REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak nawiązać dobrą relację z samym sobą i partnerem?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dawid Świstek
ekspert od relacji damsko-męskich, przedsiębiorca, autor książek
Jak nawiązać dobrą relację z samym sobą i partnerem?
Jak nawiązać dobrą relację z samym sobą i partnerem?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W pierwszej kolejności warto zbudować relację z samym sobą, aby móc później umiejętnie i w naturalny sposób pielęgnować związek z drugą połówką.

Zdrowy związek we współczesnym świecie, czyli jak nawiązać dobrą relację z samym sobą i partnerem?

Budowanie relacji z drugim człowiekiem to nieraz tytaniczna praca, która wymaga szczególnych umiejętności z naszej strony? Nieprawda! Należy oczywiście otworzyć się na partnera i jego potrzeby oraz przemyślenia, ale w pierwszej kolejności musisz zbudować relację z samym sobą, aby móc później umiejętnie i w zupełnie naturalny sposób pielęgnować związek z drugą połówką. Czy jest to trudne? Tak, zwłaszcza na początku! Czy niewykonalne? Zdecydowanie nie! Zacznij od wdrożenia w swoje życie kilku prostych zmian, które dziś chcę Ci zaproponować.

REKLAMA

REKLAMA

Nie umiemy tworzyć zdrowych relacji z ludźmi! Problem ten nie dotyczy tylko ludzi żyjących w XXI wieku, ale, niestety tak jak wszystko inne w czasach globalizacji, bardziej rzuca się obecnie w oczy. Tylko dlaczego ciągle się z tym borykamy? Nasz podstawowy błąd polega często na tym, że odpowiedzi poszukujemy nie tam gdzie trzeba – obwiniamy innych, złe dopasowanie charakterów i usposobień, brak chęci ze strony partnera, brak inicjatywy, wygasające uczucie. Czasem bywa i tak. Pod tymi wszystkimi hasłami często jednak mieści się coś zupełnie innego – nie znamy samych siebie, nie posiadamy zdrowej relacji z samym sobą i nie jesteśmy świadomi ani naszych potrzeb i oczekiwań, ani ograniczeń. W ten sposób tkwimy w relacjach bez potencjału lub niszczymy te relacje, które przy odrobinie odpowiedniej pielęgnacji mogłyby trwać wiele lat. A przecież powinniśmy zdawać sobie sprawę z prawdziwości bardzo popularnej maksymy – Aby pokochali Cię inni, najpierw sam musisz pokochać (i zrozumieć) siebie!

Mimo rosnącej świadomości społecznej w dalszym ciągu często wchodzimy w związki bez głębszego zastanowienia – tylko dlatego, że chcemy z kimś być i nie wyobrażamy sobie dalszego samotnego życia lub po postu taki wybór jest dla nas wygodny ze względu na presję społeczną lub z innych przyczyn. Starsze pokolenie (czyt. po 30-tce 😉) pamięta zapewne scenę z „Uciekającej panny młodej”, gdzie Julia Roberts po kilku ucieczkach sprzed ołtarza postanawia dowiedzieć się w końcu czegoś o sobie, zamiast wtapiać się i znikać w osobie, z którą tworzy związek – symbolem tego zagadnienia w filmie staje się zabawny wątek dotyczący jajek – bohaterka grana przez Roberts miała ulubiony sposób przygotowywania jajek w zależności od tego, jaki sposób lubił najbardziej jej narzeczony. Po przeprowadzeniu dialogu wewnętrznego i prób empirycznych na jajkach dochodzi do wniosku, że w ogóle ich nie lubi…

Brzmi absurdalnie? Tylko pozornie! Każdy z nas miewa tendencję do tego, aby w relacji zapominać o własnej przestrzeni i relacji ze swoim JA – dopasowujemy się, odkładamy na bok nasze pragnienia, pasje i przekonania, często borykamy się z nieprzepracowanymi problemami, traumami z poprzednich związków i nawykami, które mogą te obecną relację popsuć w ekspresowym tempie. Aby zatem zadbać o związek, najpierw zadbaj o siebie – brzmi bardzo prosto i niezbyt odkrywczo, prawda? A mimo wszystko nie umiemy tej zasady wprowadzić w życie. Zwłaszcza kobiety chcą zadowolić wszystkich wokół i zapominają o sobie. Co dalej? Moje rady dla Ciebie są proste…

REKLAMA

Odpowiedz sobie na podstawowe pytania

Znajdź przestrzeń i czas potrzebne do tego, aby zastanowić się nad swoimi pragnieniami. Niech Twoim hasłem przewodnim stanie się myśl:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Fakt, że kogoś kochasz, nie oznacza, że pokochasz życie z tą osobą."

Miłość to nie wszystko – nie chodzi o to, żeby patrzeć sobie nawzajem w oczy, ale żeby zgodnie patrzeć w tym samym kierunku. Zastanów się zatem nad tym, jak widzisz swoją przyszłość, jakie masz aspiracje i czy to, w jaki sposób chcesz żyć, nie kłóci się z perspektywą twojego partnera. Nieraz zdarza się, że rozmowy tak podstawowe między partnerami, jak chęć posiadania dzieci, nie mają w ogóle przed ślubem miejsca, co jest poważnym błędem i prowadzi do nieporozumień, kłótni i rozwodów (a to tylko jeden prosty przykład).

Samo poddanie własnych pragnień wiwisekcji nie wystarczy – pamiętaj, aby stawiać siebie na pierwszym miejscu, kiedy szukasz partnera życiowego i rzeczywiście bierz pod uwagę własne potrzeby. Takie podejście sprawi, że nie zmarnujesz czasu swojego i drugiej osoby. Wiele osób, zwłaszcza niestety kobiet, wracając z pierwszej randki nie zastanawia się nad tym, czy spędziło miło czas, ale nad tym, czy miło czas spędziła druga osoba. Co się dzieje dalej? Idziemy na kolejną randkę z osobą, która nas kompletnie nie interesuje podekscytowani tym, że zostaliśmy „polubieni”.

A jak Twoje poprzednie związki wpływają na obecny?

Brak dokładnego wglądu we własne wnętrze i nieprzepracowane problemy powodują, że bardzo często przenosimy traumy ze związku na związek – na przykład wtedy, gdy chorobliwa zazdrość wywołana zdradą poprzedniego partnera ujawnia się bez przesłanek o zdradzie w kolejnej relacji. Często niskie poczucie własnej wartości wywołane niepowodzeniami w prywatnym lub miłosnym życiu oddziałuje później na relacje z nowym partnerem – stąd w końcu między innymi biorą się natrętne pytania: „czy Ty mnie w ogóle jeszcze kochasz?” albo szantaże emocjonalne: „ja Cię już w ogóle nie obchodzę!”, które regularnie niszczą związek u podstaw, gdzie prym powinny wieść zaufanie, szczerość i otwartość, a nie wojny podjazdowe i manipulacja.

Jaki z tego wniosek?

Brak poczucia własnej wartości, wglądu we własne pragnienia i potrzeby oraz stawiania na pierwszym miejscu siebie, sprawiają, że coraz więcej związków zaliczamy do nieudanych. Brak dobrej relacji z samym sobą powoduje bowiem, że nie potrafimy zbudować takiej relacji z drugim człowiekiem. Jakie są tego efekty? Według danych GUS przyczyną aż 42% rozwodów jest tak zwane niedopasowanie charakterów – żebyśmy chociaż mogli z czystym sumieniem stwierdzić, że znaliśmy przed ślubem dobrze samego siebie, o partnerze już nie wspominając, może wówczas rozwodów byłoby mniej, tak samo jak nieprzemyślanych i nieudanych relacji.

Kluczem do szczęśliwego związku jest zatem przede wszystkim świadomość. Bardzo wielu związkom brakuje porządnego fundamentu. Natomiast, jeżeli obie strony są świadome swoich potrzeb oraz emocji, i następuje wymiana tych informacji, taka relacja ma szanse na to, żeby stać się silna. Gdy jesteśmy (samo)świadomi, stajemy się ciekawi siebie, obserwujemy nawzajem swoje zachowania, staramy się zrozumieć drugą stronę i zadajemy sobie pytania o przyczyny tych zachowań drugiej strony. W związku stawiającym na samoświadomość obojga partnerów chodzi również o dostrzeganie własnych błędów i umiejętność (chęć) ich poprawy. Taka postawa pozwala na samodoskonalenie siebie, a Wasza relacja tylko na tym skorzysta.

Zachęcam Was zatem do zadawania sobie pytań o swoje potrzeby, oczekiwania oraz świadomość w działaniu, a także do słuchania Waszych partnerów i regularnej wymiany myśli na tematy najważniejsze, dotyczące emocji i oczekiwań wobec drugiej osoby. Gwarantuję, że w ten sposób droga do zdrowego związku stanie się dużo prostsza.

Dawid Świstek –  ekspert od relacji damsko-męskich, przedsiębiorca, autor książek i osiągający niezwykłe sukcesy TikToker.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd: nowelizacja przepisów o MOPS. Rewolucja nie tym razem. Bo rewolucją nie są oświadczenia zamiast rodzinnych wywiadów środowiskowych

Osoby niepełnosprawne, osoby starsze i osoby w niedostatku korzystające ze świadczeń w MOPS liczyły na korzystne dla nich zmiany w polskim prawie. Najnowsza propozycja rządu w mojej ocenie rozmija się z tymi oczekiwaniami. Zapowiadana nowelizacja ustawy o pomocy społecznej ma charakter porządkujący, a jedyna interesująca dla szerokiego grona klientów MOPS zmiana dotyczy rodzinnych wywiadów środowiskowych - obowiązek ograniczą oświadczenia zamiast rodzinnego wywiadu środowiskowego (przy kierowaniu do niektórych form wsparcia). W nowelizacji nie ma zaszytych podwyżek starych świadczeń oraz wprowadzenia nowych. Osoby korzystające ze świadczeń z MOPS oczekują dostosowania wsparcia z MOPS do problemów 2025 roku (np. były oczekiwane urealnione zasady ustalania progów dochodowych, ich coroczna waloryzacja, nowego typu dodatki rekompensujące wysokie czynsze, opłaty za centralne ogrzewanie, opłaty za prąd).

Co nowego dla osób z niepełnosprawnościami w 2026, 2027 i 2028 r.? [FAQ]

Trwają prace legislacyjne nad nowymi rozwiązaniami dla osób starszych i niepełnosprawnych. Co już wiemy o ustawowej asystencji osobistej? Kto będzie mógł skorzystać z bonu senioralnego? Prezentujemy odpowiedzi na ważne pytania. Warto też pamiętać, iż planowane zmiany są jeszcze w fazie projektów, a ich kształt może jeszcze ulec zmianie.

Zagraniczna emerytura. Jak otrzymać świadczenie z kilku różnych państw?

Jeśli pracowałeś w innym kraju lub kilku innych krajach UE, Twoje składki emerytalne nie przepadają. Gwarantują Ci to przepisy unijne, które określają też sposób, w jaki należy złożyć wniosek o zagraniczną emeryturę. Nie uwierzysz, jakie to proste.

To już przesądzone: Co najmniej dwie niedziele handlowe w miesiącu, zakupy w pierwszą i trzecią niedzielę każdego miesiąca, koniec z zakazem handlu w kolejne 20 niedziel w roku?

Na III czytanie sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju oczekuje projekt ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni oraz ustawy - Kodeks pracy (druk sejmowy nr 384), który ma na celu zmianę regulacji dotyczących zasad prowadzenia handlu i czynności związanych z handlem w niedziele, poprzez wprowadzenie co najmniej dwóch niedziel handlowych w każdym miesiącu roku kalendarzowego. Dotychczasowe 4 niedziele handlowe – zostałyby zatem zastąpione aż 24 takimi niedzielami, w które nie obowiązywałby zakaz handlu. W związku z deklaracjami Prezydenta Karola Nawrockiego, jakie padły podczas jego kampanii prezydenckiej odnośnie jego stosunku do złagodzenia zakazu handlu w niedziele – wydaje się, że dalsze losy tego projektu są już jednak przesądzone.

REKLAMA

System kaucyjny przejął 5 mld puszek. Wartość każdej to 7 groszy. Grosz do grosza daje przychód kilkaset milionów

Polacy oskarżają nowy system kaucyjny o kradzież wartości "złomowej" puszek. To około 7 groszy na puszce. Tyle można szacunkowo otrzymać za nią w skupie złomu (za 1 kg około 5 zł, na kilogram wchodzi około 65-70 puszek o wadze około 14-16 gram, co daje 7 groszy za puszkę). Oczywiście prawie nikt nie oddaje puszek na złom. I dla Kowalskiego 8 groszy to pomijalne kwoty. Co innego jak zsumujemy grosiki. Daje to duże przychody rocznie (od których trzeba odjąć koszty funkcjonowania systemu kaucyjnego).

Seryjne przeliczanie emerytur przez ZUS: 176 korzystnych wyroków. 36 jest prawomocnych [sprawa TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20]

W sądach cywilnych (okręgowych i apelacyjnych) ZUS przegrał prawie 200 spraw z emerytami. To już seria. To konsekwencje braku publikacji wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. I zmuszenia poszkodowanych emerytów do pójścia do sądów. Szacuje się, że liczba osób poszkodowanych pomniejszeniem emerytury w okresie 2013 - 2025 r. może wynosić nawet 150 000 - 200 000 osób. Więc 200 spraw przegranych przez ZUS to kropla w morzu.

1300 plus co miesiąc dla każdego? Ministerstwo Finansów oszacowało koszty propozycji na 480 mld zł rocznie

1300 zł plus, czyli bezwarunkowy dochód podstawowy w kwocie 1300 złotych na każdego dorosłego obywatela kosztowałby 480 mld zł rocznie. Tak wynika z odpowiedzi wiceministra finansów Juranda Dropa na interpelację poselską. Dodał, że Ministerstwo Finansów nie planuje obecnie wprowadzenia takiego rozwiązania.

Dodatkowe emerytury w 2026. Dla kogo czternastka, czy będzie piętnastka, ile wyniosą wypłaty?

Dodatkowe świadczenia dla seniorów, takie jak 13. i 14. emerytura, na stałe weszły do kalendarza wypłat z ZUS. Jednak z każdym rokiem pojawiają się pytania o zasady ich przyznawania oraz o to, czy kalendarz wypłat zostanie rozszerzony o kolejne świadczenia. Czy w 2026 r. seniorzy mogą liczyć na czternastkę i czy piętnastka faktycznie stanie się nowym, stałym dodatkiem do emerytury?

REKLAMA

Renta socjalna a praca. Kiedy świadczenie przepada

Wiele osób z niepełnosprawnością obawia się, że podjęcie pracy może oznaczać utratę renty. W tym artykule obalamy najczęstsze mity i wyjaśniamy, jak praca zarobkowa wpływa na prawo do renty socjalnej.

Emerytura dla kobiet po urodzeniu dziecka w 2025 i 2026 r. Jak ZUS liczy lata po urlopie macierzyńskim?

Narodziny dziecka, urlop macierzyński, rodzicielski, powrót do pracy – dla większości kobiet to czas intensywnych zmian. W tym natłoku spraw łatwo przeoczyć pewien kluczowy szczegół, który może zaważyć na przyszłości finansowej. Chodzi o Twoje składki emerytalne, które po powrocie do pracy nie zawsze są naliczane w prawidłowy sposób. ZUS nie zrobi tego za Ciebie. Musisz wziąć sprawy w swoje ręce.

REKLAMA