REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prof. Piotrowski: jeżeli przyjąć, że naruszenia konstytucji to zamach stanu - to wszyscy są zamachowcami

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Konstytucja RP
Prof. Piotrowski: jeżeli przyjąć, że naruszenia konstytucji to zamach stanu - to wszyscy są zamachowcami
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W rozmowie z Polską Agencją Prasową, prof. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z UW powiedział m.in.: "(...) należy przestrzegać postanowień konstytucji, ale jeśli chcemy powiedzieć, że ten, kto narusza konstytucję przy pewnym nasileniu tych przypadków, dopuszcza się zamachu na państwo, to zmierzamy w takim kierunku, w którym wszyscy są zamachowcami". "Nie ma takiego okresu, w którym konstytucja nie była naruszana" - dodał profesor Piotrowski.

Prezes Trybunału Konstytucyjnego: złożyłem zawiadomienie o podejrzeniu dokonania zamachu stanu w Polsce

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował 5 lutego 2025 r., że zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski, po jego zawiadomieniu, wszczął śledztwo w sprawie podejrzenia dokonania zamachu stanu m.in. przez premiera Donalda Tuska, marszałków Sejmu i Senatu, szefa Rządowego Centrum Legislacji oraz niektórych sędziów i prokuratorów.

Według prezesa TK, przestępstwo polega na tym, że od 13 grudnia 2023 r. osoby te działają "w zorganizowanej grupie przestępczej", mając na celu "zmianę konstytucyjnego ustroju RP oraz działając w celu osiągnięcia lub zaprzestania działalności TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN".

Prokurator Ostrowski piastuje funkcję zastępcy PG od listopada 2023 r., powołał go na to stanowisko ówczesny premier Mateusz Morawiecki z nominacji ówczesnego ministra sprawiedliwości, PG Zbigniewa Ziobry. W marcu 2016 r. objął stanowisko Dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej w Prokuraturze Krajowej, a następnie został powołany na stanowisko prokuratora PK. Święczkowski w latach 2016–2022 był prokuratorem krajowym i pierwszym zastępcą prokuratora generalnego.

REKLAMA

Wyroki TK nie są publikowane przez rząd premiera D. Tuska

Trybunał Konstytucyjny w obecnym kształcie był i jest krytykowany przez obecne władze i część prawników, wskazujących m.in., że zasiadają w nim tzw. sędziowie dublerzy (wybrani na miejsca w TK wcześniej już obsadzone). Jeszcze w początkach marca 2024 roku Sejm podjął uchwałę, w której stwierdził, że "uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy". Od czasu podjęcia tamtej uchwały przez Sejm wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.

Zaś w przyjętej w grudniu 2024 r. uchwale rządu stwierdzono m.in., że ogłaszanie w dziennikach urzędowych rozstrzygnięć TK mogłoby doprowadzić do utrwalenia stanu kryzysu praworządności. Jak dodano, "nie jest dopuszczalne ogłaszanie dokumentów, które zostały wydane przez organ nieuprawniony".

W końcu stycznia 2025 r. Prezes TK B. Święczkowski w piśmie skierowanym do premiera Donalda Tuska domagał się publikacji 22 wyroków TK wydanych w 2024 r.
W innym piśmie - do marszałka Sejmu Szymona Hołowni - zaapelował o działania dot. obsadzenia wakatów w TK. Pod koniec listopada 2024 roku marszałek Hołownia wyznaczył dodatkowy termin - do 11 grudnia ub.r. - na zgłaszanie kandydatów na sędziów TK w związku z wygaśnięciem kadencji trojga sędziów TK: Mariusza Muszyńskiego, Piotra Pszczółkowskiego, a także Julii Przyłębskiej. Jedynie klub PiS zgłosił dwóch kandydatów do TK. Są to: Artur Kotowski i Marek Ast. Na razie nie ma terminu rozpatrzenia przez Sejm zgłoszonych kandydatur.

Wyjaśnienia rzecznik Prokuratora Generalnego. Zawiadomienie nie zostało jeszcze zarejestrowane, nie ma sygnatury

Do sprawy zawiadomienia odniosła się 6 lutego 2025 r. Rzecznik Prasowy Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak. "Otrzymaliśmy te informację z mediów i podjęliśmy działania, żeby tę informację potwierdzić. Ustaliliśmy, że 3 lutego pracownik TK osobiście przyjechał do siedziby Prokuratury Krajowej, a następnie złożył zamkniętą kopertę w sekretariacie zastępcy PG Michała Ostrowskiego. Ten fakt przekazania korespondencji został odnotowany przez sekretarkę i to jest stan naszej wiedzy potwierdzający, że wpłynęła do zastępcy PG Michała Ostrowskiego jakaś korespondencja z TK" - relacjonowała prok. Adamiak podczas briefingu.

Rzeczniczka PG potwierdziła też, że 6 lutego 2025 r. do sekretariatu prokuratora generalnego Adama Bodnara wpłynęło pismo od prok. Ostrowskiego informujące o wszczęciu postępowania z wnioskiem o zarejestrowanie tego pisma.

Prok. Adamiak podkreśliła jednak, że postępowanie można wszcząć dopiero, gdy sprawa jest zarejestrowana i nadano jej sygnaturę. Jak mówiła, prok. Ostrowski po zapoznaniu się z przekazaną mu korespondencją powinien ją przekazać właściwej jednostce PK, bądź swojemu przełożonemu, ponieważ on sam nie ma kompetencji do ewidencji, czy rejestracji takich dokumentów.

"Są to standardy światowe, nie tylko przyjęte w Polsce, że organy państwowe mogą realizować swoje zadania dopiero wówczas, kiedy korespondencja zostanie zarejestrowana w sposób przewidziany prawem" - podkreśliła Adamiak.

Przypomniała też, że zgodnie z zarządzeniem z 2022 r. podpisanym jeszcze przez prokuratora krajowego Dariusza Barskiego określono zasady dotyczące obiegu i rejestracji dokumentów w prokuraturze. "Prok. Ostrowski jest wręcz zobowiązany do przekazania tej dokumentacji zgodnie z procedurą wewnętrzną, przewidzianą w prokuraturze, bo inaczej można by było się zastanawiać, czy tego dokumentu nie ukrywa, co mogłoby już, niestety, ale wyczerpywać znamiona przestępstwa" - dodała zastrzegając przy tym, że nie jest to moment na ocenę, czy zastępcy PG grozi w związku z tym pociągnięcie do odpowiedzialności.

Rzeczniczka PG poinformowała, że obecnie korespondencja otrzymana przez Ostrowskiego jest uznawana za prywatną, a prokuraturze nie jest znana jej treść.

"Oceny co do ważności tej decyzji i potem wykonanych czynności będzie można dokonać wówczas, gdy sprawa zostanie zgodnie z przewidzianymi regulacjami wewnętrznymi zarejestrowania i nadany zostanie jej bieg" - powiedziała pytana o dotychczasowe działania prok. Ostrowskiego w tej sprawie.

Adamiak podkreśliła, że istnieje taka formuła postępowania jak "śledztwo prywatne", które postanowił wszcząć prok. Ostrowski.

Ponadto rzeczniczka PG oceniła, że nawet jeśli sprawa zainicjowana zawiadomieniem prezesa Święczkowskiego zostałaby prawidłowo zarejestrowana, to prok. Ostrowski nie mógłby jej prowadzić, ponieważ podlegałby wyłączeniu na podstawie art. 40 par. 1 Kodeksu karnego, ponieważ prok. Ostrowski był "najbliższym współpracownikiem Bogdana Święczkowskiego, gdy ten był Prokuratorem Krajowym, a także ma z nim prywatne relacje".

"Jeżeli prok. Ostrowski uważa, że może prowadzić postępowanie na podstawie zawiadomienia - przepraszam za kolokwializm - swojego kolegi, to chyba jest to większe niebezpieczeństwo niż to, że sprawa z tego zawiadomienia trafi do prokuratora, który nie znając Adama Bodnara, z tą sprawą się zapozna" - oceniła prok. Adamiak.

Prof. Piotrowski na temat "zamachu stanu": nie należy posługiwać się kodeksem karnym do porachunków politycznych

Prof. Ryszard Piotrowski z Uniwersytetu Warszawskiego odnosząc się do zawiadomienia o domniemanym "zamachu stanu", w rozmowie z PAP ocenił, że "nie należy posługiwać się kodeksem karnym do prowadzenia porachunków politycznych, a zwłaszcza w okresie kampanii wyborczej i w sytuacji, w której osłabianie państwa i jego powagi, prestiżu, wiarygodności jest najmniej potrzebne".

Zaznaczył, że w jego ocenie, interpretacja Święczkowskiego, "która zakłada, że rząd mający legitymację demokratyczną, zmierza do zmiany ustroju opartego na wolnych wyborach" jest bardzo uwikłana w realia polityczne. Wskazał, że "takie założenie dotyczy przestępstwa określonego w kodeksie karnym i jest bardzo uwikłane w aktualne realia polityczne, ponieważ żeby podejmować czynności przeciwko posłom i senatorom, trzeba najpierw uchylić immunitet, który mają te osoby".

Jak wskazał Piotrowski - zgodnie z konstytucją, posłów chroni immunitet, a "w szczególności prezesa rady ministrów (Donalda Tuska - PAP), który jest posłem". Następnie ocenił, że przy obecnym rozkładzie sił w parlamencie, nie ma możliwości, by immunitet Tuska został uchylony. Z kolei prezes TK stoi na stanowisku, że "jeżeli obecna władza, obecne osoby, które kierują państwem zarówno z władzy wykonawczej i ustawodawczej, nie mają nic przeciwko, nie mają nic na sumieniu, to powinny pozwolić panu prokuratorowi przeprowadzić sprawnie i obiektywnie to postępowanie".

Ekspert zwrócił również uwagę na to, że kierując się założeniem, zgodnie z którym naruszanie konstytucji to "zamach stanu", zakazany przez kodeks karny, "to z naruszaniem konstytucji mieliśmy do czynienia, również w latach 2015-2023". Jak powiedział prof. Piotrowski, w obecnym w Sejmie i Senacie, jest wystarczająca większość do tego, by "uchylić immunitet i skutecznie prowadzić postępowanie karne przeciwko przywódcom obecnej opozycji", którzy, w tamtych latach byli u władzy, i którym "można by postawić zarzut popełnienia czynu zabronionego w kodeksie karnym". Jak stwierdził, w takich przypadkach "trzeba brać pod uwagę, przede wszystkim interes państwa, a nie interesy partyjne".

Ekspert podkreślił, że "należy przestrzegać postanowień konstytucji, ale jeśli chcemy powiedzieć, że ten, kto narusza konstytucję przy pewnym nasileniu tych przypadków, dopuszcza się zamachu na państwo, to zmierzamy w takim kierunku, w którym wszyscy są zamachowcami". Jak stwierdził, "nie ma takiego okresu, w którym konstytucja nie była naruszana".

Na koniec dodał, że "jeżeli będziemy traktowali określenie zamach stanu tak, że się z nim oswoimy - to z punktu widzenia powagi i znaczenia pojęć, nie jest to trafne".
(PAP)
pab/ sza/ jpn/

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niekorzystna specustawa dla wcześniejszych emerytów - pozorne wykonanie wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. Zadowolone będą osoby nieobjęte tymi przepisami

Po opublikowaniu w dniu 3 marca 2025 r. założeń projektu ustawy o ustalaniu wysokości emerytur z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dla osób, które do 6 czerwca 2012 r. przeszły na emerytury wcześniejsze na stronach Rządowego Centrum Legislacji ukazał się długo oczekiwany projekt tej ustawy datowany na 4 czerwca 2025 r.

Pozew o zachowek. Co powinien zawierać i gdzie złożyć dokumenty?

Jak napisać pozew o zachowek, by uniknąć błędów, które mogą spowolnić lub utrudnić dochodzenie należności? To ważne informacje dla osób, które zostały pominięte w testamencie lub otrzymały mniej niż im się należało.

Prezydent Andrzej Duda podpisał ważną ustawę. Prosiła go o to ministra z rządu Tuska

Prezydent Andrej Duda podpisał ustawę o jawności cen mieszkań, po wcześniejszym spotkaniu z minister Katarzyną Pełczyńską–Nałęcz. Nowe regulacje nakładają na deweloperów obowiązek prowadzenia stron internetowych, na których podawane mają być ceny mieszkań od początku sprzedaży do jej zakończenia.

Kiedy Trybunał Sprawiedliwości UE wyda wyrok w sprawie WIBOR-u w umowach kredytowych. Pierwsza rozprawa już w tym tygodniu

W środę, 11 czerwca 2025 r. odbędzie się rozprawa przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej, która dotyczy kredytu udzielonego przez PKO BP. To będzie pierwsza rozprawa przed TSUE dotycząca WIBOR-u. Wyrok TSUE w tej sprawie zapaść może pod koniec 2025 roku lub na początku 2026 roku - oceniają prawnicy reprezentujący bank w tym sporze.

REKLAMA

Ponad 872 tys. pracujących emerytów w Polsce [Dane ZUS]

Liczba pracujących emerytów w Polsce dynamicznie rośnie. Na przestrzeni ostatnich dziewięciu lat zwiększyła się o niemal 52 proc. Jak wynika z danych ZUS, aktywnych zawodowo seniorów jest już 872,6 tys.

Kartel cementowy w Polsce? UOKiK wszczął postępowanie. Czy powraca słynna sprawa sprzed 16 lat?

Biuro Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformowało o wszczętym postępowaniu przeciwko działu prawdopodobnie "kartelu cementowego" w Polsce. Chodzi o możliwą Potencjalna zmowę, która mogła wpływać na wyższe ceny cementu. Miliony konsumentów mogło paść ofiarom tych nie uczciwych praktyk. Co dalej będzie działo się w sprawie?

800 plus dla seniorów czy nawet 50. latków: za każde wychowane i pracujące dziecko, które płaci podatki w Polsce. Czy wejdzie?

Co dalej ze świadczeniem 800 plus? Jest pomysł nowej formy wsparcia dla seniorów. Miałoby to być nawet 800 plus na rzecz seniorów ale i 800 plus dla 50. latków. Za co? Za każde wychowane i pracujące dziecko, które płaci podatki w Polsce. To postulat, który wzbudza skrajne emocje i może wywołać debatę publiczną na temat sprawiedliwości pokoleniowej w systemie świadczeń. Czy taki postulat ma szanse na realizację? Czym jest sprawiedliwość społeczna? Jak seniorzy udowodniliby, że rzeczywiście taką opiekę sprawowali nad dzieckiem? Czy przyniesie to więcej wydatków czy też korzyści dla polskiego budżetu?

Ponad 50% seniorów ma emerytury poniżej 4 tys. zł brutto. Ekspert: jest źle a będzie jeszcze gorzej

- Emeryci w Polsce na pewno nie mogą mówić o „wesołej starości”. Wielu z nich żyje na skraju ubóstwa, a nawet jeżeli dochodzi do waloryzacji to jest ona zbyt niska, by pokrywać wzrost kosztów życia – mówi Paweł Skotnicki, ekspert ubezpieczeniowy. – Najnowszy raport ZUS pokazuje, że w dobie starzejącego się społeczeństwa wartość emerytur będzie spadać i nawet jeżeli wiek emerytalny nie będzie podnoszony to i tak wielu seniorów będzie pracować tak długo, jak tylko będzie to możliwe – dodaje ekspert.

REKLAMA

Która Izba Sądu Najwyższego ma prawo orzekać o ważności wyboru Prezydenta RP. Jest stanowisko Pierwszego Prezesa SN

W dniu 5 czerwca 2025 r. na stronach Sądu Najwyższego opublikowano "Stanowisko Pierwszego Prezesa SN w sprawie dezinformowania opinii publicznej przez Ministra Sprawiedliwości oraz innych polityków, co do umocowania Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w zakresie orzekania o ważności wyboru Prezydenta RP". W tym stanowisku Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, dr hab. Małgorzata Manowska udzieliła wyjaśnień, która (jej zdaniem) Izba Sądu Najwyższego ma prawo orzekać o ważności wyboru Prezydenta RP. Publikujemy poniżej w całości treść tego stanowiska. Do Sądu Najwyższego wpłynęło dotąd 28 protestów przeciwko wyborowi prezydenta - poinformowała 9 czerwca 2025 r. PAP Monika Drwal z zespołu prasowego SN. Termin na składanie protestów upływa 16 czerwca. Pierwsze dwa protesty we wtorek 10 czerwca br rozpatrzy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Zmiany w urlopach: 2 dni wolne na 1 dziecko, 3 na 2 dzieci, 4 na 3 dzieci, 5 na 4 dzieci, a za odmowę udzielenia – 30 tys. zł kary dla pracodawcy

Na 1 dziecko – 2 dni wolne, na 2 dzieci – 3 dni wolne, na 3 dzieci – 4 dni wolne, a na 4 i więcej – 5 dni wolnych, z zachowaniem prawa do pełnego wynagrodzenia, a za odmowę zwolnienia od pracy w ramach ww. puli – 30 tys. zł kary dla pracodawcy. O zmianę art. 188 kodeksu pracy – w dniu 12 kwietnia br., zawnioskowały do Ministrstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Rzeczniczka Praw Dziecka i Okręgowa Rada Adwokacka, a powyższy apel wzmocnił dodatkowo dezyderat wystosowany w tej sprawie, w dniu 4 czerwca br., przez sejmową Komisję do Spraw Petycji. Czy położy to kres absurdowi tylko 2 dni zwolnienia od pracy w roku kalendarzowym, na wszystkie dzieci i łącznie dla obojga rodziców?

REKLAMA