REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Cena 1 m2 mieszkania w Polsce równa przeciętnej pensji miesięcznej brutto. W dużych miastach nawet niecały metr. To stała proporcja od 60 lat

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bez zmian od 60 lat: za średnią miesięczną pensję brutto można w Polsce kupić najwyżej 1 metr kwadratowy mieszkania
Bez zmian od 60 lat: za średnią miesięczną pensję brutto można w Polsce kupić najwyżej 1 metr kwadratowy mieszkania
HREIT - Heritage Real Estate Investment Trust

REKLAMA

REKLAMA

Dane NBP i GUS pokazują wyraźnie, że w największych miastach Polski za przeciętną pensję można kupić obecnie niecały metr kwadratowy mieszkania. Podobna relacja wynagrodzeń do cen mieszkań utrzymuje się już od blisko 60 lat. Nawet w czasach PRL miesięczna pensja pokrywała koszty budowy mniej więcej jednego metra kwadratowego mieszkania.

Mieszkanie 50 m2 w dużym mieście kupisz za ok. 50 przeciętnych wynagrodzeń - ale nie możesz wydawać na nic innego

Przeciętna pensja brutto wystarcza na zakup 0,91 m kw. mieszkania – wynika z szacunków HREIT opartych o dane GUS i NBP dla 17 miast wojewódzkich. Konkretnie jest to od 0,68 m kw. w Krakowie do prawie 1,3 m kw. w Katowicach. W kalkulacji tej uwzględniono średnią pensję brutto. Problem w tym, że większość osób zarabia mniej niż sugeruje wspomniana średnia. Gdyby tego było mało, to dla pracownika płaca brutto to kwota, która widnieje tylko na oficjalnych dokumentach od pracodawcy. Pomiędzy nią, a faktyczną wypłatą jest spora część wynagrodzenia, którą w ramach podatku i składek przejmuje państwo.

REKLAMA

REKLAMA

Ile metrów kwadratowych mieszkania można kupić za przeciętną pensję brutto?

HREIT - Heritage Real Estate Investment Trust

Gdyby jednak przeliczyć tę pensję brutto na netto, którą pracownicy przedsiębiorstw faktycznie dostają „na rękę”, to okazałoby się, że miesięczne wynagrodzenie wystarcza na zakup od około połowy metra kwadratowego w Krakowie do niecałego metra w Katowicach. Nie jest to niestety przeliczenie idealne, bo nie sposób oszacować ulg i zwolnień lub transferów publicznych, z których korzystać może pracownik sektora przedsiębiorstw. Najpewniej właśnie dlatego szacunki siły nabywczej wynagrodzenia opierają się często o dane na temat płacy brutto, a nie netto.

Od kilkunastu lat pensja wystarcza na podobną część mieszkania

Na przestrzeni ostatnich lat możliwości nabywcze pracowników sektora przedsiębiorstw utrzymywały się na w miarę zbliżonym poziomie – pozostając przeważnie poniżej sytuacji, w której miesięczne wynagrodzenie wystarcza na zakup metra kwadratowego mieszkania. Na minus szczególnie odstają dane z lat 2007-2009. Wtedy gwałtowny wzrost cen mieszkań oderwał się od fundamentu, którym bez wątpienia są wynagrodzenia obywateli.
Znowu dla porządku należy dodać, że powyższe szacunki oparte są o dane na temat płacy brutto w przedsiębiorstwach (z punktu widzenia pracowników, a nie pracodawców). Jako ciekawostkę można ponadto dodać, że z biegiem lat różnica pomiędzy wynagrodzeniami brutto i netto zmniejszała się ze względu na redukcję klina podatkowego. W praktyce więc wykres możliwości nabywczych oszacowany na podstawie płacy netto, co prawda pokazywałby niższe wartości niż ten oparty o dane o płacy brutto, ale zarysowany powinien być wyraźniejszy trend wzrostowy.

Najbogatsze miasta na dole tabeli

Warto mieć przy tym świadomość, że w poszczególnych miastach sytuacja potencjalnych nabywców jest odmienna. Według najnowszych dostępnych danych najgorzej jest w Krakowie, Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku i Gdyni. Wstępne szacunki dla tych miast krążą wokół wyniku na poziomie 0,7 m kw. za przeciętną pensję brutto. Na drugim biegunie znajdziemy Katowice, Bydgoszcz, Łódź, Zieloną Górę, Szczecin i Olsztyn, gdzie średnia płaca przed opodatkowaniem i oskładkowaniem wystarcza na ponad metr mieszkania.

REKLAMA

Ile metrów kwadratowych mieszkania można kupić za przeciętną pensję brutto?

HREIT - Heritage Real Estate Investment Trust

Metr za pensję to standard już od kilkudziesięciu lat?

Jeśli chcielibyśmy sięgnąć głębiej w historię rodzimego rynku mieszkaniowego, to zaczynają się schody. Brakuje bowiem źródeł danych o cenach transakcyjnych mieszkań, które sięgałyby dalej niż w okolice lat 2006-2010. Sytuacja nie jest jednak beznadziejna, bo choć trudno znaleźć dane o cenach transakcyjnych, to można znaleźć informacje o tym, ile kosztowało kiedyś zbudowanie metra kwadratowego mieszkania w bloku. Nie ulega wątpliwości, że pomiędzy cenami mieszkań i kosztem ich wytworzenia mamy mocne powiązanie.

Dane takie potrafią przenieść nas w czasie aż do 1965 roku. Jest to możliwe, ponieważ informacje o tym, ile kosztowało zbudowanie mieszkania w bloku wykorzystywane są do obliczenia premii gwarancyjnej wypłacanej przy okazji likwidowania książeczki mieszkaniowej. Efekt? Okazuje się, że i tu znajdujemy uzasadnienie dla stwierdzenia, że parytet pomiędzy przeciętnym wynagrodzeniem i kosztem wytworzenia metra kwadratowego mieszkania, to w Polsce sytuacja utrzymująca się od lat. W 1965 roku przeciętna pensja odpowiadała kosztowi wytworzenia 0,75 m kw. mieszkania w bloku. Nawiasem mówiąc wtedy koszt ten szacowano na zaledwie 2500 ówczesnych złotych, czyli 25 groszy po denominacji – wynika z danych zebranych przez Marcina Kasperskiego.

Dostępne informacje pozwalają oszacować, że w latach 1965- 2024 średnia pensja wystarczała przeciętnie na zbudowanie niecałego metra kwadratowego mieszkania. Najgorzej pod tym względem było na początku lat 90-tych. U progu transformacji ustrojowej za równowartość miesięcznego wynagrodzenia brutto można było zbudować niewiele ponad pół metra kwadratowego mieszkania w bloku. Najlepiej było natomiast pod koniec lat 70-tych, kiedy pensja wystarczyła na budowę prawie 1,4 metra w bloku. Przy tym pewnie nie jest przypadkiem, że w latach 70-tych budowano w Polsce najwięcej mieszkań w historii, a w latach 90-tych obserwowaliśmy załamanie w sektorze budownictwa mieszkaniowego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ile metrów kwadratowych mieszkania można zbudować za przeciętną pensję brutto?

HREIT - Heritage Real Estate Investment Trust

Bartosz Turek, główny analityk HREIT

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: HRE Investments

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polska nie przyjmie migrantów w ramach paktu migracyjnego? Decyzja Komisji Europejskiej i reakcje w Warszawie

Donald Tusk ogłosił, że Polska nie przyjmie migrantów ani nie zapłaci ani grosza w ramach paktu migracyjnego. Komisja Europejska dała zielone światło na zwolnienie Polski z relokacji, a rząd mówi o historycznym sukcesie. Ale z Pałacu Prezydenckiego spadła lawina krytyki – minister Zbigniew Bogucki oskarża premiera o chaos i sprzeczności, pytając, kiedy wreszcie zacznie mówić prawdę o pakcie migracyjnym.

ETS2 – co to naprawdę jest i jak wpływa na każdego Polaka? Fakty i mity

Europejski System Handlu Emisjami (ETS2) to nie jest żadna nowa podatkowa niespodzianka dla Polaków, nie jest też „zabójcą kotłowni i pieców na węgiel”. To mechanizm prawny, który od 2027 roku (dopuszczalne jest opóźnienie wdrożenia o 1 rok) obejmie emisje CO₂ z sektora transportu drogowego, budownictwa i małych instalacji energetycznych – obszarów dotychczas nieobjętych ETS1. W Polsce narosło wiele nieporozumień: od strachu przed „zabiciem ciepłownictwa lokalnego” po teorie spiskowe o „zamierzeniu pozbawienia Polaków przez UE prawa do ogrzewania domów” i wymuszenia kupna aut elektrycznych poprzez drastyczne podwyżki cen diesla i benzyny. W tym artykule przedstawiamy natomiast sprawdzone fakty, oparte na oficjalnych dokumentach Unii Europejskiej, analizach Komisji Europejskiej, Eurostatu i publicznie dostępnych danych - bez spekulowania i na chłodno podchodząc do tematu.

Ochrona roślin i nasiennictwo - ważne zmiany w przepisach uchwalone przez Sejm i Senat

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi informuje, że w dniu 7 listopada br. Sejm przyjął poprawki Senatu do ustawy z 9 października 2025 r. o zmianie ustawy ochronie roślin przed agrofagami oraz niektórych innych ustaw. Tym samym zakończono prace parlamentarne nad ustawą, która zostanie teraz skierowana do podpisu Prezydenta. Co się zmieni i od kiedy?

Obowiązkowe ubezpieczenie OC dronów od 13 listopada: kluczowe wyłączenie odpowiedzialności

Od 13 listopada 2025 r. każdy operator drona o masie od 250 gramów do 20 kilogramów będzie musiał posiadać obowiązkowe ubezpieczenie OC - wynika z rozporządzenia ministra finansów z 24 października 2025 roku. Nowe przepisy miały wypełnić lukę w prawie i zapewnić rekompensatę osobom poszkodowanym w wyniku wypadków z udziałem dronów. Tyle, że na ostatnim etapie prac pojawiło się kluczowe wyłączenie odpowiedzialności - wskazuje Jarosław Szymański, Dyrektor Mentor S.A. o. Warszawa.

REKLAMA

Problemy z bonem ciepłowniczym. Wnioski nie zostaną rozpatrzone. Informacji trzeba będzie szukać stronie internetowej urzędu

Trwa składanie wniosków o bon ciepłowniczy. Pojawiły się jednak nieprzewidziane trudności generujące dodatkowe koszty dla gmin. Ministerstwo Energii zaproponowało wprowadzenie zmian, które poprawią sytuację. Jednak czy nie będzie jeszcze większego zamieszania?

Podwyżki od 140 do 240 zł. Kto od stycznia 2026 roku będzie dostawał więcej pieniędzy? Opublikowano projekt rozporządzenia

Wzrost płacy minimalnej pociąga za sobą szereg zmian. Zależy bowiem od niego wysokość wielu świadczeń i dodatków do nich, a płace, których wysokość jest określana w obowiązujących przepisach, trzeba odpowiednio dostosować do jej poziomu.

Za nagłe zmiany planów pracownikowi przysługuje rekompensata. Nie wszyscy o tym wiedzą, zapominają nawet pracodawcy, a przepisy są jasne

Nawet w zakładzie pracy, w którym praca jest wykonywania według stałego harmonogramu i w z góry określonych godzinach pracy, mogą zdarzyć się niespodziewane sytuacje. Jeśli pracownik musi dostosować się do takich nagłych zmian, przysługuje mu rekompensata.

Sąd Najwyższy uderza w dotychczasową praktykę! Kuratorzy–adwokaci bez obowiązku doręczeń – co to oznacza dla tysięcy spraw?

To może być punkt zwrotny w polskim postępowaniu cywilnym. Wyrok Sądu Najwyższego kończy wieloletni spór i zmienia podejście do doręczeń między profesjonalnymi pełnomocnikami. Skutki odczują nie tylko prawnicy, ale i zwykli uczestnicy postępowań.

REKLAMA

Te 4 ważne ustawy zawetował Prezydent RP w listopadzie 2025 r.

Prezydent RP Karol Nawrocki skorzystał z jednej z najważniejszych prerogatyw głowy państwa – prawa weta. Odmówił podpisania czterech ustaw uchwalonych przez Sejm, uzasadniając swoje decyzje troską o rozwój gospodarczy, dostęp do usług publicznych oraz standardy ładu korporacyjnego. Każde z weta dotyczyło innej sfery życia społecznego i gospodarczego, ale można powiedzieć, że wspólnym mianownikiem była obawa przed negatywnymi konsekwencjami dla obywateli i państwa. Przynajmniej tak wynika z uzasadnień, które podała Kancelaria Prezydent RP.

Odwołanie darowizny: to warto wiedzieć na 2026 r.

Odwołanie darowizny: to warto wiedzieć na 2026 r. Szczególnie ważne jest to, że odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte w kwestii terminów wskazanych w przepisach prawa. Sąd Najwyższy w swoich ostatnich rozstrzygnięciach podkreśla, że rok na odwołanie to termin bezwzględny, którego nie wydłuża nawet fakt, że niewdzięczność przybrała formę przestępstwa z użyciem przemocy.

REKLAMA