REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Fałszywe e-sklepy w pandemii częstym problemem

Subskrybuj nas na Youtube
Fałszywe e-sklepy w pandemii są częstym problemem/Fot. Shutterstock
Fałszywe e-sklepy w pandemii są częstym problemem/Fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Na fałszywy e-sklep w pandemii nietrudno się natknąć. Czy potrafimy je rozpoznawać?

Pandemia sprzyja fałszywym e-sklepom

Coraz więcej osób trafia na fałszywe sklepy w sieci. Jak wynika z sondażu opinii publicznej, w ostatnim roku już niemal 4 na 10 Polaków miało styczność z tego typu sytuacją. Według badanych, oszuści głównie oferują elektronikę oraz ubrania. Do tego eksperci dodają, że pandemia wyjątkowo sprzyja nieuczciwym działaniom. Dlatego trzeba postawić na edukację konsumentów, tym bardziej że ponad 24% badanych nie potrafi określić, czy w ogóle spotkało się z tego typu zagrożeniem w Internecie.

REKLAMA

Coraz lepiej rozpoznajemy zagrożenie

REKLAMA

Z badania UCE RESEARCH, zrealizowanego dla Grupy Modern Commerce, wynika, że w ostatnim roku 39,3% Polaków natrafiło na fałszywy sklep internetowy. Natomiast 36,6% nie spotkało się w tym okresie z takim niebezpieczeństwem. Z kolei 24,1% ankietowanych nie potrafi tego określić.

– Wyniki potwierdzają to, że fałszywe e-sklepy próbują prosperować w sieci. Ale również pokazują, że coraz lepiej potrafimy rozpoznawać tego typu zagrożenia. To oczywiście nie przesądza o tym, że oszuści są mało skuteczni, skoro tyle osób potrafi przejrzeć ich zamiary. Mimo wszystko, Polacy nadal dają się naciągać na podejrzane oferty w sieci – komentuje Maciej Tygielski, wieloletni ekspert rynku e-commerce, dyrektor generalny spółki Modern Commerce.

Nie każdy wie czy ma do czynienia z fałszywym sklepem

Według Cypriana Gutkowskiego, prawnika z Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń, obecne czasy wyjątkowo sprzyjają oszustwom w sieci. Rośnie bowiem znaczenie e-commerce. Powstaje też coraz więcej e-sklepów. W związku z tym problem częściej występuje. Natomiast ciekawe jest to, że ponad 24% badanych nie potrafi określić, czy w ogóle natrafiło na fałszywy sklep.

REKLAMA

– To może oznaczać, że spora część społeczeństwa jeszcze nie wie, jak poprawnie identyfikować ten problem. Dlatego potrzebna jest szersza edukacja konsumentów. Cała branża powinna mocniej postawić na działania prewencyjne. Świadomy konsument to przede wszystkim bezpieczny konsument – dodaje Maciej Tygielski.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ponadto z badania wynika, że osoby, które zetknęły się z fałszywymi e-sklepami, głównie identyfikowały je z kilkoma kategoriami. Zestawienie otwiera elektronika – 27,7%. Potem są ubrania – 21,4%. Dalej znajduje się sprzęt AGD – 9,3%, a za nim – obuwie – 8,3%. Na końcu są perfumy i kosmetyki – 7,2%.

– Przestępcy częściej szukają możliwości tam, gdzie faktycznie mogą zachęcić konsumentów dużym zyskiem. Mam tutaj na myśli rzeczy znacznej wartości lub dość powszechne w handlu. Takimi towarami są właśnie sprzęty elektroniczne i ubrania ekskluzywnych marek – stwierdza ekspert z Modern Commerce.

Na co zwrócić uwagę?

Natomiast mec. Gutkowski podkreśla, że e-zakupy powszednieją i coraz mniej podczas nich uważamy. O ile przed pierwszymi transakcjami internetowymi sprawdzaliśmy wiele informacji o sprzedającym, tak teraz nie przywiązujemy do tego większej wagi. Wielu rodaków jest przekonanych, że jeśli towar nie dotrze do nich, to mają zagwarantowany zwrot pieniędzy. W uczciwych sklepach tak się dzieje, nawet kupując w Chinach za pośrednictwem AliExpress.

– Konsument, widząc sporo tańszy towar, o którym wcześniej myślał, z reguły przestaje racjonalnie postępować. Wcześniej nie kupił danej rzeczy, ponieważ była poza jego zasięgiem. A w takiej sytuacji jest przekonany, że trafił na super promocję i dlatego musi dokonać transakcji. Wówczas czujność jest na dość niskim poziomie. Dlatego absolutnie każdą taką transakcję trzeba dokładnie weryfikować – podkreśla Dagmara Gadomska, ekspert rynku e-commerce ze sklepu Złote Wyprzedaże.

Do tego eksperci przekonują, że należy zwrócić uwagę nie tylko na cenę. Konsument powinien zachować czujność, kiedy sprzedawca umożliwia mu tylko płatność przelewem na konto bankowe. Uczciwy sklep oferuje różne opcje, w tym odbiór przesyłki za pobraniem. Warto też zapoznać się z regulaminem e-sklepu. U oszustów jest on z reguły zrobiony w sposób chaotyczny i mało spójny. Często zawiera błędy, które pozwalają na szybką identyfikację zagrożenia.

– Ostrożność należy też zachować, kiedy e-sklep nie posiada certyfikatu SSL, który powinien dodatkowo zabezpieczać proces transakcji. Ale jedną z ważniejszych czynności przed ewentualnym zakupem jest sprawdzenie obecności sklepu w mediach społecznościowych i zamieszczanych tam komentarzy. Bardzo często zdarza się, że profil istnieje, ale z opiniami pochodzącymi z fejkowych kont – przestrzega ekspert ze spółki Modern Commerce.

Jak zaznacza Cyprian Gutkowski, zdarza się, że ktoś może podszywać się pod oficjalny sklep danej firmy. Trzeba więc zwrócić szczególną uwagę na nazwy. W nich np. mogą pojawić się literówki. Do tego dodaje, że najczęściej oszustwa dotyczą niewielkich kwot. Oferujący towary liczą na to, że zwykły Kowalski nie zgłosi sprawy organom ścigania.

– Wszyscy chcemy kupować tanio. Jednak trzeźwe podejście do tematu jest tutaj kluczowe, tym bardziej kiedy sklep widzimy po raz pierwszy i do tego ktoś namawia nas na bardzo szybki zakup w wyjątkowej promocji. Przestępcy głównie na tym żerują. Dlatego trzeba o tym pamiętać. Jeśli sami nie będziemy podchodzić do tego typu transakcji z ograniczonym zaufaniem, to poszkodowanych będzie przybywać – podsumowuje Maciej Tygielski.

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 14-18.04.2021 r. metodą CAWI przez UCE RESEARCH dla Grupy Modern Commerce na reprezentatywnej próbie 1021 dorosłych Polaków, którzy przynajmniej raz w miesiącu dokonują zakupów w Internecie.

Źródło: MondayNews.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Groźna bakteria w lodach. Ministerstwo Zdrowia ostrzega

Nic tak nie psuje urlopu jak zatrucie pokarmowe. Wysokie temperatury, niewłaściwe warunki przechowywania żywności i spożywanie posiłków w przypadkowych miejscach sprzyjają rozwojowi niebezpiecznych bakterii, wirusów i pasożytów. Niektóre z nich mogą poważnie zagrażać zdrowiu, a nawet życiu. Szczególnie narażone są kobiety w ciąży i dzieci.

Ważny komunikat RCB w sprawie zagrożenia powodziowego w Polsce w dniach 7-13 lipca 2025 r. Czy grozi nam powtórka sytuacji z września 2024 r.?

W dniu 4 lipca 2025 r. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało komunikat, w którym odnosi się do pojawiających się w przestrzeni publicznej doniesień o możliwych intensywnych opadach deszczu i ryzyku powodzi w Polsce w przyszłym tygodniu (tj. w dniach 7-13 lipca 2025 r.). Czy grozi nam wytworzenie się nad Polską „niżu genueńskiego” i powtórka sytuacji z września 2024 r.?

Sondaż partyjny: Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę po wyborach parlamentarnych w 2027 r.? Najbardziej wierzą w to młodzi

Ponad połowa młodych Polaków do 24. roku życia (52,7 proc.) uważa, że Prawo i Sprawiedliwość wróci do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 roku. Wśród wszystkich badanych przekonanie to podziela 49 proc. respondentów, przy czym mężczyźni wyrażają je częściej niż kobiety — wynika z sondażu SW Research dla Onetu.

Rząd naprawia emerytury czerwcowe! Koniec z niesprawiedliwością z lat 2009–2019 – znamy szczegóły projektu ustawy

Rząd szykuje rewolucję dla tysięcy emerytów i rencistów! Nowy projekt ustawy ma zlikwidować wieloletnią niesprawiedliwość wobec osób, którym przyznano emeryturę lub rentę rodzinną w czerwcu w latach 2009–2019. Zmiany mają wyrównać ich sytuację ze świadczeniobiorcami z późniejszych lat i położyć kres tzw. „sezonowości emerytalnej”. Decyzja już we wtorek.

REKLAMA

To może być pierwsza taka sytuacja w historii Polski: Prezes NBP Adam Glapiński już ostrzega!

Historyczny moment dla polskiej gospodarki? Prezes NBP Adam Glapiński ostrzega, że już w 2026 roku dług publiczny może po raz pierwszy przekroczyć unijny próg 60 proc. PKB. Choć inflacja zbliża się do celu NBP, to fiskalna polityka rządu – najluźniejsza w całej UE poza Rumunią – może zachwiać stabilnością makroekonomiczną kraju.

Aby mieć od stycznia więcej urlopu i wyższe wypłaty, już teraz zadbaj o dokumenty. Dotyczy wszystkich pracowników

Przed nami duża zmiana dla wszystkich pracowników. Będzie dotyczyła zarówno pracowników budżetówki, jak i sektora prywatnego. Chodzi o większe pieniądze i wyższy wymiar urlopu. Żeby skorzystać, trzeba będzie mieć dowody.

Za nowy trawnik z rolki zapłaci… dostawca prądu. Przełomowy wyrok NSA, na podstawie którego tysiące właścicieli nieruchomości będzie mogło bezkosztowo odtworzyć swoje ogrody

Niejeden właściciel nieruchomości zmagał się już na pewno z usuwaniem drzew (lub krzewów) z jego nieruchomości na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych służących do doprowadzania energii elektrycznej, z tego względu, że drzewa te (lub krzewy) – z tymi urządzeniami kolidowały (a konkretniej – zagrażały funkcjonowaniu tych urządzeń). Okazuje się, że zgodnie z najnowszym wyrokiem NSA – w takim przypadku – odszkodowanie należne od przedsiębiorstwa energetycznego, obejmuje nie tylko wartość usuniętych drzew (lub krzewów), koszty ich wycinki, ponownego zalesienia i pielęgnacji, ale również koszty odtworzenia trawnika, który – na skutek powyższych działań – uległ zniszczeniu.

Kupując tę nieruchomość, wpadniesz w finansową pułapkę i poniesiesz dodatkowy koszt sięgający nawet 50 tys. zł. To skutek nowych wymogów Unii Europejskiej

Dla wielu z nas zakup nieruchomości to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. W związku z nowymi klimatycznymi celami Unii Europejskiej, nieruchomości ogrzewane węglem lub gazem będą musiały przejść kosztowną modernizację. W przeciwnym razie ich utrzymanie stanie się bardzo drogie.

REKLAMA

Nowe uprawnienia PIP i wyższe kary dla firm od 2026 r. Czy dojdzie do masowej zamiany śmieciówek w umowy o pracę? Szef PIP: uszczęśliwianie etatami na siłę się nie sprawdza

Nie będziemy masowo zmieniać umów cywilnoprawnych na etaty, a jedynie działać w przypadkach niebudzących wątpliwości – powiedział PAP szef Państwowej Inspekcji Pracy, główny inspektor pracy Marcin Stanecki. Zaznaczył, że w planowanych zmianach nie chodzi o „uszczęśliwianie etatami na siłę”, tylko o reagowanie na skargi.

Zmiana cen gazu. Chodzi o kwoty od 1 tysiąca, nawet do kilkunastu tysięcy złotych. Kto odczuje nową taryfę?

Choć większość z nas od miesięcy żyje tematem cen energii, to dla wielu osób równie istotne są ceny gazu. A te właśnie się zmieniły. Różnica obejmie rocznie kwoty od tysiąca, nawet do kilkunastu tysięcy.

REKLAMA