REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Stabilny kurs franka nie przełoży się na mniejszą ilość pozwów. Frankowicze nie odpuszczą bankom

Czy frankowicze odetchną?
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Frankowicze odetchną? Ekonomiści prognozują, że kurs franka szwajcarskiego w 2023 r. będzie stabilny. Według niektórych, jest nawet szansa na to, że spadnie poniżej 4,5 zł, a perspektywa 5 zł lub wyższej wartości jest w ogóle mało prawdopodobna w tym roku. Do tego analitycy bankowi twierdzą, że w drugiej połowie roku sytuacja frankowiczów powinna być lepsza niż obecnie. Czy przełoży się to na liczbę pozwów?

Prawnicy uważają, że raty płacone przez większość kredytobiorców w dalszym ciągu będą dwukrotnie wyższe niż w momencie zawierania umów. I przekonują, że stabilizacja lub nawet obniżenie kursu pozostanie bez wpływu zarówno na liczbę pozwów, jak i ugód zawieranych z kredytodawcami. Do tego dodają, że wyższego kursu CHF teraz mogą bardziej obwiać się same banki, które przegrywają procesy sądowe z frankowiczami.

REKLAMA

Stabilny kurs

REKLAMA

Jak przewiduje Jarosław Kosaty, ekonomista w Departamencie Analiz Ekonomicznych Santander Bank Polska, na koniec czerwca br. kurs franka szwajcarskiego powinien wynieść 4,67 zł. Co więcej, w II półroczu sytuacja frankowiczów powinna być lepsza niż obecnie, z uwagi na spodziewane w pierwszej połowie br. zakończenie podwyżek stóp procentowych w USA, strefie euro i Szwajcarii. Ze względu na zmniejszanie się prawdopodobieństwa głębokiej recesji głównych obszarów gospodarczych świata, nastroje na globalnych rynkach powinny być lepsze. Będzie to sprzyjać umocnieniu wartości złotego, zarówno wobec dolara, euro jak i franka szwajcarskiego. Ekspert zakłada, że na koniec roku kurs franka wyniesie 4,49 zł.

– Prognozujemy spadek kursu CHF/PLN do 4,57 zł do końca I półrocza br. Przekroczenie poziomu 5 złotych byłoby skutkiem silnej awersji wobec aktywów ryzykownych, której nie przewidujemy w bazowym scenariuszu. Osłabienie franka będzie wynikać zarówno ze wzrost kursu EUR/CHF, jak i z zakładanego przez nas nieznacznego spadku notowań pary EUR/PLN – mówi Arkadiusz Trzciołek, strateg rynku walutowego w PKO BP. 

Zdaniem Moniki Kurtek, głównej ekonomistki w Banku Pocztowym, o ile na rynku nie wydarzy się nic szokującego, na miarę wybuchu pandemii czy ataku zbrojnego, frank szwajcarski nie powinien już raczej wrócić do notowań 5 zł i wyższych. Co więcej, są szanse na to, aby złoty w stosunku do CHF w I połowie br. kontynuował umocnienie obserwowane od października ub.r.

Frankowicze odetchną?

REKLAMA

– Stabilizacja wysokości kursu franka szwajcarskiego oznacza dla kredytobiorców brak dalszego wzrostu rat kredytu i jego salda w PLN. Jednak wciąż raty w większości przypadków są dwukrotnie wyższe niż w momencie zawierania umowy – zwraca uwagę adwokat Milena Mocarska z Kancelarii MBM Legal.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W opinii radcy prawnego Adriana Goski z Kancelarii SubiGo, kurs franka na poziomie 4,5 zł nie jest niski. Jest tylko niższy niż jego szczyt. Niemniej jednak jest o ponad 100% wyższy od średniego kursu, po jakim kredytobiorcy zaciągali zobowiązania kredytowe. Według eksperta, spadek do tego poziomu nie będzie miał zasadniczego znaczenia dla podejmowania decyzji przez frankowiczów w zakresie rozpoczęcia postępowania sądowego przeciwko bankom. 

– W mojej ocenie, stabilizacja wysokości kursu franka nie wpłynie znacząco na liczbę pozwów. Często zwrot kursu waluty, a co za tym idzie – wzrost rat skutkował brakiem możliwości udźwignięcia miesięcznych kosztów spłaty kredytu i był bodźcem do rozpoczęcia działań prawnych. Kurs nie obniży się jednak obecnie na tyle, by kredytobiorcy przestali odczuwać w swoim budżecie dolegliwość rat. Obecnie to nie kursy walut, a duża świadomość prawna w społeczeństwie oraz powszechny dostęp do informacji prowadzą do podjęcia decyzji o pozwaniu banku i uwolnieniu się od kredytu – przekonuje Milena Mocarska.

Do tego mec. Goska dodaje, że bardziej niż kurs franka do wnoszenia pozwów może przekonywać frankowiczów dalsza lawina korzystnych wyroków dla innych kredytobiorców. Istotna będzie chęć osiągnięcia podobnego statusu prawnego do tych osób, które już wygrały sprawę z bankiem i pozbyły się kredytu. Z kolei ci, którzy zawarli ugodę na dość niekorzystnym oprocentowaniu złotego, mogą zacząć weryfikować swoją sytuację i także dążyć do zakwestionowania podpisanych warunków, a przynajmniej ich części. 

Ugód nie przybędzie

– Uważam, że stabilizacja lub obniżenie kursu franka szwajcarskiego nie będzie mieć wpływu na liczbę ugód zawieranych z bankami, niechętnymi do dużych ustępstw na rzecz klientów. Z uwagi na ugruntowane, korzystne dla kredytobiorców orzecznictwo sądów powszechnych w sprawach frankowych, już od dawna kredytobiorcy chętniej decydują się na wszczęcie postępowania sądowego niż udział w czasochłonnym postępowaniu mediacyjnym – przypomina mec. Mocarska.

Ekspert z Kancelarii SubiGo dodaje również, że dla banków wysokość kursu PLN/CHF zasadniczo nie ma znaczenia, jeśli chodzi o obsługę bieżącą kredytów denominowanych czy indeksowanych. Całe ryzyko kursowe przeniesione jest na kredytobiorcę, pomijając oczywiście aspekt trudności w realizowaniu spłat wynikających z wysokich rat.

– Obecnie wysokość kursu nie jest argumentem, na który powołują się kredytobiorcy. Rażące naruszenie interesów konsumenta w kwestionowanych przez frankowiczów postanowieniach umownych przejawia się w możliwości dowolnego kształtowania kursów przez bank. Umowy kredytowe są tak skonstruowane, że bank w każdej chwili może ustalić, że kurs franka szwajcarskiego w tabeli banku wynosi np. 8 zł i stosować taki kurs do rozliczeń z klientami – zaznacza ekspertka z Kancelarii MBM Legal.

Jak podsumowuje Adrian Goska, wysoki kurs CHF do PLN ma istotne znaczenie dla banku tylko wtedy, gdy musi on zrealizować wyrok zasadzający kredytobiorcy franki. Wówczas ma obowiązek kupić je po wysokim kursie, znacznie wyższym, niż czynił to ich klient. W ten sposób niejako sytuacja stron ulega odwróceniu o 180%. To bank realizuje i ponosi całe ryzyko wysokiego kursu CHF do PLN.   

Zobacz także: Frank szwajcarski 

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zasada: świadek ustanawia pełnomocnika bez konieczności zgody sądu lub prokuratora - projekt nowelizacji kpk (petycja NRA)

Naczelna Rada Adwokacka proponuje, aby wprowadzić jako zasadę prawo świadków do ustanowienia pełnomocnika, bez wyjątków i konieczności zgody sądu lub prokuratora. Adwokatura skierowała petycje w tej sprawie do prezydenta, rządu i parlamentu, która zawiera projekt nowelizacji kodeksu postępowania karnego.

Komunikat ZUS: Ograniczenia w komunikacji elektronicznej

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje o ograniczeniach w komunikacji elektronicznej z ZUS.

7 mniej znanych praw osób z niepełnoprawnościami w Polsce

Osoby z niepełnosprawnościami mogą korzystać z szeregu uprawnień. Wiele z nich zależy od stopnia niepełnosprawności czy dodatkowych kryteriów. Tym razem wymieniamy 7 przykładów, o których nie każdy być może pamięta.

Bezpłatna konferencja: Cyfryzacja wymiaru sprawiedliwości - korzyści i wyzwania dla wierzycieli

Już 26 marca w Warszawie odbędzie się bezpłatna konferencja Cyfryzacja wymiaru sprawiedliwości - korzyści i wyzwania dla wierzycieli, której inicjatorem i opiekunem merytorycznym jest Kancelaria Maciej Panfil i Partnerzy. Wydarzenie zgromadzi około 100 uczestników, w tym przedstawicieli biznesu, ekspertów ze środowiska prawniczego, sektora technologicznego oraz reprezentantów instytucji publicznych.

REKLAMA

88-latek oszukany na blisko 1,2 mln zł

Kolejna ofiara oszustwa, tym razem na Podlasiu. 88-latek stracił łącznie blisko 1,2 mln zł, bo uwierzył w szybki zysk z inwestycji. Pieniądze przekazywał w reklamówkach.

Dla nich nie będzie przeliczenia emerytur. Tracą 1000 zł miesiąc w miesiąc. Od lat. ZUS nie poinformował [wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.]

Wyrok TK z 4 czerwca 2024 r. daje prawo do dużych pieniędzy emerytom, którym ZUS nawet przez 12 lat (w okresie od 2013 r. w zależności od daty przejścia na emeryturę) pomniejszał miesiąc w miesiąc ich emeryturę. Mówimy o kwotach 1000 zł miesięcznie i stratach na kolejnych waloryzacjach. Żeby to naprawić trzeba od razu (w 2025 r.) podnieść emeryturę o 1000 zł. Niestety ten wyrok daje prawo do podwyżki emerytury o 1000 zł (średnio) i wyrównania około 60 000 zł (średnio) tylko niektórym poszkodowanym emerytom. TK wziął pod swoją ochronę tylko osoby, które były na wcześniejszej emeryturze przed 2013 r. Jeżeli ktoś znalazł się na wcześniejszej emeryturze np. w 2013 r. w 2014 r., to nie podlega ochronie TK. Gdzie jest więc problem? Gdzie jest temat? Emeryci (w 2013 r., 2014 r., 2015 r. itd.) przechodząc na wcześniejszą emeryturę powinnien otrzymać informację o tym, że nie opłaca mu się, gdyż straci on np. 1000 zł za takie przejście. W artykule dwie historie, gdzie strata wynosi 1000 zł miesięcznie. Miesiąc w miesiąc.

Rozliczenie podatku PIT za pomocą karty płatniczej. Uruchomiono możliwość płatności kartą płatniczą zobowiązań podatkowych

Wszyscy podatnicy mogą regulować zobowiązania podatkowe w zakresie rozliczenia PIT w serwisie e-US i w usłudze Twój e-PIT za pomocą karty płatniczej. Podatnicy nie ponoszą dodatkowych opłat z tego tytułu. Usługa działa od 20 marca 2025 r.

Czyste Powietrze w nowej odsłonie, już od kwietnia: Co się zmieni w programie? Jest sporo nowości

Nowa odsłona programu "Czyste Powietrze" rusza z początkiem kwietnia – zapowiedziała dzisiaj minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. W programie jest sporo nowości, m.in. obowiązkowy audyt energetyczny przed wykonaniem termomodernizacji, wyższe progi dochodowe czy brak dotacji do kotłów gazowych.

REKLAMA

1000 zł świadczenia rodzicielskiego w 2025 r. Wydłużenie świadczenia rodzicielskiego od 19 marca 2025 r. Nowe przepisy już obowiązują

Świadczenie rodzicielskie w 2025 r. wynosi 1000 zł miesięcznie. Świadczenie rodzicielskie przysługuje rodzicom, którzy nie otrzymują zasiłku macierzyńskiego ani innego świadczenia odpowiadającemu za okres urlopu macierzyńskiego lub urlopu rodzicielskiego. Pobierać je można przez okres od 52 do 71 tygodni w zależności od liczby urodzonych, objętych opieką lub przysposobionych dzieci.

Czynsz, opłaty za śmieci, prąd. Czy w 2025 r. mogę dostać jakieś dodatki? [Przykłady]

Wiele osób boryka się z wysokimi rachunkami, szukając dostępnych form finansowego wsparcia. Prezentujemy kilka przykładowych świadczeń. Jakie kryteria trzeba spełnić w 2025 r.?

REKLAMA