REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak nawiązać dobrą relację z samym sobą i partnerem?

Dawid Świstek
ekspert od relacji damsko-męskich, przedsiębiorca, autor książek
Jak nawiązać dobrą relację z samym sobą i partnerem?
Jak nawiązać dobrą relację z samym sobą i partnerem?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W pierwszej kolejności warto zbudować relację z samym sobą, aby móc później umiejętnie i w naturalny sposób pielęgnować związek z drugą połówką.

Zdrowy związek we współczesnym świecie, czyli jak nawiązać dobrą relację z samym sobą i partnerem?

Budowanie relacji z drugim człowiekiem to nieraz tytaniczna praca, która wymaga szczególnych umiejętności z naszej strony? Nieprawda! Należy oczywiście otworzyć się na partnera i jego potrzeby oraz przemyślenia, ale w pierwszej kolejności musisz zbudować relację z samym sobą, aby móc później umiejętnie i w zupełnie naturalny sposób pielęgnować związek z drugą połówką. Czy jest to trudne? Tak, zwłaszcza na początku! Czy niewykonalne? Zdecydowanie nie! Zacznij od wdrożenia w swoje życie kilku prostych zmian, które dziś chcę Ci zaproponować.

REKLAMA

REKLAMA

Nie umiemy tworzyć zdrowych relacji z ludźmi! Problem ten nie dotyczy tylko ludzi żyjących w XXI wieku, ale, niestety tak jak wszystko inne w czasach globalizacji, bardziej rzuca się obecnie w oczy. Tylko dlaczego ciągle się z tym borykamy? Nasz podstawowy błąd polega często na tym, że odpowiedzi poszukujemy nie tam gdzie trzeba – obwiniamy innych, złe dopasowanie charakterów i usposobień, brak chęci ze strony partnera, brak inicjatywy, wygasające uczucie. Czasem bywa i tak. Pod tymi wszystkimi hasłami często jednak mieści się coś zupełnie innego – nie znamy samych siebie, nie posiadamy zdrowej relacji z samym sobą i nie jesteśmy świadomi ani naszych potrzeb i oczekiwań, ani ograniczeń. W ten sposób tkwimy w relacjach bez potencjału lub niszczymy te relacje, które przy odrobinie odpowiedniej pielęgnacji mogłyby trwać wiele lat. A przecież powinniśmy zdawać sobie sprawę z prawdziwości bardzo popularnej maksymy – Aby pokochali Cię inni, najpierw sam musisz pokochać (i zrozumieć) siebie!

Mimo rosnącej świadomości społecznej w dalszym ciągu często wchodzimy w związki bez głębszego zastanowienia – tylko dlatego, że chcemy z kimś być i nie wyobrażamy sobie dalszego samotnego życia lub po postu taki wybór jest dla nas wygodny ze względu na presję społeczną lub z innych przyczyn. Starsze pokolenie (czyt. po 30-tce 😉) pamięta zapewne scenę z „Uciekającej panny młodej”, gdzie Julia Roberts po kilku ucieczkach sprzed ołtarza postanawia dowiedzieć się w końcu czegoś o sobie, zamiast wtapiać się i znikać w osobie, z którą tworzy związek – symbolem tego zagadnienia w filmie staje się zabawny wątek dotyczący jajek – bohaterka grana przez Roberts miała ulubiony sposób przygotowywania jajek w zależności od tego, jaki sposób lubił najbardziej jej narzeczony. Po przeprowadzeniu dialogu wewnętrznego i prób empirycznych na jajkach dochodzi do wniosku, że w ogóle ich nie lubi…

Brzmi absurdalnie? Tylko pozornie! Każdy z nas miewa tendencję do tego, aby w relacji zapominać o własnej przestrzeni i relacji ze swoim JA – dopasowujemy się, odkładamy na bok nasze pragnienia, pasje i przekonania, często borykamy się z nieprzepracowanymi problemami, traumami z poprzednich związków i nawykami, które mogą te obecną relację popsuć w ekspresowym tempie. Aby zatem zadbać o związek, najpierw zadbaj o siebie – brzmi bardzo prosto i niezbyt odkrywczo, prawda? A mimo wszystko nie umiemy tej zasady wprowadzić w życie. Zwłaszcza kobiety chcą zadowolić wszystkich wokół i zapominają o sobie. Co dalej? Moje rady dla Ciebie są proste…

REKLAMA

Odpowiedz sobie na podstawowe pytania

Znajdź przestrzeń i czas potrzebne do tego, aby zastanowić się nad swoimi pragnieniami. Niech Twoim hasłem przewodnim stanie się myśl:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Fakt, że kogoś kochasz, nie oznacza, że pokochasz życie z tą osobą."

Miłość to nie wszystko – nie chodzi o to, żeby patrzeć sobie nawzajem w oczy, ale żeby zgodnie patrzeć w tym samym kierunku. Zastanów się zatem nad tym, jak widzisz swoją przyszłość, jakie masz aspiracje i czy to, w jaki sposób chcesz żyć, nie kłóci się z perspektywą twojego partnera. Nieraz zdarza się, że rozmowy tak podstawowe między partnerami, jak chęć posiadania dzieci, nie mają w ogóle przed ślubem miejsca, co jest poważnym błędem i prowadzi do nieporozumień, kłótni i rozwodów (a to tylko jeden prosty przykład).

Samo poddanie własnych pragnień wiwisekcji nie wystarczy – pamiętaj, aby stawiać siebie na pierwszym miejscu, kiedy szukasz partnera życiowego i rzeczywiście bierz pod uwagę własne potrzeby. Takie podejście sprawi, że nie zmarnujesz czasu swojego i drugiej osoby. Wiele osób, zwłaszcza niestety kobiet, wracając z pierwszej randki nie zastanawia się nad tym, czy spędziło miło czas, ale nad tym, czy miło czas spędziła druga osoba. Co się dzieje dalej? Idziemy na kolejną randkę z osobą, która nas kompletnie nie interesuje podekscytowani tym, że zostaliśmy „polubieni”.

A jak Twoje poprzednie związki wpływają na obecny?

Brak dokładnego wglądu we własne wnętrze i nieprzepracowane problemy powodują, że bardzo często przenosimy traumy ze związku na związek – na przykład wtedy, gdy chorobliwa zazdrość wywołana zdradą poprzedniego partnera ujawnia się bez przesłanek o zdradzie w kolejnej relacji. Często niskie poczucie własnej wartości wywołane niepowodzeniami w prywatnym lub miłosnym życiu oddziałuje później na relacje z nowym partnerem – stąd w końcu między innymi biorą się natrętne pytania: „czy Ty mnie w ogóle jeszcze kochasz?” albo szantaże emocjonalne: „ja Cię już w ogóle nie obchodzę!”, które regularnie niszczą związek u podstaw, gdzie prym powinny wieść zaufanie, szczerość i otwartość, a nie wojny podjazdowe i manipulacja.

Jaki z tego wniosek?

Brak poczucia własnej wartości, wglądu we własne pragnienia i potrzeby oraz stawiania na pierwszym miejscu siebie, sprawiają, że coraz więcej związków zaliczamy do nieudanych. Brak dobrej relacji z samym sobą powoduje bowiem, że nie potrafimy zbudować takiej relacji z drugim człowiekiem. Jakie są tego efekty? Według danych GUS przyczyną aż 42% rozwodów jest tak zwane niedopasowanie charakterów – żebyśmy chociaż mogli z czystym sumieniem stwierdzić, że znaliśmy przed ślubem dobrze samego siebie, o partnerze już nie wspominając, może wówczas rozwodów byłoby mniej, tak samo jak nieprzemyślanych i nieudanych relacji.

Kluczem do szczęśliwego związku jest zatem przede wszystkim świadomość. Bardzo wielu związkom brakuje porządnego fundamentu. Natomiast, jeżeli obie strony są świadome swoich potrzeb oraz emocji, i następuje wymiana tych informacji, taka relacja ma szanse na to, żeby stać się silna. Gdy jesteśmy (samo)świadomi, stajemy się ciekawi siebie, obserwujemy nawzajem swoje zachowania, staramy się zrozumieć drugą stronę i zadajemy sobie pytania o przyczyny tych zachowań drugiej strony. W związku stawiającym na samoświadomość obojga partnerów chodzi również o dostrzeganie własnych błędów i umiejętność (chęć) ich poprawy. Taka postawa pozwala na samodoskonalenie siebie, a Wasza relacja tylko na tym skorzysta.

Zachęcam Was zatem do zadawania sobie pytań o swoje potrzeby, oczekiwania oraz świadomość w działaniu, a także do słuchania Waszych partnerów i regularnej wymiany myśli na tematy najważniejsze, dotyczące emocji i oczekiwań wobec drugiej osoby. Gwarantuję, że w ten sposób droga do zdrowego związku stanie się dużo prostsza.

Dawid Świstek –  ekspert od relacji damsko-męskich, przedsiębiorca, autor książek i osiągający niezwykłe sukcesy TikToker.

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Ci, którzy robią pranie w ten sposób, będą za to słono płacić. Nie ma litości, są kary. To nawet 5 tysięcy złotych!

Puszczenie w ruch automatycznej pralki w nocy, kiedy można skorzystać z niżej taryfy za prąd, może się skończyć finansową katastrofą dla tych, którzy robią to w mieszkaniu w bloku? Okazuje się, że za ten sposób szukania oszczędności grozi… kara sięgająca nawet 5 tysięcy złotych. Jak to możliwe!

Likwidacja abonamentu RTV nie wcześniej niż w 2027 r. - jest pierwszy prawny konkret. A co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

REKLAMA

Bon senioralny 2026 - ile, dla kogo, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł co miesiąc: tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA walczy z patologią w MOPS. Urzędnicy seryjnie uznają niepełnosprawnych za osoby samodzielne i bez świadczeń

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi Pani z MOPS. Daje mamie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I Pani z MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według niej całkiem sprawna. Bo np. da radę przetuptać sama do łazienki. Albo sama (choć z trudem i niezgrabnie) zrobi herbatę. W konsekwencji Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Zastanawiasz się. Pani z MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważyła zapisy orzeczenia o niepełnosprawności wystawionego przez lekarza. Ankietą (mama odpowiadała na pytania, co może sama zrobić) oraz wywiadem środowiskowym. Ten opis to dzień codzienny rodzin z osobami niepełnosprawnymi. Jest to patologia występująca w całej Polsce. MOPS nie tylko nie widzą łamania prawa przez siebie, ale przyjęły, że mają wręcz obowiązek dopełniać swoimi ustaleniami z wywiadu środowiskowego (i ankiet) decyzje lekarzy zawarte w orzeczeniach o niepełnosprawności. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa".

REKLAMA

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA