REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Odpowiedzialność wykonawcy za wady po bezusterkowym odbiorze /fot. Fotolia
Odpowiedzialność wykonawcy za wady po bezusterkowym odbiorze /fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dokonanie odbioru jest z jednym z podstawowych obowiązków inwestora zamawiającego. Obowiązek odbioru nie dotyczy jednak tylko rzeczy wykonanych prawidłowo. Także jeżeli rzecz ma wady, które nie przesądzają o braku możliwości jej użytkowania, wówczas zamawiający również musi odebrać prace budowlane.

Jeżeli tego nie uczyni to pozostaje w zwłoce i naraża się na wszelkie negatywne konsekwencje z tego tytułu. Niejednokrotnie zamawiający odbierają prace budowlane wykonane wadliwie. Jeżeli wady te zostały zauważone w toku odbioru i wpisane do protokołu to sytuacja inwestora jest stosunkowo prosta.

REKLAMA

REKLAMA

Podpisanie protokołu pomimo istnienia wad

Inaczej wygląda sytuacja inwestora gdy w czasie odbioru końcowego nie zauważył on wady lub nie została ona ujawniona i podpisany został protokół odbioru końcowego bez żadnych zastrzeżeń. Nawet taki protokół nie zamyka jednak drogi do późniejszych roszczeń inwestora wobec wykonawcy. Roszczenia te wynikają przede wszystkim z rękojmi oraz z gwarancji a także z ogólnej odpowiedzialności odszkodowawczej.

Bezusterkowy odbiór nie wyłącza uprawnień z tytułu rękojmi. W razie istnienia wad zamawiający może więc odstąpić od umowy, żądać obniżenia wynagrodzenia i domagać się usunięcia wad. Odbiór ma jednak bardzo poważne konsekwencje dla dochowania terminów rękojmi. Terminy te określa art. 563 k.c., który znajduje zastosowanie do robót budowlanych na zasadzie odesłania z art. 656 i 638 kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem zamawiający traci uprawnienia z tytułu rękojmi jeżeli nie zawiadomi wykonawcy o wadzie w ciągu miesiąca od jej wykrycia lub od momentu w którym powinien ją wykryć.

REKLAMA

Zobacz serwis: Sprawy urzędowe

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Inne zasady pomiędzy przedsiębiorcami

W relacjach między osobami prowadzącymi działalność gospodarczą terminy rękojmi są jeszcze krótsze. W takim wypadku inwestor powinien powiadomić wykonawcę o wadzie niezwłocznie po jej wykryciu lub niezwłocznie po zbadaniu rzeczy. Z przepisu tego wynikają następujące zasady:

  • odbiór robót budowlanych to moment kiedy zamawiający bada wykonany obiekt;
  • zamawiający będący przedsiębiorcą musi w toku odbioru zachować maksymalną staranność i dokładnie sprawdzić jakość odbieranych prac, niestaranny odbiór rodzi dla zamawiającego negatywne konsekwencje;
  • jeżeli zamawiający i wykonawca to przedsiębiorcy to o stwierdzonych wadach należy wykonawcę powiadomić niezwłocznie;
  • jeżeli zamawiający albo wykonawca nie jest przedsiębiorcą to o wadach należy powiadomić w ciągu miesiąca od ich wykrycia;
  • brak dochowania powyższych wymogów skutkuje utratą roszczeń z tytułu rękojmi;

Część wad nie można wykryć w toku czynności odbioru nawet pomimo zachowania szczególnej staranności. O ich istnieniu wykonawca musi być powiadomiony po ich ujawnieniu, wykryciu. Dla zawiadomienia o wadzie najlepiej zachować formę pisemną – listu poleconego za potwierdzeniem odbioru.

Zobacz serwis: Konsument i umowy

Roszczenia z tytułu gwarancji

Nawet pomimo bezusterkowego odbioru zamawiającemu przysługują roszczenia z tytułu gwarancji. Jest to ugruntowane stanowisko w orzecznictwie sądowym. Jak stwierdził Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 27 września 2013 r. (sygn. akt I ACa 820/13: „Z uwagi na udzieloną gwarancję, kwestia odbioru i ewentualnej oceny przez zamawiającego stanu wykonania zamówionych robót nie ma żadnego znaczenia. Przy gwarancji, odpowiedzialność wykonawcy robót zachodzi bowiem bez względu na jakiekolwiek akty staranności ze strony zamawiającego, w tym szczególnie sprawdzenie jakości wykonania”. Jak z tego wynika sytuacja zamawiającego w razie udzielenia gwarancji przez wykonawcę jest znacznie prostsza.

Ogólna odpowiedzialność odszkodowawcza

Odbiór bezusterkowy nie ma również większego znaczenia dla odpowiedzialności wykonawcy za wady z tzw. ogólnej odpowiedzialności odszkodowawczej. Ta odpowiedzialność opiera się na zasadzie z art. 471 k.c., że wykonawca ponosi odpowiedzialność za szkodę zamawiającego w razie wadliwego wykonania robót. Szkoda to zarówno strata majątkowa jak i utracone korzyści. Zamawiający może domagać się od wykonawcy naprawienia szkody ale jest to stosunkowo skomplikowane. Musi bowiem wykazać istnienie szkody, jej wysokość, związek przyczynowy pomiędzy zachowaniem wykonawcy a powstaniem szkody. Udowodnienie tych okoliczności jest czasem bardzo trudne. W toku procesu sądowego wymaga to zawsze przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa.

Naprawienie szkody może nastąpić albo poprzez usunięcie wady albo zapłatę sumy pieniężnej. Wybór pomiędzy tymi usprawnieniami należy do zamawiającego.

adw. Marta Kawecka

Kancelaria Adwokacka Marta Kawecka

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do pieniędzy za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

Bon senioralny 2026: dla kogo, ile, od kiedy, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł miesięcznie - tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Osoby niepełnosprawne: Trzy pytania lekarza ortopedy: "Jak masz na imię", "Ile masz lat", Czy sam się ubierasz". Jak dziecko odpowie to znika niepełnosprawność. Nie ma pkt 7 w orzeczeniu. Nie ma świadczeń

REKLAMA

W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana zmiana to łączenie świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów) i pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie (nie ma środków w budżecie) w maksymalnym wymiarze. Druga oczekiwana zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej mającej stare świadczenie pielęgnacyjne. Dziś opiekun musi wybrać - praca albo opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia).

Wyrok: Osoba niepełnosprawna ważyła 30 kg. MOPS: No i co z tego. Nie ma świadczenia pielęgnacyjnego. Co zrobił sąd?

Łamanie prawa przez MOPS polega na podważaniu treści orzeczeń o niepełnosprawności (stopień znaczny). Wydane w PZON orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny) wobec ciężko chorego człowieka mówi "wymaga stałej opieki" a MOPS podważa dokument orzeczenia. I to poprzez takie dokumenty "niemedyczne" jak wywiad środowiskowy i ankieta. Generalnie od dekady pracownicy MOPS podważają orzeczenia o niepełnosprawności na dwa sposoby. Pierwszy to żądanie dodatkowej (niż orzeczenie o niepełnosprawności) dokumentacji medycznej, która jest zestawiona z wywiadem środowiskowym, ankietą i orzeczeniem o niepełnosprawności. Druga praktyka tego typu to przeprowadzenie wywiadu środowiskowego (rodzinnego) i wyciągnięcie wniosków: "Osoba niepełnosprawna wcale nie jest tak chora jak wynika z orzeczenia. Całkiem nieźle sobie radzi". I następnie odmowa przyznania świadczenia pielęgnacyjnego opiekunowi. Wywiad przeprowadzają pracownicy socjalni nie mający uprawnień lekarskich, ale MOPS nie widzą tu problemu prawnego. Dodatkowo MOPS nie stosują zaleceń NSA, że wywiad środowiskowy to absolutny wyjątek, gdy jest orzeczenie o niepełnosprawności, a nie standardowe narzędzie w postępowaniu administracyjnym.

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

REKLAMA

Rewolucyjne przepisy weszły w życie! Aż 5 dni wolnego z rzędu bez konieczności brania urlopu

W te Święta Bożego Narodzenia czeka nas wyjątkowo długi, bo aż pięciodniowy odpoczynek z rzędu. Dlaczego? Wynika to z nowych przepisów, dzięki którym Wigilia po raz pierwszy jest dniem wolnym od pracy. Świętowanie rozpocznie się już w środę. Oto szczegóły.

Firmy boją się KSeF! Co trzecie MŚP wciąż niegotowe, choć zmiany są nieuniknione

Firmy nie są gotowe, a czasu prawie już nie ma. Okazuje się, że ponad jedna trzecia MŚP nie wdrożyła jeszcze Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), choć większość popiera zmianę. Główną przeszkodą nie jest niechęć, lecz chaos informacyjny i brak narzędzi.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA