REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Świadczenie wspierające: Osoby niepełnosprawne przyczyniły się do opóźnień. I duża liczba wniosków [Wyjaśnienia rządu]

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
prawnik - prawo pracy, cywilne, gospodarcze, administracyjne, podatki, ubezpieczenia społeczne, sektor publiczny
Świadczenie wspierające: Osoby niepełnosprawne przyczyniły się do opóźnień. I duża liczba wniosków [Wyjaśnienia rządu]
Świadczenie wspierające: Osoby niepełnosprawne przyczyniły się do opóźnień. I duża liczba wniosków [Wyjaśnienia rządu]
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Ujawniono przyczyny opóźnień w przyznawaniu świadczeń wspierających. Dwie obciążają osoby niepełnosprawne (i ich opiekunów). Bo 1) składali wnioski "papierowe" oraz 2) wnioski "wadliwe" albo składane "przez osoby nieuprawnione". Jeden wniosek papierowy to 25 minut czasu na wprowadzenie do systemu. Dla 380 000 wniosków daje to 9 575 000 minut pracy i 20 000 pracy po 8 godzin dziennie. I ta ilość pracy to jedna z przyczyn "zawieszenia" systemu WZON.

Zaskakujące informacje pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych Łukasza Krasonia w odpowiedzi dla Rzecznika Praw Obywatelskich. 

REKLAMA

Dlaczego załamał się system przyznawania świadczenia wspierającego?

REKLAMA

System oparty jest o uzyskanie przez osobę niepełnosprawną decyzji WZON (Wojewódzki Zespół do spraw Orzekania o Niepełnosprawności) oraz następnie przyznania świadczenia przez ZUS. Załamał się ten pierwszy element - do WZON wpłynęło około 383 000 wniosków osób niepełnosprawnych (większość w styczniu 2024 r. kilka dni po wejściu w życie ustawy). Do teraz WZON rozpatrzyły ich około 140 000. Z czego około 30%-90% miały wady po stronie wnioskodawców (np. osoba nieuprawniona podpisała wniosek). 

RPO pytał o przyczyny opóźnień w przyznawaniu świadczenia wspierającego. W odpowiedzi pełnomocnik wskazał dużą liczbę wniosków (przyczyna nr 1). To jest oczywiste. Zaskoczeniem jest przyczyna nr 2, czyli teza, że załamanie się systemu przyznawania świadczenia wspierającego, to m.in. przez składanie przez osoby niepełnosprawne wniosków o świadczenie …… w formie papierowej. I równie zdumiewająca przyczyna nr 3 - zasypanie komisji lekarskich wadliwymi wnioskami, których ludzie po prostu nie umieli wypełniać. Aż 30-90% wniosków (w zależności od komisji) miało wady formalne albo zostało złożone przez osoby nieuprawnione.

O co pytał RPO i co odpowiedział pełnomocnik

Odpowiedzi na pytania RPO udzielił Łukasz Krasoń, sekretarz stanu w MRPiPS. 

Zarówno zapytanie jak i odpowiedź w poniższych plikach PDF (do ściągnięcia):

Dalszy ciąg materiału pod wideo

plik 1 - zapytanie

plik 1 - zapytanie

plik 2 - odpowiedź

plik 2 - odpowiedź

Główną przyczyną opóźnienia jest zbyt duża liczba wniosków w stosunku do liczby osób w wojewódzkich zespołach orzeczniczych. Do zbyt dużej liczby wniosków dołączono jako przyczynę opóźnień ….. osoby niepełnosprawne (i ich opiekunów). 

Olbrzymia liczba wniosków o świadczenie wspierające, ale nie tylko

Odpowiedź pełnomocnika dla RPO otwiera nie zdanie informujące o tej olbrzymiej liczbie wniosków, ale informacja o wpływie osób niepełnosprawnych na powstałe opóźnienia. Cytat:

"Przekroczenia terminu do rozpatrzenia przez WZON wniosku w postępowaniu o wydanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia mają charakter wieloaspektowy i powinny być analizowane nie jedynie przez pryzmat realizowania zadań przez wojewódzkie zespoły, ale również prawidłowego składania wniosku przez osoby niepełnosprawne albo ich opiekunów prawnych."

I takie zestawienie budzi wątpliwości.

Osoby niepełnosprawne same powinny były dokonać oceny, czy mają szanse na świadczenie wspierające

REKLAMA

Bo w piśmie czytamy, że z przepisów jasno wynikało, że w 2024 roku do świadczenia wspierającego będą uprawnione osoby niepełnosprawne, jeżeli w decyzji ustalającej poziom potrzeby mamy poziom od 90 do 100 punktów. Osoby niepełnosprawne powinny więc - jak sugeruje rząd - dokonać samooceny, czy ich niepełnosprawność jest na poziomie 90 punktów i wyżej. Mówimy o nowym, skomplikowanym sposobie oceny niepełnosprawności w Polsce. Są też sytuacje, kiedy nie obowiązuje dla 2024 r. limit 90 punktów. ZUS informował w swoich komunikatach, że "Osoby, które mają co najmniej 70 pkt, będą mogły uzyskać świadczenie wspierające od 2024 r., pod warunkiem że po 31 grudnia 2023 r. opiekunom tych osób będzie przysługiwało prawo do świadczenia pielęgnacyjnego, specjalnego zasiłku opiekuńczego albo zasiłku dla opiekuna wypłacanego przez organ gminy." Tu jest link do tego komunikatu ZUS. 

Z pisma wynika taka teza rządu (to moja subiektywna interpretacja): "Wiedzę, że dana osoba niepełnosprawna nie ma szans na świadczenie wspierające w 2024 r. powinna sama zdobyć z lektury  …… rozporządzenia Ministra Rodziny i Polityki Społecznej z dnia 23 listopada 2023 r. w sprawie ustalania poziomu potrzeby wsparcia szczegółowych standardów w zakresie ustalania potrzeby wsparcia i jej poziomu." Trudno mi sobie wyobrazić osoby niepełnosprawne, często schorowane i bez wykształcenia prawniczego, które samodzielnie interpretują to rozporządzenie (koniec listopada 2023 r. !) i następnie dochodzą do wniosku "Nie, ja nie dostanę świadczenia wspierającego, nie składam wniosku. Bo zawali się przeze mnie system". Źródłem takich informacji powinna być profesjonalna kampania informacyjna, a nie samodzielna lektura ustaw i rozporządzeń przez osoby niepełnosprawne. Taka kampania została przeprowadzona. Polegała na m.in. na umieszczeniu w Internecie szeregu informacji o nowym świadczeniu. 

Państwo jak i osoby niepełnosprawne przyczyną opóźnień w świadczeniu wspierającym. Bo papierowe wnioski, a konwersja wniosku trwa 25 minut

Przekształcenie  jednej sprawy wniesionej w wersji papierowej do systemu informatycznego zajmuje średnio 25 minut. To kolejna przyczyna opóźnień. Załóżmy, że wszystkie wnioski złożono w wersji papierowej. 383 000 x 25 minut daje 9 575 000 minut, czyli 160 000 godzin (stąd tytuł artykułu). Przy 8h dniu pracy to jest 20 000 dni pracy, czyli około 55 lat pracy jednej osoby (łącznie z sobotami i niedzielami). Szkoda więc, że nikt nie wpadł na pomysł nowelizacji przepisów albo przesunięcia ich wejścia w życie. I dziś jedyne co pozostaje to taka konkluzja pełnomocnika: "Podkreślenia ponadto wymaga, że większość osób niepełnosprawnych i ich opiekunów ustawowych składa wniosek o wydanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia za pośrednictwem operatora pocztowego albo bezpośrednio do organu wydającego decyzję, a nie drogą elektroniczną, pomimo, że taka funkcjonalność została zaimplementowana na portalu Emp@tia. Skutkuje to wymogiem przekonwertowania dokumentów na postać cyfrową i wprowadzenia ich do systemu informatycznego, a wprowadzanie jednej sprawy wniesionej w wersji papierowej do systemu informatycznego zajmuje średnio 25 minut."

Dodajmy, że mogło być gorzej. Szacowano początkowo, że wniosków osób niepełnosprawnych będzie nie prawie 400 000, a dwa razy więcej (800 000). 

Część wniosków (od 30 do 90%) nie spełnia wymogów formalnych do ich rozpatrzenia lub wniesione zostały przez osobę nie posiadającą legitymacji 

W informacji pełnomocnika uderza (i to mocno), że od 30 do 90% wniosków: 

1) nie spełnia wymogów formalnych do ich rozpatrzenia lub 

2) wniesione zostały przez osobę nie posiadającą legitymacji procesowej do zainicjowania postępowania o wydanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia. 

Oznacza to obowiązek kierowania do wnioskodawców wezwań o konieczności uzupełnienia braków formalnych wniosku.

Kampania informacyjna o świadczeniu wspierającym

Rząd poinformował RPO, że w 2023 roku:

1) Była kampania informacyjna dotycząca świadczenia wspierającego (prowadziło Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej). 

2) Na stronach internetowych WZON i Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych były materiały informacyjne. 

Najbardziej szczegółowe informacje były na stronach www wojewódzkich zespołów orzekających - są to informacje dotyczące zasad prawidłowego wypełnienia wniosku o wydanie decyzji ustalających poziom potrzeby wsparcia, jak i podmiotów uprawnionych do ich złożenia.

O co zapytał RPO rząd w sprawie świadczenia wspierającego?

1) Ze skarg do RPO jak i ukazujących się w przestrzeni publicznej wynika, że czas oczekiwania na wydanie decyzji przez wojewódzkie zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności może wynosić kilka, a nawet kilkanaście miesięcy.

 2) RPO podał przykład ciężko chorej osoby z niepełnosprawnością, której termin rozpoznania wniosku złożonego 9 stycznia 2024 r, wyznaczono na 30 sierpnia 2024 r. - osoba ta zmarła w kwietniu.

3) W świetle Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami świadczenia pieniężne stanowią jedną z form wsparcia osób z niepełnosprawnościami przez Państwa-Strony zgodnie z artykułami 19 i 28 Konwencji. Jednym z celów przyznawanych świadczeń jest przeciwdziałanie sytuacjom ubóstwa i skrajnego ubóstwa, a także realizacja niezależnego życia. 

4) Już na etapie prac legislacyjnych nad ustawą przewidywano duże zainteresowanie obywateli decyzjami ustalającymi poziom potrzeby wsparcia, szczególnie w pierwszym okresie. Szacowano, że może zachodzić konieczność wydania decyzji w sprawach ok. 800 tys. osób. 

5) Z uwagi na powyższe RPO wnioskował o informacje w zakresie opóźnień w przyznawaniu świadczeń wspierających.

 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy zachowek po rodzicach przepada?

Kto ma prawo do zachowku po rodzicach i od czego zależy jego wysokość? Czy roszczenie o zachowek się przedawnia? Oto najważniejsze przepisy i terminy!

Rozprawa przed TSUE ws. WIBOR-u. Nie będzie przełomu?

W dniu 11 czerwca 2025 r. w Luksemburgu odbędzie się rozprawa przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie C-471/24. Jest to wynik pytań prejudycjalnych skierowanych przez Sąd Okręgowy w Częstochowie, dotyczących interpretacji przepisów prawa unijnego w kontekście kredytów opartych na wskaźniku referencyjnym WIBOR. Pierwsza sprawa w TSUE dotycząca WIBOR-u budzi zrozumiałe zainteresowanie kredytobiorców, prawników i sektora bankowego. Warto jednak rozróżnić realny zakres tej sprawy od medialnych uproszczeń. Nadchodząca rozprawa nie przyniesie jeszcze żadnego rozstrzygnięcia.

Kiedy ostatnia wielka debata prezydencka 2025? Druga tura pomiędzy Trzaskowskim i Nawrockim

Zapowiadana jest ostatnia wielka debata prezydencka przed drugą turą wyborów w 2025 roku. Kiedy odbędzie się debata Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego? Gdzie będzie można obejrzeć debatę?

Biejat i Hołownia popierają Trzaskowskiego [Druga tura]

Magdalena Biejat i Szymon Hołownia popierają Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich 2025 r. Na ile procent może liczyć kandydat na Prezydenta RP?

REKLAMA

[Boże Ciało] Długi czerwcowy weekend 2025. Gdzie dojedziesz tanio pociągiem prosto z Polski? W czerwcu rusza nowy zagraniczny kierunek

Planując zagraniczny wyjazd na czerwcowy długi weekend, warto rozważyć podróż koleją. Z Polski kursują bezpośrednie pociągi m.in. do Czech, Austrii, Niemiec, Słowacji, Węgier oraz na Litwę. Nowością w letnim rozkładzie będzie również bezpośrednie połączenie do Chorwacji, dostępne już od czerwca.

Kogo poprze Mentzen? [Druga tura]

Od tego, kogo poprze Mentzen może zależeć wynik drugiej tury wyborów prezydenckich 2025 r. Dlatego wszyscy tak czekają na informację od Sławomira Mentzena: Trzaskowski czy Nawrocki?

Grozi Ci grzywna 81 tys. zł lub 10% obrotu. Nowe unijne prawo uderzy w tysiące polskich firm

Już za chwilę tysiące firm w Polsce mogą stanąć przed poważnym zagrożeniem – nowa unijna dyrektywa EAA oznacza obowiązkowe zmiany, których zignorowanie może skończyć się katastrofą finansową. Kary sięgają nawet 10% rocznego obrotu lub ponad 81 tys. zł. Wystarczy jedna skarga klienta, by urzędnicy wszczęli kontrolę i nałożyli sankcje. Masz czas tylko do 28 czerwca 2025 r. Potem może być za późno.

Czternasta emerytura w 2025 r. Jaka kwota brutto - netto: najniższa emerytura, czy Rada Ministrów da więcej? Kiedy wypłata?

Dodatkowe roczne świadczenie pieniężne dla emerytów i rencistów, potocznie zwane czternastą emeryturą, będzie w 2025 roku wypłacone we wrześniu, podobnie jak w poprzednich dwóch latach. Tak wynika z założeń projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie określenia miesiąca wypłaty kolejnego dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów w 2025 r., opublikowanych 20 maja 2025 r. Najprawdopodobniej "czternastka" wyniesie w 2025 roku 1878,91 zł brutto (ok. 1709,81 złotych netto), a więc tyle, ile wynosi najniższa emerytura. Choć ustawa daje Radzie Ministrów prawo podwyższenia tej kwoty.

REKLAMA

Jeśli Trzaskowski wygra wybory na Prezydenta Polski, co z prezydenturą Warszawy?

Jeżeli Rafał Trzaskowski wygra wybory na Prezydenta Polski, nie może być jednocześnie prezydentem Warszawy. Zakazuje tego Konstytucja RP. Co z prezydenturą stolicy? Mieliśmy już taki przypadek w historii.

Resort zdrowia: kamery w gabinetach lekarskich, przebieralniach, na sali operacyjnej - nawet bez zgody pacjenta

Przepisy dotyczące monitoringu w placówkach medycznych wywołały gorącą dyskusję, która wciąż trwa, ponieważ wciąż Rzecznik Praw Obywatelskich broni praw pacjentów, a Ministerstwo Zdrowia powołuje się na konieczność ich bezpieczeństwa i nie chce zmian. Z jednej strony celem przepisów jest rzeczywiście zwiększenie bezpieczeństwa pacjentów, a z drugiej – pojawiają się poważne obawy o naruszenie prawa do prywatności i ochrony danych osobowych. Ten problem wraca, szczególnie mając na uwadze ostatnie okoliczności i śmierć lekarza w jednym z krakowskich szpitali, po ataku pacjenta.

REKLAMA