REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

ZUS: Nie ma pojęcia renta alkoholowa w orzecznictwie lekarskim. Choroba alkoholowa nie może być jedynym powodem przyznania renty z tyt. niezdolności do pracy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
alkoholizm, alkohol, renta alkoholowa
ZUS: nie ma pojęcia "renta alkoholowa" w orzecznictwie lekarskim. Niezdolność do pracy musi być spowodowana czymś więcej niż chorobą alkoholową, by dostać rentę
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W orzecznictwie lekarskim nie istnieje pojęcie tzw. renty alkoholowej. Jak podkreśla Wojciech Dąbrówka, rzecznik prasowy ZUS-u, sam fakt istnienia choroby alkoholowej nie jest wystarczający do uzyskania świadczenia rentowego z tytułu niezdolności do pracy. Istotne jest stwierdzenie, że choroba alkoholowa może spowodować dodatkowe schorzenia będące powikłaniami uzależnienia, które znacznie ograniczają zdolność do pracy. Przykładami takich powikłań mogą być marskość wątroby, przewlekłe zapalenie trzustki, uszkodzenie układu nerwowego, uszkodzenie układu krążenia, a także zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania.

Rosną kwoty wypłacanych tzw. rent alkoholowych z tytułu niezdolności do pracy ale spada liczba osób pobierających samo świadczenie [dane z ZUS]

W 2023 roku liczba osób pobierających świadczenie, potocznie określane rentą alkoholową, zmniejszyła się o 10% w porównaniu z 2022 rokiem. Jak przekonują znawcy tematu, grupa świadczeniobiorców jest stosunkowo niewielka, ale to nie oznacza, że problem alkoholowy pozostaje marginalny. W analizowanym okresie kwota wypłaconych ww. rent wzrosła rdr. o 5,6%. ZUS przekonuje, że fakt istnienia choroby alkoholowej nie jest wystarczający do uzyskania opisywanego świadczenia z tytułu niezdolności do pracy. Jednak wśród ekspertów nie brakuje opinii, że chorób nie dzieli się na mniej lub bardziej godne ochrony ubezpieczeniowej.

REKLAMA

Niezdolność do pracy warunkiem koniecznym uzyskana renty

Z informacji przekazanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wynika, że w 2023 roku 2,7 tys. osób pobierało świadczenie potocznie określane rentą alkoholową. Są to najnowsze dane z tego zakresu, które posiada ZUS. Wynika z nich, że nastąpił spadek o 10% w stosunku do 2022 roku, kiedy liczba ww. świadczeniobiorców wynosiła 3 tys. Dla porównania, w 2021 roku było ich 3,4 tys., a w 2020 roku – 3,8 tys. Zakład pozyskuje informacje o liczbie osób pobierających rentę z tytułu niezdolności do pracy i wysokości wypłaconych świadczeń w korelacji z jednostkami chorobowymi z badania statystycznego, które przeprowadzane jest raz w roku.

ZUS posługuje się obowiązującą Międzynarodową Statystyczną Klasyfikacją Chorób i Problemów Zdrowotnych Rewizja X, tj. ICD-10. W odpowiedzi zestawiono dane statystyczne dla następujących kodów jednostek chorobowych, tj. F10 – zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania spowodowane użyciem alkoholu, K70 – alkoholowa choroba wątroby, T51 – efekt toksyczny alkoholu, X45 – przypadkowe zatrucie przez narażenie na alkohol, Y15 – zatrucie przez narażenie na alkohol o nieokreślonym zamiarze, a także Y90 – działanie alkoholu na podstawie oznaczenia jego poziomu we krwi – wyjaśnia Wojciech Dąbrówka, rzecznik prasowy ZUS.

Jak stwierdza psycholog Michał Murgrabia z platformy ePsycholodzy.pl, liczba osób otrzymujących świadczenie z powodu chorób związanych z alkoholem w porównaniu do całej populacji ubezpieczonych jest stosunkowo niewielka. Zdaniem eksperta, to jednak nie oznacza, że problem alkoholowy w Polsce jest marginalny. Uzależnienie od alkoholu wpływa nie tylko na same osoby uzależnione, ale także na ich rodziny, pracodawców i całe społeczeństwo.

Z danych ZUS wynika, że w marcu 2023 roku rentę z tytułu niezdolności do pracy pobierało ponad 565 tys. osób. Zatem osoby korzystające z tego świadczenia z powodu chorób alkoholowych stanowią mniej niż 0,5%. Dane te nie są specjalnie niepokojące. Od 2020 roku można również zaobserwować nieznaczny spadek liczby świadczeniobiorców tzw. renty alkoholowej, co napawa ostrożnym optymizmem – komentuje dr hab. Iwona Sierpowska, prof. Uniwersytetu SWPS.

W 2023 roku kwota wypłaconych ww. rent z tytułu niezdolności do pracy wyniosła 56,1 mln zł. To o 5,6% więcej niż w 2022 roku, kiedy było to 53,1 mln zł. W danych za 2021 rok widzimy 53,8 mln zł, a za 2020 rok – 55,3 mln zł. Jak zaznacza dr n. med. Bogusława Bukowska, wykonująca zadania dyrektora Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom, wzrost wysokości wypłacanych kwot z 55,3 mln zł do 56,1 mln zł tytułem tzw. renty alkoholowej w latach 2020-2023 jest niższy niż poziom inflacji w tym okresie. Ekspertka równocześnie dodaje, że są to wydatki, które mogłyby być mniejsze, gdyby ograniczyć konsumpcję alkoholu w społeczeństwie.

– Za wzrost kwot wypłaconych świadczeń w dużej mierze odpowiada waloryzacja rent. Na wysokość tego świadczenia duży wpływ ma kwota bazowa, czyli 100% przeciętnego wynagrodzenia pomniejszonego o potrącone od ubezpieczonych składki na ubezpieczenia społeczne określone w przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych, w poprzednim roku kalendarzowym. Od 2020 roku wzrosła ona z 4294,67 zł do 7140,52 zł – podkreśla ekspertka z Uniwersytetu SWPS.

Samo uzależnienie alkoholowe nie wystarczy do przyznania renty

W orzecznictwie lekarskim nie istnieje pojęcie tzw. renty alkoholowej. Jak podkreśla Wojciech Dąbrówka, sam fakt istnienia choroby alkoholowej nie jest wystarczający do uzyskania świadczenia rentowego z tytułu niezdolności do pracy. Istotne jest stwierdzenie, że choroba alkoholowa może spowodować dodatkowe schorzenia będące powikłaniami uzależnienia, które znacznie ograniczają zdolność do pracy. Przykładami takich powikłań mogą być marskość wątroby, przewlekłe zapalenie trzustki, uszkodzenie układu nerwowego, uszkodzenie układu krążenia, a także zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania.

Przyznanie tzw. renty alkoholowej jest w takim samym stopniu uzasadnione, jak przyznanie renty w przypadku wielu innych schorzeń, których powstanie lub zaostrzenie zależne jest od stylu życia. Osoby palące papierosy mają większe ryzyko wystąpienia nowotworów, a stosujące nieprawidłową dietę – cukrzycy typu II. To nie dyskwalifikuje ich do uzyskania renty w przypadkach tych schorzeń. Równocześnie używanie alkoholu to trzeci najważniejszy czynnik ryzyka dla zdrowia człowieka. Dlatego należy dążyć, zgodnie z rekomendacjami WHO, do ograniczenia dostępności alkoholu, zarówno fizycznej jak i ekonomicznej – podkreśla dr n. med. Bogusława Bukowska.

Ile wynosi renta z tytułu niezdolności do pracy w 2025 roku

ZUS ustalając wysokość renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, dodaje do siebie:
- 24% kwoty bazowej,
- po 1,3% podstawy wymiaru  za każdy rok okresów składkowych, z uwzględnieniem pełnych miesięcy,
- po 0,7% podstawy wymiaru za każdy rok okresów nieskładkowych, z uwzględnieniem pełnych miesięcy,
- po 0,7% podstawy wymiaru za każdy rok okresu, który brakuje do pełnych 25 lat stażu ubezpieczenia (okresów składkowych i nieskładkowych), liczonych od dnia, w którym złożysz wniosek o rentę, do dnia, w którym osiągnąłbyś wiek 60 lat. Okres ten nazywa się stażem hipotetycznym.

Ważne! Jeżeli po tych obliczeniach wysokość renty jest niższa od kwoty najniższej renty  –  ZUS podwyższy ją do tej kwoty.
Zrobi to także wtedy, gdy nie może ustalić podstawy wymiaru tego świadczenia w danym przypadku.

Renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wynosi 75% renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.

A zatem wysokość najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy (także tzw. renty alkoholowej) od 1 marca 2025 roku wynosi 1878,91 zł brutto.
Natomiast wysokość najniższej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy (także tzw. renty alkoholowej) od 1 marca 2025 roku wynosi 1409,18 zł brutto.

Czy pojęcie renta alkoholowa ma sens?

Zdaniem dr hab. Iwony Sierpowskiej, prof. Uniwersytetu SWPS, używanie pojęcia renta alkoholowa jest nieuprawnione i jest ono powodem wielu nieprzychylnych komentarzy. Po pierwsze, może ono sugerować aprobowanie przez państwo spożywania alkoholu. Natomiast stosunek państwa do jego konsumpcji jest zdecydowanie odmienny, o czym świadczy ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Po drugie, ww. pojęcie stwarza fałszywy obraz wśród społeczeństwa, że alkoholizm jest głównym warunkiem otrzymania renty. Tymczasem jest to świadczenie przyznawane z powodu niezdolności do pracy, której przyczyną jest choroba. Jak zaznacza ekspertka, chorób nie dzieli się na mniej lub bardziej godne ochrony ubezpieczeniowej.

System powinien unikać sytuacji, w których renta staje się motywacją do unikania leczenia i pracy. Należy rozważyć warunkowe świadczenie z obowiązkiem podjęcia terapii uzależnień oraz leczenia schorzeń współistniejących. Zamiast dożywotniego rozwiązania, warto zastanowić się nad wprowadzeniem okresowej renty rehabilitacyjnej umożliwiającej powrót do aktywności zawodowej po leczeniu. Jednocześnie osoba, która np. uległa wypadkowi i straciła zdolność do pracy, nie powinna mieć trudniejszego dostępu do świadczenia niż ktoś, kto sam doprowadził się do poważnych problemów zdrowotnych przez alkohol – stwierdza Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl.

Do tego prof. Uniwersytetu SWPS przekonuje, że uzasadnione jest przyznawanie renty z powodu niezdolności do pracy wywołanej schorzeniami związanymi z chorobą alkoholową. Pomijanie osób dotkniętych tymi problemami zdrowotnymi mogłoby nosić znamiona dyskryminacji. Ekspertka dodaje, że choroba alkoholowa i powiązane z nią inne schorzenia nie są jedynym przykładem ryzykownych zachowań, które mogą prowadzić do utraty zdolności do pracy. Niestety, jedne zachowania są mniej, a inne bardziej akceptowalne społecznie. Przykładowo, w obiegu nie funkcjonuje pojęcie renty tytoniowej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wysoką rentę ZUS przekształcił w niższą emeryturę. Potem kłopoty z waloryzacją. Co z tym zrobi rząd?
Pełnomocnictwo do głosowania na Prezydenta Polski w dniu 18 maja 2025 r. [WZÓR]

Przepisy prawa dopuszczają głosowanie na Prezydenta RP w dniu 18 maja 2025 r. przez pełnomocnika, ale tylko w kraju. Czy każdy może głosować przez pełnomocnika? Kto może być pełnomocnikiem? Oto wzór wniosku o sporządzenie aktu pełnomocnictwa do głosowania w wyborach prezydenckich 2025.

Technologiczni giganci wspierają autorytaryzm? Amnesty alarmuje w globalnym raporcie o prawach człowieka

Wpływy największych firm technologicznych ułatwiają rządom łamanie praw człowieka – ostrzega Amnesty International w najnowszym raporcie za 2024 rok. Organizacja piętnuje m.in. działania Donalda Trumpa, cenzurę w mediach społecznościowych oraz wykorzystanie technologii do masowej inwigilacji. Jeden z rozdziałów poświęcono Polsce i sprawie użycia Pegasusa wobec opozycji.

Wybory prezydenckie 2025: 5 maja mija ważny termin [Harmonogram]

Wybory prezydenckie 2025 są coraz bliżej. Mijają kolejne ważne terminy dla wyborców. Do 5 maja zgłasza się np. głosowanie korespondencyjne i bezpłatny transport do lokalu wyborczego. Sprawdź pozostałe terminy wyborcze w harmonogramie.

REKLAMA

Google będzie musiał sprzedać przeglądarkę Chrome? Jest kolejka chętnych, w tym OpenAI i Yahoo. Transakcja za grube miliardy USD

Czy gigantowi z Mountain View grozi rozbiór? Sądowy pojedynek pomiędzy Departamentem Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych a Google wszedł w nową fazę. Na szali leży przyszłość firmy wartej 2 biliony dolarów. Jednym z realnych scenariuszy jest zmuszenie Google do sprzedaży jednego ze swoich flagowych produktów. Po przeglądarkę Chrome już ustawia się kolejka chętnych, a w niej OpenAI i Yahoo.

MOPS ze zwrotem świadczenia pielęgnacyjnego (9000 zł do 17 000 zł). Bo nie można łączyć ze świadczeniem wspierającym

Na czym polega problem? Z czego wynikają sprzeczne wyroki sądów (na dziś WSA, czekamy na NSA)? Osoby niepełnosprawne i ich rodziny (opiekunowie) twierdzą, że nie wiedzieli o tym, będą musieli oddawać świadczenie pielęgnacyjne po przyznaniu świadczenia wspierającego. Chodzi o kwoty często między 20 000 a 40 000 zł.  Jak to możliwe, że nie wiedzieli skoro w 2023 r, każdy opiekun osoby niepełnosprawnej otrzymał pismo informacyjne w tej sprawie z MOPS?

Krótszy tydzień pracy w Polsce przy takim samym wynagrodzeniu? W 2026 r. dobrowolny pilotaż dla firm i urzędów. Ale kodeks pracy już teraz pozwala krócej pracować

Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk uważa, że skrócenie czasu pracy będzie pożądaną przez Polaków zmianą, ale wyłącznie przy zachowaniu tego samego wynagrodzenia. Ministra w dniu 28 kwietnia 2025 r. zapowiedziała dobrowolny pilotaż dla różnego rodzaju pracodawców. Jego szczegóły mają zostać podane do końca czerwca. Warto jednak wiedzieć, że już dziś przepisu kodeksu pracy pozwalają na skrócenie tygodnia pracy.

6 (zamiast 8) godzin pracy dziennie, 3-dniowy weekend albo dodatkowe dni urlopu, bez zmniejszenia wynagrodzenia – to się dzieje! Już niebawem skrócony czas pracy stanie się rzeczywistością

W dniu 28 kwietnia br. MRPiPS ogłosiło program pilotażowy skróconego czasu pracy, z którego będą mogli skorzystać przedsiębiorcy (i nie tylko) z całej Polski. Już niebawem, tysiące pracowników będzie mogło pracować 6 (zamiast 8) godzin dziennie, cieszyć się z 3-dniowego weekendu lub z dodatkowych dni urlopu, zachowując przy tym prawo do dotychczasowego wynagrodzenia. Stratni nie będą również pracodawcy, którzy zdecydują się na wprowadzenie pilotażu, bo na jego realizację (tylko w pierwszym roku) MRPiPS przewidziało budżet aż 10 mln zł. Doświadczenia jednej z firm produkcyjnych z Poznania, pokazują wręcz, że zmiana taka może pozytywnie wpłynąć na wyniki finansowe firmy.

REKLAMA

Kto zostanie nowym papieżem? Oto kardynałowie z największymi szansami

Kardynałowie Pietro Parolin i Matteo Zuppi mają duże szanse wyboru na nowego papieża; mogą przekonać kolegium kardynalskie, że będą kontynuowali linię Franciszka, ale wyeliminują największe wady - powiedział w wywiadzie dla PAP historyk idei, publicysta "Christianitas" Tomasz Rowiński. Zaznaczył, że nie jest jednak wykluczone, że kardynałowie będę chcieli korekty kursu.

To już koniec orzekania o niepełnosprawności tak, jak teraz. Będzie gorzej czy lepiej: 10 kluczowych zmian [PROJEKT]

To już koniec orzekania o niepełnosprawności w takim kształcie jak teraz. Przedstawiamy 10 kluczowych zmian, które jeśli wejdą w życie w2025 r., to zrewolucjonizują system. Czego dotyczy projekt ustawy i 10 kluczowych zmian? W szczególności orzekania o stopniach niepełnosprawności. Nowa propozycja przepisów szczegółowo reguluje sytuacje osób, których niepełnosprawność została potwierdzona orzeczeniem: o zakwalifikowaniu przez organy orzekające do jednego z trzech stopni niepełnosprawności (lekki, umiarkowany, znaczny); o całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy na podstawie odrębnych przepisów, lub o niepełnosprawności, wydanym przed ukończeniem 16 roku życia. Komisje będą pracowały inaczej i na innych zasadach będą wydawały orzeczenia.

REKLAMA