REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prezydent zapomniał o emerytach? Jest apel o zwolnienie z PIT dla rodziców, którzy wychowali co najmniej dwoje dzieci

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
emeryt podatek
Prezydent zapomniał o emerytach? Jest apel o zwolnienie z PIT rodziców, którzy wychowali co najmniej dwoje dzieci
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Do Sejmu trafiła petycja BKSP-155-X-651/25, której autorem jest Adam Nycz. Dokument dotyczy zwolnienia przychodów z tytułu otrzymywanych emerytur z ZUS przez rodziców, którzy wychowali co najmniej dwójkę dzieci, z podatku dochodowego od osób fizycznych.

rozwiń >

Autor petycji nie owija w bawełnę – jego słowa są pełne emocji, gorzkich wspomnień i ostrych oskarżeń pod adresem polityków wszystkich opcji. To głos nie tylko w sprawie prawa podatkowego, ale także apel o sprawiedliwość międzypokoleniową, której w Polsce – zdaniem autora – dramatycznie brakuje.

REKLAMA

REKLAMA

„Prezydent zapomniał o emerytach” – dlaczego petycja powstała właśnie teraz

Punktem wyjścia stała się inicjatywa ustawodawcza prezydenta Karola Nawrockiego, ogłoszona 8 sierpnia 2025 roku w Kolbuszowej. Prezydent zapowiedział zwolnienie z PIT rodziców co najmniej dwójki małoletnich dzieci.

Adam Nycz odpowiada: „Prezydent Polski Karol Nawrocki na spotkaniu z wyborcami w Kolbuszowej w dn.08.08.2025 r. wystąpił z inicjatywą ustawodawczą zwolnienia z płacenia podatku PIT rodziców co najmniej dwójki małoletnich dzieci. Prezydent zapomniał o emerytach, którzy wychowali, wykształcili i niejednokrotnie kupili mieszkania swoim dzieciom i nie otrzymali z budżetu państwa jakiejkolwiek pomocy na przygotowanie swoich dzieci do życia w społeczeństwie obywatelskim traktując to, jako swój rodzicielski i patriotyczny obowiązek.”

Nycz podkreśla, że obecni seniorzy przez całe życie dawali z siebie wszystko, aby wychować swoje dzieci, a dziś państwo nie oferuje im nic w zamian.

REKLAMA

800 zł dla młodych rodziców, a dla emerytów – głodowe świadczenia

W petycji pojawia się wyraźne porównanie dwóch rzeczywistości: hojnego wspierania rodziców w ostatnich latach i całkowitego pomijania emerytów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Władza ustawodawcza w ostatnich latach chcąc zaradzić klęsce demograficznej w Polsce przyznała młodym rodzicom dodatki pieniężne na wychowanie dzieci w kwocie 800 zł na każde dziecko bez żadnych progów dochodowych. Te dodatki nie wiedzieć czemu dostają też obcokrajowcy, choćby z Ukrainy. Aktualni emeryci są poszkodowani podwójnie, bo w czasie gdy oni wychowywali dzieci nie otrzymywali żadnych dodatków, ani jakiejkolwiek pomocy ze strony państwa.”

Według autora, to podwójna niesprawiedliwość: nie tylko nic nie dostali, kiedy wychowywali dzieci, ale też teraz ich głodowe emerytury są pomniejszane przez kolejne podatki i składki.

Symboliczne dodatki tylko dla przedsiębiorców – wspomnienia z lat 90.

Autor przypomina, jak wyglądała sytuacja w latach 90., kiedy wychowywano dzieci bez wsparcia państwa.

„Nawet dodatków rodzinnych nie było, bo premier Leszek Miller tak ustawił progi dochodowe, że każdy kto miał dochody ze stosunku pracy nie otrzymywał nawet symbolicznego dodatku rodzinnego, bodaj w latach 90-ych ub. wieku w wysokości 60 zł. Te symboliczne dodatki na dzieci dostawali tylko przedsiębiorcy, bo w swoich firmach jak zwykle wykazywali straty zamiast dochodu.”

Co więcej: „Rodzice dzieci pracujących na umowach o pracę i uczciwie płacący podatki nie dostawali też na swoje dzieci-studentów stypendiów socjalnych, a jedynie skromne stypendia naukowe.” To oznaczało, że całe pokolenie seniorów zostało pozbawione realnej pomocy, a dziś – jak twierdzi Nycz – wciąż są pomijani przy dzieleniu środków z budżetu.

Obietnice PSL i podniesienie wieku emerytalnego – oskarżenia wobec polityków

Petycja jest pełna odniesień do konkretnych partii i polityków. Najpierw obrywa się PSL-owi. „Partia PSL od 1993 r. przy każdych wyborach obiecuje zwolnienie emerytur z podatku PDOF, a gdy dochodzi do władzy, to rękami swojego Prezesa i ówczesnego Ministra Pracy dr W. Kosiniaka-Kamysza potrafiła dokonać ‘reformy’ systemu emerytalnego podnosząc wiek emerytalny do 67 roku życia, tak obłudnie potrafi postępować ta niby ‘chłopska’ partia.”

Dla Nycza to dowód, że polityczne obietnice od dekad nie mają żadnej wartości.

Donald Tusk przejął oszczędności Polaków – gorzkie słowa o OFE

W petycji pojawia się również bardzo mocny zarzut wobec Donalda Tuska i Andrzeja Rzeplińskiego. „Premier Donald Tusk zaś przy pomocy swojego sterowalnego i upolitycznionego Prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego przejął oszczędności Polaków na emeryturę z II Filara OFE, o których premier Jerzy Buzek zapewniał, że stanowią indywidualną własność wpłacających je pracowników i wydał na bliżej nieokreślone wydatki publiczne, powiększając aktualny dług budżetowy do blisko 2 bln PLN, co praktycznie jest niemożliwe przez Polskę do spłacenia.”

Według autora, decyzje te były ciosem w zaufanie obywateli do państwa i zrujnowały ich bezpieczeństwo emerytalne.

Perfidia Polskiego Ładu – krytyka PiS i Mateusza Morawieckiego

Nycz nie oszczędza także Prawa i Sprawiedliwości. „PIS z kolei ‘Polskim Ładem’ wyjątkowo niesprawiedliwie potraktował emerytów, bo podniósł składkę zdrowotną + podatek PIT z 17 na 19% i teraz jak emeryt-inwalida ma ulgę podatkową, to od wydanych pieniędzy nie może sobie odliczyć 17%, a tylko 12% poniesionych kosztów.”

I dalej: „Było to wyjątkowo perfidne ze strony PIS, a media o tym nie piszą, a premier M. Morawiecki mówił w TV-PIS, że obniżają podatek PIT do 12%, ale o tym że wprowadził parapodatek czyli składkę zdrowotną 7%, to już polityk milczał.”

Składka zdrowotna jest podatkiem, a nie składką – dramat emerytów w służbie zdrowia

Autor bardzo mocno krytykuje obecny system ochrony zdrowia: „Składka zdrowotna jest podatkiem, a nie składką, bo nie dostajemy za nią ekwiwalentnej usługi publicznej, gdy na wizytę do lekarza specjalisty czeka się ponad rok czasu i trzeba udać się na wizytę prywatną w cenie 300–1000 zł, która nie jest przez NFZ refundowana.”

I dodaje: „Zatem za opiekę medyczną polski obywatel płaci podatek zdrowotny, który niczego nie gwarantuje i z opodatkowanych PIT-em pieniędzy płaci za usługę medyczną u lekarza prowadzącego prywatną praktykę.”

KRUS – wielka luka podatkowa

Jednym z najmocniejszych fragmentów dokumentu jest krytyka KRUS. Nycz uważa, że to właśnie tam znajdują się środki, które mogłyby zasilić budżet i pozwolić na ulgę dla emerytów.

„Trzeba wreszcie poruszyć temat osobnej kasty w PL tzn. ‘biednych i ubogich’ medialnie rolników, którzy płacą symboliczne składki na KRUS, PIT-u w ogóle nie płacą, składkę zdrowotną symboliczną, mają nieopodatkowane dopłaty z UE do każdego ha ziemi rolnej i osiągają roczne dochody netto niejednokrotnie na swoich farmach 100–500 ha ponad 1 mln PLN.”

I dalej: „Dotacja do KRUS-u z budżetu państwa czyli z tego emeryckiego PIT wynosi ponad 90% (27.427.610.000 PLN w 2024 r.) i każdy kto kupi sobie ponad 1 ha ziemi może się w tej instytucji ubezpieczyć.”

Elementarna sprawiedliwość międzypokoleniowa – sedno petycji

Cała petycja zmierza do jednego postulatu – zwolnienia z PIT rodziców, którzy wychowali co najmniej dwoje dzieci.

„Dlatego uczciwość pokoleniowa wymaga, aby rodzice dzieci, które zostały wychowane i wykształcone w Polsce, a teraz pracują w Polsce i tutaj płacą podatki zostali zwolnieni z płacenia podatku PIT od otrzymywanych emerytur, jeśli ustawodawca zwolnił już z tego podatku pracowników do 26 roku życia, a teraz ma zamiar zwolnić rodziców małoletnich dzieci.”

Na końcu autor stawia sprawę jasno: „Dlatego jakaś elementarna sprawiedliwość międzypokoleniowa wymaga, aby obecni 70-cio i 80-cio latkowie coś z tych przemian po 1989 r. w Polsce materialnie mieli, kiedy dożywają powoli do końca swojego życia. Niestety politycy jakoś dziwnie o tym zapominają i trzeba się o swoje dopominać w petycjach.”

Podstawa prawna:

Petycja w sprawie zwolnienia z podatku dochodowego od osób fizycznych dochodów z tytułu otrzymywanych emerytur przez rodziców, którzy wychowali co najmniej dwójkę dzieci. Nr BKSP-155-X-651/25

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte

Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte w kwestii terminów wskazanych w przepisach prawa. Sąd Najwyższy w swoich ostatnich rozstrzygnięciach podkreśla, że rok na odwołanie to termin bezwzględny, którego nie wydłuża nawet fakt, że niewdzięczność przybrała formę przestępstwa z użyciem przemocy.

Ruszyły nowe przepisy o CPK. „Jeszcze w tym roku możemy wystąpić o pozwolenie na budowę” – zapowiada prezes Filip Czernicki

Weszły w życie nowe przepisy ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, które mają przyspieszyć budowę CPK i uprościć proces wywłaszczeń. Dzięki noweli spółka może złożyć wniosek o pozwolenie na budowę lotniska jeszcze w tym roku. „Pierwsze prace ruszą już w 2026 roku” – zapowiada prezes CPK Filip Czernicki.

Kiedy szef może przeczytać e-maile pracownika? Wiele osób bez obaw loguje się w pracy do prywatnej poczty. Czy słusznie?

Czy szef może czytać e-maile pracownika? To pytanie pada bardzo często, gdy jest mowa o relacjach panujących w zakładach pracy. Dla niektórych osób odpowiedź na nie jest oczywista, a inne mają szereg wątpliwości. Tymczasem przepisy są w tym zakresie jasne.

Nawet 1 mln zł kary także dla platform handlowych od 2026 roku? Ostatni dzwonek przed nowym nadzorem nad ogólnym bezpieczeństwem produktów (GPSR)

Przyjęta w piątek ustawa to nie tylko realne kontrole, ale też realne sankcje – w całym łańcuchu dostaw. Inspekcja Handlowa zyska narzędzie, jakiego wcześniej nie miała. To tylko wierzchołek góry lodowej, pod którą kryje się możliwość nałożenia przez UOKiK kary sięgającej nawet miliona złotych. Polska – z prawie rocznym opóźnieniem – jest u progu przyjęcia przepisów krajowych, które zastąpią przestarzałe przepisy z 2003 r. i umożliwią faktyczne egzekwowanie rozporządzenia (UE) 2023/988 w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów.

REKLAMA

Obowiązek każdego właściciela nieruchomości w związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025 – gminy ruszają z kontrolami, a spóźnialskim grozi 5 tys. zł grzywny

W związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025, gminy przypominają o obowiązku ciążącym na każdym właścicielu i zarządcy budynku mieszkalnego, który posiada źródło ogrzewania. Nieterminowe złożenie deklaracji dotyczącej źródeł ogrzewania, z których się korzysta – stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny, sięgającą nawet 5 tys. zł. Na właścicielach nieruchomości, korzystających z własnych źródeł ciepła – ciążą jednak również inne obowiązki, których niedopełnienie może skutkować nawet utratą całego dobytku.

Wynagrodzenie wypłacane „pod stołem” pod ochroną prawa. Przełomowy wyrok sądu, po którym pracodawca już się nie wywinie

W dniu 4 listopada 2025 r., w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, zapadł wyrok, którym sąd zasądził bisko 70 tys. zł na rzecz pracownika, który część wynagrodzenia otrzymywał od swojego pracodawcy „pod stołem”, jednak pewnego dnia pracodawca poinformował go, że – „od teraz” jego zarobki będą o połowę niższe. Jest to precedens, który dowodzi, że wynagrodzenie, choć przekazywane nielegalnie – nadal pozostaje pod ochroną prawa.

Oni nie wzięli wolnego, a i tak mają długi weekend. Zanim wyjdziesz z domu sprawdź, czego nie załatwisz w poniedziałek 10 listopada

Listopad rozpoczął się długim weekendem. Układ kalendarzowy roku sprawił, że wielu pracowników 10 listopada zostanie w domach i odda się relaksowi, zamiast pracy. Niektórzy wykorzystają w tym celu 1 dzień urlopu, jednak inni nie musieli tego robić, a i tak wypoczywają.

Najnowszy wyrok dot. WIBOR w umowie kredytu – dlaczego nie można zgodzić się z argumentacją Sądu Okręgowego w Suwałkach

Kilka dni temu opublikowano na portalu Infor.pl artykuł, w którym mec. Marta Kosowicz odniosła się do orzeczenia „wyborowego” Sądu Okręgowego w Suwałkach, ponieważ Sąd ten 23 października 2025 roku wydał wyrok „unieważniający” umowę kredytu złotowego z zastosowaniem oprocentowania zmiennego opartego o wskaźnik referencyjny WIBOR. Nieco dziwi mnie, że wspomniany artykuł powstał zanim Sąd Okręgowy w Suwałkach sporządził pisemne uzasadnienie orzeczenia, ale jak rozumiem, autorka publikacji opierała się na ustnych motywach wygłoszonych przez sędziego referenta, które w ocenie autorki artykułu stanowią wystarczająca podstawę do formułowania kompleksowej oceny zapadłego wyroku. Ja też nie znam pisemnego uzasadnienia (nie zostało sporządzone na dzień pisania nin. artykułu), ale odniosę się do niektórych tez wyrażonych przez mec. M. Kosowicz.

REKLAMA

Przesunęliśmy wskazówki zegarów. Ktoś pospał dłużej, a ktoś inny zarobił więcej. Za nami zmiana z czasu letniego na zimowy. Oni skorzystali

W 2025 roku dwukrotnie przesunęliśmy już wskazówki zegarów. W związku ze zmianą czasu z letniego na zimowy jedni będą spali dłużej, a drudzy zarobili więcej. Jak należało rozliczyć czas pracy dla pracowników pracujących w nocy?

Blokada strony internetowej nawet bez decyzji i wyjaśnień - wystarczy podejrzenie popełnienia przestępstwa. Radca prawny: te nowe przepisy budzą poważne wątpliwości prawne

Uchwalona przez Sejm 26 września 2025 roku ustawa o rynku kryptoaktywów daje Komisji Nadzoru Finansowego prawo do natychmiastowego blokowania stron internetowych prowadzących nielegalną działalność kryptowalutową. To rewolucyjne narzędzie, które może skutecznie chronić polskich konsumentów przed oszustami z egzotycznych jurysdykcji. Problem w tym, że konstrukcja tego systemu budzi poważne wątpliwości prawne i może prowadzić do arbitralnych decyzji uderzających w legalnie działające podmioty.

REKLAMA