REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prof. Piotrowski: jeżeli przyjąć, że naruszenia konstytucji to zamach stanu - to wszyscy są zamachowcami

Konstytucja RP
Prof. Piotrowski: jeżeli przyjąć, że naruszenia konstytucji to zamach stanu - to wszyscy są zamachowcami
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W rozmowie z Polską Agencją Prasową, prof. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z UW powiedział m.in.: "(...) należy przestrzegać postanowień konstytucji, ale jeśli chcemy powiedzieć, że ten, kto narusza konstytucję przy pewnym nasileniu tych przypadków, dopuszcza się zamachu na państwo, to zmierzamy w takim kierunku, w którym wszyscy są zamachowcami". "Nie ma takiego okresu, w którym konstytucja nie była naruszana" - dodał profesor Piotrowski.

Prezes Trybunału Konstytucyjnego: złożyłem zawiadomienie o podejrzeniu dokonania zamachu stanu w Polsce

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował 5 lutego 2025 r., że zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski, po jego zawiadomieniu, wszczął śledztwo w sprawie podejrzenia dokonania zamachu stanu m.in. przez premiera Donalda Tuska, marszałków Sejmu i Senatu, szefa Rządowego Centrum Legislacji oraz niektórych sędziów i prokuratorów.

Według prezesa TK, przestępstwo polega na tym, że od 13 grudnia 2023 r. osoby te działają "w zorganizowanej grupie przestępczej", mając na celu "zmianę konstytucyjnego ustroju RP oraz działając w celu osiągnięcia lub zaprzestania działalności TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN".

Prokurator Ostrowski piastuje funkcję zastępcy PG od listopada 2023 r., powołał go na to stanowisko ówczesny premier Mateusz Morawiecki z nominacji ówczesnego ministra sprawiedliwości, PG Zbigniewa Ziobry. W marcu 2016 r. objął stanowisko Dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej w Prokuraturze Krajowej, a następnie został powołany na stanowisko prokuratora PK. Święczkowski w latach 2016–2022 był prokuratorem krajowym i pierwszym zastępcą prokuratora generalnego.

REKLAMA

Wyroki TK nie są publikowane przez rząd premiera D. Tuska

Trybunał Konstytucyjny w obecnym kształcie był i jest krytykowany przez obecne władze i część prawników, wskazujących m.in., że zasiadają w nim tzw. sędziowie dublerzy (wybrani na miejsca w TK wcześniej już obsadzone). Jeszcze w początkach marca 2024 roku Sejm podjął uchwałę, w której stwierdził, że "uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy". Od czasu podjęcia tamtej uchwały przez Sejm wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.

Zaś w przyjętej w grudniu 2024 r. uchwale rządu stwierdzono m.in., że ogłaszanie w dziennikach urzędowych rozstrzygnięć TK mogłoby doprowadzić do utrwalenia stanu kryzysu praworządności. Jak dodano, "nie jest dopuszczalne ogłaszanie dokumentów, które zostały wydane przez organ nieuprawniony".

W końcu stycznia 2025 r. Prezes TK B. Święczkowski w piśmie skierowanym do premiera Donalda Tuska domagał się publikacji 22 wyroków TK wydanych w 2024 r.
W innym piśmie - do marszałka Sejmu Szymona Hołowni - zaapelował o działania dot. obsadzenia wakatów w TK. Pod koniec listopada 2024 roku marszałek Hołownia wyznaczył dodatkowy termin - do 11 grudnia ub.r. - na zgłaszanie kandydatów na sędziów TK w związku z wygaśnięciem kadencji trojga sędziów TK: Mariusza Muszyńskiego, Piotra Pszczółkowskiego, a także Julii Przyłębskiej. Jedynie klub PiS zgłosił dwóch kandydatów do TK. Są to: Artur Kotowski i Marek Ast. Na razie nie ma terminu rozpatrzenia przez Sejm zgłoszonych kandydatur.

Wyjaśnienia rzecznik Prokuratora Generalnego. Zawiadomienie nie zostało jeszcze zarejestrowane, nie ma sygnatury

Do sprawy zawiadomienia odniosła się 6 lutego 2025 r. Rzecznik Prasowy Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak. "Otrzymaliśmy te informację z mediów i podjęliśmy działania, żeby tę informację potwierdzić. Ustaliliśmy, że 3 lutego pracownik TK osobiście przyjechał do siedziby Prokuratury Krajowej, a następnie złożył zamkniętą kopertę w sekretariacie zastępcy PG Michała Ostrowskiego. Ten fakt przekazania korespondencji został odnotowany przez sekretarkę i to jest stan naszej wiedzy potwierdzający, że wpłynęła do zastępcy PG Michała Ostrowskiego jakaś korespondencja z TK" - relacjonowała prok. Adamiak podczas briefingu.

Rzeczniczka PG potwierdziła też, że 6 lutego 2025 r. do sekretariatu prokuratora generalnego Adama Bodnara wpłynęło pismo od prok. Ostrowskiego informujące o wszczęciu postępowania z wnioskiem o zarejestrowanie tego pisma.

Prok. Adamiak podkreśliła jednak, że postępowanie można wszcząć dopiero, gdy sprawa jest zarejestrowana i nadano jej sygnaturę. Jak mówiła, prok. Ostrowski po zapoznaniu się z przekazaną mu korespondencją powinien ją przekazać właściwej jednostce PK, bądź swojemu przełożonemu, ponieważ on sam nie ma kompetencji do ewidencji, czy rejestracji takich dokumentów.

"Są to standardy światowe, nie tylko przyjęte w Polsce, że organy państwowe mogą realizować swoje zadania dopiero wówczas, kiedy korespondencja zostanie zarejestrowana w sposób przewidziany prawem" - podkreśliła Adamiak.

Przypomniała też, że zgodnie z zarządzeniem z 2022 r. podpisanym jeszcze przez prokuratora krajowego Dariusza Barskiego określono zasady dotyczące obiegu i rejestracji dokumentów w prokuraturze. "Prok. Ostrowski jest wręcz zobowiązany do przekazania tej dokumentacji zgodnie z procedurą wewnętrzną, przewidzianą w prokuraturze, bo inaczej można by było się zastanawiać, czy tego dokumentu nie ukrywa, co mogłoby już, niestety, ale wyczerpywać znamiona przestępstwa" - dodała zastrzegając przy tym, że nie jest to moment na ocenę, czy zastępcy PG grozi w związku z tym pociągnięcie do odpowiedzialności.

Rzeczniczka PG poinformowała, że obecnie korespondencja otrzymana przez Ostrowskiego jest uznawana za prywatną, a prokuraturze nie jest znana jej treść.

"Oceny co do ważności tej decyzji i potem wykonanych czynności będzie można dokonać wówczas, gdy sprawa zostanie zgodnie z przewidzianymi regulacjami wewnętrznymi zarejestrowania i nadany zostanie jej bieg" - powiedziała pytana o dotychczasowe działania prok. Ostrowskiego w tej sprawie.

Adamiak podkreśliła, że istnieje taka formuła postępowania jak "śledztwo prywatne", które postanowił wszcząć prok. Ostrowski.

Ponadto rzeczniczka PG oceniła, że nawet jeśli sprawa zainicjowana zawiadomieniem prezesa Święczkowskiego zostałaby prawidłowo zarejestrowana, to prok. Ostrowski nie mógłby jej prowadzić, ponieważ podlegałby wyłączeniu na podstawie art. 40 par. 1 Kodeksu karnego, ponieważ prok. Ostrowski był "najbliższym współpracownikiem Bogdana Święczkowskiego, gdy ten był Prokuratorem Krajowym, a także ma z nim prywatne relacje".

"Jeżeli prok. Ostrowski uważa, że może prowadzić postępowanie na podstawie zawiadomienia - przepraszam za kolokwializm - swojego kolegi, to chyba jest to większe niebezpieczeństwo niż to, że sprawa z tego zawiadomienia trafi do prokuratora, który nie znając Adama Bodnara, z tą sprawą się zapozna" - oceniła prok. Adamiak.

Prof. Piotrowski na temat "zamachu stanu": nie należy posługiwać się kodeksem karnym do porachunków politycznych

Prof. Ryszard Piotrowski z Uniwersytetu Warszawskiego odnosząc się do zawiadomienia o domniemanym "zamachu stanu", w rozmowie z PAP ocenił, że "nie należy posługiwać się kodeksem karnym do prowadzenia porachunków politycznych, a zwłaszcza w okresie kampanii wyborczej i w sytuacji, w której osłabianie państwa i jego powagi, prestiżu, wiarygodności jest najmniej potrzebne".

Zaznaczył, że w jego ocenie, interpretacja Święczkowskiego, "która zakłada, że rząd mający legitymację demokratyczną, zmierza do zmiany ustroju opartego na wolnych wyborach" jest bardzo uwikłana w realia polityczne. Wskazał, że "takie założenie dotyczy przestępstwa określonego w kodeksie karnym i jest bardzo uwikłane w aktualne realia polityczne, ponieważ żeby podejmować czynności przeciwko posłom i senatorom, trzeba najpierw uchylić immunitet, który mają te osoby".

Jak wskazał Piotrowski - zgodnie z konstytucją, posłów chroni immunitet, a "w szczególności prezesa rady ministrów (Donalda Tuska - PAP), który jest posłem". Następnie ocenił, że przy obecnym rozkładzie sił w parlamencie, nie ma możliwości, by immunitet Tuska został uchylony. Z kolei prezes TK stoi na stanowisku, że "jeżeli obecna władza, obecne osoby, które kierują państwem zarówno z władzy wykonawczej i ustawodawczej, nie mają nic przeciwko, nie mają nic na sumieniu, to powinny pozwolić panu prokuratorowi przeprowadzić sprawnie i obiektywnie to postępowanie".

Ekspert zwrócił również uwagę na to, że kierując się założeniem, zgodnie z którym naruszanie konstytucji to "zamach stanu", zakazany przez kodeks karny, "to z naruszaniem konstytucji mieliśmy do czynienia, również w latach 2015-2023". Jak powiedział prof. Piotrowski, w obecnym w Sejmie i Senacie, jest wystarczająca większość do tego, by "uchylić immunitet i skutecznie prowadzić postępowanie karne przeciwko przywódcom obecnej opozycji", którzy, w tamtych latach byli u władzy, i którym "można by postawić zarzut popełnienia czynu zabronionego w kodeksie karnym". Jak stwierdził, w takich przypadkach "trzeba brać pod uwagę, przede wszystkim interes państwa, a nie interesy partyjne".

Ekspert podkreślił, że "należy przestrzegać postanowień konstytucji, ale jeśli chcemy powiedzieć, że ten, kto narusza konstytucję przy pewnym nasileniu tych przypadków, dopuszcza się zamachu na państwo, to zmierzamy w takim kierunku, w którym wszyscy są zamachowcami". Jak stwierdził, "nie ma takiego okresu, w którym konstytucja nie była naruszana".

Na koniec dodał, że "jeżeli będziemy traktowali określenie zamach stanu tak, że się z nim oswoimy - to z punktu widzenia powagi i znaczenia pojęć, nie jest to trafne".
(PAP)
pab/ sza/ jpn/

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pół miliona seniorów nie ma komu przekazać majątku: Co zrobić z dorobkiem życia? Testament, darowizna czy umowa o dożywocie

Pół miliona seniorów w Polsce nie ma spadkobierców, co oznacza, że ich majątek może trafić do gminy lub Skarbu Państwa. Jak temu zapobiec? Testament, darowizna czy umowa o dożywocie to rozwiązania, które pozwalają samodzielnie zdecydować o losach dorobku życia. Sprawdź, jakie masz opcje.

Sąd: Ponowne przeliczenie emerytury dzięki listom płac sprzed 1999 r. Podwyżka kapitału początkowego do 188.726,08 zł

Przeliczyć na nowo emeryturę można po dostarczeniu nowych dowodów lub ujawnienie nowych okoliczności. ZUS potrafi zakwestionować nawet tak oczywisty dowód błędnego obliczania emerytury jak listy płac. W artykule przykład wygranego przez emeryta wyroku sądowego na podstawie dokumentów aż z okresu 1971-1977 r.

Nowe wytyczne przy świadczeniu pielęgnacyjnym 3287 zł. Jednoczesność pkt 7 i 8 orzeczenia o niepełnosprawności

Kilka dni temu Łukasz Krasoń (jako pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych) wydał zalecenia (wytyczne) dla zespołów ds. orzekania o niepełnosprawności w sprawie orzeczeń o niepełnosprawności dla dwóch grup osób niepełnosprawnych, które nigdy nie odzyskają zdrowia i pełnej sprawności. Orzeczenia będą dla nich miały charakter stałych orzeczeń, czyli nie trzeba będzie ich ponownie zdobywać raz na kilka lat. Orzeczenia Wojewódzkich oraz Powiatowych Zespołów ds. Orzekania o Niepełnosprawności będą ujednolicone.

Czy to będą pierwsze e-wybory w Polsce? Są kraje, w których można głosować przez internet. Czy Polska do nich dołączy?

Zbliżają się wybory prezydenckie, przez co odżyła dyskusja o e-wyborach w Polsce. Dotychczas głosowanie przez internet wprowadziło lub przynajmniej testowało kilka europejskich krajów. Wśród nich jest Estonia, gdzie w ostatnich wyborach parlamentarnych głos przez internet oddała ponad połowa głosujących. Czy w Polsce możliwe jest wprowadzenie e-wyborów?

REKLAMA

Wyższe jednorazowe świadczenie od 1 stycznia 2026 r. - zasiłek pogrzebowy w wysokości 7 000 zł. Negatywna opinia Ministra Finansów z 21.03.2025 r. [25.03.2025 r. Rada Ministrów]

Rada Ministrów rozpatrzy dziś, tj. we wtorek, 25 marca 2025 r. projekt o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Projekt zawiera m.in. propozycje regulacji, które mają na celu podwyższenie kwoty zasiłku pogrzebowego z 4 000 zł do 7 000 zł oraz objęcie tego świadczenia mechanizmem waloryzacji.

Sejm na żywo 25 marca 2025 r.: Komisja śledcza ds. Pegasusa

Dziś zaplanowano przesłuchanie Edyty Gołąb, zatrudnionej w Biurze Kadr, Szkolenia i Obsługi Prawnej Komendy Głównej Policji. O godz. 10 zacznie się część jawna posiedzenia, część niejawna rozpocznie się o godz. 13:30.

Dla kogo stopień niepełnosprawności w 2025 r.?

Dla kogo stopień niepełnosprawności w 2025 r.? Jakie są stopnie niepełnosprawności? Kto może uzyskać orzeczenie o stopniu niepełnosprawności? Co należy zrobić, by uzyskać orzeczenie o stopniu niepełnosprawności?

Wyrok TK: Emeryci stracili w ZUS nie tylko na przeliczeniu emerytur. Przepadł 15% bonus do kapitału początkowego. Był nawet waloryzowany

Do redakcji stale przychodzą listy od osób, które są poszkodowane przez wcześniejsze emerytury w okresie około ostatnich 15 lat. Pomniejszono im kapitał emerytalny (jakby za karę za to, że byli na tej wcześniejszej emeryturze). Moment kary? Przejście na emeryturę powszechną (60 lat albo 65 lat). W artykule kolejny list. Czytelnik pisze m.in. o tym, że była też inna konsekwencja przejścia na emeryturę wcześniejszą. Emeryci wcześniejsi tracili około 15% rekompensaty (był to dodatek do kapitału początkowego). To rodzaj odszkodowania za to, że emeryt mógł przejść na emeryturę wcześniejszą, ale zrezygnował z tego uprawnienia i dalej pracował (często aż do wieku emerytalnego).

REKLAMA

Górnik i programista (14 000 zł brutto, 585 ton węgla i wartość 700 000 zł) kontra (10 000 zł brutto i 1 mln zł)

Na portalu Linkedin zasięgi zdobył post Pawła Kurasia (pracownik naukowy Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza). Zestawił oparte o dane z GUS średnie wynagrodzenie górnika ze średnim wynagrodzeniem programisty. Dodatkowo pokazał, ile średnio wypracowuje górnik, a ile programista.

Deregulacja wystartowała! Brzoska ma już 111 propozycji: Jest nowa instytucja, tzw. milczące załatwienie sprawy

Jest już pierwszych 111 propozycji deregulacyjnych od Rafała Brzoski, w tym nowa instytucja. "Jeśli urząd nie odpowie na wniosek obywatela w terminie, sprawa zostanie rozstrzygnięta automatycznie na korzyść obywatela" - zapowiedział premier Donald Tusk. "Wskazaliśmy 300 przepisów mających największy wpływ na społeczeństwo, w których proponujemy: milczące załatwienie sprawy" - powiedział Brzoska.

REKLAMA