REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sklep internetowy - jak wybrać wiarygodny?

Subskrybuj nas na Youtube
Sklep internetowy - jak wybrać wiarygodny?
Sklep internetowy - jak wybrać wiarygodny?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W praktyce 98% sklepów internetowych szanuje uprawnienia konsumentów i z zasady uwzględnia reklamacje. Pozostałe 2% to jednak przysłowiowe „czarne owce”. Na co warto zwracócić uwagę podczas zakupów?

Jaki wybrać wiarygodny sklep internetowy?

Klienci kupujący w sieci mają całkiem sporo uprawnień w razie, gdyby z kupionymi produktami pojawiły się jakieś problemy. Zgodnie z ustawą o ochronie praw konsumentów, w terminie 14 dni mogą odstąpić do umowy bez podania przyczyny. Powinni wówczas otrzymać zwrot pieniędzy. Mogą też, zgodnie z art. 560 i następnymi Kodeksu cywilnego, żądać naprawy lub wymiany rzeczy na wolną od wad. Prawo daje im też możliwość domagania się obniżenia jej ceny. W praktyce, 98% sklepów internetowych szanuje te uprawnienia i z zasady uwzględnia reklamacje. Pozostałe 2% to jednak przysłowiowe „czarne owce”. Udają, że problemy są wydumane a klienci bezpodstawnie się awanturują. Aby odróżnić się od takich nierzetelnych sprzedawców, sklepy korzystają często ze specjalnych serwisów i usług, mających podkreślić ich wiarygodność. Z badań wywiadowni gospodarczej Dun & Bradstreet wynika, że na 51 tysięcy działających w Polsce sklepów internetowych, aż 3/4 ma problemy finansowe. Jak wybrać wiarygodny sklep internetowy- radzi mecenas Robert Szczepanek z Elektronicznego Centrum Arbitrażu i Mediacji Ultima Ratio.

REKLAMA

Przed zakupami sklepowi internetowemu najpierw trzeba zaufać

REKLAMA

Duże platformy handlowe typu Allegro lepiej radzą sobie z poszanowaniem praw kupujących. Problemy z zakupami klienci zgłaszają bowiem platformom, a nie sprzedającym. Taka procedura wymusza poważne traktowanie wnoszonych skarg. Platformy mogą bowiem zablokować konta nierzetelnym sprzedawcom. Zakupy są więc względnie bezpieczne. Względnie, bo nie wiadomo w niektórych dużych internetowych platformach handlowych kto konkretnie, i w oparciu o jakie zasady, rozpoznaje skargi kupujących. Regulaminy są tu niejasne i enigmatyczne.

W sklepach internetowych sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana. Klienci muszą najpierw sklepowi zaufać, by ze spokojnym sumieniem kliknąć przycisk: „Przejdź do płatności”. Mają im w tym dopomóc systemy rekomendacji i agregowania opinii typu: Trusted Shops czy Opineo. I w pewien sposób pomagają. Słabą stroną tych rozwiązań jest jednak to, że zarówno opinie Google jak opinie Trusted Shops każda czarna owca może sobie po prostu kupić w internecie. Choć oczywiście nie wszyscy to robią. Duża ilość pozytywnych opinii niewątpliwie dobrze świadczy o danym sklepie. System da się jednak problemu oszukać. Choć oczywiście nie wszystkie sklepy to robią, bo jednak wiąże się to z kosztami.

Ubezpieczenie towaru załatwia tylko część problemu

Niektóre marketplace’y oraz sklepy internetowe oferują klientom specjalne ubezpieczenia. Jeżeli klienci nie otrzymują towaru albo odstępują od umowy i nie otrzymują zwrotu pieniędzy, wówczas ubezpieczyciel wypłaca odszkodowania. Ubezpieczenia takie oferują m.in. Allegro i Trusted Shops. Ochrona jest tutaj jednak dość ograniczona. Ubezpieczyciel nie wypłaci bowiem odszkodowania w sytuacjach, w których klient otrzyma towar inny, niż został zamówiony. Ochrona nie obejmuje też przypadków, kiedy towar jest wadliwy albo niezgodny z opisem, opisu produktu nie zawiera istotnych informacji, płatność została pobrana kilkukrotnie lub w nieprawidłowej wysokości albo gdy transakcja nosi znamiona oszustwa. W takich sytuacjach kupujący muszą załatwić problemy bezpośrednio ze sklepami.

Pozostają inspekcje handlowe i rzecznicy konsumentów

Jeżeli zaś sklepy nie współpracują, kupującym pozostają inspekcje handlowe, rzecznicy konsumentów albo sądy. Pomimo, że spory rozwiązują tam kompetentni fachowcy, ścieżka ta jest dla wielu osób traktowana jako czysto teoretyczna. Kupujący rzadko decydują się bowiem chodzić w godzinach pracy do sądów albo uzupełniać długopisem formularze w inspekcjach handlowych. Zwłaszcza w razie zakupów na niewielkie kwoty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Lista UOKiK i unijne rozwiązania e-mediacji

REKLAMA

W tym kontekście na uwagę zasługuje nowy Program Ochrony Kupujących Ultima RATIO. Łączy on bowiem to co najlepsze we wszystkich opisanych powyżej rozwiązaniach. Tak jak na platformach handlowych, skargi składa się do operatora programu a nie do sprzedających. Jeżeli klienci nie dochodzą do porozumienia ze sklepami, sprawami zajmują się „prawdziwi” mediatorzy sądowi. Do ich propozycji sklepy muszą się dostosować. Mediatorami to prawnicy z doświadczeniem, którzy na co dzień zajmują się także podobnymi sprawami. Procedura jest też tak samo wygodna - wszystkie formalności odbywają się online i trwają zaledwie kilka dni. Z drugiej strony, pozasądowe rozwiązywanie sporów z udziałem konsumentów jest w całej Unii Europejskiej działalnością regulowaną. Aby móc ją legalnie prowadzić, zgodnie z przepisami ustawy z dnia 23 września 2016 r. o pozasądowym rozwiązywaniu sporów konsumenckich Prezes UOKiK musi wpisać dany podmiot na specjalną listę oraz notyfikować Komisji Europejskiej.

Program e-mediacji oczywiście nie powinien być jedynym kryterium wyboru internetowej platformy handlowej. Najlepiej gdyby wybrany sklep internetowy oferował kupującym wszystkie dostępne rozwiązania, które umożliwiają zakupy w bezpieczny sposób. Ale oczywiście w praktyce jest to raczej niespotykane, bo po prostu oznacza to duże koszty dla sprzedających. Tym bardziej warto sprawdzić, czy w razie konfliktu ze sklepem internetowym można odwołać się do kogoś niezależnego, z zewnątrz działającego na podstawie unijnych przepisów i wpisanego na listę UOKiK.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec z obciążaniem dzieci kosztami pobytu krewnych w DPS. Rząd zapowiada zmianę przepisów

Tylko osoby pełnoletnie powinny być zobowiązane do ponoszenia opłat za pobyt bliskich w domach pomocy społecznej – zapowiedziała wiceministra rodziny Katarzyna Nowakowska. To odpowiedź na apel Rzeczniczki Praw Dziecka, która alarmowała, że dziś ciężar finansowy może spaść również na małoletnich.

Nauczycielskie świadczenie kompensacyjne w 2025 roku. Ile wynosi, kto może uzyskać i jakich formalności trzeba dopełnić. 3 konieczne warunki

Nauczyciele, wychowawcy oraz inni pracownicy pedagogiczni, którzy urodzili się po 1948 roku, nie muszą czekać do 60. roku życia w przypadku kobiet ani do 65. roku życia w przypadku mężczyzn, aby otrzymać świadczenie z ZUS-u. Jeśli mają odpowiedni wiek, staż pracy i rozwiązali stosunek pracy, mogą na przykład skorzystać z nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego.

Sąd: Z Konstytucji RP wynika, że babcia ma prawo do świadczenia 300 zł [Dobry Start]

Spór z ZUS wygrała babcia dziecka - opiekuje się nim od śmierci jego matki. Opieka nie była potwierdzona sądownie, tj. nie ustalono pieczy bieżącej czy zastępczej oraz nie ustalono babci prawnym opiekunem dziecka. Wiadomo również, że skarżąca wystąpiła z wnioskiem do Sądu celem umieszczenia dziecka w jej rodzinie zastępczej, lecz sąd do chwili obecnej nie wydał żadnych orzeczeń regulujących.

„Ozłocony” projekt ustawy o rynku kryptoaktywów. Po co Polsce surowsze przepisy niż wymaga UE?

Projekt ustawy o rynku kryptoaktywów trafił parę dni temu do Sejmu. Celem tego projektu powinno być uszczegółowienie i doprecyzowanie, w zakresie w jakim jest to konieczne, rozwiązań wprowadzanych unijnym rozporządzeniem MICA. To jednak zbyt mało ambitne zadanie dla Ministra Finansów, twórcy projektu, który postanowił pokryć przepisy unijne warstwą krajowego, "normatywnego złota". Zobaczmy, na ile przepisy projektu stały się przedmiotem tzw. gold-platingu i co z tego wynika w praktyce.

REKLAMA

Może czas, aby sąd mógł zmusić ZUS do odpuszczenia ścigania za niezapłacone składki? Jak jest rak, hospicjum, śmierć bliskich, utrata majątku?

Problemem udzielania przez ZUS ulg w postaci umorzenia zaległości w składkach jest to, że jest to decyzja całkowicie uznaniowa (po stronie ZUS). Osoba wnioskująca o taką ulgę może spełniać na 1000% zasady współżycia społecznego, które uzasadniają ulgę, a ZUS można tylko o nią prosić. I ZUS nie musi jej przyznać. Można stracić cały majątek w pożarze, być w stanie przedagonalnym w hospicjum, stracić rodzinę w wypadku samochodowym. A i tak ZUS może odmówić umorzenia zaległych składek w tym znaczeniu, że nie można ZUS zmusić do przyznania ulgi. Żaden sąd nie może wydać wyroku “Zmuszam ZUS do przyznania ulgi w kwocie 5000 zł w postaci umorzenia zaległych składek ZUS bo wnioskodawca choruje na raka w fazie przerzutów i zostało mu nie więcej niż 12 miesięcy życia “. Sąd może tylko wskazywać, że ZUS naruszył przepisy o umarzaniu zaległości bo nie zrobił tego, gdy sytuacja wnioskującego o ulgę, uzasadnia jej przyznanie.

Adwokat: TSUE potwierdzi uczciwość postanowień umów kredytowych odwołujących się do WIBOR

Postanowienia umów kredytowych odwołujące się do wskaźnika referencyjnego WIBOR w ogóle nie powinny stanowić przedmiotu badania pod kątem ewentualnej abuzywności – uważa adwokat Wojciech Wandzel. Jego zdaniem Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie C-471/24 potwierdzi uczciwość postanowień umownych odwołujących się do WIBOR.

Jest ustawa o osobach starszych (czyli 60 plus). Co to daje?

Mało osób ma świadomość, a szczególnie osób starszych, że polityka senioralna w naszym kraju jest do tego stopnia rozwinięta, że jest specjalna ustawa o osobach starszych. Ustawa choć krótka to dość istotna dla praw seniorów, którzy mają ukończony 60 rok życia, czyli są tzw. seniorami 60 plus. Ustawa jest też istotna z perspektywy obowiązków państwa względem seniorów. Co zatem daje to prawo?

ZUS: Po nowelizacji mundurowi będą dalej informować o swoich finansach. Zwykły emeryt albo rencista już nie

Warunkiem łączenia wcześniejszej emerytury albo renty z dochodami z pracy jest nieosiąganie zbyt wysokich limitów dochodów z pracy. Do tej pory co roku trzeba było o kwotach przychodów informować ZUS. W ramach deregulacji zniknie obowiązek zawiadamiania przez emeryta lub rencistę ZUS (jako organu rentowego) o wysokości osiąganego przychodu. Nie jest to już potrzebne bo ZUS sam sobie te informacje sprawdzi. Obowiązek informowania ZUS o przychodach dotyczy tylko dwóch przypadków - 1) mundurowi, którzy pobierają uposażenie oraz 2) osoby, które osiągają przychody za granicą.

REKLAMA

Energia wiatrowa w Polsce: jak daleko wiatraki od zabudowań? Co zrobi Prezydent Nawrocki?

Karol Nawrocki deklarował w kampanii wyborczej poparcie dla „rozsądnej transformacji energetycznej”. W praktyce jednak jego wypowiedzi sugerują sceptycyzm wobec polityki Zielonego Ładu oraz brak entuzjazmu dla dynamicznego rozwoju odnawialnych źródeł energii – w tym energetyki wiatrowej. Prezydent Elekt podkreśla wagę źródeł konwencjonalnych – mimo ich wysokich kosztów i negatywnego wpływu na klimat.

Bon leczniczy zamiast 13. i 14. emerytury: czy to koniec z dodatkowymi pieniędzmi? Nowy pomysł na wsparcie seniorów

Nie da się ukryć, że seniorzy przyzwyczaili się już do otrzymywania dodatkowego wsparcia finansowego w postaci 13. i 14. emerytury. Świadczenia te okazały się wręcz stałym elementem polityki senioralnej, w ramach szeroko rozbudowanej polityki społecznej w Polsce. Dla wielu seniorów rzeczywiście jest to realne wsparcie finansowe, które pomaga niekiedy związać koniec z końcem. Odebranie tych kilku tysięcy to byłby cios dla tych osób. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy, że jednorazowe dodatki nie rozwiązują systemowych problemów osób starszych – zwłaszcza w obszarze zdrowia. Czy zamiast gotówki lepszym rozwiązaniem byłby zatem bon leczniczy? Przyjrzyjmy się tej propozycji i ocenimy jej skutki.

REKLAMA