jest podstawowym prawem człowieka. Jednocześnie oczywiste jest też, że takich spraw nie da się z góry zaplanować i wpisać w plan dnia – czasem istnieje konieczność, by wyjść z lekcji i skorzystać z toalety. Więc choć co do zasady uczniowie i uczennice korzystają z toalety w trakcie przerw, to mają też do tego prawo w czasie zajęć lekcyjnych. Młodzież w trakcie spotkań często sygnalizuje mi właśnie ten problem i nierozumienie sytuacji ucznia czy uczennicy, często w wstydliwej dla niego bądź dla niej sytuacji.

Uporczywe zabranianie korzystanie uczniom i uczennicą z toalety w trakcie lekcji stanowi naruszenie praw ucznia. Jest naruszeniem jego godności. Za takie zachowanie nauczyciel może podlegać odpowiedzialności dyscyplinarnej. Być może też w grę wchodziłaby odpowiedzialność cywilna, jeśli doszłoby tutaj do naruszenia dóbr osobistych ucznia

Rodzice i uczniowie zgłaszają, że w szkołach obowiązują zakazy wychodzenia do toalety w trakcie lekcji. Piszą o tym, że uczniowie czują się nieraz zawstydzeni, zakłopotani, nie wiedzą, jak sobie poradzić w sytuacji, w której muszą wyjść do toalety, a nie mogą tego zrobić. Zdarzały się np. sytuacje, gdzie wymagano od uczniów zgody od rodzica na korzystanie z toalety w trakcie lekcji albo przedstawiania zaświadczeń lekarskich.”

Z odpowiedzi tej, jasno wynika, że wprowadzanie przez szkoły zakazów wychodzenia do toalety podczas zajęć lekcyjnych, jest częstą praktyką – która dotyczy zarówno młodszych dzieci, jak i starszej młodzieży. W ocenie Rzeczniczki – sytuacje takie nie powinny natomiast mieć miejsca, gdyż stanowią naruszenie praw ucznia, a nawet jego godności. Jeden zakaz wyjścia do toalety w czasie lekcji, skutkujący załatwieniem przez ucznia, swoich potrzeb fizjologicznych, na oczach całej klasy – dla dziecka, może skończyć się traumą na resztę życia. Szkoły nie powinny zatem korzystać z luki prawnej, która niejako „zezwala” im na wprowadzanie takich, naruszających ludzką godność zasad, zasłaniając się przepisem, zgodnie z którym – ma ona obowiązek zapewniać uczniom stałą opiekę i „niedopuszczalne jest prowadzenie jakichkolwiek zajęć bez nadzoru upoważnionej do tego osoby”. Praca placówki, powinna zostać zorganizowana w taki sposób, aby nie narażać zdrowia fizycznego ani psychicznego uczniów. Wymaganie od rodziców udzielania dzieciom zgody na korzystanie z toalety, celem „przerzucenia” na nich (przez szkołę) odpowiedzialności za ucznia, podczas gdy uda się on do toalety, stanowi natomiast naruszenie § 2 Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach, zgodnie z którym – to dyrektor szkoły, jest osobą odpowiedzialną za zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pobytu dziecka w szkole. O odpowiedzialności tej, można mówić z chwilą wejścia ucznia na teren szkoły, aż do zakończenia zajęć i opuszczenia przez niego jej terenu. Niedorzeczne wydaje się również uzależnianie prawa do nieskrępowanego korzystania z toalety przez dziecko od posiadania zaświadczenia lekarskiego w tej sprawie. Lekarze – w takich zaświadczeniach lekarskich – w znaczącej części przypadków, musieliby bowiem stwierdzać „oczywistości”, ponieważ każde dziecko powinno mieć możliwość zaspokajania swoich potrzeb fizjologicznych, bądź „dorabiać” dzieciom (które ich nie mają) schorzenia, w których występuje brak możliwości „wstrzymania” potrzeb fizjologicznych (czyli konieczność dostępu do toalet bez jakichkolwiek ograniczeń), co z kolei – stanowiłoby przyczynek do fałszowania dokumentacji medycznej (jeżeli dziecko na takie schorzenie w rzeczywistości nie cierpi).

Jak zatem radzić sobie, jeżeli nauczyciel zabrania wyjścia do toalety podczas lekcji?

Jeżeli szkoła (lub jakiś nauczyciel) zabrania uczniowi nieskrępowanego korzystania z toalety (a zatem – zaspokajania podstawowych potrzeb fizjologicznych) – niezależnie od tego czy zakaz taki dotyczy czasu zajęć lekcyjnych czy przerw pomiędzy zajęciami – powinno się taką sprawę zgłosić do Rzecznika Praw Dziecka: osobiście, za pośrednictwem poczty elektronicznej (rpd@brpd.gov.pl), formularza dostępnego na stronie: https://brpd.gov.pl/kontakt/, telefonicznie ((22) 583 66 00) lub wysyłając list na adres biura Rzecznika. 

Zakazywanie uczniom, przez szkoły, picia wody i wychodzenia do toalet podczas zajęć lekcyjnych, a zatem – co należy jeszcze raz, dosadnie podkreślić – zaspokajania podstawowych potrzeb fizjologicznych – stanowi naruszenie podstawowych praw dziecka, a nawet – może stanowić naruszenie jego godności. W skardze do Rzecznika praw dziecka, na wprowadzone przez szkołę ograniczenia w zakresie korzystania z toalet przez uczniów – warto powołać się na następujące przepisy:

  • art. 30 Konstytucji RP, zgodnie z którym: „Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych”,

  • art. 72 Konstytucji, zgodnie z którym – „Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka. Każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją”,

  • art. 24 Konwencji o prawach dziecka, uchwalonej przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych w 1989 r. i ratyfikowanej przez Polskę w 1991 r., zgodnie z którym – Państwa-Strony uznają prawo dziecka do jak najwyższego poziomu zdrowia, jak również są zobowiązane do podejmowania wszelkich właściwych i skutecznych kroków na rzecz zniesienia tradycyjnych praktyk przynoszących szkodę zdrowiu dziecka,

  • art. 28 Konwencji o prawach dziecka, zgodnie z którym – Państwa-Strony zobowiązane są do podejmowania wszelkich właściwych środków zapewniających, aby dyscyplina szkolna była stosowana w sposób zgodny z ludzką godnością dziecka oraz na

  • art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 14.12.2016 r. – prawo oświatowe, zgodnie z którym – na dyrektorach szkół, ciąży obowiązek stwarzania uczniom warunków harmonijnego rozwoju psychofizycznego poprzez aktywne działania prozdrowotne.

Niezależnie od skargi do Rzecznika Praw Dziecka, zniesienia obowiązującego w danej szkole zakazu korzystania przez uczniów z toalet, można domagać się na drodze cywilnej – w ramach powództwa o ochronę dóbr osobistych. Jednym z chronionych przez prawo dóbr osobistych jest bowiem zdrowie człowieka, które może być narażone na „szwank”, jeżeli zabrania się mu zaspokajania podstawowych potrzeb fizjologicznych. W ramach takiego powództwa – można domagać się zaniechania działania, które zagraża chronionemu prawem dobru osobistemu (zgodnie z art. 24 kodeksu cywilnego). 

Ponadto – nauczyciela, który zabrania dziecku korzystania z toalety lub odpowiednio – dyrektora szkoły, który wprowadza taki zakaz dla całej placówki – jak wskazała Rzeczniczka Praw Dziecka – może spotkać odpowiedzialność dyscyplinarna. W przypadku stosowania podobnych zakazów przez nauczyciela – sprawę powinno zgłosić się do dyrektora szkoły. Jeżeli natomiast to dyrektor szkoły jest inicjatorem wprowadzania takich reguł – do organu prowadzącego szkołę (czyli – w przypadku placówek publicznych – najczęściej do odpowiedniej jednostki samorządu terytorialnego). O podejrzeniu popełnienia przez nauczyciela czynu naruszającego prawa i dobro dziecka – zgodnie z art. 75 ust. 2a ustawy z dnia 26.01.1982 r. – Karta Nauczyciela – dyrektor szkoły, a w przypadku podejrzenia popełnienia takiego czynu przez dyrektora szkoły – organ prowadzący szkołę, nie później niż w terminie 14 dni od dnia powzięcia wiadomości o podejrzeniu popełnienia takiego czynu, ma obowiązek powiadomić rzecznika dyscyplinarnego.

Sprawdź >>> Dziennik Gazeta Prawna - subskrypcja cyfrowa

Podstawa prawna:

  • Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2.04.997 r. (Dz.U. z 1997 r., nr 78, poz. 483 z późn. zm.)

  • Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 31.12.2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach (t.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 1604 z późn. zm.)

  • Ustawa z dnia 14.12.2016 r. – Prawo oświatowe (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 737 z późn. zm.)

  • Konwencja o prawach dziecka, przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 20 listopada 1989 r.

  • Ustawa z dnia 23.04.1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 1061 z późn. zm.)

  • Ustawa z dnia 26.01.1982 r. – Karta Nauczyciela (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 986)

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ci, którzy mają mieszkania z balkonem słono za to zapłacą. I nie ma litości

Nie wszystkich stać na dom z ogrodem, czy choćby własna, niewielką działkę. Niektórzy swoim kwiatowym i kulinarnym pasjom oddają się na balkonach blokowisk. I tu zaczyna się problem, który może się skończyć zapłaceniem słonej kary.

Już od 14 sierpnia 2025 r. będzie łatwiej o orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności, uprawniające do szeregu świadczeń, ulg i uprawnień. Nowe przepisy wchodzą w życie

W dniu 14 sierpnia 2025 r. wchodzi w życie rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 28.07.2025 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności, dzięki któremu będzie można szybciej uzyskać orzeczenie o niepełnosprawności (i odpowiednio – stopniu niepełnosprawności), a co się z tym wiąże – szybciej korzystać z przysługujących na jego podstawie świadczeń, ulg i innych uprawnień.

To już przesądzone: Co najmniej dwie niedziele handlowe w miesiącu, zakupy w pierwszą i trzecią niedzielę każdego miesiąca, koniec z zakazem handlu w kolejne 20 niedziel w roku?

Na III czytanie sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju oczekuje projekt ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni oraz ustawy - Kodeks pracy (druk sejmowy nr 384), który ma na celu zmianę regulacji dotyczących zasad prowadzenia handlu i czynności związanych z handlem w niedziele, poprzez wprowadzenie co najmniej dwóch niedziel handlowych w każdym miesiącu roku kalendarzowego. Dotychczasowe 4 niedziele handlowe (wyznaczone na ostatnią niedzielę w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu) – zostałyby zatem zastąpione aż 24 takimi niedzielami, w które nie obowiązywałby zakaz handlu. W związku z wyborem Karola Nawrockiego na nowego Prezydenta RP i jego deklaracjami, które padły w tym zakresie w czasie kampanii prezydenckiej – wydaje się, że dalsze losy tego projektu są już jednak przesądzone.

133 korzystne wyroki sądów powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym 16 prawomocnych – uruchomienie pierwszej w Polsce wyszukiwarki wyroków

Orzecznictwo w sprawach art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. sygn. akt SK 140/20 jest bardzo niejednolite. Wskazana niejednolitość przejawia się na wielu płaszczyznach, przede wszystkim niektóre sądy powszechne orzekają na korzyść emerytów poprzez zmianę decyzji ZUS, inne z kolei orzekają na niekorzyść, oddalając odwołania emerytów. Również w ramach orzeczeń korzystnych, można zaobserwować spore różnice. We wpisie przedstawiam zbiór znanych mi korzystnych orzeczeń dotyczących art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej, wydanych po wyroku TK z 4 czerwca 2024 roku sygn. akt SK 140/20.

REKLAMA

Czas pracy w 2026 roku – dni robocze, święta, Wigilia [TABELA]

W 2026 roku obowiązuje 14 dni ustawowo wolnych od pracy, w tym Wigilia (24 grudnia), która od 2025 roku również jest dniem wolnym. W efekcie pracownicy na pełnym etacie będą mieli do przepracowania 2008 godzin w ciągu roku, przy 251 dniach roboczych i 114 dniach wolnych (wliczając weekendy).

Renta wdowia miała być wsparciem: Dziś wielu czuje się pominiętych. Nowe przepisy źródłem frustracji i oburzenia

Renta wdowia – dla wielu miała być finansowym wsparciem i symboliczną pomocą po utracie najbliższej osoby. Dziś coraz więcej osób mówi o rozczarowaniu, a nawet o poczuciu wykluczenia. Dlaczego świadczenie, które miało łagodzić życiowy dramat, stało się źródłem frustracji i oburzenia?

4 043 zł z PFRON na wózek lub skuter elektryczny – ruszył nabór wniosków

Masz wózek lub skuter z napędem elektrycznym? PFRON rusza z nowym wsparciem – możesz dostać nawet 4 043 zł na serwis, naprawę lub wymianę akumulatorów. O dofinansowanie mogą wnioskować osoby z umiarkowanym lub znacznym stopniem niepełnosprawności. Wnioski przyjmowane są do 31 sierpnia przez system SOW.

Język ukraiński jako drugi język obcy w szkołach podstawowych – jest nowa podstawa programowa

25 lipca 2025 r. opublikowano nową podstawę programową do nauczania języka ukraińskiego jako drugiego języka obcego dla klas VII–VIII szkół podstawowych w Polsce. Dokument ten został opracowany z myślą o nauczycielach języka ukraińskiego pracujących w szkołach podstawowych.

REKLAMA

Podatek katastralny - jak to działa w praktyce. Przewodnik dla Polaków kupujących nieruchomości w Hiszpanii

Coraz więcej Polaków kupuje mieszkania czy domy w Hiszpanii, dlatego rośnie zainteresowanie hiszpańskim systemem podatkowym. Jednym z kluczowych obciążeń w tym państwie jest podatek katastralny, zwany lokalnie IBI (Impuesto sobre Bienes Inmuebles).

Wielki powrót użytkowania wieczystego w mieszkalnictwie, a jeszcze niedawno – miliony Polaków zapłaciło (lub cały czas jeszcze płaci) za wykup od Skarbu Państwa udziału w nieruchomości związanego z posiadanym mieszkaniem

Podczas posiedzenia Senatu, które odbyło się w dniu 17 lipca 2025 r. – wiceminister rozwoju i technologii Tomasz Lewandowski ujawnił, że resort ma już gotowy projekt ustawy mającej na celu przywrócenie użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowych zabudowanych na cele mieszkaniowe. Co więcej – przewiduje on nie tylko powrót do budownictwa na gruntach należących do Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego, ale również zupełnie nową kategorię użytkowania wieczystego, z którą związane będą odmienne niż dotychczas (tj. sprzed zmiany stanu prawnego, która miała miejsce 1 stycznia 2019 r.) opłaty.

REKLAMA